Zbiorniki Lubelszczyzny

Awatar użytkownika
te0
Okoń
Posty: 187
Rejestracja: pn 20 sie 2018, 15:11

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: te0 » ndz 21 lis 2021, 17:33

Piękny zed! Od tamtego sezonu zbieram się żeby pojechać na to jezioro ale jakoś ciężko mi to idzie. Da rade porzucać z brzegu?Jest możliwość wypożyczenia łódki?
Awatar użytkownika
majula7
Sum
Posty: 1528
Rejestracja: ndz 04 lis 2018, 20:45

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: majula7 » ndz 21 lis 2021, 17:49

Też się tam wybieram po tym co widziałem w sieci klusola. Jezioro widać się odrodziło, kiedyś straszna pustynia, jeździłem tam po koluchy.
Awatar użytkownika
misiek1975
Sum
Posty: 1623
Rejestracja: ndz 15 maja 2016, 10:20

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: misiek1975 » ndz 21 lis 2021, 18:20

Piękna zdrowa ryba. Nic tylko pogratulować
Awatar użytkownika
majula7
Sum
Posty: 1528
Rejestracja: ndz 04 lis 2018, 20:45

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: majula7 » ndz 21 lis 2021, 18:24

te0 pisze:Piękny zed! Od tamtego sezonu zbieram się żeby pojechać na to jezioro ale jakoś ciężko mi to idzie. Da rade porzucać z brzegu?Jest możliwość wypożyczenia łódki?

Da radę, jest tam lub było masę pomostow.
Awatar użytkownika
darek
Sandacz
Posty: 702
Rejestracja: sob 20 lut 2016, 17:27

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: darek » ndz 21 lis 2021, 18:47

No i mamy zagadkę,gdzie to :?: :D
Awatar użytkownika
majula7
Sum
Posty: 1528
Rejestracja: ndz 04 lis 2018, 20:45

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: majula7 » ndz 21 lis 2021, 19:22

Przecież Paweł podał Białe Ucimowskie.
Ciekawe jak Masluchy się mają. Za gówniarza tam z rodzicami wakacje się spędzało i drugie szlify wędkarskie odbierałem.
Awatar użytkownika
Zielony
Sandacz
Posty: 845
Rejestracja: wt 16 lut 2016, 20:54

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: Zielony » ndz 21 lis 2021, 19:24

Miałem przyjemność podbierać Markowi sandacza. Ryba bajeczna i niewiarygodnie silna. Marek sandacza wypuścił co również uwieczniłem nagraniem. Myślę, że ten sandacz to ogromna samica. Był a właściwie jest bardzo gruba. Wyczytałem ostatnio, że samica sandacza składa zależnie od wielkości od dwustu do nawet trzystu tysięcy ziaren ikry. Zatem niech ta ryba da mnóstwo potomstwa a my wypuszczajmy okazy.
Po za tym okazem brań nie mieliśmy ale nawet samo zobaczenie takiej ryby sprawia, że chce się żyć.
Awatar użytkownika
Romulus
Karaś srebrzysty
Posty: 66
Rejestracja: wt 30 kwie 2019, 09:58

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: Romulus » ndz 21 lis 2021, 20:07

Gratulacje dla Łowcy, przepiękny okaz :D
Awatar użytkownika
szymon71
Szczupak
Posty: 262
Rejestracja: pn 18 maja 2020, 16:07

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: szymon71 » ndz 21 lis 2021, 20:44

Tak podejrzewałem, że nasz słynny już "forumowy" kłusol zaszczepi w niektórych chęć popływania po tym jeziorze bo wynik siatkowy miał niestety imponujący. Szacun dla łowcy za wypuszczenie tej pięknej ryby.
Awatar użytkownika
Mada
Okoń
Posty: 116
Rejestracja: śr 29 wrz 2021, 09:57

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: Mada » ndz 21 lis 2021, 20:55

Czy jest jakieś jezioro, żeby był sens pospinningować z brzegu?
Awatar użytkownika
roman9844
Okoń
Posty: 167
Rejestracja: wt 23 cze 2015, 15:39

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: roman9844 » pn 22 lis 2021, 07:23

Piękna ryba moje gratulacje. No tak kłusola wkońcu złapali ale teraz za to jezioro przeżyje najazd wędkarzy którzy wyniosą jeszcze więcej ryb niż ten siatkarz.
Awatar użytkownika
BCH
Sum
Posty: 1060
Rejestracja: pn 06 sty 2020, 19:44

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: BCH » pn 22 lis 2021, 08:44

Mada pisze:Czy jest jakieś jezioro, żeby był sens pospinningować z brzegu?

