Rzeki Lubelszczyzny

Awatar użytkownika
majula7
Sum
Posty: 1524
Rejestracja: ndz 04 lis 2018, 20:45

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: majula7 » sob 25 mar 2023, 15:56

Dalej tak zarosniete zielskiem? Podjadę może w przyszłym tygodniu.
Wie ktoś jak tam Wisła w Kazimierzu?
Awatar użytkownika
darek
Sandacz
Posty: 701
Rejestracja: sob 20 lut 2016, 17:27

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: darek » sob 25 mar 2023, 16:05

Tak,ziella jest sporo,a Wisła podobno wysoka,nie do łowienia.
Awatar użytkownika
CDC
Sum
Posty: 2069
Rejestracja: pt 28 sie 2020, 07:42

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: CDC » sob 25 mar 2023, 16:08

te0 pisze:Słyszałem od miejscowego, że tamtejsza osp złożyła pismo o wyłączenie zbiornika z obwodu rzeki ciemięgi, tak żeby wszyscy mogli łowić na spławiki :lol: :lol: :lol:

To by był rok i po zawodach :(
Aldek
Awatar użytkownika
darek
Sandacz
Posty: 701
Rejestracja: sob 20 lut 2016, 17:27

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: darek » sob 25 mar 2023, 16:24

CDC pisze:
te0 pisze:Słyszałem od miejscowego, że tamtejsza osp złożyła pismo o wyłączenie zbiornika z obwodu rzeki ciemięgi, tak żeby wszyscy mogli łowić na spławiki :lol: :lol: :lol:

To by był rok i po zawodach :(

Dokładnie.
Awatar użytkownika
suchy0512
Sandacz
Posty: 615
Rejestracja: śr 13 lis 2019, 13:24

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: suchy0512 » sob 25 mar 2023, 16:32

W dysie na spławik łowił przybysz ze wschodu zadzwoniłem gdzie trzeba po informacji że nie da rady dziś skontrolować poszedłem i pogoniłem glizdziarza :twisted:
Jarek
Awatar użytkownika
CDC
Sum
Posty: 2069
Rejestracja: pt 28 sie 2020, 07:42

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: CDC » sob 25 mar 2023, 17:38

No ja takiemu młodemu, też ze wschodu to na tygodniu zwróciłem uwagę. Upewnił się tylko czy dobrze rozumie i spokojnie się zwinął. Łowił na spławik a przynęta to chyba chlebek bo zabrał ze sobą.
Aldek
Awatar użytkownika
Zielony
Sandacz
Posty: 841
Rejestracja: wt 16 lut 2016, 20:54

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: Zielony » sob 25 mar 2023, 18:05

Kilka zdjęć z ostatnich dni. Szczupaki tylko oglądałem i uważam, że jest ich całkiem sporo. Nie mam wprawdzie zdjęcia ale widziałem nawet dwie okołometrowe ryby i to na wodach pstrągowych!
Szczupak nabuzowany przed tarłem
Obrazek
Łaziłem za innymi rybkami niż pstrągi. Najwięcej jest leszczy w dolnych odcinkach i to prawdę powiedziawszy w ilości przerażającej. Tysiące ryb!
Leszcze, dużo leszczy
Obrazek
Udało się też coś złowić
Obrazek
Obrazek
Zdjęć pstrągów nie mam bo na nie nie jeździłem.
Dziwna ta wiosna. Zamiast jazi milion leszczy
Awatar użytkownika
Paweł
Administrator
Posty: 5681
Rejestracja: sob 21 mar 2015, 11:19
Lokalizacja: ZalewZemborzycki.com / Koło LSM Fart / PZW Lublin - tel: 500-517-699
Kontaktowanie:

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: Paweł » sob 25 mar 2023, 18:07

te0 pisze:Słyszałem od miejscowego, że tamtejsza osp złożyła pismo o wyłączenie zbiornika z obwodu rzeki ciemięgi, tak żeby wszyscy mogli łowić na spławiki :lol: :lol: :lol:


Ja raz miałem ostre spięcie z ludźmi z OSP. Naskoczyli na nas (jako straż) po co tu przyjeżdżamy i od słowa do słowa wywiązała się awantura. Mogą sobie pisma składać gdzie chcą, bo i tak nie odniesie ono żadnego skutku. Przez zbiornik przebiega koryto Ciemięgi, wobec tego nie ma możliwości wyłączenia go w innej sytuacji niż utrata całego obwodu.

