Zbiorniki Lubelszczyzny

Awatar użytkownika
siwy
Sum
Posty: 3284
Rejestracja: wt 07 kwie 2015, 19:39
Lokalizacja: Marcin 1976 - Lublin LSM, Mobile:607-356-115

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: siwy » śr 22 maja 2019, 22:45

Na Firleju z brzegu najlepiej jest od strony lasu i trochę na południe aż do tego nowego podwójnego mola drewnianego z grubymi linami (na końcu krótszego mola FSC jest 5m a na tym wielkim drewnianym koło 3m) - z FSC dorzucisz spinem na 6 - 7m głębokości, z mniejszych pomostów max na 4-5m za litoral. Najwięcej drapieżnika jest i tak w strefie przybrzeżnej 2-4m głębokości bo dużo drobnicy...ale większe niż wymiarowe szczupaki i sandacze 70cm+ są na 5m i głębiej i raczej na duże przynęty biorą nawet 25cm gumy i wielkie głęboko schodzące woblery. Czasem można trafić sandacza ładnego na płytszej wodzie przy trzcinach bo kusi go duża ilość mniejszej płoci łatwiejszej do połknięcia. Na przełomie lipca i sierpnia bliżej brzegu podchodzą ładne okonie z otwartej wody i to całe bandy, za jednym wypadem można trafić na spina kilkanaście sztuk 25- 40cm a widziałem też 44cm ale nie mój..w innych terminach raczej pojedyncze sztuki się trafiają na żywca...potem znowu gdzieś znikają i dopiero na tarło w następnym roku znowu się pojawiają.

Takie są moje doświadczenia spinningowe na tym zbiorniku, ale nie znaczy to, że w innych miejscach nie łowi się - jest łagodniej opadające dno, niby mniej muliste ale i mniej zasobne w roślinność podwodną.

Trzeba pamiętać że nie jest dużym jeziorem i migracje dużych ryb z jednej strony na drugą w poszukiwaniu łatwego łupu to normalka. Jest udokumentowanych kilka ładnych oznakowanych ryb, które złowiono już chyba w każdym rejonie jeziora :-)
30 lat łowię...i nadal g%#no umiem :D
Awatar użytkownika
Bandazyk
Sandacz
Posty: 587
Rejestracja: czw 21 wrz 2017, 16:31

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: Bandazyk » czw 23 maja 2019, 04:20

Siwy a jeszcze jedno pyt, stojac na fsc czyli na tym molo z okraglymi latarniami twarza do wody po drogiej strojnie jeziora po prawej tez widac pomost taki duzy tak lekko po prawej - warto tam podejsc?
:twisted:
Awatar użytkownika
miro-re
Szczupak
Posty: 235
Rejestracja: sob 03 lis 2018, 17:58
Lokalizacja: Lublin

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: miro-re » czw 23 maja 2019, 07:36

Z niego jest zakaz wędkowanie od 1.05 do 30.09.
Awatar użytkownika
Bandazyk
Sandacz
Posty: 587
Rejestracja: czw 21 wrz 2017, 16:31

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: Bandazyk » czw 23 maja 2019, 16:59

miro-re pisze:Z niego jest zakaz wędkowanie od 1.05 do 30.09.

Podziekowal.
:twisted:
Awatar użytkownika
siwy
Sum
Posty: 3284
Rejestracja: wt 07 kwie 2015, 19:39
Lokalizacja: Marcin 1976 - Lublin LSM, Mobile:607-356-115

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: siwy » czw 23 maja 2019, 18:02

Tak jak miro-re pisze, ale jak ludzi nie ma z rana to chyba nikt głowy nie urwie...ze spinem od razu możesz zejść i tyle. Gorzej z większym mandżurem...

