Przemek_M pisze:Super. Dzięki bardzo, sukcesem będzie jak coś zrobię na takim małym haczyku
Mały to jest od 16 w górę. Ja też przez oczy mam już kłopoty. Jak zrobisz będzie dobrze, proporcje, dokładność i szybkość to kwestia samooceny i ilości zrobionych muszek.
Poza tym takie nie super dokładne są najczęściej najlepsze
Powodzenia
Ps. Nie wiem jakie masz te haczyki, bo ja jeśli już robię nawet suche to na hakach do mokrej muchy lub do nimfy. Te typowo do suchej bardzo często są z tak cienkiego drutu, że jak dla mnie to porażka, może na jezioro to dobre gdzie rybie można dać całą linkę.
Doskonałe, w tym cenowo bezkonkurencyjne biorąc pod uwagę jakość, są Hikary Trapera WL75. To haczyk jakby z takiego średniego drutu także nadal leciutki ale piekielnie mocny, w praktyce nie do rozgięcia i świetnie trzyma rybę, no ale nie do wszystkiego też pasuje, choć pewnie z 90% ogarnia.
Nawet na Bystrzycę nie dał bym takiego haka typowo do suchej z cienkiego drutu zwłaszcza, że dla bezpieczeństwa, choć nie jeżdżę na jętkę, to na naszych rzeczkach dawał bym przypon tak minimum 0.18, no może ostatecznie dobry 0.165. Szkoda później pięknej ryby którą trzeba przytrzymać a tu nie ma czym.