Strona 321 z 325

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: sob 09 mar 2024, 17:21
autor: majula7
Byłem w Dysie testować nowe muchy i był też drugi wędkarz. Chyba z forum. Na końcówce był szczupły na mini sremera, bo nic nie brało na nimfy. Obcinka i tyle. Jutro balybot lub Zakrzowek. Jeszcze pomyślę.

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: sob 09 mar 2024, 17:30
autor: darek
Byłem na Zarzówku tydzień temu,byłem sam,zero brań :(

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: śr 13 mar 2024, 19:02
autor: zpryciarz
Byłem dziś 1.5h nad Wisełka. Zaliczyłem totalne zero. Dzień na xul fajny się wydawal. Malutki wiaterek, fajnie się rzucalo ale ryba pochowana jeszcze na głębszych dołkach. Trzeba poczekać aż się ociepli żeby się lepiej odpaliły.

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: pt 15 mar 2024, 07:10
autor: Zielony
Od ostatniego mojego wędkowania nad rzekami pstrągowymi minęło kilka dni. Początkowo, w niedzielę zaplanowałem Krężniczankę. Tam jednak przy każdym mostku czy podjeździe byli wędkarze. Trudno. Pojechałem na Kosarzewkę sądząc, że tam znajdę sobie wolny kawałek rzeczki ale nie znalazłem. Wszędzie wędkarze. Bystrzyca to samo z tą różnicą, że wędkarzy było jeszcze więcej. Cóż te nasze maleńkie rzeczki poddane są ogólnopolskiej presji i to naprawdę dużej. Nieco luźniej jest na tygodniu. Tak sobie myślę, że te nasze pstrągi to mają przerąbane. Zimą kormorany, czaple i wydry a teraz presja. Nie mam oczywiście nic przeciwko temu, że wędkarze łowią ryby bo też tak powinno być jednak o pstrąga będzie coraz trudniej bo też sporo z tych resztek ryb ląduje w reklamówkach. Każdy rzeczny dołek codziennie jest obrzucany, często przez kilku wędkarzy. Trzeba być dobrej myśli, może coś przetrwa.

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: pt 15 mar 2024, 09:13
autor: CDC
Byłem i ja w niedzielę ale też nie mam jakiś szczególnie pozytywnych odczuć.
Pojechałem na Chodelkę, bujnąłem się z 1,5 kilometra po tej ślicznej rzece bez jakiegokolwiek wyjścia ryby, trochę to dziwne, może miejsce źle wybrałem a i dzień chyba taki sobie. Dałem sobie spokój chwilowo i pojechałem na Bystrzycę w miejsce gdzie ewidentnie ktoś przede mną był, ale jako, że było już popołudnie nie traciłem nadziei.
No i powiem tak co do ryb to chudo, w tamtym roku były miejscówki zdecydowanie lepiej obstawione pstrągami. Miałem raptem wyjścia w czterech miejscach ale żadne do brania tylko wszystkie aby odgonić konkurenta. Namierzyłem co prawda takiego ślicznie wybarwionego coś ok. 50 cm, dostał 4 woblery po kolei i do każdego wychodził, przy ostatnim największym już się mocno zdenerwował i zaszarżował mocno ale przy okazji chyba mnie w końcu zobaczył i dał sobie spokój, ja też.
Także zjechałem "o kiju" co na Bystrzycy było niezmiernie rzadkie. Byłem co prawda dopiero drugi raz ale mam wrażenie, obym się mylił, że rybek jest zdecydowanie mniej, choć wydaje mi się, że tak z pewnością będzie można to stwierdzić (jak dla mnie) dopiero po wyjazdach kwietniowych.

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: pt 15 mar 2024, 09:22
autor: suchy0512
W niedzielę z bratem byłem na krezniczance i zeszliśmy z rzeki o kiju.mialem dwa wyjścia (tak jakby oglądały woblera).

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: ndz 17 mar 2024, 17:47
autor: suchy0512
Dziś jako że pogoda średnia żeby daleko nie jechać trafiło na bajorko w Dysie.
Udało się wydłubać ze 20 okoni płoteczke i 5 szczupaczkow (chyba brał jeden rocznik wszystkie takie koło 30cm)

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: ndz 17 mar 2024, 17:56
autor: zpryciarz
Ja dziś niestety na bazie. Myślałem o kropkach. Fajnie że ktoś coś wrzucił i coś połowil

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: śr 20 mar 2024, 21:35
autor: siwy
No ja w niedzielę byłem na Bystrzycy tuż za zalewem na najbardziej obleganym odcinku i trafiłem zero okoni i jednego szczupaka 75cm (samca, bo przy wypuszczaniu ciut mi siknął mleczem)...był masakrycznie wypchany...byłem pewien że samica puki ciut genów na dłoni mi nie zostawił... nie potrafię rozpoznać. Wział na najmniejszą imitację ciernika od Westina, tyle że poobcinałem wszystkie wystające elementy przynęty (płetewki i ciernie)...lepiej pracuje i nie odstrasza. Myślałem że to zaczep bo tuż przy brzegu tempo nagle zatrzymało...prawie zakląłem że następna przynęta zostanie w rzece...gdy nagle ruszył w nurt. Wyjąłem go tylko dlatego, że ciągle w nurcie walczył sam "idąc" pod prąd...kij kilkukrotnie 180° się robił a hamulec kręcioła ciągle grał... ledwo się zmieścił zawinięty w podbieraczek pstrągowy przerobiony do rozsuwanej sztycy (specjalnie na okonie i inne mniejsze rybki).

