Zbiorniki Lubelszczyzny

Awatar użytkownika
BCH
Sum
Posty: 1047
Rejestracja: pn 06 sty 2020, 19:44

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: BCH » wt 03 maja 2022, 09:19

Zazdroszczę szczupaków. Ja w tym roku w zupełności nie miałem pomysłu, gdzie zacząć sezon szczupakowy, więc jeszcze go nie zacząłem. Czekam na odpowiednią pogodę, a nie to słońce i tłumy ludzi wszędzie :D.
Awatar użytkownika
Grzegorz140
Karaś srebrzysty
Posty: 96
Rejestracja: ndz 12 kwie 2020, 13:56

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: Grzegorz140 » wt 03 maja 2022, 11:58

Mietek pisze:
Nie rozmawialiśmy przypadkiem w narożniku? :mrgreen: (my na grobli składaliśmy ponton)


Raczej nie, my sie nie widzieliśmy w narożniku, tylko tam na slipie bardziej na południe :)
Swoją drogą nie znam kompletnie tego północnego brzegu, jakoś zawsze mnie ciągnie w stronę zatoczek i wysepek z trzciny. W ogóle słabo znam ten zbiornik, byłem tam raptem czwarty raz i wydaje mi się, że tam nie ma miejsc lepszych i gorszych - mam wrażenie że wszędzie jest tak samo, byle było troszkę wyższych roślin na dnie, a nie taki jednolity dywan, ale może się mylę :mrgreen:
Awatar użytkownika
Patrykkowalcyk
Leszcz
Posty: 9
Rejestracja: wt 19 wrz 2017, 19:43
Lokalizacja: Lublin

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: Patrykkowalcyk » sob 07 maja 2022, 22:59

Witam pisałem ostatnio z zapytaniem o j.Kleszczow i teraz pytanie do kolegów którzy pracują w pzw Lublin . skąd biorą się ryby dorosłe do zarybień czy to prawda która zaczyna krążyć że j.tomaszne dostało szczupaka z kleszczowa ? Spędzając tam kilka sezonów łowiąc piękne ryby dziś nie wierzac w te ściemy wieśniaków po sezonie to wychodzi że prawda jest że prywatni dzierżawcy nakręcają wodę rybami a potem jak już fajnie to oddają ja pzw bo zbyt ciężkie w utrzymaniu bo koniec dzierżawy ...
Awatar użytkownika
Paweł
Administrator
Posty: 5680
Rejestracja: sob 21 mar 2015, 11:19
Lokalizacja: ZalewZemborzycki.com / Koło LSM Fart / PZW Lublin - tel: 500-517-699
Kontaktowanie:

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: Paweł » ndz 08 maja 2022, 10:43

Patrykkowalcyk pisze:Witam pisałem ostatnio z zapytaniem o j.Kleszczow i teraz pytanie do kolegów którzy pracują w pzw Lublin . skąd biorą się ryby dorosłe do zarybień czy to prawda która zaczyna krążyć że j.tomaszne dostało szczupaka z kleszczowa ?


Ja nie wiem skąd ludzie takie rzeczy wymyślają. Szczupak, który niedawno trafił na Tomaszne pochodził gospodarstwa rybackiego Jakubanis w Trojanowie. Sam osobiście odbierałem te ryby.
Awatar użytkownika
Paweł
Administrator
Posty: 5680
Rejestracja: sob 21 mar 2015, 11:19
Lokalizacja: ZalewZemborzycki.com / Koło LSM Fart / PZW Lublin - tel: 500-517-699
Kontaktowanie:

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: Paweł » ndz 08 maja 2022, 10:59

Patrykkowalcyk pisze:wychodzi że prawda jest że prywatni dzierżawcy nakręcają wodę rybami a potem jak już fajnie to oddają ja pzw bo zbyt ciężkie w utrzymaniu bo koniec dzierżawy ...


