Rzeki Lubelszczyzny

Awatar użytkownika
blackduck
Szczupak
Posty: 284
Rejestracja: wt 25 kwie 2017, 12:48
Lokalizacja: Lublin

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: blackduck » sob 24 sie 2019, 10:00

smart86 pisze:Ale nie ma się co dziwić... 400 metrów dalej napotkałem wielką podrywkę. Rozpięta na 3-4 metrowych tyczkach. Do tego duży drąg jako lewar + widełki wbite w brzeg. Kogoś to chyba wkurzyło przede mną, bo sprzęt leżał na brzegu zdewastowany...


Dlatego w rzekach nie łowie i jestem na nie obrażony. Poza Bystrzycą. Czort mnie podkusił żeby raz wtedy do tych Zawieprzyc pojechać.
Tak jak mówie, wszędzie chłopstwo, pospólstwo, wieśniaki, buraki, prostaki i chamy - bo inaczej niż tymi określeniami tego nie nazwe (nie mam tu na myśli mieszkańców wsi tylko mentalność wybranych osobników) - przeławia rzeki sieciami, gigantycznymi podrywkami i cholera wie czym jeszcze. Póki to sie nie skończy to w rzekach łowienia nie będzie.
:mrgreen: :ugeek:
Awatar użytkownika
Mięsiarz
Szczupak
Posty: 356
Rejestracja: czw 21 mar 2019, 17:31

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: Mięsiarz » sob 24 sie 2019, 10:18

Mam to samo Panowie...
Ile razy bym nie był na wieprzu to kapusta ewentualnie drobnica...
Zwiedzałem tez szumy sopot jeleń tanew narew (wszystko rzeki) połowy raczej mizerne kropki w sopocie czy na szumach wielkosci 15 moze 20 cm nasza bystrzyca i zalew to przy tamtych odcinkach rzek na ktorych bylem istne eldorado
Prawdziwy Polak?
Zły
Wulgarny
Szczery
Awatar użytkownika
siwy
Sum
Posty: 3284
Rejestracja: wt 07 kwie 2015, 19:39
Lokalizacja: Marcin 1976 - Lublin LSM, Mobile:607-356-115

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: siwy » sob 24 sie 2019, 10:33

Jeżeli Wieprz, to tylko przy Kocku są jeszcze wyniki, gdzie Tyśmienica wpada do niego, ale sama Tyśmienica od mostu przed Kockiem do ujścia do Wieprza bywa duuużo ciekawsza i w drapieżniku (szczupak, okoń, sumik karłowaty, miętus, rzadko sum i sandacz) i w białorybie (płoć, wzdręga, krąp, leszcz, ukleja, karp uciekinier że stawów, reszta rzadziej jak karasie i liny).
30 lat łowię...i nadal g%#no umiem :D
Awatar użytkownika
smart86
Leszcz
Posty: 45
Rejestracja: wt 18 kwie 2017, 04:57

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: smart86 » sob 24 sie 2019, 10:46

A myślałem, że skoro w Zalewie ciężko z sumami, to se dziś pojadę na noc nad Wieprz. Nie pocieszyliście mnie... Chyba odpuszczę.
Awatar użytkownika
igor
Okoń
Posty: 116
Rejestracja: pt 29 cze 2018, 21:06

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: igor » sob 24 sie 2019, 12:25

Mięsiarz pisze:Mam to samo Panowie...
Ile razy bym nie był na wieprzu to kapusta ewentualnie drobnica...
Zwiedzałem tez szumy sopot jeleń tanew narew (wszystko rzeki) połowy raczej mizerne kropki w sopocie czy na szumach wielkosci 15 moze 20 cm nasza bystrzyca i zalew to przy tamtych odcinkach rzek na ktorych bylem istne eldorado


Te kropeczki w Tanwi miały płetwy piersiowe?
Awatar użytkownika
miro-re
Szczupak
Posty: 235
Rejestracja: sob 03 lis 2018, 17:58
Lokalizacja: Lublin

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: miro-re » sob 24 sie 2019, 14:52

Popróbować możesz na Kraśniku. Sumy są.
Awatar użytkownika
smart86
Leszcz
Posty: 45
Rejestracja: wt 18 kwie 2017, 04:57

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: smart86 » sob 24 sie 2019, 15:23

miro-re pisze:Popróbować możesz na Kraśniku. Sumy są.


