Bandazyk pisze:Wszędzie wyprzedaże SG, kończą z produkcją kołowrotków?...
Niestety, albo raczej stety, choć do spławika posłużą pewnie niezawodnie przez wiele lat. Powinni pozostać przy tym co robią dobrze, czyli głównie wędkach a także przynętach i ciuchach. W wędkach np. są o niebo lepsi od przereklamowanego Westina i robią kije tej samej klasy tylko za połowę ceny.
Westin w wędkach według mnie to ściema za grubą kasę, ot ładnie wykończona, w opisie w odróżnieniu od SG nie dowiemy się z czego te wędki są zrobione poza producentem maty na blanki który jest chamsko wytłuszczony grubą czcionką, tak dla Leszczy, nikomu oczywiście nie ubliżając, .
Biorąc pod uwagę ostatni kij SG czyli SGS8 to Savage zostawiło Westina daleeeko w tyle. Wystarczy zobaczyć co ten drugi proponuje na tym samym poziomie cenowym.
Przynęty (miękkie bo innych nie używam) natomiast Westin według mnie ma znakomite pod każdym względem, oprócz ceny

i tutaj zespół firmowy należy bardzo pochwalić.
P.s.
Abyśmy byli świadomi. Oczywiście panuje powszechna zmowa milczenia producentów i tych którzy firmują wędkę ( a nie są wcale producentami) sprzętu co do kosztów jego wytworzenia w "Chinach". Nie ma się czemu dziwić z powodów oczywistych.
Gdzieś czytałem artykuł człowieka który pracował w znanej firmie wędkarskiej, bodajże angielskiej, i tłumaczył jak to się kształtuje i od czego zależy.
Sam byłem mocno zszokowany ile kosztuje zamówiona wędka u producenta w porównaniu tym za ile wisi w sklepie, są to naprawdę niezbyt duże procenty.
Dlatego też nawiązując do Westina samo "lepsze" lub raczej ładniejsze wykonanie (choć to kwestia gustu) to naprawdę groszowe sprawy.
Oczywiście jeśli wędka ma być taka jak dla większości kobitek samochód - czyli biały, to życzę udanych zakupów.