Dziś dzień kilku zgłoszeń, między innymi z Dysa. Niestety pech chciał, że miałem ograniczone możliwości manewru i nie udało się dotrzeć na miejsce, mimo, iż byłem nieopodal. Szkoda.
Awatar użytkownika
Jajakub
Szczupak
Posty: 461
Rejestracja: wt 18 lut 2020, 22:34

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: Jajakub » sob 25 mar 2023, 22:26

Zielony pisze:Zdjęć pstrągów nie mam bo na nie nie jeździłem.
Dziwna ta wiosna. Zamiast jazi milion leszczy


O jazik widzę
Brawo Ty
Awatar użytkownika
zpryciarz
Sum
Posty: 1430
Rejestracja: sob 31 mar 2018, 19:31

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: zpryciarz » ndz 26 mar 2023, 07:39

Brawo brawo. Aż żałuję że ja nie mam czasu aby polazic za nimi. Swoją drogą dla tych co uważają że nie ma jazi to się mogą grubo zdziwić. Widziałem kilka fotek z naszych rzeczek z jaziami 50+ . Szczerze jakbym nie zobaczył to bym nie uwierzył ;)
Marcin
Awatar użytkownika
Bandazyk
Sandacz
Posty: 587
Rejestracja: czw 21 wrz 2017, 16:31

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: Bandazyk » ndz 26 mar 2023, 10:16

Fajne to zdjęcie z leszczami
:twisted:
Awatar użytkownika
majula7
Sum
Posty: 1524
Rejestracja: ndz 04 lis 2018, 20:45

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: majula7 » ndz 26 mar 2023, 17:58

Dziś Wisła ale duża, później konskowola i kunowka, mój debiut. Straszny syf nad rzeką. Lepiej było że 3km poniżej konskowoli. Na końcu Dys. Uciekałem przed burzo gradem.
Awatar użytkownika
Paweł
Administrator
Posty: 5681
Rejestracja: sob 21 mar 2015, 11:19
Lokalizacja: ZalewZemborzycki.com / Koło LSM Fart / PZW Lublin - tel: 500-517-699
Kontaktowanie:

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: Paweł » ndz 26 mar 2023, 18:15

Ja dziś też zahaczyłem zbiornik w Dysie. Dla mnie tam łowienie okoni jest bardzo ciężkie. Trudno znaleźć jakikolwiek kawałek dna, gdzie nie ma badyli, a łowienie w takich okolicznościach, to żadna przyjemność. Ostatecznie porzucałem coś lekko ponad godzinę i się zmyłem, bo i brań nie było.
Awatar użytkownika
Zielony
Sandacz
Posty: 841
Rejestracja: wt 16 lut 2016, 20:54

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: Zielony » ndz 26 mar 2023, 18:53

zpryciarz pisze:Brawo brawo. Aż żałuję że ja nie mam czasu aby polazic za nimi. Swoją drogą dla tych co uważają że nie ma jazi to się mogą grubo zdziwić. Widziałem kilka fotek z naszych rzeczek z jaziami 50+ . Szczerze jakbym nie zobaczył to bym nie uwierzył ;)

Masz rację. Jazie u nas są i to ogromne ale ich łowienie to trudna sztuka. Sam uważam, że wciąż nie potrafię ich łowić. Znaczy to tyle, ze jazie owszem łowię ale biorąc pod uwagę ich liczbę to udaje mi się przechytrzyć zaledwie niewielki procent tych ciekawych ryb.
Awatar użytkownika
Zielony
Sandacz
Posty: 841
Rejestracja: wt 16 lut 2016, 20:54

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: Zielony » ndz 26 mar 2023, 18:54

zpryciarz pisze:Brawo brawo. Aż żałuję że ja nie mam czasu aby polazic za nimi. Swoją drogą dla tych co uważają że nie ma jazi to się mogą grubo zdziwić. Widziałem kilka fotek z naszych rzeczek z jaziami 50+ . Szczerze jakbym nie zobaczył to bym nie uwierzył ;)

