Rzeki Lubelszczyzny

Awatar użytkownika
masten
Karaś srebrzysty
Posty: 62
Rejestracja: sob 23 wrz 2017, 14:09

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: masten » wt 13 lut 2024, 21:32

Pięknie połowione! Piotrek, ty te karasie łowisz na krótką czy długą nimfę?
Awatar użytkownika
Zielony
Sandacz
Posty: 845
Rejestracja: wt 16 lut 2016, 20:54

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: Zielony » wt 13 lut 2024, 21:55

masten pisze:Pięknie połowione! Piotrek, ty te karasie łowisz na krótką czy długą nimfę?

Na długą z linki. Przypon ma około 5-6 metrów zależnie od tego jakiej długości mam wędkę. Wiążę koniczny z żyłek od 0.35mm do 0.12 lub nawet 0,10mm. Muszki dają w odległości metra od siebie tak by spowolnić "opad". Długi rzut, powolne topienie i jeszcze wolniejsze prowadzenie z długimi pauzami. To całkiem proste , tylko trzeba spróbować. Dokładnie tak łowi się buzzerami pstrągi w jeziorach, no może nieco bliżej powierzchni. Obciążenie muszek to najwyżej kulka wolframowa 2mm ale częściej to ciężar tylko haczyka.
Awatar użytkownika
zpryciarz
Sum
Posty: 1440
Rejestracja: sob 31 mar 2018, 19:31

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: zpryciarz » śr 14 lut 2024, 06:06

Zielony pisze:
masten pisze:Pięknie połowione! Piotrek, ty te karasie łowisz na krótką czy długą nimfę?

Na długą z linki. Przypon ma około 5-6 metrów zależnie od tego jakiej długości mam wędkę. Wiążę koniczny z żyłek od 0.35mm do 0.12 lub nawet 0,10mm. Muszki dają w odległości metra od siebie tak by spowolnić "opad". Długi rzut, powolne topienie i jeszcze wolniejsze prowadzenie z długimi pauzami. To całkiem proste , tylko trzeba spróbować. Dokładnie tak łowi się buzzerami pstrągi w jeziorach, no może nieco bliżej powierzchni. Obciążenie muszek to najwyżej kulka wolframowa 2mm ale częściej to ciężar tylko haczyka.

I powiedz mi jak Ty nie masz cierpliwości przy połowie okoni na spining :)
Marcin
Awatar użytkownika
Zielony
Sandacz
Posty: 845
Rejestracja: wt 16 lut 2016, 20:54

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: Zielony » śr 14 lut 2024, 07:17

Trochę mam ale nie potrafię ich tak skutecznie łowić jak Skałka.
Awatar użytkownika
zpryciarz
Sum
Posty: 1440
Rejestracja: sob 31 mar 2018, 19:31

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: zpryciarz » ndz 18 lut 2024, 16:37

Dziś znowu szybki wypad za kropkami. Szybszy niż myślałem. Licho mnie poniosło na osmolice, a tam ludzi ze szok. A to 2ch typków w woderach wchodziło do wody, a to dzieci patyki rzucały w wodę, a to się do mnie jakiś miejscowy z flakonem na pogaduchy przykleił, a to jakiś dziadek z babka zaglądał po krzakach. Przeszedłem się chwilę, oddałem kilka rzutów i wróciłem do domu. Chociaż przynajmniej świeżego chleba sobie kupiłem :)tak więc pierwsze zero w tym roku stało się faktem.
Marcin
Awatar użytkownika
CDC
Sum
Posty: 2088
Rejestracja: pt 28 sie 2020, 07:42

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: CDC » ndz 18 lut 2024, 22:05

zpryciarz pisze:Dziś znowu szybki wypad za kropkami. Szybszy niż myślałem. Licho mnie poniosło na osmolice, a tam ludzi ze szok. A to 2ch typków w woderach wchodziło do wody, a to dzieci patyki rzucały w wodę, a to się do mnie jakiś miejscowy z flakonem na pogaduchy przykleił, a to jakiś dziadek z babka zaglądał po krzakach. Przeszedłem się chwilę, oddałem kilka rzutów i wróciłem do domu. Chociaż przynajmniej świeżego chleba sobie kupiłem :)tak więc pierwsze zero w tym roku stało się faktem.

