Strona 62 z 324

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: sob 30 cze 2018, 18:52
autor: Paweł
igor pisze:Dzięki cornholio01. Trochę popatrzyłem wstecz i dużo ryb niewymiarowych koledzy wstawiają. Szczupak z butelką po wódce. Nie piję wódki ale może po tym trunku da się złowić. To taki standard tego forum? Udało mi się złowić rybę wymiarową na spinning (chyba o to chodzi) więc pokażę kolegom.


Standard każdy z użytkowników wyznacza sobie sam, od tego jest forum, aby mieszać różne zdania i standardy. Wędkarstwo w moim spojrzeniu jako administratora ma cieszyć wędkarzy. Jednego cieszy krótka ryba (bo może dopiero zaczyna przygodę z drapieżnikiem na spinning) innego tylko okazy. Dlaczego ten którego cieszą krótkie ryby ma nie mieć możliwości publikacji? My nie stawiamy wyniku wędkarskiego jako motyw przewodni naszego hobby. Staramy się czerpać radość z tego co mamy.

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: sob 30 cze 2018, 19:12
autor: igor
Zdjęcie szczupaka z flaszką po wódce ma cieszyć oko?

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: sob 30 cze 2018, 19:18
autor: cornholio01
Paweł pisze:
igor pisze:Dzięki cornholio01. Trochę popatrzyłem wstecz i dużo ryb niewymiarowych koledzy wstawiają. Szczupak z butelką po wódce. Nie piję wódki ale może po tym trunku da się złowić. To taki standard tego forum? Udało mi się złowić rybę wymiarową na spinning (chyba o to chodzi) więc pokażę kolegom.


Standard każdy z użytkowników wyznacza sobie sam, od tego jest forum, aby mieszać różne zdania i standardy. Wędkarstwo w moim spojrzeniu jako administratora ma cieszyć wędkarzy. Jednego cieszy krótka ryba (bo może dopiero zaczyna przygodę z drapieżnikiem na spinning) innego tylko okazy. Dlaczego ten którego cieszą krótkie ryby ma nie mieć możliwości publikacji? My nie stawiamy wyniku wędkarskiego jako motyw przewodni naszego hobby. Staramy się czerpać radość z tego co mamy.





Tu wstawiali różne ryby,jedni z radości:),inni żeby pokazać,że małe g.......... tylko wchodzą,okazów nie łapie się codziennie,sam łapie sporo fajnych ale i gówna też,taki już los latającego z kijem rzucającego kawałek blachy czy tworzywa do wody z nadzieją na przygodę życia..................jutro za szczupakiem gonie :twisted:

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: ndz 01 lip 2018, 17:01
autor: zpryciarz
Paweł pisze:
igor pisze:Dzięki cornholio01. Trochę popatrzyłem wstecz i dużo ryb niewymiarowych koledzy wstawiają. Szczupak z butelką po wódce. Nie piję wódki ale może po tym trunku da się złowić. To taki standard tego forum? Udało mi się złowić rybę wymiarową na spinning (chyba o to chodzi) więc pokażę kolegom.


Standard każdy z użytkowników wyznacza sobie sam, od tego jest forum, aby mieszać różne zdania i standardy. Wędkarstwo w moim spojrzeniu jako administratora ma cieszyć wędkarzy. Jednego cieszy krótka ryba (bo może dopiero zaczyna przygodę z drapieżnikiem na spinning) innego tylko okazy. Dlaczego ten którego cieszą krótkie ryby ma nie mieć możliwości publikacji? My nie stawiamy wyniku wędkarskiego jako motyw przewodni naszego hobby. Staramy się czerpać radość z tego co mamy.



I tu się zgodze ;) ja dopiero zaczynam i jeszcze nic wymiarowego nie złapałem, choć 1cm brakło. w sumie to i tak w wodzie by wylądowała rybka :) . więc każda złowiona sztuka cieszy :)

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: śr 04 lip 2018, 15:34
autor: Speed
igor pisze:Zdjęcie szczupaka z flaszką po wódce ma cieszyć oko?

