Strona 49 z 325

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: czw 25 maja 2017, 20:34
autor: misiek1975
Ja byłem zaraz za zalewem rano godzinkę przed robotą. Efekt jeden pistolet taki ze 40cm i dwa strzały ale albo refleks za słaby albo przeciwnik za sprytny :)

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: pt 26 maja 2017, 08:26
autor: Pibit
Kadi pisze:Byłem dziś na tej naszej Bystrzycy. Od 16 do prawie 20. Nie wiem co musi się wydarzyć żeby przekonać mnie do tej rzeki. Albo ja nie potrafię w takich małych ciekach łowić albo tu zwyczajnie nie ma ryb. Byłem w tym roku już chyba 8 raz na rzece i na koncie mam 2 Szczupaki po jakieś 30cm. Miałem niby 2 szarpnięcia ale na tak pocięte gumy że nie wiem czy to były brania czy zaczepy. Odcinek od placu zabaw przy Przyjaźni do tego sikuta przy Firlejowskiej jest albo bezrybny albo 6 raz trafiłem że ryby nie biorą...

Kadi w zupełności podzielam twoje zdanie, mam tak samo, już tyle razy byłem na Bystrzycy ale jeszcze nic nie udało mi się złowić, dzisiaj w okolicach Turki, pokrzywy po pas i mega mokro a nawet jednego puknięcia, dochodzę do wniosku że albo nie potrafię łowić na tej rzece albo mam wędkę popsutą :cry:
Spróbuję jeszcze w górę od zalewu....
Oglądając fotki chłopaków z forum może nie od razu z okazami ale jaką kolwiek złowioną rybą zastanawiam się ile czasu poświęcają aby coś z tej rzeki wydłubać i jak oni to robią ;)

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: pt 26 maja 2017, 11:43
autor: michalmiro696
Pibit po prostu rzucasz i ściągasz ;)

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: pt 26 maja 2017, 12:26
autor: Kadi
Powyżej zalewu miałem brania i nawet zlowilem 2 pistolety. Poniżej przez 2 lata jednego okonika hehe.

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: pt 26 maja 2017, 21:06
autor: Pibit
nie poddam się tak łatwo
będę rzucał i ściągał rzucał i ściągał .... ;)
bardzo lubię spędzać czas nad wodą, najbardziej wtedy odpoczywam i zapominam o wszystkim a jakaś złowiona rybka jest dla mnie dodatkową frajdą, praktycznie wszystkie wypuszczam zaraz po złowieniu ale przyznam się że czasami mam ochotę spróbować jakieś...
nie to się jednak dla mnie najbardziej liczy...
nie poddaję się
spróbuję powyżej zalewu
może coś skubnie i za radą kolegów mam na to dużą nadzieję...
;)

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: pt 26 maja 2017, 21:40
autor: misiek1975
Dzisiaj po robocie poniżej ZZ jeden leszcz czterdzieści parę za kapotę. Walka była przednia ;) . Widziałem szczupłego takiego ze 70+ niestety już nikomu nikomu nie weźmie bo płynął brzuchem do góry po wierzchu. Szkoda, szkoda i jeszcze raz szkoda :( bo niewiele już takich zostało. Ogólnie ryba miała gdzieś cokolwiek wrzuciłem do wody.

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: pt 26 maja 2017, 22:54
autor: Rafiki
Byłem dziś po 18 powyżej ZZ jeden szczupły się uczepil taki max 35 cm. Później jedna obcinka ogona i tyle.

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: sob 27 maja 2017, 05:35
autor: Szczupaczinio_85
A ja Wam powiem że jest jedna miejscowka, wszystkim zresztą pewnie dobrze znana, może nie jako uważana do szukania przez spinningistow w sezonie drapieżnika bo dziadków tam jak ciepło multum, ale za to zauważyłem że "zywa" od świtu do nocy. Polecam tym co przeklinaj Bystrzyce lub dopiero startują, a chcieliby coś trafić. Siada tam okonika co prawda nie dużego, choć czasem się zdarzy, nie powiem całe stado na raz, szczuplego też nie trudno namierzyć, jest sandaczy ale sporadycznie i mały jeszcze, jazik taki do zabawy, drapieżnika ploc i ostatnio uwiesil sie nawet leszek za brzuch:) Ja lowie na zestawach bez przyponu, żyłka max 0,14, do tego związany boczny trok, najlepiej z ciezarkiem typu wałek. Oczywiście paproszki góra 4cm. Im mniejsze tym lepiej. Kijek nowy kupiłem super sensitive shimano od 1g do 10g, kołowrotek sienna ze szpula 500, mega sie rzuca bo jak na spina wiem ze da radę bardziej odchudzic ale w tym przedziale cenowym nie miałem nic lepszego w ręce jak dla mnie. Ale powracając do tematu miejscówki...na przeciw działek przed zalewem idąc ścieżka jest siwy most, przejść na drugą stronę, zejść na brzeg przed tymi zaroslami wystającymi przy brzegu, tam jest taki pieniek wystający i rzucać w stronę mostu, ściągać od środka koło tych patyków wystających z prawej przy brzegu i juz mamy co rzut to pobicie albo rybkę. Sam pomimo że mieszkam przy rzece potrzebowałem 4 lata aby dobrze poznać odcinek od mostu kolejowego do żeglarskiej, ale ta rzeka wynagradza:) Trochę nauki, wymiany sprzętu i nie wróciłem o kiju. I uważam osobiście za większą frajdę mieć szczuplego 45+ na takim linku który walczy i skacze nad lustro, a ja rozkminiam czy nie przetnie, nie urwie się zestaw itp niż mieć z zalewu 60,70cm na mocnym kiju z przyponem na plecionce. Tamte rozlewisko mnie zaskakuje za każdym razem i polecam poświęcić trochę czasu na poznanie dna, zaczepow, tego jak prąd niesie przynety, a potem juz tylko szukać tego na co sie poluje. Widzę tam non stop ostatnio machajacych węzłami typu light lub średnie na plecionce ale bez wyników, a tam po prostu liczy się jak najmniej na haku bo dziadki za płcią brzegi zajmują i trzeba trochę tą rybkę między ich zestawami podejsc:) Kurde musze przestać pić kawę z rana bo jak czytam forum to nie mogę przestać pisać jak widzę że są problemy;)