W ichniejszym zalewie?
Awatar użytkownika
misiek1975
Sum
Posty: 1618
Rejestracja: ndz 15 maja 2016, 10:20

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: misiek1975 » sob 24 sie 2019, 16:11

smart86 pisze:
miro-re pisze:Popróbować możesz na Kraśniku. Sumy są.


W ichniejszym zalewie?

Tak sam w zeszłym roku widziałem jak się gość z takim 1,5m woził na pontonie po zalewie i go wyjął
Awatar użytkownika
miro-re
Szczupak
Posty: 235
Rejestracja: sob 03 lis 2018, 17:58
Lokalizacja: Lublin

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: miro-re » sob 24 sie 2019, 17:05

W tym roku też sporo łowili(wszystkie wypuszczono). Kolega co jakiś czas przysyłać mi fotki.
Awatar użytkownika
marsel1987
Okoń
Posty: 155
Rejestracja: ndz 19 maja 2019, 21:17

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: marsel1987 » sob 24 sie 2019, 22:56

siwy pisze:Jeżeli Wieprz, to tylko przy Kocku są jeszcze wyniki, gdzie Tyśmienica wpada do niego, ale sama Tyśmienica od mostu przed Kockiem do ujścia do Wieprza bywa duuużo ciekawsza i w drapieżniku (szczupak, okoń, sumik karłowaty, miętus, rzadko sum i sandacz) i w białorybie (płoć, wzdręga, krąp, leszcz, ukleja, karp uciekinier że stawów, reszta rzadziej jak karasie i liny).


Dziś wyskoczyłem ze spinem na Tyśmienicę odcinek między Tarkawicą a Górką Kocką, tylko powierzchniowe przynęty tak zarośnięta. Miałem jedno wyjście do żaby, ale bez brania. Z mostu przed Kockiem widać praktycznie tylko zielsko. Nie wiem jak dalej w stronę Wieprza...
Awatar użytkownika
siwy
Sum
Posty: 3284
Rejestracja: wt 07 kwie 2015, 19:39
Lokalizacja: Marcin 1976 - Lublin LSM, Mobile:607-356-115

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: siwy » ndz 25 sie 2019, 00:44

Łotak?! No to lipa. Ciekawe jak na starorzeczach/dołkach przy Tyśmienicy w tamtejszych rejonach. Są takie nawet po 4-5m głębokości.
30 lat łowię...i nadal g%#no umiem :D
Awatar użytkownika
marsel1987
Okoń
Posty: 155
Rejestracja: ndz 19 maja 2019, 21:17

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: marsel1987 » ndz 25 sie 2019, 13:23

Byłem dwa razy na starorzeczu w Tarkawicy i jedna płoteczka. 3m dołek. Jest jeszcze miejsce właśnie około 4-5m w najbliższym czasie spróbuję, a dziś w nurcie z batem siadam, zanęta, kuku, białe i czerwony. Jak nie będzie zimno do długo posiedzę, zobaczymy. Jak będzie drobnica coś na żywca wezmę lub fileta i postawie któregoś dnia w zielsku, bo tam ryba buszuje. Woda w przeciągu tyg w górę poszła około 0,5m.
Awatar użytkownika
Mięsiarz
Szczupak
Posty: 356
Rejestracja: czw 21 mar 2019, 17:31

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: Mięsiarz » ndz 25 sie 2019, 15:53

igor pisze:
Mięsiarz pisze:Mam to samo Panowie...
Ile razy bym nie był na wieprzu to kapusta ewentualnie drobnica...
Zwiedzałem tez szumy sopot jeleń tanew narew (wszystko rzeki) połowy raczej mizerne kropki w sopocie czy na szumach wielkosci 15 moze 20 cm nasza bystrzyca i zalew to przy tamtych odcinkach rzek na ktorych bylem istne eldorado


Te kropeczki w Tanwi miały płetwy piersiowe?

