Zbiorniki Lubelszczyzny

Awatar użytkownika
zpryciarz
Sum
Posty: 1551
Rejestracja: sob 31 mar 2018, 19:31

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: zpryciarz » śr 01 maja 2024, 16:23

Fajnie polowione . Graty. Tak też myślałem że w Nelly ciężko .
Marcin
Awatar użytkownika
UnnamedPlayer
Karasie jedzą gówno
Posty: 4
Rejestracja: wt 19 mar 2024, 16:53

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: UnnamedPlayer » pt 03 maja 2024, 17:52

szymon71 pisze:Na Eko-Torfie jak prowadził to ojciec to było normalniej. Można było nawet własnym pływadłem popływać ze spiningiem. Odkąd przejął to syn jest gorzej, wprowadził jakieś dziwne ograniczenia. Poczytaj regulamin bo jest dostępny na stronie. Ale jak lubisz łowić koluchy i płotki i czasem je zabrać to jest to łowisko dla Ciebie i syna. Tych dwóch gatunków akurat tam nie brakuje. Jest trochę karasia, sporo szczupaka. Są karpie których jednak nie zabierzesz. Do tego łowisko dosyć dzikie, ładnie położone wszystkie 3 stawy (w sąsiedztwie lasów) i z umiarkowaną liczbą wędkarzy. Można odpocząć i niedaleko. Do tego relatywnie tanie w porównaniu do innych.


Cześć, byłem tam wczoraj z rodzinką, zbiornik 1. Było trochę karpiarzy na zasiadkach i kilka osób na spining. Chyba jedyny łowiłem tam na spławik. Poszła zanęta link-karaś - pierwsze branie po 3 sekundach po zarzuceniu (z opadu) - zgadnijcie co...
Syn wniebowzięty a ja nie miałem za bardzo czasu zająć się swoim zestawem - dobrze że żona pomagała wyczepiać i zarzucać. W sumie od 6 do 13 to z 60 sztuk sumika... Strasznie natrętny.. W między czasie udało się złowić 2-3 małe wzdręgi i okonia takiego prawie 20 cm. Nie pomógł większy hak czy zmiana przynęty - kukurydzy też się czepiał. Rozłożyłem dwa zestawy gruntowe z koszyczkiem i kulkami - na to też ze 2 sztuki złapałem - poza tym delikatne puknięcia. Lina czy karasia nie dało mi było zobaczyć. Gdyby chociaż te sumiki były 2 razy większe - a to taki mak i nie daje innej rybie podejść. Jest na to jakiś sposób oprócz zmiany zbiornika?
Pamiętam że na innych zbiornikach (15 lat temu) - Mytycze ("Rozkopaczew"), Maśluchowskie czy starorzecze Wieprza koło Kocka ta ryba też była - ale łapała się rzadziej i była większa. Dlaczego jeden zbiornik daje radę jakąś równowagę zachować a w innym staje się dominujący i jeszcze bardziej karłowacieje?
Awatar użytkownika
majula7
Sum
Posty: 1569
Rejestracja: ndz 04 lis 2018, 20:45

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: majula7 » śr 08 maja 2024, 06:15

20240507_185729.jpg
20240507_185729.jpg (230.82 KiB) Przejrzano 3602 razy

Dopiero po majówce rozpocząłem właściwie sezon szczupakowy, narazie parę szt. Wszystko jednak małe.
Awatar użytkownika
majula7
Sum
Posty: 1569
Rejestracja: ndz 04 lis 2018, 20:45

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: majula7 » ndz 12 maja 2024, 18:04

Trening sucha mucha w wodzie po kolana w godzinkę ze 30szt dublety są najlepsze
20240512_145702.jpg
20240512_145702.jpg (117.84 KiB) Przejrzano 3491 razy
Awatar użytkownika
szymon71
Szczupak
Posty: 282
Rejestracja: pn 18 maja 2020, 16:07

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: szymon71 » ndz 14 lip 2024, 04:47

Co dalej z jeziorem Ściegiennym, wie ktoś coś? Kto jest tam teraz gospodarzem, dalej Wódy Polskie czu znalazł się może jakiś normalny dzierżawca tej wody ( o ile tacy istnieją). A może PZW? Paweł i Spółka, pewnie macie jakieś info na jakim to jest etapie. Bardzo lubię łowić w miejscach gdzie jeszcze nie próbowałem, choć nad samym jeziorem byłem i wiem którędy najlepiej dojechać.
Awatar użytkownika
zpryciarz
Sum
Posty: 1551
Rejestracja: sob 31 mar 2018, 19:31

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: zpryciarz » ndz 14 lip 2024, 15:15

majula7 pisze:Trening sucha mucha w wodzie po kolana w godzinkę ze 30szt dublety są najlepsze
20240512_145702.jpg