To nie tak. Po prostu nie każdy jest w stanie podołać wszystkim wymaganiom jakie stawiają Wody Polskie do dzierżawy. PZW jest przygotowane w zakresie zarówno ochrony, finansów, jak również zarybień do użytkowania takich zbiorników. Dla jednej osoby może to stanowić problem, a dla większego stowarzyszenia niekoniecznie. To nie jest tak, że prywatni oddają zbiorniki PZW, formalnie najpierw z jakiegoś powodu tracą zbiornik i przechodzi on pod Wody Polskie, a następnie zostaje wystawiony (lub nie) na przetarg, do którego każdy może stanąć. W przypadku Tomasznego odbyły się chyba dwa, czy trzy przetargi i dopiero za którymś razem wygrało PZW.
Awatar użytkownika
grocho
Karasie jedzą gówno
Posty: 2
Rejestracja: czw 14 kwie 2022, 12:58

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: grocho » ndz 08 maja 2022, 15:07

Grzegorz140 pisze:Czy nad rogóźnem jest jeszcze możliwość wypożyczenia łodzi? Jaki tak to jaki jest koszt?


w zeszlym roku bylo +20 chyba za pozwolenie dzienne, a za lodke byl dramat, cos kolo 10zl za 1 i 2 godzine, 5zl za 3 i 4 i za kazda nastepna 4zl
Awatar użytkownika
Grzegorz140
Karaś srebrzysty
Posty: 96
Rejestracja: ndz 12 kwie 2020, 13:56

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: Grzegorz140 » ndz 08 maja 2022, 19:05

grocho pisze:
Grzegorz140 pisze:Czy nad rogóźnem jest jeszcze możliwość wypożyczenia łodzi? Jaki tak to jaki jest koszt?


w zeszlym roku bylo +20 chyba za pozwolenie dzienne, a za lodke byl dramat, cos kolo 10zl za 1 i 2 godzine, 5zl za 3 i 4 i za kazda nastepna 4zl

To dziękuję, myślałem że zamiast rozkładać ponton to kiedyś rekreacyjnie wybiorę się z dziewczyną i wypożyczymy sobie łódź, ale w takich cenach to już sobie ten ponton rozłożę :roll:
W Rogoźno moim zdaniem przy tym poziomie dopłat, przy pilnowaniu go przez tyle już lat przed kłusownikami, przy tej głębokości to powinien być bardzo atrakcyjny zbiornik. Natomiast patrząc na wyniki w spinningowych mistrzostwach i koła, to jest tam raczej słabiutko..co z tym jeziorem jest nie tak?
Awatar użytkownika
adriank92
Leszcz
Posty: 42
Rejestracja: pt 28 sie 2015, 18:56
Lokalizacja: lublin

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: adriank92 » pn 09 maja 2022, 20:02

Witam panowie . Podpowie ktoś coś o zalewie w Kraśniku ? Mam zawody w niedzielę tam a nigdy nie miałem okazji powędkować na tym zbiorniku :)
Wszedzie dobrze ,ale na rybach najlepiej ;)
Awatar użytkownika
adriank92
Leszcz
Posty: 42
Rejestracja: pt 28 sie 2015, 18:56
Lokalizacja: lublin

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: adriank92 » pn 09 maja 2022, 20:58

Spławik . Ja pewnie w tyczkę pójdę bo z matchem jeszce cienko u mnie :p
Wszedzie dobrze ,ale na rybach najlepiej ;)
Awatar użytkownika
adriank92
Leszcz
Posty: 42
Rejestracja: pt 28 sie 2015, 18:56
Lokalizacja: lublin

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: adriank92 » pn 09 maja 2022, 21:45

Dzięki gelo97 . A widziałem właśnie relacje z GPO. No nad zalewem byłem w niedzielę i było to samo brało dużo małych leszczykow,bardzo dużo brań nie zaciętych albo właśnie spadaly.
Wszedzie dobrze ,ale na rybach najlepiej ;)
Awatar użytkownika
Mietek
Szczupak
Posty: 461
Rejestracja: ndz 02 lip 2017, 22:55