Kropki pamiętam te małe z szumów, raczej normalne. Tanew mało zwiedzałem raptem kilka wypadow ze dwa lata temu.
W tym roku chyba tylko raz , masz jakies doświadczenia z tą rzeką?
Prawdziwy Polak?
Zły
Wulgarny
Szczery
Awatar użytkownika
igor
Okoń
Posty: 116
Rejestracja: pt 29 cze 2018, 21:06

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: igor » ndz 25 sie 2019, 18:01

Mięsiarz pisze:
igor pisze:
Mięsiarz pisze:Mam to samo Panowie...
Ile razy bym nie był na wieprzu to kapusta ewentualnie drobnica...
Zwiedzałem tez szumy sopot jeleń tanew narew (wszystko rzeki) połowy raczej mizerne kropki w sopocie czy na szumach wielkosci 15 moze 20 cm nasza bystrzyca i zalew to przy tamtych odcinkach rzek na ktorych bylem istne eldorado


Te kropeczki w Tanwi miały płetwy piersiowe?

Kropki pamiętam te małe z szumów, raczej normalne. Tanew mało zwiedzałem raptem kilka wypadow ze dwa lata temu.
W tym roku chyba tylko raz , masz jakies doświadczenia z tą rzeką?


Wiem, że ta rzeka to ułamek procenta z tego co było 25 lat temu. Masz pytania to pisz na pw.
Awatar użytkownika
marsel1987
Okoń
Posty: 155
Rejestracja: ndz 19 maja 2019, 21:17

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: marsel1987 » ndz 25 sie 2019, 21:23

W Tyśmienicy babka się zameldowała :(
Awatar użytkownika
zpryciarz
Sum
Posty: 1410
Rejestracja: sob 31 mar 2018, 19:31

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: zpryciarz » pn 26 sie 2019, 17:21

ja w sobotę wybrałem się nad Wisłe i udało sie wyłuskać kilka kleni z powierzchni .wyholowałem 7 sztuk . jako, iż pierwszy raz tak próbowałem sporo brać nie zaciętych w tępo. przy okazji znalazłem fajne miejsca gdzie buszował bolo ;) cieszy mnie przede wszystkim fakt, że miejsca które wytypowałem sobie obdarowały rybką.
Załączniki
SAVE_20190825_185533.jpeg
SAVE_20190825_185533.jpeg (118.76 KiB) Przejrzano 173 razy
SAVE_20190825_185525.jpeg
SAVE_20190825_185525.jpeg (126.77 KiB) Przejrzano 173 razy
SAVE_20190825_185513.jpeg
SAVE_20190825_185513.jpeg (129.4 KiB) Przejrzano 173 razy
IMG_20190825_115648.jpg
IMG_20190825_115648.jpg (120.01 KiB) Przejrzano 173 razy
SAVE_20190825_185448.jpeg
SAVE_20190825_185448.jpeg (107.59 KiB) Przejrzano 173 razy
Marcin
Awatar użytkownika
Mięsiarz
Szczupak
Posty: 356
Rejestracja: czw 21 mar 2019, 17:31

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: Mięsiarz » pn 26 sie 2019, 17:40

Szacun
Prawdziwy Polak?
Zły
Wulgarny
Szczery
Awatar użytkownika
Paweł
Administrator
Posty: 5680
Rejestracja: sob 21 mar 2015, 11:19
Lokalizacja: ZalewZemborzycki.com / Koło LSM Fart / PZW Lublin - tel: 500-517-699
Kontaktowanie:

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: Paweł » pn 26 sie 2019, 17:48

Ładny połów :)
Awatar użytkownika
nudgets
Okoń
Posty: 130
Rejestracja: śr 20 cze 2018, 22:30

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: nudgets » pn 26 sie 2019, 19:01

Nie dosyć, że zniszczyli całkowicie Bystrzycę to jeszcze do tego babki zaczęły się meldować, wczoraj jedna i dziś jedna. Jak można było zniszczyć tak urokliwą rzekę i teraz zostawili taki bajzel. Rzeka, która płynie przez całe miasto i powinna jakoś to miasto reprezentować, a tu brud, smród i wody prawie nie ma, pogłębić też nikt nie zamierza, a takie były plany ho ho. T R A G E D I A. Czy to można gdzieś zgłosić albo dowiedzieć się czy oni zamierzają coś z tym zrobić?
Ostatnio zmieniony pn 26 sie 2019, 19:06 przez nudgets, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Przemek_M
Sandacz
Posty: 752
Rejestracja: wt 05 cze 2018, 20:57

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: Przemek_M » pn 26 sie 2019, 19:06

Dojdzie do tego, że trzeba będzie podwinac nogawki, zabrać łopatę i skończyć co zaczęli..
Człowiek jest stworzony do miłości.
I każde życie jest bezcenne.
Awatar użytkownika
nudgets
Okoń
Posty: 130
Rejestracja: śr 20 cze 2018, 22:30

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: nudgets » pn 26 sie 2019, 19:15

Przemek_M pisze:Dojdzie do tego, że trzeba będzie podwinac nogawki, zabrać łopatę i skończyć co zaczęli..

