Rzeki Lubelszczyzny

Awatar użytkownika
szymon71
Szczupak
Posty: 282
Rejestracja: pn 18 maja 2020, 16:07

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: szymon71 » wt 07 sty 2025, 03:43

A co to znaczy mieć samochód "przy sobie" wie tylko ten, kto o tej porze roku jeździ na ryby. Nie dość, że nie trzeba wywalać wszystkich gratów i przenosić setki metrów na garbie to jeszcze można się zagrzać, nie tracąc z oczu wędek. Z racji wieku (50+) nie biegam już kilka - kilkanaście km z wędką a stałem się wędkarzem stacjonarnym i coraz bardziej cenię sobie wygodę. Zrozumiecie młodsi Koledzy jak będziecie w moim wieku.
Awatar użytkownika
CDC
Sum
Posty: 2285
Rejestracja: pt 28 sie 2020, 07:42

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: CDC » wt 07 sty 2025, 06:30

szymon71 pisze:A co to znaczy mieć samochód "przy sobie" wie tylko ten, kto o tej porze roku jeździ na ryby. Nie dość, że nie trzeba wywalać wszystkich gratów i przenosić setki metrów na garbie to jeszcze można się zagrzać, nie tracąc z oczu wędek. Z racji wieku (50+) nie biegam już kilka - kilkanaście km z wędką a stałem się wędkarzem stacjonarnym i coraz bardziej cenię sobie wygodę. Zrozumiecie młodsi Koledzy jak będziecie w moim wieku.

Szymon, ja chodzę choć jestem pewnie jeszcze starszy od Ciebie jeśli liczba z Twojego nick-a to rocznik.
Nie ma to nic wspólnego z poglądami na niektóre sprawy i oczywiście każdy może mieć własne póki co ;) Dyskusje takie jak ta pojawiają się tu regularnie i za każdym razem kończą się tak samo. Każdy ma jakieś racje i poglądy po prostu się ścierają a to że " takie rzeczy dzieją się wszędzie" niczego nie usprawiedliwia a nawet wręcz odwrotnie, nie powinno tak być jeśli są to złe rzeczy. Niektórzy starają się zrozumieć innych, niektórzy natomiast są zawsze przekonani o swojej nieomylności. Paradoksem jest zazwyczaj to, że znacznie bardziej "elastyczni" są ci którym druga strona zarzuca ciemnotę, zatwardziałość, wieśniactwo, zacofanie itp. Jeden widzi w domu psa ze wszystkimi jego "atrybutami" drugi tylko to, że może nie podobać się innym i mu sra na podłogę, a to gówno przesłania mu resztę.Taki świat ;)
Aldek
Awatar użytkownika
Zielony
Sandacz
Posty: 926
Rejestracja: wt 16 lut 2016, 20:54

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: Zielony » wt 07 sty 2025, 20:29

Może kogoś zainteresuje materiał dotyczący historii Komisji do Spraw ryb łososiowatych w pzw Lublin . W broszurze opracowywanej przez Stanisława Ciosa jest rozdział opisujący dzieje tejże Komisji
Ostatnio zmieniony wt 14 sty 2025, 08:20 przez Zielony, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
pawelublin82
Karaś srebrzysty
Posty: 52
Rejestracja: pn 17 kwie 2023, 21:36

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: pawelublin82 » wt 07 sty 2025, 21:11

Odnośnik jest dla User p_zie na dysku C do, którego nie mamy dostępu.
Awatar użytkownika
Zielony
Sandacz
Posty: 926
Rejestracja: wt 16 lut 2016, 20:54

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: Zielony » wt 07 sty 2025, 21:57

pawelublin82 pisze:Odnośnik jest dla User p_zie na dysku C do, którego nie mamy dostępu.