Masz rację. Jazie u nas są i to ogromne ale ich łowienie to trudna sztuka. Sam uważam, że wciąż nie potrafię ich łowić. Znaczy to tyle, ze jazie owszem łowię ale biorąc pod uwagę ich liczbę to udaje mi się przechytrzyć zaledwie niewielki procent tych ciekawych ryb.
Awatar użytkownika
majula7
Sum
Posty: 1524
Rejestracja: ndz 04 lis 2018, 20:45

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: majula7 » ndz 26 mar 2023, 19:07

Jazie mega są na górskich odcinkach. Ja do nich podchodziłem wiele razy po 01.09 i dupa. Widzę w wodzie I co bym nie wrzucił to dupa zbita. Będzie z piec do tyłu jak mi się trafił taki 50+.
Awatar użytkownika
CDC
Sum
Posty: 2069
Rejestracja: pt 28 sie 2020, 07:42

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: CDC » ndz 26 mar 2023, 19:33

W Dysie to i ja byłem dzisiaj bo dalej czasu nie stało.
Nędza tam teraz jakaś jest, z roku na rok coraz gorzej. Zamiast okonka który nawet nie puknął czepiają się szczupaczki.
Płytko się porobiło, jeszcze parę lat to chyba tylko karasie będą tam ogonami machać nad wodą
Aldek
Awatar użytkownika
te0
Okoń
Posty: 187
Rejestracja: pn 20 sie 2018, 15:11

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: te0 » ndz 26 mar 2023, 19:40

Paweł pisze:Ja dziś też zahaczyłem zbiornik w Dysie. Dla mnie tam łowienie okoni jest bardzo ciężkie. Trudno znaleźć jakikolwiek kawałek dna, gdzie nie ma badyli, a łowienie w takich okolicznościach, to żadna przyjemność. Ostatecznie porzucałem coś lekko ponad godzinę i się zmyłem, bo i brań nie było.



Racja, ciężko się tam łowi. Ja byłem w sobotę i miałem to samo.
Awatar użytkownika
BCH
Sum
Posty: 1056
Rejestracja: pn 06 sty 2020, 19:44

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: BCH » czw 30 mar 2023, 19:26

Zielony pisze:Najwięcej jest leszczy w dolnych odcinkach i to prawdę powiedziawszy w ilości przerażającej. Tysiące ryb!

Tak. Sprawdzałem w weekend. W RB2 od ujścia do tamy w Krężnicy w niektórych miejscach jest ich tyle, że jakby rypnąć cegłówką, to kilka jednocześnie by wypłynęło. Stoją w dołkach, na płyciznach, w nurcie, przy burtach, za korzeniami. Wszędzie. Nie trą się, tylko stoją. W RB1 od początku do tamy w Prawiednikach podobnie.
Nie bardzo sobie wyobrażam, gdzie się mogą pochować inne gatunki przy takiej szarańczy.
Awatar użytkownika
Zielony
Sandacz
Posty: 841
Rejestracja: wt 16 lut 2016, 20:54

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: Zielony » czw 30 mar 2023, 19:57

BCH pisze:
Zielony pisze:Najwięcej jest leszczy w dolnych odcinkach i to prawdę powiedziawszy w ilości przerażającej. Tysiące ryb!

Tak. Sprawdzałem w weekend. W RB2 od ujścia do tamy w Krężnicy w niektórych miejscach jest ich tyle, że jakby rypnąć cegłówką, to kilka jednocześnie by wypłynęło. Stoją w dołkach, na płyciznach, w nurcie, przy burtach, za korzeniami. Wszędzie. Nie trą się, tylko stoją. W RB1 od początku do tamy w Prawiednikach podobnie.
Nie bardzo sobie wyobrażam, gdzie się mogą pochować inne gatunki przy takiej szarańczy.