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: Mietek » wt 10 maja 2022, 05:54

adriank92 pisze:Spławik . Ja pewnie w tyczkę pójdę bo z matchem jeszce cienko u mnie :p


Załóż sobie dobre buty do biegania, albo miej rower przy sobie, bo tam ludzie nie patrzą jak idą/jadą, a przy stanowiskach jest od razu ścieżka rowerowa/chodnik i jak ktoś Ci najedzie na sprzęt to ucieka i go nie zlapiesz (potwierdzone info)
Awatar użytkownika
siwy
Sum
Posty: 3284
Rejestracja: wt 07 kwie 2015, 19:39
Lokalizacja: Marcin 1976 - Lublin LSM, Mobile:607-356-115

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: siwy » wt 10 maja 2022, 07:34

Wracając do samego połowu na zawodach, to najlepszą opcją by mało spinek ryb było są haki do połowu zwodniczego uklejek - srebrne lub czerwone druciaki 16 lub większe 14 z dłuuugim trzonkiem(rozginaja się na mocnych zaczepach). Ryby nie spinają się, łatwo odhaczyć, a nie rwiesz tak przyponów. Spokojnie na nich holuję leszcze 35-40cm jakie akurat w dużej ilości biorą na Bystrzycy i ZZ. Do tej pory najlepszą przynętą była ochotka lub pinka "rubinowa"(taka bardzo ciemno czerwona-buraczana, jakby miała ochotkę imitować, sprzedawana jako oddzielny sort pinki tylko w tym kolorze). Do tego spławiczek 2,5-3g. Gdy są trzciny to robię przypony 30-40cm z plecionki 0,06 Jaxon New Concept Linę Premium. Ma kolor czarnoszary, nie zauważyłem by była różnica w braniach w porównaniu z żyłka czy fluorocarbonem - nie da się urwać ręcznie a tnie roślinki jak żyletka...a na zawodach lepiej nie tracić czasu na servis sprzętu ;-)
30 lat łowię...i nadal g%#no umiem :D
Awatar użytkownika
adriank92
Leszcz
Posty: 42
Rejestracja: pt 28 sie 2015, 18:56
Lokalizacja: lublin

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: adriank92 » wt 10 maja 2022, 20:58

Dzięki panowie za rady co do Kraśnika :) zobaczymy w niedzielę co tam się połowi i oby bez strat w sprzecie :D
Wszedzie dobrze ,ale na rybach najlepiej ;)
Awatar użytkownika
kocio
Szczupak
Posty: 498
Rejestracja: ndz 22 mar 2015, 17:21

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: kocio » śr 11 maja 2022, 20:55

Polecam zanete śmierdziuch i ten sam zapach na hak np dunbels ,są fajne leszcze .
Awatar użytkownika
siwy
Sum
Posty: 3284
Rejestracja: wt 07 kwie 2015, 19:39
Lokalizacja: Marcin 1976 - Lublin LSM, Mobile:607-356-115

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: siwy » śr 11 maja 2022, 22:08

kocio pisze:Polecam zanete śmierdziuch i ten sam zapach na hak np dunbels ,są fajne leszcze .


Kocio z całym szacunkiem do Twoich sukcesów, ale chyba lepiej uniwersalną przynętę dać na hak - osobiście nie ryzykowałbym krótkiego czasu zawodów, bo "może skusi się jakiś byk", tylko dusić małe punkty, które w sumie zazwyczaj dają podium bo przewyższą wagą jednego karpia czy leszcza 50+

...ewentualnie przygotować w domu ze 3 wersje robaczków: - o zapachu naturalnym(sklepowym bez zmian), drugi właśnie jakiś śmierdziuch typu halibut/ryba i dać do 3go pudełeczka z robalami ze 3 krople zapachu miód/scopex.