Stojąc na tym drewnianym pomoście z linami twarzą do wody, o którym piszesz, to warto rzucać pod kątem w lewo w głąb jeziora...jest zaniżenie dna czy jakaś miejscówka, którą lubią sandacze....poza tym generalnie łyse dno prawie bez roślinności.
30 lat łowię...i nadal g%#no umiem :D
Awatar użytkownika
miro-re
Szczupak
Posty: 235
Rejestracja: sob 03 lis 2018, 17:58
Lokalizacja: Lublin

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: miro-re » czw 23 maja 2019, 19:35

A pod pomostem stoją fajne stada okonia....
Awatar użytkownika
Bandazyk
Sandacz
Posty: 587
Rejestracja: czw 21 wrz 2017, 16:31

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: Bandazyk » pt 24 maja 2019, 21:55

My dzisiaj z Gom3zem na firleju z pomostu spiningowalismy od 4 do 10. Ja jednego, Gom3z z 6 szczupaczkow i jeden sandacz spadl kolo pomostu. Duzo bran, spadkow. Jednak wszystko takie malutkie a braly na gumy 10cm to minimum, nawet 20 czy tam 22cm atakowaly za ogon. Pierwszy raz za uprzejmoscia kolegi pobawilem sie chwilke zestawem castingowym, i nie zrobilem brody :-)
:twisted:
Awatar użytkownika
siwy
Sum
Posty: 3284
Rejestracja: wt 07 kwie 2015, 19:39
Lokalizacja: Marcin 1976 - Lublin LSM, Mobile:607-356-115

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: siwy » pt 24 maja 2019, 22:36

Próbujcie na głębszej wodzie ponad 5m - nie przy brzegu po bokach pomostu czy w basenie - rzucajcie w środek jeziora duże przynęty, mało kto to robi, a bywa ciekawiej ;-)
30 lat łowię...i nadal g%#no umiem :D
Awatar użytkownika
siwy
Sum
Posty: 3284
Rejestracja: wt 07 kwie 2015, 19:39
Lokalizacja: Marcin 1976 - Lublin LSM, Mobile:607-356-115

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: siwy » sob 25 maja 2019, 08:15

Ps. Rzucając na boki pomostu na 2-3m często skubią okoniki nawet w gumy 15cm i trzymają chwilę sam ogonek...stąd jest tyle spadków, a śladów zębów brak ;-)
30 lat łowię...i nadal g%#no umiem :D
Awatar użytkownika
Gom3z
Szczupak
Posty: 278
Rejestracja: czw 26 kwie 2018, 22:46
Lokalizacja: Lublin

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: Gom3z » sob 25 maja 2019, 12:15

Było spoko, dużo bran ale same małe brały.
Żyj tak, abyś poczuł, że Twoje życie jest bogactwem.
Casting&Spinning :D
C&R 8-)
Awatar użytkownika
misiek1975
Sum
Posty: 1621
Rejestracja: ndz 15 maja 2016, 10:20

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: misiek1975 » sob 25 maja 2019, 12:39

A ja byłem dzisiaj na Firleju i plaża totalna nawet pyknięcia
Awatar użytkownika
siwy
Sum
Posty: 3284
Rejestracja: wt 07 kwie 2015, 19:39
Lokalizacja: Marcin 1976 - Lublin LSM, Mobile:607-356-115

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: siwy » sob 25 maja 2019, 18:08

A to dziwne...zawsze choć okoniki podskubują...

Będę tradycyjnie w poniedziałek z rana na Firleju na FSC celowo z samymi wielkimi przynętami...a nóż widelec jakiś gruby szczupły? Najwyżej zejdę o kiju - ważne, by nie rezygnować z prób - potworów jest po prostu mniej i rzadziej biorą, ale gdy już weźmie, to setka ledwowymiarowców nie zastąpi walki z tym jednym :-D
30 lat łowię...i nadal g%#no umiem :D
Awatar użytkownika
misiek1975
Sum
Posty: 1621
Rejestracja: ndz 15 maja 2016, 10:20

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: misiek1975 » sob 25 maja 2019, 20:20