Jeżeli żywy i wrócił do wody - to tak. :P

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: pn 09 lip 2018, 17:14
autor: foka 1120
36531098_1716959021685321_6282658343609696256_n.jpg
Bystrzyca pstrąg na nimfke niecałe 40cm
36531098_1716959021685321_6282658343609696256_n.jpg (214.62 KiB) Przejrzano 332 razy

nicałe 40cm na nimfke Bystrzyca

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: sob 04 sie 2018, 11:38
autor: cornholio01
mimo upałów na rzeki nienarzekam zawsze coś jest,a jestem w różnych miejscach kilka razy w tygodniu:)większe ,mniejsze,sezon niezły :)

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: sob 04 sie 2018, 11:39
autor: cornholio01
i jeszcze :)

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: sob 04 sie 2018, 11:40
autor: cornholio01
:) i końcówka,reszta strone wcześniej........kijek - wymiennie,daiwa megaforce 1-9g 210cm i cormoran black-master 3-18g 270cm

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: pn 13 sie 2018, 19:57
autor: zpryciarz
Panowie próbował ktoś z forum spiningować na Tyśmienicy ? wybieram sie na szczupaczka w okolice tchórzewa a jadę dopiero na rozpoznanie to jestem ciekaw czy ktoś w tym roku ma jakies styczności z drapieznikiem.

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: pt 17 sie 2018, 12:10
autor: Dager
A ja sobie wczoraj połowiłem w Bystrzycy na odcinku Nałkowskich.
Zamiast standardowych okoni i mikro sandaczyków złowiłem dwa klenie i ładnego jaziora. Zdjęcie nie oddaje jego wielkości ale był ogromny.
Jako że nie mierzę ryb to nie wiem ile miał ale myślę że spokojnie 50cm

download/file.php?mode=view&id=1954

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: pt 17 sie 2018, 15:01
autor: Kadi
Piękny! Mi nie dane złowić Jazia na spina. Klenika miałem a nawet pstrąga na nizinnej Bystrzycy ale nigdy Jazia. Gratuluję

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: pt 17 sie 2018, 21:11
autor: Przemek_M
Ładna sztuka i zdjęcie porządne. Ryba w rękach wędkarza prezentuje się dużo lepiej niż w trawie czy w podbieraku. Tak uważam.

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: pn 20 sie 2018, 10:54
autor: Dager
Wczoraj fajnie brały okonie, małe bolenie i nawet udało się przechytrzyć klenia około 35cm Już fajna rybka i waleczniejsza od jazia 50 :D

download/file.php?mode=view&id=1964
download/file.php?mode=view&id=1963
download/file.php?mode=view&id=1962

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: pn 20 sie 2018, 11:05
autor: DanielM19
:D
Dager pisze:Wczoraj fajnie brały okonie, małe bolenie i nawet udało się przechytrzyć klenia około 35cm Już fajna rybka i waleczniejsza od jazia 50 :D

download/file.php?mode=view&id=1964
download/file.php?mode=view&id=1963
download/file.php?mode=view&id=1962

Brawo Rodri, moja szkoła

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: pn 03 wrz 2018, 07:33
autor: zpryciarz
Ja wczoraj byłem troche na Wiśle w okolicach Puław i Bochotnicy. Tylko mały sandaczyk się uczepił wahadłówki. Bardzo mało wody , odnogi wyschnięte, że się szura po dnie . Za to bolenie mega żerowały - niestety żądnego wobka na nie nie miałem, a na nic innego nie chciały sie skusić.Widowiskowe wypady rap za ławicami drobnych rybek - coś pięknego. Nie widziałem jeszcze, by drapieżnik gonił swoją zdobycz na wodzie do połowy swojej wielkości.

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: pn 24 wrz 2018, 09:37
autor: Krzysiek
Wczoraj pospacerowałem trochę po Bystrzycy na Nałkowskich. Jestem spokojny o populację sandacza w rzece. Okoni też jest sporo. Natomiast niepokoi mnie brak szczupaków. Nie złowiłem ani jednego. W sumie na odcinku między żelaznymi mostkami udało się złowić ok. 20 sandaczyków, tyle samo okoni z czego chyba z 5 wymiarowych (jeden miał jakieś 25 cm). Przyłowem był jaź 30 stak.
Chciałbym doczekać czasów, gdy te małe sandacze urosną choćby trochę ponad wymiar ochronny. Pomarzyć dobra rzecz...
Ogólnie świetna zabawa, sporo znajomych nad wodą, ładna pogoda. Czego chcieć więcej. :)