Może teraz będzie lepiej https://bialaprzemsza.pl/PstragILipien_ ... ytZomPx5Yw
Awatar użytkownika
szymon71
Szczupak
Posty: 282
Rejestracja: pn 18 maja 2020, 16:07

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: szymon71 » śr 08 sty 2025, 02:23

CDC, dobrze, że ścierają się różne poglądy bo przez to i forum robi się mniej nudne. Od tego przecież jest żeby dyskutować. A pisząc, że "takie rzeczy dzieją się wszędzie" chciałem pokazać absurd tej moim zdaniem zbyt pochopnej i niewłaściwej decyzji. Brakuje mi tu elementarnej konsekwencji w działaniu (podejmowaniu decyzji) bo zabraniamy wędkować na jednym, dwóch czy trzech zimowiskach a co z pozostałymi? Każdy z nas, kto nieco dłużej łowi zna takich conajmniej kilka jeśli nie kilkanaście. I co na jednych zabraniamy łowić a na innych nie?Tylko dlatego, że jakiś tam Heniek i Józkiem z Puław złożyli wniosek? A gdyby jakiś Stefan np z Osmolic złożył wniosek o zakazie łowienia na muchę czy spiningowania w Bystrzycy powyżej bagna to też by przeszedł? Uważam, że zarząd zadziałał w tym przypadku mocno wybiórczo.
Awatar użytkownika
majula7
Sum
Posty: 1569
Rejestracja: ndz 04 lis 2018, 20:45

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: majula7 » śr 08 sty 2025, 20:14

Fajny pdf sporo wiedzy i historii
Awatar użytkownika
Zielony
Sandacz
Posty: 926
Rejestracja: wt 16 lut 2016, 20:54

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: Zielony » sob 11 sty 2025, 21:54

Wody Polskie opublikowały plany utrzymania wód, przy czym niewiele ma to wspólnego z zatrzymaniem wody w rzekach. Warto lub wprost należy zapoznać się szczegółowo z treściami poniższego linku. Podałem też termin i adres konsultacji ale można też wpisać uwagi w stosownym formularzu.

https://www.gov.pl/web/wody-polskie/pla ... troFe7roVg

Konsultacje odbędą się w najbliższą środę o godzinie 10tej. Wstęp wolny. Zapraszam do udziału wszystkich zainteresowanych losem pstrągowych rzek lubelszczyzny
15 stycznia 2025 r.
RZGW w Lublinie
Wyższa Szkoła Przedsiębiorczości
i Administracji w Lublinie
Adres: ul. Bursaki 12,
20-150 Lublin'

Na koniec materiały filmowe wprowadzające w temat:
https://www.youtube.com/watch?v=2m16pfx4DRU
https://www.youtube.com/watch?v=fFz3cVcE4a8&t=198s
Awatar użytkownika
zpryciarz
Sum
Posty: 1550
Rejestracja: sob 31 mar 2018, 19:31

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: zpryciarz » ndz 12 sty 2025, 07:58

ajajaj widziałem to niedawno gdzieś na internecie . nie brzmi to dobrze. nie mogłem tylko tego nr rzeki skopiować na telefonie żeby zobaczyć jak wygląda plan na daną rzekę. z Polski słychać nie najlepsze glosy
Marcin
Awatar użytkownika
Zielony
Sandacz
Posty: 926
Rejestracja: wt 16 lut 2016, 20:54

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: Zielony » ndz 12 sty 2025, 08:52

Dokumenty są zagmatwane. W innym arkuszu są wyjaśnienia co kryje się pod cyferkami typu odmulanie a w innym niemal szyfrem co i gdzie jest planowane. Co ciekawe do meliorowania zaplanowane są cieki, które były już przekopywane wielokrotnie do tego stopnia, że wyschły zupełnie lub też woda pojawia się w nich jedynie okresowo.
Przy okazji obraz co robi melioracja.Pierwsze zdjęcie to młyn w Bychawie na Kosarzewce lata powojenne przed melioracjami
472645191_598027023166101_6980962851694146562_n.jpg
472645191_598027023166101_6980962851694146562_n.jpg (61.87 KiB) Przejrzano 403 razy

Zdjęcie tego samego miejsca po kilkudziesięciu latach i szeregu udanych melioracji przyspieszających spływ wód. Rzeka okresowo wysycha praktycznie do zera
472071632_622866366889543_7977432209623064650_n_Easy-Resize.com.jpg
472071632_622866366889543_7977432209623064650_n_Easy-Resize.com.jpg (243.6 KiB) Przejrzano 403 razy

Operacja się udała, tylko pacjent zmarł.
Teraz dzieło zniszczenia ma być kontynuowane.
Powodzi czy choćby wiosennych, naturalnych wylewów niema od wielu lat. Obecnie borykamy się ze stepowieniem gleb i suszą a nie z powodziami.
Rodzi się pytanie skąd będą brać wodę nasze dzieci za kilkadziesiąt lat?
472566657_1904803576723654_2898197329866211112_n_Easy-Resize.com.jpg
472566657_1904803576723654_2898197329866211112_n_Easy-Resize.com.jpg (239.08 KiB) Przejrzano 402 razy
Awatar użytkownika
pawelublin82
Karaś srebrzysty
Posty: 52
Rejestracja: pn 17 kwie 2023, 21:36

