sslonio pisze:A jeździł ktoś z Was w tym roku za pstrągiem nad Bystrą - Nałęczów, Wąwolnica i okolice?
majula7 pisze:Tylko myk taki ze pstrągi to już historia.
Mięsiarz pisze:Jeden z dopływów bystrzycy jest zasobny w podrostki, kiedys sie tam wybrałem i 30 wchodzą ładnie a i 40 sie trafiają, kto łowi ten wie
Moim zdaniem zalew zawsze był przekatowany a za kropkiem latają normalni wędkujący. Nic sie nie kończy tylko trzeba swoje sie nachodzić i pokombinować
martolineo pisze:W Krężniczance jest trochę ryb, może nawet sporo, ale wędkarzy jeszcze więcej.
Przemek_M pisze:Chodzi mi o to, że większość pstrągarzy wypuszcza złowione rybki. Przynajmniej mam taką nadzieję..
123 pisze:Mięsiarz pisze:Jeden z dopływów bystrzycy jest zasobny w podrostki, kiedys sie tam wybrałem i 30 wchodzą ładnie a i 40 sie trafiają, kto łowi ten wie
Moim zdaniem zalew zawsze był przekatowany a za kropkiem latają normalni wędkujący. Nic sie nie kończy tylko trzeba swoje sie nachodzić i pokombinować
Krężniczanka.
Mięsiarz pisze:A dalej oddalone rzeki pod pstrąga wydają mi sie gorsze niz nasza Bustrzyca.
Zawsze na lokalnej wodzie mam najlepsze wyniki.
igor pisze:Nie można zarybiać tęczakiem. Ja zabieram wszystko co nie jest pstrągiem potokowym. Lipień to wiadomo, zakaz zabierania wszędzie i cały rok.
Użytkownicy przeglądający to forum: zpryciarz i 70 gości