Zagłębocze ?
Marcin
Wydra
Okoń
Posty: 105
Rejestracja: ndz 17 lip 2022, 14:05

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: Wydra » śr 17 lip 2024, 13:34

szymon71 pisze:Co dalej z jeziorem Ściegiennym, wie ktoś coś? Kto jest tam teraz gospodarzem, dalej Wódy Polskie czu znalazł się może jakiś normalny dzierżawca tej wody ( o ile tacy istnieją). A może PZW? Paweł i Spółka, pewnie macie jakieś info na jakim to jest etapie. Bardzo lubię łowić w miejscach gdzie jeszcze nie próbowałem, choć nad samym jeziorem byłem i wiem którędy najlepiej dojechać.

Jeziorami Gumienko i Ściegienne na szczęście nadal zarządzają Wody Polskie a nie pzw. W porównaniu z tamtym rokiem ilość kontroli PSR się zwiększyła przynajmniej na j. Ściegiennym bo zajeżdżają raz w tygodniu a teraz w wakacje nawet i częściej. Zezwolenia można wykupić na stronie:
https://lublin.wody.gov.pl/lowiska-rzgw ... y-zezwolen
Awatar użytkownika
misiek1975
Sum
Posty: 1658
Rejestracja: ndz 15 maja 2016, 10:20

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: misiek1975 » pt 19 lip 2024, 19:59

Wydra pisze:
szymon71 pisze:Co dalej z jeziorem Ściegiennym, wie ktoś coś? Kto jest tam teraz gospodarzem, dalej Wódy Polskie czu znalazł się może jakiś normalny dzierżawca tej wody ( o ile tacy istnieją). A może PZW? Paweł i Spółka, pewnie macie jakieś info na jakim to jest etapie. Bardzo lubię łowić w miejscach gdzie jeszcze nie próbowałem, choć nad samym jeziorem byłem i wiem którędy najlepiej dojechać.

Jeziorami Gumienko i Ściegienne na szczęście nadal zarządzają Wody Polskie a nie pzw. W porównaniu z tamtym rokiem ilość kontroli PSR się zwiększyła przynajmniej na j. Ściegiennym bo zajeżdżają raz w tygodniu a teraz w wakacje nawet i częściej. Zezwolenia można wykupić na stronie:
https://lublin.wody.gov.pl/lowiska-rzgw ... y-zezwolen

jezioro Ściegienne fajne to było :(
https://www.lublin112.pl/tona-snietych- ... y-zdjecia/
Awatar użytkownika
kocio
Sandacz
Posty: 509
Rejestracja: ndz 22 mar 2015, 17:21

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: kocio » ndz 21 lip 2024, 07:59

Czy na gumienko można wykupić zezwolenie kilkudniowe ,czy tylko 250 zł?
Wydra
Okoń
Posty: 105
Rejestracja: ndz 17 lip 2022, 14:05

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: Wydra » ndz 21 lip 2024, 23:20

kocio pisze:Czy na gumienko można wykupić zezwolenie kilkudniowe ,czy tylko 250 zł?

Tak, jednodniowe , trzy dniowe i na dwa tygodnie i oczywiście roczne. W linku co podałem we wcześniejszym poście jest wszystko opisane, trzeba było zadać sobie trochę trudu i przeczytać
Awatar użytkownika
kocio
Sandacz
Posty: 509
Rejestracja: ndz 22 mar 2015, 17:21

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: kocio » śr 24 lip 2024, 20:32

Wchodziłem na aktualna stronę i tam tego nie było, bardzo dziękuję, orientuje się ktoś jaki tam występuje rybostan ,bo trudno o szczegóły
Awatar użytkownika
siwy
Sum
Posty: 3313
Rejestracja: wt 07 kwie 2015, 19:39
Lokalizacja: Marcin 1976 - Lublin LSM, Mobile:607-356-115

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: siwy » czw 15 sie 2024, 14:17

Dziś Firlej brodząc - kilka okoników poniżej 20cm, wzdręga około 24cm i mini szczupaczek. Rzucałem różnymi przynętami nawet wahadłówkami by najgeściejszy litoral pokonać, ale tylko na obrotówkę 0 miałem brania i to na wodzie max 1m.

