Rzeki Lubelszczyzny

Awatar użytkownika
CDC
Sum
Posty: 2066
Rejestracja: pt 28 sie 2020, 07:42

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: CDC » ndz 07 sie 2022, 13:39

darek pisze:Nawet fajnie się zadziało,40,43 ijeden 30 i kilka branek maluszków :D

Uuu! To super! Gratulacje! W takim razie ja też spróbuję :D
Aldek
Awatar użytkownika
Przemek_M
Sandacz
Posty: 752
Rejestracja: wt 05 cze 2018, 20:57

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: Przemek_M » ndz 07 sie 2022, 14:01

CDC, z mucha czy spinem?
Człowiek jest stworzony do miłości.
I każde życie jest bezcenne.
Awatar użytkownika
darek
Sandacz
Posty: 701
Rejestracja: sob 20 lut 2016, 17:27

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: darek » ndz 07 sie 2022, 14:08

CDC pisze:
darek pisze:Nawet fajnie się zadziało,40,43 ijeden 30 i kilka branek maluszków :D

Uuu! To super! Gratulacje! W takim razie ja też spróbuję :D

Tylko szkoda,że sezon się kończy,a ja dopiero się obudziłem :( jakoś nie po drodze mi było na pstrągi :oops: ,ale postaram się w przyszłym sezonie nadrobić 8-)
Awatar użytkownika
CDC
Sum
Posty: 2066
Rejestracja: pt 28 sie 2020, 07:42

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: CDC » ndz 07 sie 2022, 14:10

Przemek_M pisze:CDC, z mucha czy spinem?

Jakoś nie mam ostatnimi czasy fazy na muchę, także na pewno ze spiningiem. To tak pewnie z lenistwa i wygodnictwa :D
Aldek
Awatar użytkownika
Kadi
Sum
Posty: 2455
Rejestracja: sob 21 mar 2015, 18:33
Lokalizacja: Świdnik

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: Kadi » ndz 07 sie 2022, 14:11

darek pisze:
CDC pisze:
darek pisze:Nawet fajnie się zadziało,40,43 ijeden 30 i kilka branek maluszków :D

Uuu! To super! Gratulacje! W takim razie ja też spróbuję :D

Tylko szkoda,że sezon się kończy,a ja dopiero się obudziłem :( jakoś nie po drodze mi było na pstrągi :oops: ,ale postaram się w przyszłym sezonie nadrobić 8-)

Się przejmujesz :D Ja opłaciłem i nie byłem ani razu. Co roku sobie obiecuję, że przeproszę się z Bystrzycą i ni cholery, nie da się, nie lubię i tyle. Dla mnie łowienie to duża woda, pływanie i szukanie tych ryb :D
#MięsiarzTeam
Awatar użytkownika
CDC
Sum
Posty: 2066
Rejestracja: pt 28 sie 2020, 07:42

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: CDC » ndz 07 sie 2022, 14:13

darek pisze:
CDC pisze:
darek pisze:Nawet fajnie się zadziało,40,43 ijeden 30 i kilka branek maluszków :D

Uuu! To super! Gratulacje! W takim razie ja też spróbuję :D

Tylko szkoda,że sezon się kończy,a ja dopiero się obudziłem :( jakoś nie po drodze mi było na pstrągi :oops: ,ale postaram się w przyszłym sezonie nadrobić 8-)

No teraz jeszcze jest parę dobrych dni sezonu. Walniesz 60-tkę z dużą górką i będziesz miał udany :D
Aldek
Awatar użytkownika
darek
Sandacz
Posty: 701
Rejestracja: sob 20 lut 2016, 17:27

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: darek » ndz 07 sie 2022, 14:45

I oby tak się zadziało :Dale króciutki :D
Awatar użytkownika
CDC
Sum
Posty: 2066
Rejestracja: pt 28 sie 2020, 07:42

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: CDC » ndz 07 sie 2022, 20:52

No i połazić połaziłem, ale tylko dla zdrowia :) Wyjść i brań to dużo ale same maluchy, jakby tych konkretniejszych wogóle nie było, a są napewno ;)
Aldek
Awatar użytkownika
Krzysiek
Szczupak
Posty: 330
Rejestracja: pt 08 cze 2018, 23:08

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: Krzysiek » ndz 07 sie 2022, 20:53

Jako że do odważnych świat należy zaatakowałem dziś Wieprz z muchówką. Złowiłem klenika, ukleje i miałem kilka niewciętych brań, co przy moich umiejętnościach jest mistrzostwem Galaktyki :D. Strzelałem z much jak kowboj batem, ale z upływem minut rzuty były coraz bardziej płynne. Najgorsze jest to, że łapie bakcyla na tę metodę. Zobaczymy co będzie po wypadzie na Dunajec.
Awatar użytkownika
majula7
Sum
Posty: 1524
Rejestracja: ndz 04 lis 2018, 20:45

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: majula7 » ndz 07 sie 2022, 22:13