Bywa i tak ;) Nie wiem gdzie tam łaziłeś ale ja ostatnimi czasy jak przy moście stoi jakikolwiek samochód to nawet nie staję choćby na chwilę.
Aldek
Awatar użytkownika
zpryciarz
Sum
Posty: 1440
Rejestracja: sob 31 mar 2018, 19:31

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: zpryciarz » pn 19 lut 2024, 07:44

Czasu dużo nie miałem. Myślałem że jak nie ma kajakarzy to będzie luźno. Nic nauka by jednak w te krzaki latać za każdym razem :)
Ogólnie to nawet jeden tata zabronił dzieciakom rzucać patyki do wody jak mnie zobaczył ale za to biegały jak stado koników :) fajnie że przynajmniej zabrał je na spacer
Marcin
Awatar użytkownika
CDC
Sum
Posty: 2088
Rejestracja: pt 28 sie 2020, 07:42

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: CDC » pn 19 lut 2024, 10:02

zpryciarz pisze:Czasu dużo nie miałem. Myślałem że jak nie ma kajakarzy to będzie luźno. Nic nauka by jednak w te krzaki latać za każdym razem :)
Ogólnie to nawet jeden tata zabronił dzieciakom rzucać patyki do wody jak mnie zobaczył ale za to biegały jak stado koników :) fajnie że przynajmniej zabrał je na spacer

;) Do tamtego roku to ja miałem szczęście do kajakarzy, jakoś mnie omijali, ale w końcu trafiłem dzień, że przeszło chyba z 5 czy 6 fal co 15 minut i musiałem odpuścić. Byłem daleko w łowisku także nawet już mi się nigdzie nie chciało dalej jechać, a co się człowiek nasłuchał siedząc cichutko w krzakach na brzegu ;)
Co do natomiast babci i dziadka (może to ta sama para) to mam miłe wspomnienia. Trafiłem tą parę rok temu 2x w Osmolicach, rybki były szczególnie niechętne, natomiast raz podczas ich przejścia, drugi raz zaraz po miałem dwa brania i to ładnych ryb. Żadnej z nich nie wyciągnąłem także nie wiem które życzyło dobrze a które źle ale uznałem, że farta przynoszą ;)
Aldek
Awatar użytkownika
zpryciarz
Sum
Posty: 1440
Rejestracja: sob 31 mar 2018, 19:31

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: zpryciarz » pn 19 lut 2024, 13:00

CDC pisze:
zpryciarz pisze:Czasu dużo nie miałem. Myślałem że jak nie ma kajakarzy to będzie luźno. Nic nauka by jednak w te krzaki latać za każdym razem :)
Ogólnie to nawet jeden tata zabronił dzieciakom rzucać patyki do wody jak mnie zobaczył ale za to biegały jak stado koników :) fajnie że przynajmniej zabrał je na spacer

;) Do tamtego roku to ja miałem szczęście do kajakarzy, jakoś mnie omijali, ale w końcu trafiłem dzień, że przeszło chyba z 5 czy 6 fal co 15 minut i musiałem odpuścić. Byłem daleko w łowisku także nawet już mi się nigdzie nie chciało dalej jechać, a co się człowiek nasłuchał siedząc cichutko w krzakach na brzegu ;)
Co do natomiast babci i dziadka (może to ta sama para) to mam miłe wspomnienia. Trafiłem tą parę rok temu 2x w Osmolicach, rybki były szczególnie niechętne, natomiast raz podczas ich przejścia, drugi raz zaraz po miałem dwa brania i to ładnych ryb. Żadnej z nich nie wyciągnąłem także nie wiem które życzyło dobrze a które źle ale uznałem, że farta przynoszą ;)