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: pawelublin82 » ndz 12 sty 2025, 10:10

Chętnie pojadę, jest jakiś termin dla osób dorosłych, którzy pracują?
Awatar użytkownika
szymon71
Szczupak
Posty: 282
Rejestracja: pn 18 maja 2020, 16:07

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: szymon71 » ndz 12 sty 2025, 10:22

No cóż Panowie, za lat 5-10 jak Wódy Polskie osuszą nam większość cieków wodnych a na pozostałych wprowadzą zakaz łowienia (takie rzeczy czytałem 2 dni temu w internecie), na jeziorach będzie obowiązywał wszędzie bezwzględny "no kill" lub ew zakaz zabierania drapieżników bo ich pogłowie spadnie do zera to zostaną nam jedynie bagienne "suchodupce". Te przynajmniej nigdy nie zawodzą a zabierać ich można ile kto zmieści. No i ew koluchy jeśli ktoś je lubi łowić. Chyba, że do tego czasu w ramach walki z rybim chwastem i tych zabraknie. Ja to bym te WP zdelegalizował.
Awatar użytkownika
Zielony
Sandacz
Posty: 926
Rejestracja: wt 16 lut 2016, 20:54

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: Zielony » ndz 12 sty 2025, 10:50

pawelublin82 pisze:Chętnie pojadę, jest jakiś termin dla osób dorosłych, którzy pracują?

Ja będę w najbliższą środę na tych konsultacjach. Można też wypełnić formularz i w ten sposób zaprotestować przeciw planowanym melioracjom. Wszystko podałem wyżej. Natomiast moim zdaniem termin jest celowo ustalony tak żeby niewiele osób wzięło w nich udział.
Awatar użytkownika
CDC
Sum
Posty: 2285
Rejestracja: pt 28 sie 2020, 07:42

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: CDC » ndz 12 sty 2025, 12:46

No ja mam zamiar przynajmniej po części przebrnąć przez formularz chociaż jak widzę też to trochę dziwne bo za jednym razem można się odnieść do jakiegoś jednego punktu i trzeba robić dużo podejść chcąc przesłać wiele uwag.
Termin to rzeczywiście jakiś dziwaczny, w środku tygodnia, w godzinach pracy :?:
Nie wiem, czy to tak wszędzie, czy tylko u nas, że prawie wszyscy wybrani przez nas reprezentanci narodu chcą nas później wych...ć. :(
Aldek
Awatar użytkownika
darek
Sandacz
Posty: 772
Rejestracja: sob 20 lut 2016, 17:27

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: darek » ndz 12 sty 2025, 16:00

Ten termin to celowe działanie,środek tgodnia,godzina też nie dogodna,wiadoma,ludzie w pracy :oops:
Awatar użytkownika
Jajakub
Sandacz
Posty: 556
Rejestracja: wt 18 lut 2020, 22:34

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: Jajakub » ndz 12 sty 2025, 21:33

Na szczęście osoby które powinny tam być z naszego " ramienia" mogą to zrobić w godz pracy
Awatar użytkownika
Zielony
Sandacz
Posty: 926
Rejestracja: wt 16 lut 2016, 20:54

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: Zielony » ndz 12 sty 2025, 22:34

Jajakub pisze:Na szczęście osoby które powinny tam być z naszego " ramienia" mogą to zrobić w godz pracy

Z tego "ramienia" idzie całkiem spora delegacja. Natomiast to są konsultacje społeczne, dotyczące wszystkich a nie tylko przedstawicieli pzw. Taki Sebastian Kowalczyk też powinien się wybrać ;)
Awatar użytkownika
Jajakub
Sandacz
Posty: 556
Rejestracja: wt 18 lut 2020, 22:34

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: Jajakub » ndz 12 sty 2025, 23:52

Zielony pisze:
Jajakub pisze:Na szczęście osoby które powinny tam być z naszego " ramienia" mogą to zrobić w godz pracy

Z tego "ramienia" idzie całkiem spora delegacja. Natomiast to są konsultacje społeczne, dotyczące wszystkich a nie tylko przedstawicieli pzw. Taki Sebastian Kowalczyk też powinien się wybrać ;)