Miło na duszy że samce takich rozmiarów są na naszym odcinku...ale ze 3tyg temu widziałem tam przy brzegu truchło sandacza ponad metr...może ze starości zdechł i gdy gazy w trzewiach wyniosły go na powierzchnię to spłynął z wodą nad tamą.

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: czw 21 mar 2024, 05:56
autor: zpryciarz
Ładna rybka. Że też jeszcze takie się trafiają to sukces przy takiej presji

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: czw 21 mar 2024, 09:24
autor: CDC
siwy pisze:...byłem pewien że samica puki ciut genów na dłoni mi nie zostawił... nie potrafię rozpoznać. ...

U szczupaka to trudne. Samice są praktycznie identyczne jak samce. Aby poznać trzeba zajrzeć "pod ogon" no i mieć doświadczenie, po prostu się znać, czyli musi ktoś pokazać jak wygląda panienka a jak chłopczyk. ;)
Oczywiście im większy tym prawdopodobieństwo że to samica wzrasta. Przy metrówce można być na ok. 80-90% pewnym, że to samica, stąd zresztą osławione "mamuśki".

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: czw 21 mar 2024, 18:18
autor: darek
zpryciarz pisze:Ładna rybka. Że też jeszcze takie się trafiają to sukces przy takiej presji

W tamtym roku na tym odcinku maiałem szczupaka na 73cm,powinien jeszcze pływać,pod płetwę nie zaglądałem ;)

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: pt 22 mar 2024, 07:06
autor: siwy
Mnie najbardziej zdziwiło branie takiej sztuki na tak malutką przynętę...co prawda za krawędź górnej szczęki był zapięty że nie było problemu z odpieciem haka przynęty...może nie był pewny że chce coś zjeśc i tak tylko instynktownie zareagował gdy pod pysk "przyszła".

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: pt 22 mar 2024, 13:01
autor: Bandazyk
Napchany niesamowicie ten szczupak był, też myślałem że samica. Jeszcze trochę i ruszymy z kanibalami 15 albo z tymi wynalazkami co pisałeś ;)

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: pt 22 mar 2024, 17:03
autor: siwy
Bandazyk pisze:Napchany niesamowicie ten szczupak był, też myślałem że samica. Jeszcze trochę i ruszymy z kanibalami 15 albo z tymi wynalazkami co pisałeś ;)

No nie takie trochę - do maja ciut niedziel jeszcze zleci, bo bardziej pod szczupaki takie przynęty a nawet na sumy :-)

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: sob 23 mar 2024, 07:21
autor: Zielony
Po serii słabych dni wreszcie dobrałem się do jazi. Oczywiście wiem, że następnego dnia one już nie będą chciały bo jazie tak mają. Gdy już myślę, że je rozgryzłem to zaraz się okazuje, że nie. Teraz widać je wszędzie i myślę, że są aktywne (jak na jazia). Od razu też melduję, że jeszcze jest przed tarłem.
Obrazek
Obrazek
p.s. Lubię łowić jazie nawet jak wiem, że podbierak będzie straszliwie śmierdział

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: sob 23 mar 2024, 08:10
autor: zpryciarz
Ale ładny. Gratuluję
Ja mam teraz trochę mało czasu na rybki ale może to sie zmieni trochę j będzie czas gdzieś ruszyć

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: sob 23 mar 2024, 09:43
autor: Doctor1987
Ładna rybka i ładne zdjęcia ;)

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: ndz 24 mar 2024, 08:52
autor: Zielony
Ciąg dalszy białorybkowych i innych dziwnych połowów.
Na początek komercyjny tęczak.
Obrazek
Następnie mój ulubiony białorybek ze śliczną wzdręgą na czele
Obrazek
Obrazek

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: ndz 24 mar 2024, 10:15
autor: Krzysiek
Siudry ( tak je nazywają zawodnicy z Puław :D ) mają swój urok. Jednak w piątek na zbiorniku w Dysie bardziej aktywne były szczupaki. Skutecznie rozpędzały stada wzdręg i atakowały mikronimfy.

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: ndz 24 mar 2024, 12:35
autor: zpryciarz
Ładna rybka. Ja jak na razie to wzdręgi tylko w rozmiarze palczakow. Może jak się cieplej zrobi to spinem będzie łatwiej je złapać

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: ndz 24 mar 2024, 14:56
autor: darek
Pewnie tak,ja dziś poniżej zalewu,ludzi jakoś mniej,płoć nie bardzo skubie.Jedno fajne branie na małego wobka,rybka chwilkę na kiju i luz,szkoda. :oops:

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: ndz 24 mar 2024, 15:42
autor: Krzysiek
Dziś Dys odpalił się na 1,5 h. Na UL wpadło kilkanaście rybek. Większość to płotki, niektóre już w słusznym rozmiarze. Do tego małe wzdręgi, okonie i jazik.

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: ndz 24 mar 2024, 16:04
autor: darek
Super,jakoś nie mogę się tam wybrać,przekonać do tej wody :roll:

Re: Rzeki Lubelszczyzny

: pt 29 mar 2024, 17:16
autor: CDC
Dzisiaj tak kompletnie na spontanie. Zajechałem tylko przynajmniej zerknąć na wodę, no i jak zerknąłem to nie mogłem się powstrzymać:
IMG_20240329_170830.jpg
IMG_20240329_170830.jpg (236.77 KiB) Przejrzano 2867 razy