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: sob 27 maja 2017, 09:59
autor: Kadi
Szczupaczinio_85 masz rację. Ale takich miejsc na Bystrzycy jest baaardzo mało. Gdzieś tam się uchowaly jakieś pojedyncze ryby. Wszystko wyzarte przez zgredow. To co widać w okolicach Firlejowskiej wola o pomstę do nieba heh. Ale z tym nic się nie da zrobić od lat to samo.

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: sob 27 maja 2017, 14:53
autor: misiek1975
Dzisiaj od 9-10.30 poniżej ZZ jeden strzał, jedna obcinka i tyle. Generalnie lipką pachnie tym bardziej że nie widać żadnego ruchu na wodzie

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: sob 27 maja 2017, 15:16
autor: michalmiro696
Dzisiaj i u mnie sanadczyki dopisały 4 szt i szczupak który się wypią pod brzegiem. Pierwszy raz tak miałem ,że wchodzę na łowisko pierwszy rzut i ryba :D :) .sandacze podobnej długości .czyli takie pistolety . :D
Powyżej zalewu.

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: wt 30 maja 2017, 00:33
autor: marian89
michalmiro696, co to masz za młynek?? Fajnie wygląda stosunek wielkości szpuli do korpusu ;)

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: wt 30 maja 2017, 06:27
autor: Paweł
Piękne rybki. Gratuluję!

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: wt 30 maja 2017, 07:33
autor: michalmiro696
marian89 .kołowrotek jaki mam to Daiwa Exceler 3000 ,takie zestawienie jednej marki i madelu :D :D :)

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: wt 30 maja 2017, 08:41
autor: nofy
Dzisiejszy poranny agresywny lecho z Bystrzycy:

Myślałem, że piękny boleń bo bardzo murował do dna a dzisiaj z rana strasznie się "ganiały" po wodzie, a tu taka niespodzianka (i to prawidłowo - obrotówka w pysku) :D

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: śr 31 maja 2017, 09:53
autor: hombre06
Ja dziś przed 5 wystartowałem na odcinku firlejowska - przyjaźni i udało mi się złapać pierwszego w tym sezonie wymiarowego drapieżnika :)

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: śr 31 maja 2017, 09:59
autor: Kadi
Gratuluje :) widziałem kilka takich pod powierzchnią ostatnio, ale latam tylko z gumami :D takie postanowienie :D

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: śr 31 maja 2017, 15:31
autor: hombre06
Dzięki :) rozmawiałem z jednym wędkarzem i wyjawił mi dlaczego tak ciężko tam coś złapać - mięsiarze pistolety siatkami wynoszą.

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: śr 31 maja 2017, 16:38
autor: Paweł
Gratuluję! Fajny Bolek.

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: czw 01 cze 2017, 21:03
autor: Kamillo
hombre06 proponuję Ci jeszcze jeden odcinek bystrzycy, od mostu na turystycznej do mostu kolejowego ;)

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: czw 01 cze 2017, 21:43
autor: hombre06
A nawet się tam wybierałem, ale deszcz zaczął padać i zrezygnowałem :) Pewnie jeszcze spróbuję.

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: pn 12 cze 2017, 12:20
autor: nofy
Był ktoś ostatnio nad Wisłą, ciekawi mnie jak wygląda sytuacja bo miesiac temu to woda była masakryczna i nie wiem czy warto jechać?

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: pn 12 cze 2017, 14:40
autor: Tomala
Widziałem wczoraj zdjęcia z Łopoczna, woda niska lecz dramatu nie ma ;)

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: śr 14 cze 2017, 10:16
autor: qwe
Witam, czy ktoś wie co się dzieje na górskim odcinku Bystrzycy, ??

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: śr 14 cze 2017, 10:47
autor: Puszatek
qwe pisze:Witam, czy ktoś wie co się dzieje na górskim odcinku Bystrzycy, ??


Na którym konkretnie?

Ja bywam co kilka dni.