Są byki i to mega byki i karpie takie 5-6kg. Ja się uda je pokonać to i tak wrócą do wody. Sam w to nie wierzyłem, ale to napewno pływająca wigilia.
Awatar użytkownika
zpryciarz
Sum
Posty: 1429
Rejestracja: sob 31 mar 2018, 19:31

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: zpryciarz » pn 08 sie 2022, 08:43

CDC pisze:No i połazić połaziłem, ale tylko dla zdrowia :) Wyjść i brań to dużo ale same maluchy, jakby tych konkretniejszych wogóle nie było, a są napewno ;)

Ja to bym i takich maluchów połowil, aby po krzakach polazic :)
Marcin
Awatar użytkownika
CDC
Sum
Posty: 2066
Rejestracja: pt 28 sie 2020, 07:42

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: CDC » pn 08 sie 2022, 09:01

zpryciarz pisze:
CDC pisze:No i połazić połaziłem, ale tylko dla zdrowia :) Wyjść i brań to dużo ale same maluchy, jakby tych konkretniejszych wogóle nie było, a są napewno ;)

Ja to bym i takich maluchów połowil, aby po krzakach polazic :)

:D a ja bym chociaż z raz na Krężniczankę pojechał na którą nie mogę zawitać od początku sezonu bo cały czas jest następnym razem... ;)
Aldek
Awatar użytkownika
majula7
Sum
Posty: 1524
Rejestracja: ndz 04 lis 2018, 20:45

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: majula7 » pn 08 sie 2022, 13:17

Mi w tym roku zabraknie kartek na górskich więc pewnie ostatni wpis będzie od do. Jutro flyfising dunajec i grajcarek, pogoda ma się skiepcic cholera jasna.
Awatar użytkownika
BCH
Sum
Posty: 1055
Rejestracja: pn 06 sty 2020, 19:44

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: BCH » pn 08 sie 2022, 14:57

Mi dwa lata temu zabrakło. Grzecznie śmignąłem do skarbnika koła po duplikat. Nie mam pewności, czy za brak wpisu datowego nie ma w nagrodę mandatu czy czegoś.

A te karpiszony to na co? Jednego kiedyś tam widziałem, zdziwiłem się, ale nie miałem wtedy fantazji próbować go łowić.
Muszka imitująca skórkę chleba mogłaby być fajna :).
Awatar użytkownika
siwy
Sum
Posty: 3284
Rejestracja: wt 07 kwie 2015, 19:39
Lokalizacja: Marcin 1976 - Lublin LSM, Mobile:607-356-115

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: siwy » pn 08 sie 2022, 19:53

Nowy rejestr "na szybko" chyba można też dostać bezpośrednio w ZO na Nałkowskich - trzeba mieć "stary" do oddania i legitke z kartą bo lubią się upewnić, że na pewno opłacone ;-)
30 lat łowię...i nadal g%#no umiem :D
Awatar użytkownika
Kadi
Sum
Posty: 2455
Rejestracja: sob 21 mar 2015, 18:33
Lokalizacja: Świdnik

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: Kadi » pn 08 sie 2022, 19:54

Albo Xero obecnego, kilka kartek, wklejone, wszyte do książeczki. Robiłem tak jak mi miejsca zbrakło :P
#MięsiarzTeam
Awatar użytkownika
siwy
Sum
Posty: 3284
Rejestracja: wt 07 kwie 2015, 19:39
Lokalizacja: Marcin 1976 - Lublin LSM, Mobile:607-356-115

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: siwy » wt 09 sie 2022, 06:52

Kadi pisze:Albo Xero obecnego, kilka kartek, wklejone, wszyte do książeczki. Robiłem tak jak mi miejsca zbrakło :P

Też tak kiedyś robiłem, ale "już" chyba od 3lat nie wolno...że to nawet podchodzi pod ustawę o podrabianiu dokumentów i coś tam coś tam...teraz biegam i wymieniam rejestr (zazwyczaj pusty/same kreski i daty i miejsca bo dosłownie kilka ryb w roku tylko zabieram) i tyle.
30 lat łowię...i nadal g%#no umiem :D
Awatar użytkownika
bari89
Leszcz
Posty: 25
Rejestracja: pt 10 kwie 2020, 10:21

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: bari89 » wt 09 sie 2022, 08:24

Odnośnie tego zabierania, to czy ten rejestr jest po to, żeby łatwiej było kontrolować czy wędkarz przestrzega przepisów, czy też jakoś tam coś zliczają i m. in. na tej podstawie są zarybienia? Bo jeśli coś to ma do zarybień to pomimo, że również prawie nic nie biorę to może zacząłbym wpisywać wyimaginowane ryby, żeby mi zarybiali w końcu wody, na które jeżdże :D
Awatar użytkownika
CDC
Sum
Posty: 2066
Rejestracja: pt 28 sie 2020, 07:42