U mnie już działa na białoryb słodycz w zanęcie w postaci właśnie miodu(prawdziwego kwiatowego - gryczany nawet niektórzy z nas uważają za zbyt ostry) a nawet marcepan - mimo że woda jeszcze zimna, to już klasyka działa na białoryb - z tatem w identycznych warunkach odległości, ukształtowania dna, itp zanęciliśmy oddzielnie - ja na słodko on właśnie typowo wiosennie śmierdziuchowo i troche konopi dla płoci. Ja złowiłem 15leszczy on 2leszcze, ja na pinkę rubinową zakłądaną po 3-4szt na hak 16 uklejkowy druciak, do której dodałem kroplę atraktoru scopex, a tato na biała pinkę i z godzinę na ziarnko kukurydzy z dwoma pinkami...

W ogóle uważam, że na wiosennych zawodach, gdzie ryby w tarle lub świeżo po tarle bywają "markotne" i niechętne do "współpracy" trzeba nęcić w ramach swojego stanowiska przynajmniej 2 miejsca w odmienny sposób - może właśnie trzeba np: z lewej zrobić zanętę na słodko, a w prawo z 5-7m dalej na "śmierdziuchowo" i próbować w obydwu miejscach z odpowiednimi przynętami do zanęty...skrajne zapachy w stosunku do siebie, więc któryś na pewno okaże się lepszy...i nie chcę wdawać się w dyskusję o dodatkach"przyspieszajacych trawienie" - czyli sraczkopędnych dla ryb czy innych substancji wręcz psychoaktywnych wpływających na zachowanie ryb w rejonie wpływu zanęty ;-)
30 lat łowię...i nadal g%#no umiem :D
Awatar użytkownika
zpryciarz
Sum
Posty: 1410
Rejestracja: sob 31 mar 2018, 19:31

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: zpryciarz » czw 12 maja 2022, 08:10

siwy pisze:
kocio pisze:Polecam zanete śmierdziuch i ten sam zapach na hak np dunbels ,są fajne leszcze .


Kocio z całym szacunkiem do Twoich sukcesów, ale chyba lepiej uniwersalną przynętę dać na hak - osobiście nie ryzykowałbym krótkiego czasu zawodów, bo "może skusi się jakiś byk", tylko dusić małe punkty, które w sumie zazwyczaj dają podium bo przewyższą wagą jednego karpia czy leszcza 50+

...ewentualnie przygotować w domu ze 3 wersje robaczków: - o zapachu naturalnym(sklepowym bez zmian), drugi właśnie jakiś śmierdziuch typu halibut/ryba i dać do 3go pudełeczka z robalami ze 3 krople zapachu miód/scopex.

U mnie już działa na białoryb słodycz w zanęcie w postaci właśnie miodu(prawdziwego kwiatowego - gryczany nawet niektórzy z nas uważają za zbyt ostry) a nawet marcepan - mimo że woda jeszcze zimna, to już klasyka działa na białoryb - z tatem w identycznych warunkach odległości, ukształtowania dna, itp zanęciliśmy oddzielnie - ja na słodko on właśnie typowo wiosennie śmierdziuchowo i troche konopi dla płoci. Ja złowiłem 15leszczy on 2leszcze, ja na pinkę rubinową zakłądaną po 3-4szt na hak 16 uklejkowy druciak, do której dodałem kroplę atraktoru scopex, a tato na biała pinkę i z godzinę na ziarnko kukurydzy z dwoma pinkami...

W ogóle uważam, że na wiosennych zawodach, gdzie ryby w tarle lub świeżo po tarle bywają "markotne" i niechętne do "współpracy" trzeba nęcić w ramach swojego stanowiska przynajmniej 2 miejsca w odmienny sposób - może właśnie trzeba np: z lewej zrobić zanętę na słodko, a w prawo z 5-7m dalej na "śmierdziuchowo" i próbować w obydwu miejscach z odpowiednimi przynętami do zanęty...skrajne zapachy w stosunku do siebie, więc któryś na pewno okaże się lepszy...i nie chcę wdawać się w dyskusję o dodatkach"przyspieszajacych trawienie" - czyli sraczkopędnych dla ryb czy innych substancji wręcz psychoaktywnych wpływających na zachowanie ryb w rejonie wpływu zanęty ;-)

Wydaje mi się że dobrze gadasz :) mimo że na zawody nie jeżdżę bo po prostu nie lubie ani tłumów ani tej presji związanej z wędkowaniem na czas. Wolę odgłosy natury, chill i kielbe z ogniska :)
Marcin
Awatar użytkownika
misiek1975
Sum
Posty: 1618
Rejestracja: ndz 15 maja 2016, 10:20

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: misiek1975 » czw 12 maja 2022, 13:51

zpryciarz pisze:
siwy pisze:
kocio pisze:Polecam zanete śmierdziuch i ten sam zapach na hak np dunbels ,są fajne leszcze .


