Kadi, witaj w miasteczku Świdnik
co do zalewiku w Krępcu to ładnych kilkanaście lat temu był to bardzo fajny ośrodek rekreacyjny gdzie spora część świdniczan zjeżdżała się w weekendy głównie na pływanie i leżenie na kocyku. Wędkarzy było wtedy tylko kilku... a co łowili to nie pamiętam. Z czasem stało się to opuszczonym i zapomnianym miejscem. Czasami tam zaglądam z ciekawości ale tylko zobaczyć czy jest jeszcze woda. Podobno kilka lat temu wykupiła to osoba prywatna i był zakaz połowu ( nie wiem czy tam ktokolwiek czymś zarybiał ) w wolnej chwili podjadę i zobaczę czy cokolwiek tam w tej wodzie jeszcze żyje
bo przyznam choć nie duży zbiornik ale w bardzo fajnej lokalizacji i najbliżej Świdnika. Osobiście jeżdżę w okolice Turki ( mam tam najbliżej, wpadam na obwodnicę i w 10 - 15 min jestem nad wodą ) tylko że jeszcze bez wyników
dopiero uczę się łowić na rzece i gdzieś popełniam błąd lub nie mam szczęścia. Do tej pory łowiłem na stojącej wodzie i był to zbiornik w Rybczewicach, bardzo fajny i jeszcze w miarę blisko. Łowisko gminne - 300 zł opłata roczna. Wyniki były całkiem niezłe oczywiście na początku sezonu od 01 Kwietnia do momentu kiedy nie wyłapali całego zarybionego kroczka, później to sporadyczne brania i większy karpik lub duuużo bękartów jak podeszły, czasami jakiś sandaczyk lub szczupaczek ale to sporadycznie. Jest tam duże grono stałych bywalców co przychodzą rano, łapią komplet, i wracają po południu lub wieczorem.
Jak byś miał ochotę możemy razem gdzieś podskoczyć