Haha dobre :) ja to jednak wolę w krzaki :) choć tam odcinek ładny się wydaje na łąkach za okoniem na lato
Marcin
Awatar użytkownika
Sprężynowy Dziadek
Okoń
Posty: 169
Rejestracja: pt 08 lis 2019, 11:23

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: Sprężynowy Dziadek » pn 19 lut 2024, 22:09

CDC pisze:Co do natomiast babci i dziadka (może to ta sama para) to mam miłe wspomnienia. Trafiłem tą parę rok temu 2x w Osmolicach, rybki były szczególnie niechętne, natomiast raz podczas ich przejścia, drugi raz zaraz po miałem dwa brania i to ładnych ryb. Żadnej z nich nie wyciągnąłem także nie wiem które życzyło dobrze a które źle ale uznałem, że farta przynoszą ;)

Stawiam, że to dziadek dobrze Ci życzył... bo wszystkie dziadki, to fajne chłopaki ;) :D a babcia źle... bo to zła kobieta była ;) :lol:
Wesołe jest życie staruszka :D
Awatar użytkownika
CDC
Sum
Posty: 2088
Rejestracja: pt 28 sie 2020, 07:42

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: CDC » wt 20 lut 2024, 07:35

Sprężynowy Dziadek pisze:
CDC pisze:Co do natomiast babci i dziadka (może to ta sama para) to mam miłe wspomnienia. Trafiłem tą parę rok temu 2x w Osmolicach, rybki były szczególnie niechętne, natomiast raz podczas ich przejścia, drugi raz zaraz po miałem dwa brania i to ładnych ryb. Żadnej z nich nie wyciągnąłem także nie wiem które życzyło dobrze a które źle ale uznałem, że farta przynoszą ;)

Stawiam, że to dziadek dobrze Ci życzył... bo wszystkie dziadki, to fajne chłopaki ;) :D a babcia źle... bo to zła kobieta była ;) :lol:

:lol: :lol: Dobre! Oczywiście najlepsze w Twoim wykonaniu! :lol:
Aldek
Awatar użytkownika
CDC
Sum
Posty: 2088
Rejestracja: pt 28 sie 2020, 07:42

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: CDC » ndz 25 lut 2024, 18:18

Ja dzisiaj pospacerowałem nad Bystrzycą, ludzi pełno wszędzie. Jakiś szczególnych wyników to nie miałem ale kilka udało się wydłubać. Dzień ładniutki a pstrążki najpiękniejsze te z ciemnej wody:
IMG_20240225_180707_copy_950x600.jpg
IMG_20240225_180707_copy_950x600.jpg (233.86 KiB) Przejrzano 1680 razy

Już coraz bardziej waleczne.
To co prawda pierwszy raz ale nie wiem czy czasem Zielony nie miał racji, całe długie, piękne odcinki rzeki praktycznie bez wyjścia czegokolwiek, nawet malucha. Nie wróży to dobrze no ale zobaczymy...
Aldek
Awatar użytkownika
Jajakub
Szczupak
Posty: 467
Rejestracja: wt 18 lut 2020, 22:34

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: Jajakub » ndz 25 lut 2024, 18:38

Grubasek
Awatar użytkownika
zpryciarz
Sum
Posty: 1440
Rejestracja: sob 31 mar 2018, 19:31

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: zpryciarz » ndz 25 lut 2024, 20:18

Ładna rybka. Graty. A jednak udało się znaleźć czas, mi niestety nie dane było
Marcin
Awatar użytkownika
Sprężynowy Dziadek
Okoń
Posty: 169
Rejestracja: pt 08 lis 2019, 11:23

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: Sprężynowy Dziadek » ndz 25 lut 2024, 22:43

Piękny piegus, gratulacje :)
Wesołe jest życie staruszka :D
Awatar użytkownika
CDC
Sum
Posty: 2088
Rejestracja: pt 28 sie 2020, 07:42

