Rzeki Lubelszczyzny

Awatar użytkownika
BCH
Sum
Posty: 1047
Rejestracja: pn 06 sty 2020, 19:44

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: BCH » pt 15 sty 2021, 21:11

Ło jaaaa, normalnie jakiś wyścig pod wezwaniem kto posprząta więcej się tu zrobił :D. Spoko.

A Ciemięga tak elegancko wysprzątana, że aż ryby zaczęły dziobać. W zeszłym tygodniu miałem dwa szczupaczki, jedną obcinkę, kilka pustych puknięć i - co mnie najbardziej ucieszyło - dwa jazie czterdziestaki. Niestety oba mi spadły.

W ogóle mam kłopot ze spadaniem ryb (dzień wcześniej na Krężniczance spadły mi trzy niewielkie kropkowańce) po przesiadce z jesienno-zimowych plecionek i zadziorów na żyłki i bezzadziorowce. Pozostało przyzwyczajenie do delikatnego i szybkiego wcinania zamiast głębokich wymachów. Rok temu miałem to samo, więc wiem, że w końcu przejdzie :D.
Awatar użytkownika
CDC
Sum
Posty: 2048
Rejestracja: pt 28 sie 2020, 07:42

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: CDC » sob 16 sty 2021, 10:32

BCH pisze:Ło jaaaa, normalnie jakiś wyścig pod wezwaniem kto posprząta więcej się tu zrobił :D. Spoko.

A Ciemięga tak elegancko wysprzątana, że aż ryby zaczęły dziobać. W zeszłym tygodniu miałem dwa szczupaczki, jedną obcinkę, kilka pustych puknięć i - co mnie najbardziej ucieszyło - dwa jazie czterdziestaki. Niestety oba mi spadły.

W ogóle mam kłopot ze spadaniem ryb (dzień wcześniej na Krężniczance spadły mi trzy niewielkie kropkowańce) po przesiadce z jesienno-zimowych plecionek i zadziorów na żyłki i bezzadziorowce. Pozostało przyzwyczajenie do delikatnego i szybkiego wcinania zamiast głębokich wymachów. Rok temu miałem to samo, więc wiem, że w końcu przejdzie :D.

Byłeś na rzece czy na Zalewie w Dysie? Pytam bo ciekaw jestem jaka woda w zalewie, czy nadal upuszczona. Nie wiem kto tym zawiaduje. W tamtym roku też była upuszczana ale przed zimą włożono zastawkę i było ok, w tym natomiast jak spuszczono ze 3 miesiące temu tak dalej to trwa. Przy takich mrozach jak tak dalej pójdzie to przemarznie wszystko do dna i szlag wszystko trafi w tej wodzie, wydusi ryby co do jednej (trochę może pójdzie w rzekę) bo woda w większości nie wyżej niż po kolana. Szkoda by było.
Aldek
Awatar użytkownika
darek
Sandacz
Posty: 694
Rejestracja: sob 20 lut 2016, 17:27

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: darek » sob 16 sty 2021, 12:52

Jakie rybki żyją w tym zalewie w Dysie?,nigdy nie łowiłem tam.Ciemięgę trochę znam,kiedyś sporo w niej łowiłem ;)
Awatar użytkownika
CDC
Sum
Posty: 2048
Rejestracja: pt 28 sie 2020, 07:42

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: CDC » sob 16 sty 2021, 13:00

darek pisze:Jakie rybki żyją w tym zalewie w Dysie?,nigdy nie łowiłem tam.Ciemięgę trochę znam,kiedyś sporo w niej łowiłem ;)

Coś tam jeszcze zostało z dawnych czasów ;), jest okoń, trochę szczupaka (ale już najładniejszy zjedzony, reszta to mały i kilka ładniejszych z których jedną sztukę w tamtym roku miałem 3x na brzegu i w końcu się przestawił bo pewnie skończył by na patelni) , jaź, wzdręga, płotka, karp, widziałem amura, podobno karaś i podobno pojawia się pstrąg z Ciemięgi ale osobiście ani nie miałem na kiju ani nie widziałem. Pewnie niedługo już wiele nie będzie bo bywa tu regularnie ze 4 takich co wszystko w łeb jak ma wymiar, a woda malutka, kameralna.
Aldek
Awatar użytkownika
BCH
Sum
Posty: 1047
Rejestracja: pn 06 sty 2020, 19:44

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: BCH » sob 16 sty 2021, 14:10

Porzuciłem pojazd przy zalewie, zacząłem 51 metrów od budowli hydrotechnicznej i poszedłem w górę rzeki ;).

Sam zalew wypłycony bardzo. Patrząc pod słońce widać patyki na dnie kilkanaście metrów od brzegu. Jak będzie te zapowiadane -15/-20 stopni, to średnio widzę przeżycie tam czegokolwiek.