Kocio z całym szacunkiem do Twoich sukcesów, ale chyba lepiej uniwersalną przynętę dać na hak - osobiście nie ryzykowałbym krótkiego czasu zawodów, bo "może skusi się jakiś byk", tylko dusić małe punkty, które w sumie zazwyczaj dają podium bo przewyższą wagą jednego karpia czy leszcza 50+

...ewentualnie przygotować w domu ze 3 wersje robaczków: - o zapachu naturalnym(sklepowym bez zmian), drugi właśnie jakiś śmierdziuch typu halibut/ryba i dać do 3go pudełeczka z robalami ze 3 krople zapachu miód/scopex.

U mnie już działa na białoryb słodycz w zanęcie w postaci właśnie miodu(prawdziwego kwiatowego - gryczany nawet niektórzy z nas uważają za zbyt ostry) a nawet marcepan - mimo że woda jeszcze zimna, to już klasyka działa na białoryb - z tatem w identycznych warunkach odległości, ukształtowania dna, itp zanęciliśmy oddzielnie - ja na słodko on właśnie typowo wiosennie śmierdziuchowo i troche konopi dla płoci. Ja złowiłem 15leszczy on 2leszcze, ja na pinkę rubinową zakłądaną po 3-4szt na hak 16 uklejkowy druciak, do której dodałem kroplę atraktoru scopex, a tato na biała pinkę i z godzinę na ziarnko kukurydzy z dwoma pinkami...

W ogóle uważam, że na wiosennych zawodach, gdzie ryby w tarle lub świeżo po tarle bywają "markotne" i niechętne do "współpracy" trzeba nęcić w ramach swojego stanowiska przynajmniej 2 miejsca w odmienny sposób - może właśnie trzeba np: z lewej zrobić zanętę na słodko, a w prawo z 5-7m dalej na "śmierdziuchowo" i próbować w obydwu miejscach z odpowiednimi przynętami do zanęty...skrajne zapachy w stosunku do siebie, więc któryś na pewno okaże się lepszy...i nie chcę wdawać się w dyskusję o dodatkach"przyspieszajacych trawienie" - czyli sraczkopędnych dla ryb czy innych substancji wręcz psychoaktywnych wpływających na zachowanie ryb w rejonie wpływu zanęty ;-)

Wydaje mi się że dobrze gadasz :) mimo że na zawody nie jeżdżę bo po prostu nie lubie ani tłumów ani tej presji związanej z wędkowaniem na czas. Wolę odgłosy natury, chill i kielbe z ogniska :)

Muszę spróbować te kiełbie z ogniska skoro tak je zachwalasz :mrgreen: Tylko gdzie ich tyle nałapać, bo tam gdzie kiedyś były teraz po nich ślad zaginął ;)
Awatar użytkownika
zpryciarz
Sum
Posty: 1410
Rejestracja: sob 31 mar 2018, 19:31

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: zpryciarz » czw 12 maja 2022, 14:21

misiek1975 pisze:Muszę spróbować te kiełbie z ogniska skoro tak je zachwalasz :mrgreen: Tylko gdzie ich tyle nałapać, bo tam gdzie kiedyś były teraz po nich ślad zaginął ;)

hahah :) ja w tamtym roku na spławiczek troche z bystrzycy nałapałem :)
Marcin
Awatar użytkownika
Mietek
Szczupak
Posty: 461
Rejestracja: ndz 02 lip 2017, 22:55

