Strona 145 z 321
Re: Rzeki Lubelszczyzny
: pn 25 sty 2021, 08:54
autor: Krzysiek
Ciemięga, odcinek przyujściowy: ryby - 1 pstrążek, kormorany - 0
.
Pierwszy raz łowiłem na tej rzece, ale myślę że nie ostatni.
Re: Rzeki Lubelszczyzny
: pn 25 sty 2021, 12:15
autor: Skałka
CDC pisze:Skałka pisze:Nowy stradic to naprawdę fajna maszyna solidny ale lekki w porównaniu do poprzedników. Rozmiar 3000 to rozmiar uniwersalny. Zielony takim kręci i sobie chwali, będziesz zadowolony.
Mam nadzieję. Pomimo, że nie jestem zwolennikiem szybkich przełożeń to Stradica planuję z tym największym, teoretycznie tylko do boleniówki, co jest oczywiście bezsensem bo jak tu dobierać kołowrotek do ryby
Ale tak mi jakoś przyszło po nowoczesnemu. Pewnie jak go łyknę będę musiał do sandacza ćwiczyć mocną samokontrolę w kręceniu, ale chyba zaryzykuję. Cóż, raz się żyje
Sam używam w lecie kołowrotków o przełożeniu 6:1 i to nie do łowienia boleni. Takie przełożenie pozwala na szybszy kontakt z przynęta po rzucie, a ponadto letnie okonie łowi się czasem tempem ekspresowym
.
Re: Rzeki Lubelszczyzny
: pn 25 sty 2021, 13:37
autor: CDC
Skałka pisze:CDC pisze:Skałka pisze:Nowy stradic to naprawdę fajna maszyna solidny ale lekki w porównaniu do poprzedników. Rozmiar 3000 to rozmiar uniwersalny. Zielony takim kręci i sobie chwali, będziesz zadowolony.
Mam nadzieję. Pomimo, że nie jestem zwolennikiem szybkich przełożeń to Stradica planuję z tym największym, teoretycznie tylko do boleniówki, co jest oczywiście bezsensem bo jak tu dobierać kołowrotek do ryby
Ale tak mi jakoś przyszło po nowoczesnemu. Pewnie jak go łyknę będę musiał do sandacza ćwiczyć mocną samokontrolę w kręceniu, ale chyba zaryzykuję. Cóż, raz się żyje
Sam używam w lecie kołowrotków o przełożeniu 6:1 i to nie do łowienia boleni. Takie przełożenie pozwala na szybszy kontakt z przynęta po rzucie, a ponadto letnie okonie łowi się czasem tempem ekspresowym
.
ja po starodawnemu 5,2:1 a czasami na szczupaka to i to wydaje mi się zbyt dużo jak łowię lekko. Jak widzę to wszystko kwestia przyzwyczajenia i kontroli także "przyjdzie przywyknąć". Na okonia ekspresowo to jeszcze nie próbowałem
ale cóż człowiek uczy się całe życie.
Re: Rzeki Lubelszczyzny
: pn 25 sty 2021, 13:40
autor: Krzysiek
Do jaskółki wysokie przełożenie jest cacy.
Re: Rzeki Lubelszczyzny
: pn 25 sty 2021, 13:51
autor: CDC
Krzysiek pisze:Do jaskółki wysokie przełożenie jest cacy.
No ja jaskółki założyłem dopiero w tym roku i to na rzece, także tu akurat doświadczeń nie mam. Z powodzeniem wystarczała mi maszynka ze standardowym przełożeniem. Łowię na coś podobnego ale w rozmiarze mini, na pstrągi i okonie i też obsługuje to zwykły Stradic.
Re: Rzeki Lubelszczyzny
: pn 25 sty 2021, 14:49
autor: Zielony
Nie było ani jazia ani kormoranów ale i tak było zaj...
Zima to właśnie tak powinna wyglądać. Jest szansa na powrót wody, choćby taki częściowy.
Re: Rzeki Lubelszczyzny
: pn 25 sty 2021, 15:15
autor: CDC
No jak tak dalej pójdzie to wsiąknie w glebę dużo bo ma co, i dodatkowo ziemia nie zamarznięta także powinno być w odróżnieniu od lat ubiegłych duuużo lepiej. Ciekawe jak jeszcze wiosenka, jakby popadało regularnie, niezbyt dużo a często, to by było super.