Główną zdobyczą blacharzo-woblerowca są tam szczupaczki. Żyją tam też paski, kropki, jazie, wzdręgi. Podobno piękne karasie i płocie, ale do tych nie wiem jak by się dobrać bez robala (może muchą?).
Ostatnio zmieniony sob 16 sty 2021, 15:33 przez BCH, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
CDC
Sum
Posty: 2048
Rejestracja: pt 28 sie 2020, 07:42

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: CDC » sob 16 sty 2021, 14:44

BCH pisze:Porzuciłem pojazd przy zalewie, zacząłem 51 metrów od budowli hydrotechnicznej i poszedłem w górę rzeki ;).

Sam zalew wypłacony bardzo. Patrząc pod słońce widać patyki na dnie kilkanaście metrów od brzegu. Jak będzie te zapowiadane -15/-20 stopni, to średnio widzę przeżycie tam czegokolwiek.

Główną zdobyczą blacharzo-wobleriwca są tam szczupaczki. Żyją tam też paski, kropki, jazie, wzdręgi. Podobno piękne karasie i płocie, ale do tych nie wiem jak by się dobrać bez robala (może muchą?).

Jak chcesz na pstrągi to w górę od zalewu prawie nie ma co iść (są wyżej pojedyńcze krótkie odcinki na których trafia się pstrążek zamiast pstrąga i do oporu małego okonia), najlepiej zacząć od drugiego mostku za Zalewem w dół (przez mostek to wjazd do jakiejś firmy, ale jest za pierwszym dużym mostem ze 200 m). Bezpośrednio za Zalewem to praktycznie 1 miejsce na 1 zakręcie i dalej w lecie to po kostki. Najlepsze miejsca to od Ciecierzyna (most na głównej trasie do Lubartów) w dół aż do Bystrzycy.
Aldek
Awatar użytkownika
damian24
Leszcz
Posty: 6
Rejestracja: śr 27 mar 2019, 18:11

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: damian24 » sob 16 sty 2021, 14:46

Czy ten zalew w Dysie to woda nizinna PZW ?
Awatar użytkownika
CDC
Sum
Posty: 2048
Rejestracja: pt 28 sie 2020, 07:42

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: CDC » sob 16 sty 2021, 14:48

damian24 pisze:Czy ten zalew w Dysie to woda nizinna PZW ?

Górska PZW.
Aldek
Awatar użytkownika
BCH
Sum
Posty: 1047
Rejestracja: pn 06 sty 2020, 19:44

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: BCH » sob 16 sty 2021, 14:48

Dzięki, pewnie chętnie skorzystam z tej wiedzy jak to białe badziewie się rozpuści.

Zalew to woda GÓRSKA.
Awatar użytkownika
darek
Sandacz
Posty: 694
Rejestracja: sob 20 lut 2016, 17:27

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: darek » sob 16 sty 2021, 14:59

Ja zawsze łowiłem okolice Pliszczyna i Sobianowic i czasem Baszki,ale to żadko ;) a ciekawe jak całkiem w górze,Jastków i wyżej :?: ,czy jest tam jeszcze na tyle wody co by rybki mogły pływać :roll:
Awatar użytkownika
CDC
Sum
Posty: 2048
Rejestracja: pt 28 sie 2020, 07:42

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: CDC » sob 16 sty 2021, 15:22

darek pisze:Ja zawsze łowiłem okolice Pliszczyna i Sobianowic i czasem Baszki,ale to żadko ;) a ciekawe jak całkiem w górze,Jastków i wyżej :?: ,czy jest tam jeszcze na tyle wody co by rybki mogły pływać :roll:

W górę tak jak piszesz to wątpię. To rodzinne strony moich rodziców i dziadków. Ponad 40 lat temu biegałem tam z leszczyną na płocie, teraz jest pewnie karaś, karp itd. bo stawów po drodze wiele się porobiło. Od oczyszczalni w Snopkowie w górę to już całkiem inna rzeka, raczej nizinna, płynie wolno i leniwie, no ale kto tam wie, można próbować ;)
Aldek
Awatar użytkownika
darek
Sandacz
Posty: 694
Rejestracja: sob 20 lut 2016, 17:27

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: darek » sob 16 sty 2021, 15:53

No właśnie,trzeba sprawdzić kiedyś ;) a nóż :?:
Awatar użytkownika
Skałka
Szczupak
Posty: 326
Rejestracja: czw 25 sty 2018, 06:37

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: Skałka » sob 16 sty 2021, 18:01

Dziś krótki spacer zanim rzeka zamarznie, dał takiego okonika. Pozdrawiam
Załączniki
IMG_20210116_145917.jpg
IMG_20210116_145917.jpg (31.94 KiB) Przejrzano 557 razy
Awatar użytkownika
CDC
Sum
Posty: 2048
Rejestracja: pt 28 sie 2020, 07:42