Po coś tych przedstawicieli we władzach okręgu mamy
I właśnie przy takich "okazjach" powinni się oni wykazywać jako przedstawiciele wędkarzy tzn walczyć o nasz interes
I jako władze stoważyszenia moga zadawać pytania w imieniu Moim, Twoim i 20 tyś innych wędkarzy okręgu Lubelskiego.
II w tym powinna tkwić siła ich głosu i ewentualnego sprzeciwu, a nie w tym czy będzie im toważyszyć 5 czy 25 kolejnych członków PZW
Awatar użytkownika
Zielony
Sandacz
Posty: 926
Rejestracja: wt 16 lut 2016, 20:54

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: Zielony » pn 13 sty 2025, 07:21

Mnie nie musisz przekonywać.A ci przedstawiciele tak na co dzień to też chodzą do swoich prac.
Miałem już wielokrotnie do czynienia z różnymi próbami niszczenia rzek i też z ich destrukcją. Często człowiek jest bezsilny w walce z urzędniczą machiną zniszczenia bo jak są pieniądze to oni nie cofną się przed niczym.Trzeba też wiedzieć, że szanse uratowania tych rzeczek są nikłe. Ja naprawdę myślę, że jedynie takie pospolite ruszenie daje jakąś szansę. Wiesz projekt tej skali, na miliardy złotych, pod szyldem działań przeciwpowodziowych, nawet jak tych powodzi tu w ogóle niema a prawdziwym problemem jest susza. Źle to widzę. Dla mnie prywatnie to tragedia i nie wyobrażam sobie żeby te rzeczki zostały zamienione w rów.
https://lublin.tvp.pl/27770090/meliorac ... protestuja
Awatar użytkownika
Jajakub
Sandacz
Posty: 556
Rejestracja: wt 18 lut 2020, 22:34

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: Jajakub » pn 13 sty 2025, 07:36

[quote="Zielony"]Mnie nie musisz przekonywać.A ci przedstawiciele tak na co dzień to też chodzą do swoich prac. /quote]

1)Akurat na myśli miałem tych przedstawicieli dla których zasiadanie w okręgu jest pracą a nie działalnością społeczną

2)A tak realnie to ja nie wierzę w pospolite ruszenie wędkarzy
Z różnych względów
I dlatego twierdzę że działania o charakterze nazwijmy to "prawno-lobbngowej" z udziałem okręgu, obsługi prawnej i przy wsparciu organizacji eko (jest kilka poważnych na rynku) będą o wiele bardziej skuteczne
Pod warunkiem oczywiście że okręg (patrz pkt 1) podejdzie do tego rzetelnie
Awatar użytkownika
Zielony
Sandacz
Posty: 926
Rejestracja: wt 16 lut 2016, 20:54

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: Zielony » pn 13 sty 2025, 07:40

Ja to myślę, że do tego powinien się włączyć Zarząd Główny bo przecież problem dotyczy całej Polski a nie tylko lubelszczyzny.
Awatar użytkownika
Jajakub
Sandacz
Posty: 556
Rejestracja: wt 18 lut 2020, 22:34

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: Jajakub » pn 13 sty 2025, 08:21

Zielony pisze:Ja to myślę, że do tego powinien się włączyć Zarząd Główny bo przecież problem dotyczy całej Polski a nie tylko lubelszczyzny.


Zgadzam się z Tobą
Wyjątkowo ;)
Awatar użytkownika
CDC
Sum
Posty: 2285
Rejestracja: pt 28 sie 2020, 07:42

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: CDC » pn 13 sty 2025, 13:37

Zielony pisze:Ja to myślę, że do tego powinien się włączyć Zarząd Główny bo przecież problem dotyczy całej Polski a nie tylko lubelszczyzny.