Sens w sensie, żeby złowić rybę? No to gdzieś jest. Jest gdzieś, lecz nie wiadomo gdzie :D.
Te nasze jeziora mają w większości do bani dostęp. Albo masz na przykład Firlej ze ścieżką rowerową dookoła (owszem, z dostępem do wody, tylko co to za jezioro? - okrągła dziura wypełniona wodą), albo jak masz potencjalnie fajne jezioro w lesie z zatoczkami i urozmaiconym dnem (Czarne), to możesz dojść maksymalnie w kilka miejsc, przy czym w większość przez krzaczory.
Awatar użytkownika
Mada
Okoń
Posty: 116
Rejestracja: śr 29 wrz 2021, 09:57

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: Mada » pn 22 lis 2021, 18:00

Chodziło mi o możliwośc dojścia do wody, żeby była możliwość rzutu. Prawdopodobieństwo złowienia ryby mile widziane:)
Ale z tego co widzę to chyba z brzegu lepiej szczęścia na Wiśle szukać.
Awatar użytkownika
majula7
Sum
Posty: 1528
Rejestracja: ndz 04 lis 2018, 20:45

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: majula7 » pn 22 lis 2021, 18:03

Na jeziorach masz pomosty i z nich możesz próbować. Np na Masluchach jest ich sporo sek w tym ze niektóre mają dodatkowe zamknięcia i ciężko na nie wejść.
Awatar użytkownika
roman9844
Okoń
Posty: 167
Rejestracja: wt 23 cze 2015, 15:39

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: roman9844 » pn 22 lis 2021, 18:16

Na miejskim jest jako taki dostęp i nawet można coś złowić.
Awatar użytkownika
Mada
Okoń
Posty: 116
Rejestracja: śr 29 wrz 2021, 09:57

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: Mada » pn 22 lis 2021, 19:04

Dzięki. Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
stasioo94
Leszcz
Posty: 7
Rejestracja: ndz 24 paź 2021, 12:51

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: stasioo94 » pn 22 lis 2021, 21:54

roman9844 pisze:Na miejskim jest jako taki dostęp i nawet można coś złowić.

Słyszałem kiedyś o dużych sandaczach z Jeziora Miejskiego. Jakieś efekty w tym sezonie z miejskiego?
Awatar użytkownika
CDC
Sum
Posty: 2088
Rejestracja: pt 28 sie 2020, 07:42

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: CDC » śr 24 lis 2021, 12:53

stasioo94 pisze:
roman9844 pisze:Na miejskim jest jako taki dostęp i nawet można coś złowić.

Słyszałem kiedyś o dużych sandaczach z Jeziora Miejskiego. Jakieś efekty w tym sezonie z miejskiego?

Wydaje mi się, że spokojnie można przyjąć iż sandacz jest praktycznie we wszystkich lubelskich zbiornikach. Największy pewnie tam gdzie nikt specjalnie po niego nie jeździ ;)
Aldek
Awatar użytkownika
majula7
Sum
Posty: 1528
Rejestracja: ndz 04 lis 2018, 20:45

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: majula7 » śr 24 lis 2021, 19:36

No nie jest, samdacz to wymagająca ryba. Zbiornik sandaczowy to zz reszta dopiero się otwiera. Po Jedlance na razie to i tak jest dobrze, dużo dobrze. Nie jestem fanem związku ale historycznie widzę zmianę i to duży na plus. Zarybienia itd. sprzątanie wiedelki, jeszcze czasowe no kill i naprawdę będzie już dobrze.
Awatar użytkownika
CDC
Sum
Posty: 2088
Rejestracja: pt 28 sie 2020, 07:42

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: CDC » czw 25 lis 2021, 10:06

majula7 pisze:Nie jestem fanem związku ale historycznie widzę zmianę i to duży na plus. Zarybienia itd. sprzątanie wiedelki, jeszcze czasowe no kill i naprawdę będzie już dobrze.