No i wody ciągle ubywa - w wielu miejscach da się za trzciny wyjść w zwykłych woderach do pachwin.
30 lat łowię...i nadal g%#no umiem :D
Awatar użytkownika
darek
Sandacz
Posty: 772
Rejestracja: sob 20 lut 2016, 17:27

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: darek » czw 15 sie 2024, 16:23

Dawno nie błem naa Firleju,muszę jesienią się wybrać.
Jak się rzuca prętem blaszką 0 :?: :lol:
Awatar użytkownika
siwy
Sum
Posty: 3313
Rejestracja: wt 07 kwie 2015, 19:39
Lokalizacja: Marcin 1976 - Lublin LSM, Mobile:607-356-115

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: siwy » pt 16 sie 2024, 06:56

darek pisze:Dawno nie błem naa Firleju,muszę jesienią się wybrać.
Jak się rzuca prętem blaszką 0 :?: :lol:


Miałem kij na duże szczupaki 1,95cm do 60g z normalnymi (dużymi przelotkami) a nie tymi 2-3mm i na pletce 0,14 z przyponem do 3kg leciała dobre 15-20m...jak widać starczyło. Tym kijem najdalej rzucam ze wszystkich jakie mam...hamulec na kołowrotku bardzo zluzowany więc dało radę.
30 lat łowię...i nadal g%#no umiem :D
Awatar użytkownika
Jajakub
Sandacz
Posty: 556
Rejestracja: wt 18 lut 2020, 22:34

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: Jajakub » pt 16 sie 2024, 12:23

Znaczy się zapas mocy miałeś gdyby coś
Echhhhh
Czyż nie przyjemniej by było z zestawem który cały waży mniej niż twój kołowrotek ?
Awatar użytkownika
Kadi
Sum
Posty: 2487
Rejestracja: sob 21 mar 2015, 18:33
Lokalizacja: Świdnik

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: Kadi » pt 16 sie 2024, 12:38

Ja się dorobiłem łokcie tenisisty. Wydaje mi się właśnie, że to od spinningu. Jak połowię ze 4-5 godzin to później nie mogę podnieść szklanki z kawą :D Odbyłem rehabilitację, ale nic mi ona nie dała. Ciężkie zestawy to teraz dla mnie utrapienie. Nie daj boże jak posiedzę z batem 6m czy bolonką to później jest katastrofa. Ciekawe jak z castem, jest nie co inne ułożenie dłoni i może inaczej się te mięśnie napinają. Z tym, że jest problem, casting mnie wkur%$#ia :D
#MięsiarzTeam
Awatar użytkownika
Jajakub
Sandacz
Posty: 556
Rejestracja: wt 18 lut 2020, 22:34

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: Jajakub » pt 16 sie 2024, 14:50

Miałem kiedyś podobną przypadłość od ciężkiej szczupakowej muchołapki
Choć chirurg stwierdził iż to nie wina wędki tylko że technikę mam do dupy
Na szczęście przeszło choć fakt że ani ciężko ani długo muchowo ostatnio nie łowię
A cast raczej niewiele tu zmieni
Jedyne co może pomóc to zamiana łapki do żucania z prawej na lewą lub vice versa
Awatar użytkownika
siwy
Sum
Posty: 3313
Rejestracja: wt 07 kwie 2015, 19:39
Lokalizacja: Marcin 1976 - Lublin LSM, Mobile:607-356-115

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: siwy » sob 17 sie 2024, 06:58

Jajakub pisze:Znaczy się zapas mocy miałeś gdyby coś
Echhhhh
Czyż nie przyjemniej by było z zestawem który cały waży mniej niż twój kołowrotek ?


Mam i lżejsze zestawy i nawet w aucie miałem, ale ciągle liczyłem że gdzieś trafię popperem jakąś "mamuśkę" wygrzewającą się na płyciznach.

Mam takiego życiowego niefarta, że gdy okazy mi biorą to mój zestaw nie wytrzymuje...bo były już nawet sumy z brzegu na kijku okoniowym czy szczupak blisko 100cm a zamiast mocnego przyponu fluorocarbon i rybki w końcu zerwały się z przynetą w pysku - teraz wolę być gotowy.

Mam nadzieję, że dzięki temu, że pracuję fizycznie w wykończeniach to nie będę miał tego "łokcia tenisisty" bo na razie nic na to nie wskazuje...jedynie co czasem dokucza trochę to ból pleców przy 6/7mej godzinie chodzenia z takim mocarnym spinem...stąd też mam ponton i belly boat, dzięki któremu problem zniknął.
30 lat łowię...i nadal g%#no umiem :D
Awatar użytkownika
Misiek1985
Okoń
Posty: 125
Rejestracja: pn 11 lip 2016, 14:41

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: Misiek1985 » sob 17 sie 2024, 20:46

Kadi pisze:Ja się dorobiłem łokcie tenisisty. Wydaje mi się właśnie, że to od spinningu. Jak połowię ze 4-5 godzin to później nie mogę podnieść szklanki z kawą :D Odbyłem rehabilitację, ale nic mi ona nie dała. Ciężkie zestawy to teraz dla mnie utrapienie. Nie daj boże jak posiedzę z batem 6m czy bolonką to później jest katastrofa. Ciekawe jak z castem, jest nie co inne ułożenie dłoni i może inaczej się te mięśnie napinają. Z tym, że jest problem, casting mnie wkur%$#ia :D