A ja mam pewne pytania, może naiwne ale mam.
Ta instytucja (Wody Polskie) z tego co mi wiadomo ma w zakresie swoich działań/obowiązków przeciwdziałanie skutkom suszy.
Czy czasem nie pokrywa się to z renaturalizacją rzek?
Dlaczego, tu gdzie można tego nie robią (bo ja nie słyszałem) w sposób naturalny i bezinwazyjny, dlaczego nie sadzą drzew i krzewów nad wodami, dlaczego nie mają planu choćby budowy tarlisk?
Tak w ogóle to kto ma takie obowiązki ? Czy PZW ma to w obowiązkach, czy jest to tylko inicjatywa "zapaleńców" dbających o nasze wody ?
Jak takie działania wyglądają finansowo, czy jest to "zawieszone w powietrzu" (takie mam wrażenie) i realizowane na zasadzie "walczcie a może wam się uda zdobyć gdzieś kasę i jakoś to zrobić, my popieramy"?
Aldek
Awatar użytkownika
darek
Sandacz
Posty: 772
Rejestracja: sob 20 lut 2016, 17:27

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: darek » pn 13 sty 2025, 15:28

Dokładnie,zimy nie ma i raczej nie będzie,więc i wody niebędzie,już są niskie stany rzek.A co będzie jak np. ztakiej Bystrzycy górskiej zrobią prosty kanał :?: stan wody będzie masakrycznie niski i zero życia :oops:
Awatar użytkownika
Zielony
Sandacz
Posty: 926
Rejestracja: wt 16 lut 2016, 20:54

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: Zielony » pn 13 sty 2025, 16:45

CDC. Wody Polskie jako jednostka to https://pl.wikipedia.org/wiki/Pa%C5%84s ... dy_Polskie - Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie (PGW WP) – państwowa osoba prawna obejmująca strukturę polskich organów administracji wodnej, utworzona 1 stycznia 2018 roku na podstawie przepisów ustawy z dnia 20 lipca 2017 r. Prawo wodne[1] oraz rozporządzenia Ministra Środowiska z dnia 28 grudnia 2017 r. w sprawie nadania statutu Państwowemu Gospodarstwu Wodnemu Wody Polskie[2]. Odpowiada za zagospodarowanie wód. Organem kierującym strukturą jest prezes Wód Polskich. Centralną jednostką organizacyjną jest Krajowy Zarząd Gospodarki Wodnej. PGW WP finansowane jest ze środków pochodzących z opłat za pobór wód, opłat z usług wodnych oraz dotacji pochodzących z budżetu państwa.

Zasadniczo to właśnie Wody Polskie są odpowiedziane ze realizowanie Unijnej Ramowej Dyrektywy wodnej

Ramowa Dyrektywa wodna – geneza Dyrektywa zobowiązuje wszystkie kraje członkowskie do podjęcia działań dla zapewnienia dobrego stanu wód śródlądowych, przybrzeżnych i podziemnych oraz zależnych od nich ekosystemów. Przepis zakłada osiągnięcie tych celów do 2015 roku, w uzasadznionych przypadkach do 2021 lub 2027!!!!! W powyższym zapisie zawiera się to o czym pisał CDC czyli RENATURYZACJA!!!
https://publications.europa.eu/resource ... 6.02/DOC_1
W rzeczywistości wygląda to zupełnie inaczej. Dwa przykłady:
Tarliska. Otóż żeby zdobyć zgodę na wykonanie tarlisk należy zrobić operat wodno - prawny, przygotowany przez uprawnioną osobę. Koszt ostatnich, które zrobiliśmy to prawie 14tys. zł. Okręg pokrył ów koszt. Reszta to praca społeczna wędkarzy i też ich środki a szczęśliwie mamy ludzi dobrej woli, którzy z potrzeby serca ufundowali żwir. Tylko w ubiegłym roku to ludzie z koła Fart, Stoczek Zakrzówek i Piotr Szabat. Na koniec należało się rozliczyć z wykonanych prac przed WP, które to tarlisko nazwało "urządzeniem hydrotechnicznym"!!!!!
Przykład drugi tak pamiętając o Ramowej dyrektywie. Otóż rzeka Giełczew została paskudnie zmeliorowana, czytaj zamieniona w rów. Wydarto z rzeki wszystkie korzenie, drzewa, rośliny a nawet wydarto na brzeg dno. Następnie Wody Polskie dokonały spektakularnej akcji wpuszczania to tego rowu raków w ramach utraconego, cennego przyrodniczo gatunku. Niestety operacja skazana jest na klęskę bo raki do życia potrzebują naturalnej rzeki z korzeniami, powalonymi drzewami i zbudowanym ekosystemem. Ot taki paradoks przy, którym Miś Barei to po prostu pikuś.
https://tvn24.pl/bialystok/lubelskie-pr ... -st5502673

Wróć do „Zalew Zemborzycki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: darek, jerban, Kadi i 6 gości

Sklep wędkarski Lublin