Re: Rzeki Lubelszczyzny
: pn 25 sty 2021, 17:39
autor: suchy0512
szczupaczek z wczoraj
Re: Rzeki Lubelszczyzny
: pn 25 sty 2021, 18:25
autor: CDC
suchy0512 pisze:szczupaczek z wczoraj
Ładny... podbierak
Re: Rzeki Lubelszczyzny
: pn 25 sty 2021, 18:54
autor: majula7
To jest ich tam więcej ja już w tym roku trafiłem 60 i między zwalonymi drzewami jeden z haka sie wypial. Chyba sezon szczupakowy trzeba bedzie tam zaczac i towarzycho odlowic, bo zjedzą wszystkie pstrągi.
Re: Rzeki Lubelszczyzny
: wt 26 sty 2021, 10:24
autor: suchy0512
CDC pisze:suchy0512 pisze:szczupaczek z wczoraj
Ładny... podbierak
duzy lekki i tani
Re: Rzeki Lubelszczyzny
: wt 26 sty 2021, 11:05
autor: BCH
I różowy. Czadowo. Może taki sobie sprawię, to skuszę moją młodą do częstszego szlajania się ze mną nad wodą
.
Re: Rzeki Lubelszczyzny
: wt 26 sty 2021, 12:16
autor: suchy0512
BCH pisze:I różowy. Czadowo. Może taki sobie sprawię, to skuszę moją młodą do częstszego szlajania się ze mną nad wodą
.
zebys nie musial dlugo szukac
https://skleprybka.pl/sklep/spinning/po ... t-fix-15m/
Re: Rzeki Lubelszczyzny
: wt 26 sty 2021, 13:08
autor: CDC
U! To ten? Robiłem do niego ostatnio przymiarkę w Rybce i wydawał mi się właśnie bardziej czerwony , ale jak dla mnie do noszenia ma przydługą sztycę, dlatego wybór padł na nieco inny niestety o krótszym zasięgu, a muszę zmienić bo mam same króciaki i już dwa razy za pstrągiem po zjeździe ze skarpy siedziałem w wodzie. Ale fajny, rzeczywiście leciutki.
Re: Rzeki Lubelszczyzny
: wt 26 sty 2021, 13:21
autor: BCH
A dzięki. Na zdjęciu ze szczupalem wyglądał na krótkorączkowy. Nic to, gdzieś mam brzeszczot w razie jakby co
.
Re: Rzeki Lubelszczyzny
: czw 28 sty 2021, 16:31
autor: CDC
Na Bystrzycy coś się dzieje? Pytam, bo wczoraj jechałem, woda fajna, i widziałem dwóch zapaleńców, morze któryś z tutejszych.
Re: Rzeki Lubelszczyzny
: pt 29 sty 2021, 17:05
autor: kristoff76
Był już jaź, była świnka to czas na klenia
Re: Rzeki Lubelszczyzny
: pt 29 sty 2021, 17:11
autor: darek
Ale zamiatacie panowie
,teraz czas na sumka
Re: Rzeki Lubelszczyzny
: pt 29 sty 2021, 19:33
autor: CDC
kristoff76 pisze:Był już jaź, była świnka to czas na klenia
Ty to się nałowisz zanim ja wyjadę na ryby
Re: Rzeki Lubelszczyzny
: pt 29 sty 2021, 20:12
autor: tyka3
Krzysztof złowił dzisiaj jeszcze pięknego pstrąga..
Niech się pochwali..
Re: Rzeki Lubelszczyzny
: pt 29 sty 2021, 21:56
autor: PawelS
Mi w niedzielę taki się trafił. Bystrzyca.
Re: Rzeki Lubelszczyzny
: sob 30 sty 2021, 09:26
autor: CDC
PawelS pisze:Mi w niedzielę taki się trafił. Bystrzyca.
Ładniutki, ale chudzieńki, jak patyk
I troszkę niekompletny
.
Re: Rzeki Lubelszczyzny
: sob 30 sty 2021, 15:52
autor: PawelS
Zaznaczony. Może kiedyś znów go trafię. A mimo, że chudy, to był całkiem ciężki.
Re: Rzeki Lubelszczyzny
: sob 30 sty 2021, 16:51
autor: darek
Piękna samiczka
wymęczona po tarle,dojdzie do siebie nabierze masy bliżej wiosny
Re: Rzeki Lubelszczyzny
: sob 30 sty 2021, 18:43
autor: Mięsiarz
PawelS pisze:Zaznaczony. Może kiedyś znów go trafię. A mimo, że chudy, to był całkiem ciężki.
Gdzieś widziałem takie markery do znaczenia ryb i powiem że kusi żeby poznaczyc co nieco żeby potem mieć wgląd w to ile razy się ją zlowilo