Siwy próbowałem i na mniejsze i na większe, przespacerowałem się przez cały pas wzdłuż lasu brodząc za pasem trzcin. Sam byłem w szoku bo daaaawno już mi się coś takiego nie zdarzyło. Trochę żałowałem, że nie wybrałem Kunowa ale jutro też jest dzień. Może fryzjer z zawodów wybrał wybrał większość okoni i ostatnie wymiarowe szczupaki a te z zarybienia jeszcze nie urosły żeby brać :lol:
Awatar użytkownika
Bandazyk
Sandacz
Posty: 587
Rejestracja: czw 21 wrz 2017, 16:31

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: Bandazyk » sob 25 maja 2019, 20:59

siwy pisze:Ps. Rzucając na boki pomostu na 2-3m często skubią okoniki nawet w gumy 15cm i trzymają chwilę sam ogonek...stąd jest tyle spadków, a śladów zębów brak ;-)

Pyt: co tam ciekawego polapales w Firleju, okonie to wiem. Ja w Firleju nie wedkowalem z 15 lat jesli chodzi o spinning. Od siostry z pracy kolega jesienia chwali ten zbiornik jesli chodzi o szczupaka, jednak nie slyszalem o sandaczach nigdy. Ja trafilem 62 w tym roku i maluszka. Myslisz ze tam cos wiekszego siedzi?
:twisted:
Awatar użytkownika
kooozi
Szczupak
Posty: 272
Rejestracja: śr 29 mar 2017, 19:52

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: kooozi » sob 25 maja 2019, 21:12

w tym roku czesto bywam na firleju... bardzo duzo drobnego okonia i drobnego szczupaka.... o dziwo w tym roku mialem kilkanascie krótkich sandaczykow... z wiekszych ryb kolega ktory ze mna jeździ czasami mial szczupaka pod 80 ale niestety nie mielismy podbiwraka i spiął sie przy molo... no i trafiaja sie ładne okonie... widzialem tez ostatnio ładne wzdregi i leszcze za pasem trzcin takze z ul spinem tez warto się wybrać.
Obrazek
Awatar użytkownika
kooozi
Szczupak
Posty: 272
Rejestracja: śr 29 mar 2017, 19:52

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: kooozi » sob 25 maja 2019, 21:22

my dziś z kolegą Tomkiem zwiedzalismy uściwierz i wpadło kilkanaście okoni i 2 krótkie szczupaczki... ucieszył mnie fakt ze 2 okonie na własnego kogucika ;D
Załączniki
20190525-104744 (1)-zmniejszajka_pl.jpg
20190525-104744 (1)-zmniejszajka_pl.jpg (60.74 KiB) Przejrzano 376 razy
Obrazek
Awatar użytkownika
W-łowca
Okoń
Posty: 147
Rejestracja: ndz 08 lis 2015, 21:16

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: W-łowca » sob 25 maja 2019, 21:32

Rownież Uściwierz
Załączniki
60972743_2264848420422373_3064224823690395648_n.jpg
60972743_2264848420422373_3064224823690395648_n.jpg (199.49 KiB) Przejrzano 377 razy
Awatar użytkownika
Paweł
Administrator
Posty: 5681
Rejestracja: sob 21 mar 2015, 11:19
Lokalizacja: ZalewZemborzycki.com / Koło LSM Fart / PZW Lublin - tel: 500-517-699
Kontaktowanie:

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: Paweł » sob 25 maja 2019, 22:21

A my dzisiaj odwiedziliśmy Dratów. U mnie trzy okonie i przegrana walka z sumem. Po 30 minutach finezyjny przypon mi pękł. Sum nie był wielki.
Awatar użytkownika
siwy
Sum
Posty: 3284
Rejestracja: wt 07 kwie 2015, 19:39
Lokalizacja: Marcin 1976 - Lublin LSM, Mobile:607-356-115

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: siwy » sob 25 maja 2019, 22:24

Bandazyk pisze:
siwy pisze:Ps. Rzucając na boki pomostu na 2-3m często skubią okoniki nawet w gumy 15cm i trzymają chwilę sam ogonek...stąd jest tyle spadków, a śladów zębów brak ;-)

Pyt: co tam ciekawego polapales w Firleju, okonie to wiem. Ja w Firleju nie wedkowalem z 15 lat jesli chodzi o spinning. Od siostry z pracy kolega jesienia chwali ten zbiornik jesli chodzi o szczupaka, jednak nie slyszalem o sandaczach nigdy. Ja trafilem 62 w tym roku i maluszka. Myslisz ze tam cos wiekszego siedzi?