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: CDC » sob 16 sty 2021, 19:10

darek pisze:No właśnie,trzeba sprawdzić kiedyś ;) a nóż :?:

Coś na pewno tam pływa. A swoją drogą ciekawe co się dzieje z planowanym Zalewem w Jastkowie na Ciemiędze. Handlarze działki wykupili już ze 2 lata temu. Nie patrzyłem teraz ale na planach zbiorniczek wyglądał fajnie.
Aldek
Awatar użytkownika
misiek1975
Sum
Posty: 1618
Rejestracja: ndz 15 maja 2016, 10:20

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: misiek1975 » sob 16 sty 2021, 20:10

Skałka pisze:Dziś krótki spacer zanim rzeka zamarznie, dał takiego okonika. Pozdrawiam

Skałka ty to masz do nich rękę. Bystrzyca poniżej ZZ czy jakaś inna rzeka?
Awatar użytkownika
Skałka
Szczupak
Posty: 326
Rejestracja: czw 25 sty 2018, 06:37

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: Skałka » sob 16 sty 2021, 20:33

Bystrzyca w Prawiednikach :) do marca jak co roku będę łowił na tym odcinku. To trudna woda w porównaniu do poprzednich lat ale w zimie zawsze tam wracam ;) Pozdrawiam
Awatar użytkownika
CDC
Sum
Posty: 2048
Rejestracja: pt 28 sie 2020, 07:42

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: CDC » sob 16 sty 2021, 21:12

BCH pisze:Dzięki, pewnie chętnie skorzystam z tej wiedzy jak to białe badziewie się rozpuści.

Nie ma za co. Chodzi tam wielu, więc woda nie łatwa, ale przy odrobinie improwizacji... ;)
Aldek
Awatar użytkownika
Przemek_M
Sandacz
Posty: 752
Rejestracja: wt 05 cze 2018, 20:57

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: Przemek_M » ndz 17 sty 2021, 16:21

Danielu P. czy są jakieś dodatkowe opłaty jeśli chodzi o wedkowanie na Tanwi?
Człowiek jest stworzony do miłości.
I każde życie jest bezcenne.
Awatar użytkownika
Zielony
Sandacz
Posty: 829
Rejestracja: wt 16 lut 2016, 20:54

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: Zielony » ndz 17 sty 2021, 17:50

Wystarczy opłata na Zamość. Tanew to bardzo ciekawa rzeką. Zasadniczo budzi się dopiero wiosną. Zimą sprawia wrażenie jakby tam nie było ryb.
Awatar użytkownika
majula7
Sum
Posty: 1521
Rejestracja: ndz 04 lis 2018, 20:45

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: majula7 » śr 20 sty 2021, 20:09

Bystrzyca stoi czy plynie?
Awatar użytkownika
Zielony
Sandacz
Posty: 829
Rejestracja: wt 16 lut 2016, 20:54

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: Zielony » śr 20 sty 2021, 23:28

Góra, czyli powyżej Kiełczewic nie zamarza nigdy. Natomiast Prawiedniki wczoraj widziałem z okna auta i rzeka była zamarznięta. Jak jest dzisiaj nie wiem.
Awatar użytkownika
Skałka
Szczupak
Posty: 326
Rejestracja: czw 25 sty 2018, 06:37

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: Skałka » pt 22 sty 2021, 20:31

Pośniegowa woda zaczyna działać ale jeszcze można coś wydłubać :D
Załączniki
pstrąg.jpg
pstrąg.jpg (90 KiB) Przejrzano 288 razy
okonik.jpg
okonik.jpg (85.8 KiB) Przejrzano 288 razy
Awatar użytkownika
blackduck
Szczupak
Posty: 284
Rejestracja: wt 25 kwie 2017, 12:48
Lokalizacja: Lublin

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: blackduck » sob 23 sty 2021, 14:34

Tęczowy? W Bystrzycy? :shock: Ciekawe czy to nie uciekinier ze stawów :idea:
:mrgreen: :ugeek:
Awatar użytkownika
Krzysiek
Szczupak
Posty: 328
Rejestracja: pt 08 cze 2018, 23:08

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: Krzysiek » sob 23 sty 2021, 15:37

Nie jeden pływa w Bystrzycy.
Awatar użytkownika
Skałka
Szczupak
Posty: 326
Rejestracja: czw 25 sty 2018, 06:37

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: Skałka » sob 23 sty 2021, 17:03

Jeden jeden tylko szybko i dlatego jest widziany w różnych miejscach :D

Wróć do „Zalew Zemborzycki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Grzegorz140 i 79 gości

Sklep wędkarski Lublin