Forum ZalewZemborzycki.com

No Bartek jest jak zwykle w formie

Śliczny maluch, gratulacje Chciałbym mieć tyle czasu na ryby co Ty

Próbowałem dziś za wszelką cenę skupić się na pracy... niestety (a może stety) nic z tego nie wyszło
Od wczoraj chodził mi po głowie pomysł stworzenia czegoś na kształt instrukcji właściwego fotografowania ryb. Wprawdzie to nie forum fotograficzne, ale trochę wiedzy nikomu nie zaszkodzi.
O godzinie 12 uległem pokusie... złapałem aparat, piórnik z woblerami i pojechałem nad wodę.
Do aparatu przypiąłem obiektyw 100mm, ustawiłem tryb zdjęć seryjnych i półautomatyczny tryb pomiaru ekspozycji z preselekcją czasu migawki (oznaczenie S na wybieraku lustrzanek i znacznej części kompaktów). Czas migawki ustawiłem na 1/1000s a ISO na automatyczne. Aparat przewiesiłem przez ramię na pasku od torby na laptopa tak, aby zwisał sobie luźno gdzieś w okolicach biodra (w takim położeniu nie przeszkadza w wędkowaniu i zawsze jest pod ręką). Tak przygotowany do szybkiej akcji chwyciłem wędkę i rozłożony już podbierak i ruszyłem do boju w nadziei, że złapię coś oprócz świeżego powietrza.
Moje dobre chęci zostały szybko nagrodzone bo już w około dziesiątym rzucie prowadzonego z prądem swojaka zaatakował ładny kropek
Gdy rybę miałem już przy powierzchni i w zasięgu obiektywu na chwilę przełożyłem kij w lewą rękę, prawą chwyciłem aparat i pociągnąłem serię zdjęć.

Na chwilę puściłem aparat, by podprowadzić rybę jeszcze bliżej i zrobiłem kolejną serię.


Potem hyc do podbieraka, kilka fotek ryby w siatce, szybkie odhaczenie i wypuszczenie bez dotykania i wyjmowania z wody.
Wszystko trwało zaledwie chwilę a ryba odpłynęła jak torpeda!!! Uwierzcie mi, że widok odpływającej w takiej kondycji ryby w pełni zrekompensował mi fakt, że jej nie zmierzyłem

Prawda, że fajniejsze zdjęcia, niż ryb oblepionych trawą i błotem leżących gdzieś na brzegu?

Super fotki gratulacje

Tylko nie każdy bierze na ciężkie warunki lustro czy kompakt, raczej zwykły telefon, ew. mała małpka kieszonkowa. A takim sprzętem takiego efektu ni chuchu nie osiągniesz

Rzeczywiście, telefonem raczej trudno zrobić fotkę holowanej ryby, ale chyba każdy aparat ma tryby tematyczne (w tym również tryb "sport"), a to już na trochę pozwala... Osobiście chętnie podejmę wyzwanie i na kolejne wypady będę zabierał tylko telefon... zobaczymy co dam radę z niego wykrzesać

Bartek,super foty

Super foty Bartek, eh ile ja bym dał, żeby umieć tak fotografować

Killer foty

Pogoda dziś płatała figle, grad, słońce, deszcz, słońce i zimny silny wiatr. Trafiłem jednego jazia, który spiął się pod nogami a bonusowo trafił się drugi 50tak w tym sezonie.

Urodzonym fotografem to ja nie jestem, także wybaczcie zdjęcie.

Zarówno zdjęcie, jak i ryba bardzo fajne. Kropek ekstra zapozował

Fota dobra jest. Gratulację Piękna ryba

Łukaszu nie bądź taki skromny fota super , no i graty za drugiego 50-taka. Rozkręcasz sie widze

lukasz88 pisze:Łukaszu nie bądź taki skromny fota super , no i graty za drugiego 50-taka. Rozkręcasz sie widze

A dziękuję Mam po prostu szczęśliwego woblera, którego strugnąłem kiedyś na szybko po pracy i na którego siadają mi większe rybki

Zastój się trochę zrobił, więc...
Pojechałem dziś sprawdzić jak nowe wobki pływają i na świeżego swojaczka udało się przechytrzyć jednego pstrąga. Ryba wyszła za prowadzonym z nurtem woblerem na płyciznę (głębokość 30 - 40 cm) i z wielkim uporem próbowała złapać woblera, którego podszarpywałem niewielkimi skokami. Jak do tej pory ryby zwykle w takich sytuacjach odpuszczały, ale ten kropek ponawiał atak chyba ze cztery razy... aż trafił
Wszystko działo się tuż pod moimi nogami ... aż mi adrenalina skoczyła

/fotka z telefonu/

Gratulacje Bartek. Ja pstrąga nie widziałem już ho ho

No Bartek fotka jak na telefon całkiem całkiem ale wiesz... musiałeś go pewnie długo męczyć żeby taki kadr strzelić hehe

Kamillo pisze:musiałeś go pewnie długo męczyć żeby taki kadr strzelić hehe

Lata doświadczeń robi swoje. Nawet telefonem fajna fota Bartkowi wyjdzie

Po drobnym retuszu wydaje się być dobra Widać że było mocno wyostrzane w jakimś photoscape Ale nawet bardzo nie szumi.

Norweskie łowy

a po co ten kiep ?? xD

a ten malutki dorszyk co tam robi ?

Nie bylo czasu zeby wyrzucic a pozatym fajki drogie w Norwegii

To nie dorszyk tylko czarniak mały a ja trzymam wiekszego