Sęk w tym, że jeszcze nie złowiłem okazu, ale od znajomego widziałem zdjęcia i filmy podwodne zeszłoroczne i wcześniejsze...szczupłe blisko metra i sumy jeszcze większe, których podobno nie ma w Firleju. Jednego nawet widać na filmiku innego nurka na FB "podwodny Firlej" i to pod pomostem.
30 lat łowię...i nadal g%#no umiem :D
Awatar użytkownika
siwy
Sum
Posty: 3284
Rejestracja: wt 07 kwie 2015, 19:39
Lokalizacja: Marcin 1976 - Lublin LSM, Mobile:607-356-115

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: siwy » ndz 26 maja 2019, 11:23

Dużo o Firleju ostatnio, a obok jest Kunów - mniej dostępny z brzegu, równie dużo drobnicy co na Firleju, ale tam jest więcej sandacza. Nie jest łatwo go znaleźć kogutami, bo dno przeważnie muliste, ale przy brzegu/trzcinach często żeruje i tam już trafiałem sztuki po 70+ na szczupakowe kopytka/rippery. Jest też coś w rodzaju podwójnego dna - wystarczy w niektórych miejscach wejść do wody po pas i podskoczyć - od razu poczuje się "falowanie" dna, że obniża się i podnosi jak membrana bębna w zwolnionym tempie...

Najlepiej z pływadła łowić bo z brzegu mało miejscówek, głębokość raczej do 2,5-3m - osobiście większej nie znalazłem, choć kilka razy kotwice(butelka zalana betonem) poszła na 2m...a potem, jeszcze na 2m - jakby przebiła pierwsze dno i osiadła na tym drugim, faktycznym dnie. Podobno te dwa dna wynikają z faktu nadmiernego używania chemii w dawnych czasach przez rolników, że tak nawozili pola a potem z nich spływało, że w pewnych latach Kunów prawie całkowicie był zarośnięty...potem roślinność obumarła trochę tworząc taką "konstrukcję", wody podziemne powypłukiwały co nieco i tak powstało drugie dno. Ale takie są legendy, bo nie wnikałem w naukowe wyjaśnienia tego zagadnienia. Faktem jest, że drugie dno w wielu miejscach jest i że pomiędzy nimi ukrywają się ładne sumy, (niektórzy echem namierzyli takie "dziury" w dnie i stawiali tam żywce duże),które od czasu do czasu dają znać szczególnie karpiarzom łowiącym na kulki typu halibut i inne mięsne, a potem powstają drugie legendy o karpiach 30kg rwących zestawy :-D
30 lat łowię...i nadal g%#no umiem :D
Awatar użytkownika
Tomala
Sandacz
Posty: 625
Rejestracja: pt 19 cze 2015, 14:17

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: Tomala » ndz 26 maja 2019, 15:02

Zakończyłem wędkarski weekend, czas na podsumowanie.

Sobota - 9-16 Usciwierz, wyniki(na 2 osoby) to kilkanaście okoni(~20-30cm) + 2 krótkie szczupaczk,i o których wspominał już Koozi. Na większe wabiki szczupakowe brak brań. Było fajnie póki brały okonie, przestały koło południa ( albo nie mogliśmy ich namierzyć :) )

Niedziela - 6-11 Piaseczno, wyniki to kilka okoni niewymiarowych + 1 krótki szczupak,wszystko na micro przynęty. Jedno branie małego szczupaka na dużą gumę i jedno wyjście szczupaka (około wymiarowego).

Przejechaliśmy w sumie 270km...