Ja na rybach jestem z natury samotnikiem, chociaż od czasu do czasu lubię połowić w towarzystwie bo często "co dwie głowy to nie jedna".
Związek nigdy nie był jakąkolwiek przeszkodą w moim wędkowaniu, jakaś instytucja musi w tym temacie działać. Oczywiście jaka by ona nie była zawsze można coś robić lepiej, ale ciągłe wieszanie psów często podparte faktem, że po prostu nie potrafi się złowić ryby (jeśli się zejdzie raz, 2x czy nawet 5x na 0 to wcale nie znaczy, że nie potrafimy łowić) to nie moja bajka, choć bywa i tak, że miewam odmienne fazy ;). Takim marudom polecam Wisłę, mamy jej pewnie kilkanaście km2, jest w niej każda ryba także jest co odkrywać i gdzie zdobywać doświadczenie bo na samych internetach i youtubach to marneee szanseee. Wędkarstwo to nie tylko same ryby w wodzie.
Co do Zalewu, już to pisałem, trzeba sobie wbić po prostu do głowy, że nie ma takiej opcji aby w zaporówce która jest niemal w 300 tys. mieście każdy wędkaż łowił na zawołanie drapieżniki zwłaszcza, że przez tydzień każde miejsce z brzegu jest obrabiane kilkadziesiąt razy. Nawet jeśli jakieś ryby tam są to musiały by mieć naprawdę ostro poprzestawiane pod kopułą aby wieszać się na haku 5x dziennie w przekonaniu, że to tylko taka ekstremalna atrakcja, wycieczka na ląd i za chwilę wrócą do wody pełne emocji i sił do następnego brania. To zwyczajna utopia.
Oczywiście to tylko taki skrót myślowy, ponieważ poza instynktem nie przypisuję rybom szczególnych zdolności myślenia i np. prawie pękam ze śmiechu kiedy czytam lub słyszę, że jesienią drapieżnikom włączają się kalkulatory kalorii :D i wybierają sobie tylko takie ofiary do których opłaca się wystartować. "Wiedzą" tylko, że mają jeść bo robi się chłodniej.
To tylko kwestia dostępności określonego pokarmu, coś jak z truskawkami dla człowieka ;)
Ponadto myślę, że i tak jesteśmy uprzywilejowani ponieważ naprawdę mamy gdzie łowić zarówno co chodzi o wody górskie jak i nizinne. Kto ma możliwości, a szczególnie czas i chęci spokojnie swoją wodę znajdzie.
Ostatnio zmieniony pt 26 lis 2021, 08:51 przez CDC, łącznie zmieniany 1 raz.
Aldek
Awatar użytkownika
szymon71
Szczupak
Posty: 262
Rejestracja: pn 18 maja 2020, 16:07

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: szymon71 » czw 25 lis 2021, 12:39

Na Miejskim jeszcze kilka lat wstecz to sandacza było sporo, teraz woda jeszcze bardziej opadła i jest dużo gorzej coś złowić. Z płytkiego zbiornik zrobił się bardzo płytki. Próżno szukać głębszych miejsc. Na spining mizerne efekty, szybciej z gruntu lub na spławik. Do tego jeden duży pomost od lasu przestał istnieć a drugi, ten bliżej Ostrowa to jakaś porażka. Dla wędkarzy stanowi jedynie utrudnienie w porównaniu z tym poprzednim. Barierki od strony wody, których stary nie posiadał i do tego cały się kołysze, skrzypi i rzęzi płosząc ryby. Dla spacerowiczów może i dobry ale nie dla wędkarzy. Ale najświeższych czyli tegorocznych efektów nie znam bo jakoś mnie od tego jeziora odrzuciło po tych zmianach a jeździłem tam w ostatnich latach dosyć często. Zresztą podobnie z Firlejem. Kiedyś bardzo lubiłem jeździć na to jezioro ale odkąd wójt i spółka wybetonowali to jezioro dookoła (za co powinni być ukarani) to już tam nie jeżdżę. A w sezonie to już klęska.
Awatar użytkownika
Mietek
Szczupak
Posty: 461
Rejestracja: ndz 02 lip 2017, 22:55

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: Mietek » ndz 28 lis 2021, 07:11

Mam małą prośbę :) Zawsze na Krzczeniu wodowałem się gdziekolwiek (ponton łatwo zrzucić na wodę :mrgreen: ), bo nie wiem jak dojechać na ten taki główny slip koło stanicy ... mógłby ktoś dać chciaz namiary na ten slip na mapach Google albo jakaś mapkę z dojazdem? :D z góry dzięki!
Awatar użytkownika
Kadi
Sum
Posty: 2457
Rejestracja: sob 21 mar 2015, 18:33
Lokalizacja: Świdnik

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: Kadi » ndz 28 lis 2021, 07:50

Mietek pisze:Mam małą prośbę :) Zawsze na Krzczeniu wodowałem się gdziekolwiek (ponton łatwo zrzucić na wodę :mrgreen: ), bo nie wiem jak dojechać na ten taki główny slip koło stanicy ... mógłby ktoś dać chciaz namiary na ten slip na mapach Google albo jakaś mapkę z dojazdem? :D z góry dzięki!

Tutejjjj jeć :P
https://www.google.com/maps/place/51%C2 ... 22.9280413
#MięsiarzTeam
Awatar użytkownika
siwy
Sum
Posty: 3285
Rejestracja: wt 07 kwie 2015, 19:39
Lokalizacja: Marcin 1976 - Lublin LSM, Mobile:607-356-115

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: siwy » ndz 28 lis 2021, 10:40

Ło!...Mietek chyba szykuje się na otwarte spinningowe zawody twardzieli 5go grudnia - koło Lublin Miasto organizuje. Niestety powolny spadek temperatur od jutra i nie wiadomo jak będzie...
30 lat łowię...i nadal g%#no umiem :D
Awatar użytkownika
BCH
Sum
Posty: 1060
Rejestracja: pn 06 sty 2020, 19:44

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: BCH » ndz 28 lis 2021, 11:31

Ooo, skąd na Krzczenu takie pomosty? Chyba dawno tam nie byłem :D.

Wróć do „Zalew Zemborzycki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Lepki i 352 gości

Sklep wędkarski Lublin