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: pn 01 paź 2018, 13:44
autor: nudgets
Krzysiek pisze:Wczoraj pospacerowałem trochę po Bystrzycy na Nałkowskich. Jestem spokojny o populację sandacza w rzece. Okoni też jest sporo. Natomiast niepokoi mnie brak szczupaków. Nie złowiłem ani jednego. W sumie na odcinku między żelaznymi mostkami udało się złowić ok. 20 sandaczyków, tyle samo okoni z czego chyba z 5 wymiarowych (jeden miał jakieś 25 cm). Przyłowem był jaź 30 stak.
Chciałbym doczekać czasów, gdy te małe sandacze urosną choćby trochę ponad wymiar ochronny. Pomarzyć dobra rzecz...
Ogólnie świetna zabawa, sporo znajomych nad wodą, ładna pogoda. Czego chcieć więcej. :)


Z tym, że małego sandacza jest mnóstwo to się zgodzę i to bardzo cieszy :) Ale duże też są i to takie dobrze ponad wymiar, tylko trzeba pochodzić trochę po zmroku ;)

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: pn 01 paź 2018, 17:42
autor: Krzysiek
Może się skuszę któregoś dnia. Do tej pory po zmroku łowiłem raczej jazie w okresie wiosenno letnim. Ale na sandacza pewnie też się zasadzę.

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: ndz 07 paź 2018, 08:04
autor: zpryciarz
Małego sandacza jest też sporo na wiśle w okolicach Puław. niestety jest łowiony i kaleczony sportowo na paprocha i boczny trok . przy mnie gościu przez godzinkę może z 15 szt wyciągnął takich 20-25cm. Nic mu nie siadało innego . Szkoda maluchów, mimo że wypuszczane to różnie może być z taką rybką.
Z drugiej strony dziadek tłukł klenie na spławik jak popadło i sie do tej pory zastanawiam czego go nie opi...liłem za kleniki 10-15cm w siatce.

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: ndz 07 paź 2018, 14:03
autor: Paweł
Dzisiaj odwiedziłem Bystrzycę poniżej zalewu. Bardzo dawno nie byłem na rzece nizinnej i dzisiaj bardzo mile się zaskoczyłem. Łowiłem niecałe dwie godzinki i udało się złowić 5 ryb. Dwa okonie, dwa sandaczyki i jednego bolenia. Tylko jeden z okoni był do wzięcia, ale i tak nie ma co narzekać na zabawę.

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: ndz 07 paź 2018, 17:14
autor: kocio
Ja byłem w sobotę z rana zlowiłem ok. 15 okoni tylko jeden 25 cm reszt za palec nie było gdzie połowic, ktoś miał zawody plus dziadki i na rzece tłok.

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: czw 01 lis 2018, 09:07
autor: Przemek_M
Chciałoby się wrzucić zdjęcie ładnej rybki, ale wczorajszy wypad nad Bystrzycę był bez brań. Na zalewie była rybka :)

Jedna z miejscówek nad Bystrzycą wyglądała jak na załączonym zdjęciu. Gdyby to były puszki po piwie i opakowania po chipsach to pomyślałbym, że to dzieciarnia z gimanzjum...., ale to są opakownia po przynętach i akcesoriach wędkarskich. Zachodzę w głowę jak to możliwe, że jakiś wędkarz robi taki syf w miejscu gdzie każdy z nas powinien dbać o nasze wspólne dobro! :shock: Posprzątałem

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: czw 01 lis 2018, 15:36
autor: misiek1975
Niestety takich jest sporo więcej ale i tak jest lepiej niż parę lat temu. Kilka lat temu na Rozkopaczewie chodząc po splei widziałem dziesiątki jak nie setki opakowań po zanętach i robakach. Wyglądało to jak pływający śmietnik niestety

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: pt 02 lis 2018, 22:55
autor: Gom3z
Rzeka Bug potrafi odwdzięczyć się za godziny spędzone nad wodą i dziesiątki gum pozostawionych na konarach :)
Szczupak 72cm
Brzana 85cm i waga 6.2kg,zabrakło 801gr do pobicia rekordu Polski z 2000r :)
Walka była nieziemska.