Pasji sie nie tłumaczy, tymi słowami zakańczam wędkarski weekend. Mam dość przynajmniej do przyszłej soboty :P

P.S Dlaczego nie udało się złowić żadnego większego szczupaka? Pogoda, ciśnienie... zapraszam do dyskusji :D
Awatar użytkownika
majula7
Sum
Posty: 1524
Rejestracja: ndz 04 lis 2018, 20:45

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: majula7 » ndz 26 maja 2019, 15:36

A ja zaraz ruszam na wyprawę na zaglebocze po 20 zdam relacje
Awatar użytkownika
misiek1975
Sum
Posty: 1621
Rejestracja: ndz 15 maja 2016, 10:20

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: misiek1975 » ndz 26 maja 2019, 17:14

Tomala u mnie wczoraj na Firleju też dno ale pocieszam się, że od 01-06 otworzy się sezon na ZZ i pewnie przez dwa tygodnie będzie się coś działo a potem wróci szara rzeczywistość. Ale przynajmniej przejechanych kilometrów mniej :lol:
Awatar użytkownika
Bandazyk
Sandacz
Posty: 587
Rejestracja: czw 21 wrz 2017, 16:31

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: Bandazyk » ndz 26 maja 2019, 19:17

Tomala pisze:P.S Dlaczego nie udało się złowić żadnego większego szczupaka? Pogoda, ciśnienie... zapraszam do dyskusji :D

Powiem tyle, ja 15 lat temu lapalem na taki zestaw typu kij od szczotki, kolowrotek z targu, zylka i tylko blachy gnomy na roznych zbiornikach. Trafilem na to najwiekszego szczupaka 98cm, lapalo sie duzo 70, 80. Teraz mamy cudowne wedki, kolowrotki, plecionki, gumy, koguty, woblery itp. Ogromna presja wedkarska zrobila swoje. Jesli chodzi o szczupaka, gdy jest maly to jest glupi, wali we wszystko co sie rusza. Wydaje mi sie ze 50% z tych malych szczupakow trafia do plecaka. On nie ma czasu zeby osiagnac wieksze rozmiary. Ze 3lata temu mialem taki rok ze trafilem z 80 sztuk niewymiarowych szczupakow na zalewie. Kilkanascie razy w zyciu spotkalem sie z opinia pobliskich wedkarzy - no glupi wypuszcza takiego szczupaka. Wiele razy widzialem tez beretowane ryby przez spragnionych miesa lowcow okazow. Wydaje mi sie ze jest coraz mniej tej ryby. Pogoda, cisnienie tez robia swoje, ale jak jest ryba to powinna sie ja lapac czesciej. Jesli chodzi o zalew to powiem tak: na tyle wypadow ludzi z forum, tyle godzin na wodzie, tyle godzin na brzegach naprawde malo ladnych ryb sie pojawia. W pazdzierniku i listopadzie ja bylem po zmroku ze spinem 4 - 5 razy w tyg tak po 3 - 4 godziny. Tak zlapalem jakies tam kilka ladniejszych ryb, ale na tyle czasu to cienki wynik. Czy na innych zbiornikach tez tak jest? Nie wiem, ale w tym roku naprawde postaniwilem nastawic sir na Kunow i Firlej, zobaczymy. Post pisany po kilku chmielakach wiec tak to wylalem swoje emocje na "papier". Pozdrawiam.
:twisted:
Awatar użytkownika
siwy
Sum
Posty: 3284
Rejestracja: wt 07 kwie 2015, 19:39
Lokalizacja: Marcin 1976 - Lublin LSM, Mobile:607-356-115

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: siwy » ndz 26 maja 2019, 19:56

Ale niestety, to co w nim napisałeś to prawdopodobnie najprawdziwsza prawda - trzeba ostro się nakombinować i tysiące rzutów wykonać by trafić większy ogon.
30 lat łowię...i nadal g%#no umiem :D

Wróć do „Zalew Zemborzycki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 94 gości

cron
Sklep wędkarski Lublin