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: CDC » pn 26 lut 2024, 08:17

Uroda tych ryb chyba nigdy nie przestanie mnie fascynować i zadziwiać:
IMG_20240226_080856.jpg
IMG_20240226_080856.jpg (145.25 KiB) Przejrzano 1586 razy

Jest to chyba jedyny gatunek mający taką odmienność ubarwienia nawet w jednej rzece.
Najlepiej pokazuje to ostatni wstawiony połów na spinning Zielonego. To ryby jakby z innych światów.
Aldek
Awatar użytkownika
Zielony
Sandacz
Posty: 845
Rejestracja: wt 16 lut 2016, 20:54

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: Zielony » pn 26 lut 2024, 18:31

[Aldku. W moim przekonaniu pstrągi mają szansę przetrwać przed kormoranami i wydrami jedynie na odcinkach z korzeniami, drzewami i wszelkimi innymi kryjówkami. Innymi słowy im więcej kryjówek tym przyjażniejsze środowisko dla pstrągów
URL=https://www.fotosik.pl/zdjecie/d78f2c8e2956a873]Obrazek[/URL]
Ostatnio ryby biorą. Łowią wszyscy i ja też coś złowiłem.
Obrazek
Często widać strażników, również w weekendy i to bardzo dobrze
Widać też wiosnę chociaż uważam, że znacznie za wcześnie. Taka roszada w rytmie roku nie będzie miała dobrych konsekwencji. Tarło czy inkubacja ikry itd. Wszystko powinno mieć właściwy czas a tu galimatias. Z jednej strony cieszy widok żurawi i innych ptaszorów a z drugiej świadomosć, że to niedobre zmiany klimatyczne.
Widziałem już pszczoły, meszki, kleszcze, czajki, skowronki a mamy przecież luty!!!
[URL=https://www.fotosik.pl/zdjecie/0a20d4aa0860abcb][IMG]https://images92.fotosik.pl/709/0a
Żaby podczas swoich godów wydzielają toksyny. Pstrągi gdy je zjedzą przez dłuższy czas pauzują. Więc chwilowy okres fajnych połowów za chwilę się urwie
Awatar użytkownika
CDC
Sum
Posty: 2088
Rejestracja: pt 28 sie 2020, 07:42

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: CDC » pn 26 lut 2024, 19:47

Ja w tym roku byłem pierwszy raz na Bystrzycy tak więc jakiekolwiek odwiedziny mi jeszcze nie procentują. Muszę się trochę podszkolić w miejscówkach ;)
Te Twoje "cosie" Piotr to takie widać mocniej konkretne w porównaniu do moich :lol: (a i przynęta sprytnie, z głową i przezornie zasłonięta :lol:) więc może tak wszystkiego nie wyżarły, martwi mnie brak tych małych i że jak widać im gorsza zima tym gorzej dla pstrąga przez te kormorany. No bo jakby trzymał mróz i lód ze 3 miesiące to wyczyścił by naprawdę do zera.
Poza tym zamiast śniegu to na deszczyk nie narzekamy, może suszą nas ominie.
Aldek
Awatar użytkownika
Zielony
Sandacz
Posty: 845
Rejestracja: wt 16 lut 2016, 20:54

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: Zielony » wt 27 lut 2024, 17:54

Aldku. Spinningiem łowię wyłącznie na jigi wykonane na bezzadziorowych muchowych hakach. Mam dwa rodzaje. Pierwszy to czarna spora pijawka a drugi to taka błyszcząca rybka. Zrobię zdjęcia to wstawię.
Oglądając facebooka widzi się też zdjęcia pstrągów a konkretnie rybiego ścierwa (trupy) z dumnym łowcą w tle. Słabiutkie to. Niby wolno zabić pstrąga, nikt tego nie zabrania. Tak samo można nas..ć w domu na dywanie ale nikt rozsądny tego nie robi.
Natomiast na plus praca naszych strażników.
Obrazek
Awatar użytkownika
CDC
Sum
Posty: 2088
Rejestracja: pt 28 sie 2020, 07:42