Taka ilość leszczy to moim zdaniem problem. Dawniej na te dolne odcinki wchodziły na tarło szczupaki, płocie czy jazie. W następnych latach dołączyły bolenie a ostatnio co roku coraz większa liczba leszczy. W tym roku jest ich nieprawdopodobnie dużo Widać, że wraz z postępującym procesem eutrofizacji rybą dominującą w zalewie stał się właśnie leszcz. Napisałem o zalewie celowo bo te wszystkie przypływające na tarło ryby pochodzą właśnie z zalewu. Dawniej leszczy nie było praktycznie wcale. Obecnie są właściwie same leszcze i zgodzę się z tezą Jajakuba, że nawet jeśli jazie czy szczupaki się na tym odcinku wytrą to leszcze zjedzą ich ikrę. W wielu miejscach dno rzeki wygląda jakby było pokryte mini dołeczkami, są to ślady po żerowaniu leszczy. Wygląda na to, ze zjedzą nawet rzeczny muł.
Awatar użytkownika
blackduck
Szczupak
Posty: 284
Rejestracja: wt 25 kwie 2017, 12:48
Lokalizacja: Lublin

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: blackduck » czw 30 mar 2023, 20:52

Pozwole sobie siebie zacytować. Ja rok temu o zalewie:

Chyba żeby liczyć śluzaki dłoniaki, te nigdy w bagnie nie zawiodą. Jest ich za dużo i to jak dla mnie problem ekologiczny o czym już kilkukrotnie pisałem. Żadna woda totalnie zdominowana przez jeden gatunek nie ma prawa być zdrowym ekosystemem. To nienaturalne. Tu nawet koluchów nie ma(!).
Kiedyś w latach 00' w zalewie był sam bękart i ktoś mądry na szczęście to zauważył. Pamiętam masowe odłowy tych chwastów co roku po kilka ton. W końcu ryba ta została doszczetnie w zalewie wytępiona co też jest przesadą. Teraz jest jeszcze gorszy chwast w postaci plagi leszcza o iście biblijnej skali.


Jeszcze w dodatku dziadostwo karłowacieje.
I tak, wiem że 8 miesięcy Rychu z pod siódemki złowił jedną płoć a nie leszcza dłoniaka. Leszcz w zalewie jest strasznym problemem i zdania nie zmienię. Gdzie bioróżnorodność :|
:mrgreen: :ugeek:
Awatar użytkownika
BCH
Sum
Posty: 1056
Rejestracja: pn 06 sty 2020, 19:44

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: BCH » czw 30 mar 2023, 22:49

Tak. Co jeszcze ciekawe - spotkałem wydrę (właściwie kilka, ale jedną obserwowałem przez kilka chwil). I na czym ona żerowała? Nie na leszczach mimo przekroju ich rozmiarów od 5 do 40 cm (takie widziałem, może były i mniejsze, i większe). Ścigała kręcący się po płyciznach narybek jazia, taki 5-10 cm.

A swoją drogą - gdzie te czasy i miejsca, w których leszcz był rybą pożądaną i miał wymiar ochronny 25 cm? :D
Awatar użytkownika
Bandazyk
Sandacz
Posty: 587
Rejestracja: czw 21 wrz 2017, 16:31

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: Bandazyk » pt 31 mar 2023, 05:27

BCH pisze:A swoją drogą - gdzie te czasy i miejsca, w których leszcz był rybą pożądaną i miał wymiar ochronny 25 cm? :D


25cm = 25lat temu.
:twisted:
Awatar użytkownika
Paweł
Administrator
Posty: 5681
Rejestracja: sob 21 mar 2015, 11:19
Lokalizacja: ZalewZemborzycki.com / Koło LSM Fart / PZW Lublin - tel: 500-517-699
Kontaktowanie:

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: Paweł » pt 31 mar 2023, 06:18

BCH pisze:A swoją drogą - gdzie te czasy i miejsca, w których leszcz był rybą pożądaną i miał wymiar ochronny 25 cm? :D


W Okręgu tarnobrzeskim PZW leszcz nadal ma wymiar ochronny 25 cm.
Awatar użytkownika
majula7
Sum
Posty: 1524
Rejestracja: ndz 04 lis 2018, 20:45

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: majula7 » sob 01 kwie 2023, 14:32

Byłem dziś w sklepach wędkarskich w lbn i już drugi raz w tym roku usłyszałem opowieści o trociach 50 plus. Taki najstarszy Pan w rybce mówił że w Kurowce 2szt złapano. I kolegs po kiju z zaglebocza też o tym mi mówił podczas kontroli. Foty widziałem i pstrąg srebrny beż kropek czerwonych to ponoć trotka.

Wróć do „Zalew Zemborzycki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 59 gości

Sklep wędkarski Lublin