Uchwytów do muchówek u chińczyka na A jest całkiem kolorowy wybór. Nie wiem, jak z ich jakością, ale zamawiałem kilka spiningowych i ani razu się nie naciąłem na badziew. Jak miało być Fuji, to było Fuji, a nie fungi czy inne fucki, wymiary, wykonanie za każdym razem zgodnie z oczekiwaniem. Tylko patrz na stragany, które mają rzeczy rodbuldingowe, a nie na takie, co mają w ofercie jeden uchwyt, dwie przerzutki do roweru, kuchenkę biwakową i koraliki do robienia bransoletek przyjaźni.
PS.
CDC pisze: chyba z jakiegoś bułgarskiego sklepu
Czyli będzie z tego bułgarski pościg za sumem olimpijczykiem