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: CDC » wt 09 sie 2022, 10:35

bari89 pisze:Odnośnie tego zabierania, to czy ten rejestr jest po to, żeby łatwiej było kontrolować czy wędkarz przestrzega przepisów, czy też jakoś tam coś zliczają i m. in. na tej podstawie są zarybienia? Bo jeśli coś to ma do zarybień to pomimo, że również prawie nic nie biorę to może zacząłbym wpisywać wyimaginowane ryby, żeby mi zarybiali w końcu wody, na które jeżdże :D

Co do zliczania to chyba takie było założenie, jednak co do zarybienia wód na które jeździsz w krótkiej perspektywie to raczej marneee szanseee ;)
Osobiście nie orientuję się zbyt dobrze a ktoś z Kolegów już tu na forum o tym pisał. Operaty zarybieniowe są (według mnie sensownie) rozpisywane na bodajże 5 lub 10 lat do przodu, także nawet jak wpiszemy, że zabraliśmy a nie wzięliśmy to chyba nie zarybią zamiennie.
Aldek
Awatar użytkownika
nudgets
Okoń
Posty: 130
Rejestracja: śr 20 cze 2018, 22:30

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: nudgets » wt 09 sie 2022, 21:22

bari89 pisze:Odnośnie tego zabierania, to czy ten rejestr jest po to, żeby łatwiej było kontrolować czy wędkarz przestrzega przepisów, czy też jakoś tam coś zliczają i m. in. na tej podstawie są zarybienia? Bo jeśli coś to ma do zarybień to pomimo, że również prawie nic nie biorę to może zacząłbym wpisywać wyimaginowane ryby, żeby mi zarybiali w końcu wody, na które jeżdże :D

A ja słyszałem inną teorię na ten temat. Jeżeli w danym okręgu, czy na danym zbiorniku na przykład dużo osób ma wpisane, że zabrało do domu jakąś ilość danego gatunku np. okonia to stwierdzają, że skoro tyle osób je łowi to znaczy, że jest go dużo i nie ma potrzeby nim zarybiać.
Awatar użytkownika
Kadi
Sum
Posty: 2455
Rejestracja: sob 21 mar 2015, 18:33
Lokalizacja: Świdnik

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: Kadi » śr 10 sie 2022, 05:46

A jak nic nie wpiszesz to Ci powiedzą; O, zuch chłop. "Nokillowiec" dobrze, on ryby zostawia, nie zabiera, czyli na bank jest ich dużo. Nie zarybiamy, nic ponad operat. Dzięki i cześć, hajs się zgadza :D
#MięsiarzTeam
Awatar użytkownika
zpryciarz
Sum
Posty: 1429
Rejestracja: sob 31 mar 2018, 19:31

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: zpryciarz » śr 10 sie 2022, 06:29

Moim zdaniem zawsze znajdzie się wytłumaczenie. Dla mnie te operaty to ściema. Już znalazłem wcześniej przykład na temat rodzimego karasia. Z racji braku materiału zarybieniowego przerzucone na rok następny. A za rok już nikt nie pamięta :) oczywiście nie ma co wrzucać wszystko do jednego worka bo zaraz się obrazi ktoś kto wkłada w pracę na rzecz PZW dużo czasu i serducha.
Ja wpisuje ile wziąłem. Czyli zazwyczaj przed wyjściem z domu wypisuje rejestr i stawiam kreseczki
Marcin
Awatar użytkownika
zpryciarz
Sum
Posty: 1429
Rejestracja: sob 31 mar 2018, 19:31

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: zpryciarz » śr 10 sie 2022, 08:07

Ja wczoraj w końcu wyrwałem się na dwie godzinki na ryby. Wpadło 13 okonków i 4 pstrążki. kilka okoni fajnych. pstrążki poniżej 25 cm. Było kilka większych kropków, niestety albo naszedłem na rybę, albo był brak zainteresowania przynętą. Dodatkowo zgubiłem podbierak w krzakach i musiałem wracać za wczasu :)
Mimo to wypad udany.
Załączniki
IMG_20220809_172331.jpg
IMG_20220809_172331.jpg (174.11 KiB) Przejrzano 126 razy
IMG_20220809_172102.jpg
IMG_20220809_172102.jpg (207.83 KiB) Przejrzano 126 razy
Marcin
Awatar użytkownika
Jajakub
Szczupak
Posty: 457
Rejestracja: wt 18 lut 2020, 22:34

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: Jajakub » śr 10 sie 2022, 08:23

Ktoś w offie o jakimś podbieraku wspominał
Awatar użytkownika
zpryciarz
Sum
Posty: 1429
Rejestracja: sob 31 mar 2018, 19:31

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: zpryciarz » śr 10 sie 2022, 09:54

Jajakub pisze:Ktoś w offie o jakimś podbieraku wspominał

tak, tak. Dzięki za info. Nie dopisałem że ja swój znalazłem :) tylko w ciul wracać się musiałem :)
Marcin

Wróć do „Zalew Zemborzycki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 91 gości

Sklep wędkarski Lublin