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: Mietek » czw 12 maja 2022, 14:45

zpryciarz pisze:
misiek1975 pisze:Muszę spróbować te kiełbie z ogniska skoro tak je zachwalasz :mrgreen: Tylko gdzie ich tyle nałapać, bo tam gdzie kiedyś były teraz po nich ślad zaginął ;)

hahah :) ja w tamtym roku na spławiczek troche z bystrzycy nałapałem :)

Ja to mam kiełbie we łbie :mrgreen:
Awatar użytkownika
siwy
Sum
Posty: 3284
Rejestracja: wt 07 kwie 2015, 19:39
Lokalizacja: Marcin 1976 - Lublin LSM, Mobile:607-356-115

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: siwy » czw 12 maja 2022, 18:31

Mietek to już pandemia, bo ja też je mam :-D
30 lat łowię...i nadal g%#no umiem :D
Awatar użytkownika
majula7
Sum
Posty: 1521
Rejestracja: ndz 04 lis 2018, 20:45

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: majula7 » pn 16 maja 2022, 21:25

20220516_200620_copy_800x600.jpg
20220516_200620_copy_800x600.jpg (231.61 KiB) Przejrzano 612 razy
Dzisiejszy spinning uzbrojony w 2g spławiczek. Ale się wybawiłem przez 2h po pracy.
Awatar użytkownika
zpryciarz
Sum
Posty: 1410
Rejestracja: sob 31 mar 2018, 19:31

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: zpryciarz » pn 16 maja 2022, 22:27

majula7 pisze:
20220516_200620_copy_800x600.jpg
Dzisiejszy spinning uzbrojony w 2g spławiczek. Ale się wybawiłem przez 2h po pracy.

Ladnie polowione. Też chyba muszę jakiś splawiczek w plecaku nosić przy spinie ;)
Marcin
Awatar użytkownika
Zamaskowany Żbik
Karaś srebrzysty
Posty: 74
Rejestracja: śr 01 wrz 2021, 12:24

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: Zamaskowany Żbik » sob 21 maja 2022, 15:27

Co tam teraz dzieje się nad Zalewem w Kraśniku.
Będę jechał jutro na spławik. Mam plany zrobić sobie zanętę leszczową i rzucać wagglerkiem niedaleko trzcin przy pasie zielska.
Pinka, biały robaczek, kuka i ogiń.
Co myślicie o mojej taktyce?
Awatar użytkownika
Grzegorz140
Karaś srebrzysty
Posty: 96
Rejestracja: ndz 12 kwie 2020, 13:56

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: Grzegorz140 » pn 23 maja 2022, 19:37

Czy na Krzczeniu są rejony lepsze i gorsze jeśli chodzi o drapieżnika? Wybieram się jutro pierwszy raz z łodzi, będę miał echo, ale ponieważ mam mocno ograniczony czas to zastanawiam się czy jest któraś strona zbiornika bardziej warta uwagi.
Awatar użytkownika
siwy
Sum
Posty: 3284
Rejestracja: wt 07 kwie 2015, 19:39
Lokalizacja: Marcin 1976 - Lublin LSM, Mobile:607-356-115

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: siwy » pn 23 maja 2022, 21:57

Byłem w niedzielę rano na Krzczeniu do prawie 12tej z brzegu ze spinem i przynętami szczupakowymi. Zero kontaktu - tylko jeden sumik karłowaty na obrotówkę Mepps Aglia 4 z żolto-czerwonym korpusem i złotym skrzydełkiem. W tym samym czasie koło wędkarskie Staw z Lubartowa miało swoje zawody spinningowe z łódek - były tylko 3 okoniki prawie identyczne około 21-22cm. Na brzegu za to widziałem 4 łebki szczupaczków, na pewno nie miały więcej niż 40cm przed śmiercią...pogoda była jaka była, ale chyba "zagłębie szczupaków" skończyło się dobre 4-5 lat temu. :-(
30 lat łowię...i nadal g%#no umiem :D

Wróć do „Zalew Zemborzycki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 79 gości

cron
Sklep wędkarski Lublin