Jajakub pisze:Krótkie stopki mają swoje zalety, szczególnie w kijach klasy ul i l
Waga, brak przesztywnienia i prawidłowo założona nawet ta z krótką stopką nie wypada
Mam seaguide w 10lb kiju i faktycznie z jedną omotkę nam popękaną ale to po kilku latach łowienia takich ryb
Ależ ja też nic przeciwko temu nie mam i prawie jestem pewien, że im mniejszy rozmiar tym ta różnica jest mniej widoczna. Aparaty w telefonach też często przekłamują i małe przedmioty fotografowane z bliska w rzeczywistości są nieco inne. Chyba bardziej różnicę pokazuje to zdjęcie :- IMG_20231018_203754.jpg (112.63 KiB) Przejrzano 2973 razy
Moim zdanie w dużych rozmiarach i w dodatku jednostopkowych i wysokich (tutaj 20H) większa stopka to zdecydowana zaleta.
Tak jak napisałem pomijając pierścień to sama ramka od Fuji ma diametralnie inną konstrukcję, wydaje się że to inny materiał, inaczej są ustawione ramionka, inaczej jest zrealizowane przejście ramiona/stopka (na pierwszym zdjęciu widać takie dwie ryski po stemplu trzymającym materiał podczas przetłaczania) ogólnie konstrukcja jest nieporównywalnie sztywniejsza w odróżnieniu od Seaguide która po prostu gnie się w palcach, a patrząc na samą ilość materiału to Fuji z pewnością jest cięższa ale raczej naprawdę minimalnie i przy takiej mocowanej na dolnik praktycznie nie ma to znaczenia. Podczas holu oczywiście żadna z nich się nie powygina dlatego pisałem o bagażniku
Wożę w nim wędki i z Fuji i z Seaguide i jak z tymi pierwszymi nic się nie dzieje tak te drugie gną się regularnie przy wszystkich 3 wędkach i to właśnie w połączeniu ramiona/stopka tu gdzie kończy się omotka, a z tego co widzę to konstrukcję ramek we wszystkich podstawowych mają taką samą. Aż dziwne że przez tyle lat tego nie poprawili bo już lata temu widziałem (można go nadal znaleźć) test w którym ich ramki w porównaniu do Fuji wypadały tragicznie, dodatkowo jeszcze rdzewiały. O pierścieniach to nie ma co nawet pisać, co do testu i wogóle, bo SIC od Fuji ma już ponad 40 lat i jeszcze nikt do tej jakości nie dociągnął, nie mówiąc już o Torzite-ach. Tej jakości po prostu nie widać (w tym teście pokazano tą różnicę) także ludzie myślą, że jak już mają tytanową ramkę, co przy obecnej technologii tłoczenia nie stanowi najmniejszego problemu, to znaczy że przelotka jest top, nieważne że plecionka zużywa się tak samo szybko jak w najtańszych innej firmy, jest tytan to musi być super.
Oczywiście przelotki nie służą do wbijania gwoździ
ale firmy tub do wędek nie załączają także chyba trochę transportoodporne powinny być, tą wymienioną tylko w tamtym sezonie doginałem 3 lub 4 razy także mam wrażenie, że długie życie już nie było pisane. Miałem wymienić tylko top ale zdecydowałem odżałować jeszcze te 4 dyszki aby nie było zaskoczenia nad wodą.Nie wkurzaj spokojnych ludzi tymi rybami!
, u nas na lubelszczyźnie nie ma ponad 70 cm kiełbi!