Kadi miałem to samo, pod koniec listopada przy próbie zacięcia ból, o noszeniu czegokolwiek nie wspomnę. Jak chcesz mam dobrego rehabilitanta, poreperował i narazie od marca odpukać działa prawidłowo :)
Awatar użytkownika
Kadi
Sum
Posty: 2487
Rejestracja: sob 21 mar 2015, 18:33
Lokalizacja: Świdnik

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: Kadi » sob 17 sie 2024, 20:57

Dawaj namiar. Może i plecy mi ogarnie :D
#MięsiarzTeam
Awatar użytkownika
Jajakub
Sandacz
Posty: 556
Rejestracja: wt 18 lut 2020, 22:34

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: Jajakub » sob 17 sie 2024, 21:03

siwy pisze:
Mam takiego życiowego niefarta, że gdy okazy mi biorą to mój zestaw nie wytrzymuje...bo były już nawet sumy z brzegu na kijku okoniowym czy szczupak blisko 100cm a zamiast mocnego przyponu fluorocarbon i rybki w końcu zerwały się z przynetą w pysku - teraz wolę być gotowy



Całej wódki nie wypijesz, wszystkich ryb nie wyciągniesz itd
I o ile polujesz na okazy zgodziłbym się z Tobą w 100%
Tylko gdzie tu obrotówka 00 pasuje :-)
Awatar użytkownika
Paweł
Administrator
Posty: 5708
Rejestracja: sob 21 mar 2015, 11:19
Lokalizacja: ZalewZemborzycki.com / Koło LSM Fart / PZW Lublin - tel: 500-517-699
Kontaktowanie:

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: Paweł » sob 17 sie 2024, 21:29

Kadi pisze:Dawaj namiar. Może i plecy mi ogarnie :D


Ja mogę polecić Michała Starcewa, przyjmuje w Opolu Lubelskim, ale możecie wierzyć, że zna się na rzeczy i warto jechać te kilka kilometrów - https://www.starcew.pl/michal-starcew.html. Byłem u wielu rehabilitantów, jedni pogorszyli mój stan, inni rozkładali ręce twierdząc, że nic się nie da zrobić w zakresie terapii manualnej, a Michał od razu wyjaśnił przyczynę i zabrał się do roboty. Problemem u niego jest to, że ma odległe terminy, ale to również o czymś świadczy. Mimo, iż przyjmuje tylko prywatnie pierwsza wizyta to ok 3 miesiące czekania. Ja obecnie jeżdżę do niego raz na miesiąc.
Awatar użytkownika
BCH
Sum
Posty: 1164
Rejestracja: pn 06 sty 2020, 19:44

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: BCH » sob 17 sie 2024, 21:41

Sami połamańcy normalnie :mrgreen:.

Panowie, to nie zdrowiej będzie zamienić pały na zestawy do jakichś 10 g, a zaoszczędzony fundusz rehabilitacyjny przelać do balonu z samogonem? :P
Awatar użytkownika
siwy
Sum
Posty: 3313
Rejestracja: wt 07 kwie 2015, 19:39
Lokalizacja: Marcin 1976 - Lublin LSM, Mobile:607-356-115

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: siwy » ndz 18 sie 2024, 13:28

Jajakub pisze:
siwy pisze:
Mam takiego życiowego niefarta, że gdy okazy mi biorą to mój zestaw nie wytrzymuje...bo były już nawet sumy z brzegu na kijku okoniowym czy szczupak blisko 100cm a zamiast mocnego przyponu fluorocarbon i rybki w końcu zerwały się z przynetą w pysku - teraz wolę być gotowy



Całej wódki nie wypijesz, wszystkich ryb nie wyciągniesz itd
I o ile polujesz na okazy zgodziłbym się z Tobą w 100%
Tylko gdzie tu obrotówka 00 pasuje :-)


No wg teorii stosowania wykałaczek zamiast wędek bardzo nie pasuje, ale zadziałało...znowu zadziałało:-D
30 lat łowię...i nadal g%#no umiem :D
Awatar użytkownika
Jajakub
Sandacz
Posty: 556
Rejestracja: wt 18 lut 2020, 22:34

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: Jajakub » ndz 18 sie 2024, 23:18

Nie chodzi czy działa czy nie
Tylko jak Ci weźmie (daj Boże) znowu jakiś "potwór" to Ci z tej obrotówki 0 a raczej z jej kotwiczki przy amortyzacji Twojego pręta zbrojeniowego zrobi sieczkę

Wróć do „Zalew Zemborzycki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: zpryciarz i 5 gości

Sklep wędkarski Lublin