No na to wychodzi, ale obawiam się, że to byłoby nielegalne. Z drugiej strony na to spojrzeć to co zrobili do tej pory, to powinno być nielegalne, bo albo się robi tak jak być powinno albo się nie pogarsza sprawy! Jestem nad rzeką niemal codziennie i widzę jak to wygląda. Teraz rzeka zarośnie w mgnieniu oka i to do gorszego stanu niż już była. Już to co powyrywali sporo odrosło, a do tego rośliny, które pozostawiali na środku zaczynają się rozrastać w stronę brzegów. To wszystko wróci ze zdwojoną mocą dlatego, że woda jest przeraźliwie niska. Słońce przy tym stanie wody dociera aktualnie w każdy centymetr dna, a roślinom w wodzie nic więcej nie potrzeba...
Ostatnio zmieniony pn 26 sie 2019, 20:04 przez nudgets, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Donchiquiton
Leszcz
Posty: 34
Rejestracja: wt 26 lut 2019, 12:31

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: Donchiquiton » pn 26 sie 2019, 19:28

Zróbmy formację "Strażnicy Bystrzycy", zróbmy szum wokół tego, przemyślmy co można z tym zrobić. Wiem, że każdemu brakuje czasu, żeby wyskoczyć na rybki, a co dopiero zajmować się takimi kwestiami, ale samymi postami na forum nic nie zdziałamy...
Awatar użytkownika
nudgets
Okoń
Posty: 130
Rejestracja: śr 20 cze 2018, 22:30

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: nudgets » pn 26 sie 2019, 19:31

Mnie tylko zastanawia w jakim celu zniszczyli rzekę, może ktoś wie? Może faktycznie mieli jakiś powód do tego co zrobili?
Awatar użytkownika
zpryciarz
Sum
Posty: 1410
Rejestracja: sob 31 mar 2018, 19:31

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: zpryciarz » pn 26 sie 2019, 21:23

nudgets pisze:Mnie tylko zastanawia w jakim celu zniszczyli rzekę, może ktoś wie? Może faktycznie mieli jakiś powód do tego co zrobili?



moze w jakiś sposób kasa była na to przeznaczona i zrobili na odwal za powiedzmy jakies 500 tysi :) na papierze ofc.
Marcin
Awatar użytkownika
zpryciarz
Sum
Posty: 1410
Rejestracja: sob 31 mar 2018, 19:31

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: zpryciarz » śr 28 sie 2019, 07:59

Wczoraj po pracy szybki wypadzik za kleniem nad Wisłe. Na 2.5h wpadło 5 sztuk . przez pierwszą godzine 4 rybki w granicach wymiaru . Później godzina posuchy i na koniec jak sie wydawało, że nic się nie zadzieje, siadła klucha 40cm.
Testowałem smużaki od huntera i ku mojemu rozczarowaniu słabo wyszły. przy dłuższym wypuszczaniu te najmniejsze 2cm po prostu toneły. musiałem przerabiać zestaw z pływającym stoperkiem.
Stan wody drastycznie spada . od weekendu może 50cm siadło co jak widać przekłada sie na wielkość ryb. Mimo wszystko jestem zadowolony :)
Załączniki
IMG_20190827_184142.jpg
IMG_20190827_184142.jpg (124.85 KiB) Przejrzano 530 razy
IMG_20190827_175657.jpg
IMG_20190827_175657.jpg (113.92 KiB) Przejrzano 530 razy
IMG_20190827_181444.jpg
IMG_20190827_181444.jpg (119.74 KiB) Przejrzano 530 razy
IMG_20190827_174718.jpg
IMG_20190827_174718.jpg (121.85 KiB) Przejrzano 530 razy
img-20190827-193546.jpg
img-20190827-193546.jpg (223.55 KiB) Przejrzano 530 razy
Marcin

Wróć do „Zalew Zemborzycki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 74 gości

cron
Sklep wędkarski Lublin