Rzeki Lubelszczyzny

[misiek1975]

Trzeba się wyposażyć w gumowce przy obecnym stanie wody i nie powinno być problemu. Jednak jak popada to proponuję wodery a i te nie zawsze dają gwarancję suchego powrotu do domu. Wiem co mówię bo w tamtym roku zaliczyłem wątpliwą przyjemność przekąpki w listopadzie pomimo uzbrojenia w wodery. Trzeba patrzeć gdzie się stawia kroki bo bobry robią swoje

[Rafiki]

I dziś dzień zaliczony. Od 5 do 7,15 trafiłem trzy rybki i odnotowalem kilka pstrykow. Spotkałem także kilku forumowiczów . Zdjęcia będą później

[Paweł]

Zdjęcia będą później

Jest się czym pochwalić Piękne sandaczysko. ile miał? 60+?

[Paweł]

Dzisiaj jeszcze Michał złowił w Bystrzycy sandacza 70 cm. Nie chce jednak pokazać miejscówki

[Kadi]

I ja byłem że szwagrem na rzece od 6.00 do 9.00 szwagier okonika w wymiarze nie wiem ile miał ale za nadgarstek sięgał. A ja szczupaczka takiego jak don i to w tym samym miejscu co on ale mój pogryziony jakis w ranach. Pozniej zalew i tam to się działo. Ewidentnie nie mój dzień. Złamany hak przy holu czegoś duuuzego i spinka karpia pod samymi nogami.

[Rafiki]

15.05.2017 rzeka Bystrzyca nie była zbyt hojna... Kilka przestrzelonych brań i jeden sandacz na brzegu. Na oko coś koło 35 cm ale zawsze coś.

[Jerk]

Witam!
Czy da się gdzieś na Bystrzycy powyżej ZZ połowić bez gumowców?
I jeśli tak, to w którym miejscu najlepiej podejść do wody?

[hombre06]

Da się, najlepiej idź od Cienistej i do ujścia Krężniczanki sporo miejsc znajdziesz, ile konkretnie zależy od stanu wody i bobrów

[Jerk]

Da się, najlepiej idź od Cienistej i do ujścia Krężniczanki sporo miejsc znajdziesz, ile konkretnie zależy od stanu wody i bobrów

Ale po której stronie iść by się nie utopić?

[hombre06]

Od Cienistej zejście jest tylko na prawy brzeg (czyli patrząc od Zalewu na lewy). Na początku jest sporo miejsc bez dostępu, ale czym bliżej Krężniczanki tym więcej możliwości. W adidasach można sporo powędkować. Często można przejść po trawach, ale to już zależy od konkretnej ścieżki i poziomu wody.

[misiek1975]

Dzisiaj od 15.30 do 17.00 spontaniczny wypad po pracy na Bystrzycę poniżej zalewu. Woda opadła, ludzi niewiele a rybka nie jest już tak uśpiona jak 2 tygodnie temu.
Fajne dobrze wyczuwalne brania i szczupak 57cm na brzegu, leszcz 40cm za dupsko (dawał czadu nie gorzej niż ten szczupak) i jeden spad (po sposobie walki stawiam na pistoleta takiego ze 40cm). Wszystko na gumę z opadu. Może wreszcie coś się ruszy.

[Paweł]

Misiek jakich główek używasz tam do opadu?

[michalmiro696]

witam,jestem Nowy na forum,dzisiaj ,odwiedziłem sklep na Romera ,zakupiłem kilka jaskółek i o to efekty, jeden szczupaczek i dwa sandaczyki, jestem bardzo zadowolony.pozdrawiam Michał. do zobaczenia na zawodach.

[Kadi]

Szczupak ze złej strony mostu dzwonie do psr. Na tej Bystrzycy jest masa takiego sandaczyka. Jak jest mały to musi być i duży ;D

[Paweł]

Szczupak ze złej strony mostu dzwonie do psr

Kadi nie strasz nowego kolegi na forum Michalmiro696 Kadi żartuję.

[Kadi]

Tak żartuje ale uważaj przy takich manewrowy żeby cię nikt nie zobaczył. Sam ostatnio zrobiłem zdjęcia delikwenta który łowil na rzece od strony rękawa gdzie zakaz jest.

[michalmiro696]

Wczoraj obok mnie było dwuch delikwentow. Jeden z nich udawał ze ma brania ,drugi nie wiedział co ma robić ,wątpię czy mieli karty wędkarskie.
Pojadę w poniedziałek tez tej poze po 16 . Zobaczymy może coś większego uderzy.pozdro.

[Paweł]

Się dzieje.

[michalmiro696]

Zawsze ktoś się znajdzie gdzie ma przepisy gdzieś .
Tego się nie upilnuje było tak i będzie niestety .

[misiek1975]

Misiek jakich główek używasz tam do opadu?

W płytszych miejscach 5-6g a na dołku 8-10g. Na moją Inazumę w zupełności wystarczy.

[filon125]

Witam, na Wiśle leszcz już się ruszył. Dwie sztuki 53 i 46 cm plus kilka małych, jako przyłów certa 40 oraz 25.

[Paweł]

Witam, na Wiśle leszcz już się ruszył. Dwie sztuki 53 i 46 cm plus kilka małych, jako przyłów certa 40 oraz 25.

Gratulacje. To już fajne rybki

[filon125]

Thx. Fajna odmiana od leszczyków. Noc nad wisłą również polecam spędzić

[Kamillo]

Thx. Fajna odmiana od leszczyków. Noc nad wisłą również polecam spędzić

Ja "kocham" łowić Świnki późną jesienią na Wiśle, a leszcze Wiślane to inne doznanie niż nasze Zalewowe leniwce. a 70 + to już doznania na lata

[filon125]

Ciężko o takie sztuki