Skałka pisze:Takie tam anomalia. Pozdrawiam
Skałka pisze:Takie tam anomalia. Pozdrawiam
majula7 pisze:Dziś za ciosem i rybki prawidłowe tylko rozmiar nie ten
[attachment=1]20240226_150150.jpg[/attachment
Zmiana zbiornika na mega plytki
majula7 pisze:Wiem, to i tak trudna woda i tylko dla kumatych.
majula7 pisze:Wiem, to i tak trudna woda i tylko dla kumatych.
suchy0512 pisze:Lekki offset i można połowić okonków
zpryciarz pisze:suchy0512 pisze:Lekki offset i można połowić okonków
Ot to to . Ostatio właśnie to powiedziałem Aldkowi![]()
Aczkolwiek mnie ten białoryb ciągle po głowie chodzi
zpryciarz pisze:Dziś znowu krótki wypad za białorybem. kilka sztuk udało się wyjąć. jedna ładna ryba spadła. Niby dzień bez wiatru ale ciężko było rybki namierzyć.
jedna rybka przyzwoita 34 centa
zpryciarz pisze:Dziś znowu krótki wypad za białorybem. kilka sztuk udało się wyjąć. jedna ładna ryba spadła. Niby dzień bez wiatru ale ciężko było rybki namierzyć.
jedna rybka przyzwoita 34 centa
majula7 pisze:A mi same maluchy biorą, inna sprawa że jak zwiększę przynętę to i ilość brań spada.
zpryciarz pisze:majula7 pisze:A mi same maluchy biorą, inna sprawa że jak zwiększę przynętę to i ilość brań spada.
Ja nie zmieniam rozmiarowo przynęt tylko bardziej rotuje kolorem i jigiem. Dziś całkiem inny kolor miał branie. Niestety dziś 3 fajne urwałem przynęty.
Ale faktycznie sezon się fajnie zaczął i liczę że się rozkręci jeszcze bardziej
suchy0512 pisze:zpryciarz pisze:majula7 pisze:A mi same maluchy biorą, inna sprawa że jak zwiększę przynętę to i ilość brań spada.
Ja nie zmieniam rozmiarowo przynęt tylko bardziej rotuje kolorem i jigiem. Dziś całkiem inny kolor miał branie. Niestety dziś 3 fajne urwałem przynęty.
Ale faktycznie sezon się fajnie zaczął i liczę że się rozkręci jeszcze bardziej
Chyba w niedzielę i ja spróbuję dobrać się do tych płotek
UnnamedPlayer pisze:Dzień dobry Państwu,
Po około 12 latach przerwy (rodzina, dom, praca, wiadomo...) planuję w tym roku wrócić nad wodę i pomoczyć kija - już nie sam, bo młodszy syn lat 8 bardzo entuzjastycznie chce rozpocząć swoją przygodę z wędkarstwem (ja zaczynałem w wieku 5-6 lat u boku ojca). Tyle tytułem wstępu. Ponieważ dawno nigdzie nie byłem przychodzę z prośbą o poradę - gdzie tu z synem (żonę i córkę też zabiorę) warto się w sezonie 2024 wybrać żeby coś połowić. W grę wchodzą raczej komercyjne łowiska (jak się uda kilka razy w roku wybrać to będzie sukces). Najlepiej takie gdzie jest szansa coś złapać. Nie nastawiam się na rekordy - mi i synowi z pewnością sprawi frajdę połowienie nawet płotek czy karasi. W sumie dobrze jeśli w łowisku będzie "koluch" - nie ukrywam że lubię jeść ryby i jeśli zbiornik nie jest zanieczyszczony to kilka rybek pewnie bym do domu zabrał - będzie okazja dla młodego do nauki oprawiania (chociaż już przy wigilijnym karpiu miałem asystenta). Mieszkam w Turce k Lublina więc preferuję zbiorniki na wschód - mam blisko do pojezierza Ł-W. Fajnie jeśli łowisko będzie miało nieco dzikiego charakteru - jakieś trzciny, roślinność (np. stawy Wzory) - ogrodzona komercja w stylu sadzawek w Prawiednikach z towarzystwem co 5m odpada. (pamiętam czasy jak z ojcem wypływałem na Mytycze i można było się zaszyć wśród trzcin - to były czasy...)
Jeśli wybór łowisk jest skromny - rozważę wykupienie pozwolenia na wody PZW, pytanie gdzie warto (albo po prostu da się) pojechać na wodę stojącą nie mając pontonu.
Jeśli będę miał wykupione pozwolenie - pewnie czasem będę chciał skoczyć rowerkiem nad Bystrzycę - czy orientujecie się jak wygląda bieżący rybostan na odcinku Wólka - Spiczyn? Pochodzić nad wodą i odpocząć fajnie - ale jeszcze fajniej złapać na kija jakieś emocje.
UnnamedPlayer pisze:Dzięki za odpowiedzi.
A ktoś z Was był w Ludwinie na łowisku Eko-Torf? Opinie z google raczej pozytywne.
No i nie daleko PZW Dratów - da się tam łowić z brzegu?