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: CDC » wt 27 lut 2024, 19:15

Zielony pisze:Aldku. Spinningiem łowię wyłącznie na jigi wykonane na bezzadziorowych muchowych hakach. Mam dwa rodzaje. Pierwszy to czarna spora pijawka a drugi to taka błyszcząca rybka. Zrobię zdjęcia to wstawię.
Oglądając facebooka widzi się też zdjęcia pstrągów a konkretnie rybiego ścierwa (trupy) z dumnym łowcą w tle. Słabiutkie to.

Może lepiej nie wstawiaj biorąc pod uwagę choćby to co obserwujesz na Facebooku ;)
Ja to fejsa praktycznie nie używam, tylko od wielkiego dzwonu, także nie wiem co się tam dzieje.
Wolę sobie zerknąć coś na YT od Panów Piskorskiego, Walickiego czy czasem Kopieja. Lubiłem też w miarę kanał Primanki bo gość dużo swojego rękodzieła kiedyś pokazywał, i to facet kombajn, od troci przez okonie do karasi. Teraz to już trochę nie to także rzadko zaglądam.
Jeśli chodzi o ryby to z chęcią coś ciekawego o trociach obejrzę a tak to raczej nudy bo ileż można oglądać młynków 30 cm pstrągów z "małych rzeczek". Chyba, że jakiś wyjątkowy egzemplarz to zobaczę jak, gdzie i co klient podaje rybie bo człowiek uczy się całe życie.
Zagraniczniacy robią czasami rewelacyjne profesjonalne filmy z wypraw lub tematyczne to z chęcią pooglądam, w Polsce nikt praktycznie do takiego poziomu jeszcze nie dotarł.
Ot taki pierwszy z brzegu, bardzo sprytnie łowione i fajnie zfilmowane:
https://youtu.be/UO9CsewiMH8?si=CyMzJ9JxbqLU4Ox5
Aldek
Awatar użytkownika
Jajakub
Szczupak
Posty: 467
Rejestracja: wt 18 lut 2020, 22:34

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: Jajakub » wt 27 lut 2024, 20:41

Z polskich ale w takim nienachalnym klimacie (bez jazgotu i tym podobnego pierd....) lubię Wild Fish Stories
Awatar użytkownika
suchy0512
Sandacz
Posty: 617
Rejestracja: śr 13 lis 2019, 13:24

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: suchy0512 » wt 27 lut 2024, 20:57

A ja lubię "nagły atak wędkarza"
Jarek
Awatar użytkownika
CDC
Sum
Posty: 2088
Rejestracja: pt 28 sie 2020, 07:42

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: CDC » wt 27 lut 2024, 22:02

Jajakub pisze:Z polskich ale w takim nienachalnym klimacie (bez jazgotu i tym podobnego pierd....) lubię Wild Fish Stories

Nie znam! Zobaczę może fajne!
Aldek
Awatar użytkownika
CDC
Sum
Posty: 2088
Rejestracja: pt 28 sie 2020, 07:42

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: CDC » wt 27 lut 2024, 22:06

suchy0512 pisze:A ja lubię "nagły atak wędkarza"

Ja takie bardziej tradycyjne lubię a na starość to chciałbym trochę tak jak gostek z takiego już dosyć znanego filmu "Live the stream".
Aldek
Awatar użytkownika
Zielony
Sandacz
Posty: 845
Rejestracja: wt 16 lut 2016, 20:54

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: Zielony » śr 28 lut 2024, 08:01

Ja to zdecydowanie kanał Kamila Walickiego lubię. Nie zdradza miejscówek, dobrze traktuje ryby i naprawdę potrafi łowić. Oby wszyscy miłośnicy sandaczy byli tacy jak On

Wróć do „Zalew Zemborzycki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 363 gości

Sklep wędkarski Lublin