Zbiorniki Lubelszczyzny

[BCH]

okonia życia

O jaaaaa!
Nie wierzę w to, co widzę. To niemożliwe. Nie ma takich w naszych wodach. To na pewno sandaczyk, tylko tak go trzymasz do zdjęcia, że wygląda na okonia .

Gratuluję i zazdroszczę ogromnie.

[Zielony]

okonia życia

O jaaaaa!
Nie wierzę w to, co widzę. To niemożliwe. Nie ma takich w naszych wodach. To na pewno sandaczyk, tylko tak go trzymasz do zdjęcia, że wygląda na okonia .

Gratuluję i zazdroszczę ogromnie.

Dziękuję chociaż tak naprawdę to trochę przypadek. Otóż z Pawłem namierzyliśmy troszkę twardsze dno a na nim sandacze. Po kilku rzutach sandaczowym jigiem notuję branie i właściwie do momentu podebrania byłem przekonany, że to sandacz na 60cm. Rybę podebrał sprawnie Paweł i ku naszemu zaskoczeniu okazało się, że to ogromny okoń. Na żywo wglądał fantastycznie. Gruby jak tłusty karp i bajecznie ubarwiony. Później pływaliśmy po innych miejscach aż wreszcie wróciliśmy na nasze sandacze. Tym razem to Paweł złowił okonia i to też dużego bo na 35cm. Myślę, że tam takich ryb a może i większych jest znacznie więcej. Myślę, że wskazówką gdzie ich szukać jest obecność sandaczy. Może się mylę ale tak sobie myślę, że na tym niezwykle ciekawym jeziorze to te duże okonie żyją w sąsiedztwie sandaczy właśnie.

[majula7]

20221127_153521_copy_600x680.jpg (158.92 KiB) Przejrzano 1732 razy

Woda już gęsta ale chyba ostatni raz w tym roku udało się połapać na muchę. Celem były oksy ale nie chciały współpracować.

[CDC]

20221127_153521_copy_600x680.jpg

Woda już gęsta ale chyba ostatni raz w tym roku udało się połapać na muchę. Celem były oksy ale nie chciały współpracować.

Piękne rybki, ja już za nimi tęsknię

[kocio]

Byłem w Krasniku jeden krotki szczupły na spina u innych też lipa a pogoda spoko

[CDC]

Byłem w Krasniku jeden krotki szczupły na spina u innych też lipa a pogoda spoko

Tam to chyba ciężko z czymkolwiek, chociaż pewnie będzie się zbiornik odradzał.
Ja byłem w tamtym roku, obszedłem połowę na dwa spinningi i nie miałem nawet puknięcia. A byłem wczesną jesienią, przeczesałem połowę wody i nad dnem. Pewnie kilka lat tam nie pojadę.

[Sprężynowy Dziadek]

Byłem w Krasniku jeden krotki szczupły na spina u innych też lipa a pogoda spoko

Tam to chyba ciężko z czymkolwiek, chociaż pewnie będzie się zbiornik odradzał.
Ja byłem w tamtym roku, obszedłem połowę na dwa spinningi i nie miałem nawet puknięcia. A byłem wczesną jesienią, przeczesałem połowę wody i nad dnem. Pewnie kilka lat tam nie pojadę.

Łał CDC, Ty to jak rasowy rewolwerowiec.. na dwie ręce Tylko żeby Paweł tego nie przeczytał, bo spiningować chyba można tylko na jednego patyka...

[Przemek_M]

CDC to zdolniacha jakich mało
Z pozdrowieniami
Przemek

[CDC]

Oj dzieci, dzieci! Proszę się nie nabijać ze starszych! To nie ładnie

[Zielony]

Byłem w Krasniku jeden krotki szczupły na spina u innych też lipa a pogoda spoko

Tam to chyba ciężko z czymkolwiek, chociaż pewnie będzie się zbiornik odradzał.
Ja byłem w tamtym roku, obszedłem połowę na dwa spinningi i nie miałem nawet puknięcia. A byłem wczesną jesienią, przeczesałem połowę wody i nad dnem. Pewnie kilka lat tam nie pojadę.

Kraśnik to jeden z moich ulubionych zbiorników, głównie z racji bliskiej odległości. W ubiegłym roku do wody była masowo wpuszczana jakaś substancja, która miała powodować czystość, przezroczystość wody dla kąpiących się tam osób. Nie wiem co to było ale wędkarze zaobserwowali martwe ryby. Sam też widziałem martwe sandacze. Nie padły tak na raz ale co kilka dni znajdowano martwe sandacze, tołpygi i inne. Po interwencji miejscowych kół zaprzestano sypania dziwnych środków (podobno) ale w tym roku nie znajdowano martwych sandaczy czy innych ryb. Przypuszczam, że trochę drapieżnika przetrwało ale będzie to znikoma liczba wobec poprzednich lat. Zbiornik rzeczywiście potrzebuje czasu na odbudowę dokłądnie tak jak napisał CDC.
Było zarybienie szczupakami i można takiego trafić.
. Szczupaka oczywiście wypuściłem, niech wpiernicza leszcze.
P.S. Panoptks pokazał jedynie puste dołki

[kocio]

Ja w tym roku trafiłem sandacza 40 + i kilka spadło, kolega klika krótkich szczupaków ale dziadki łapał sandacze 70+ na trupa ,teraz wodę spuścili i jest ciężko

[Zielony]

Ja w tym roku trafiłem sandacza 40 + i kilka spadło, kolega klika krótkich szczupaków ale dziadki łapał sandacze 70+ na trupa ,teraz wodę spuścili i jest ciężko

Należy się spodziewać, że te siedemdziesiątki łapane przez dziadka na trupka również stały się trupami a co za tym idzie niema ich w zbiorniku. Cóż te niewielkie zbiorniki są dość łatwe do wyłowienia i stają się puste. Cieszą te małe bo dają nadzieję, że za kilka lat łowisko się odbuduje.

[misiek1975]

Ja w tym roku trafiłem sandacza 40 + i kilka spadło, kolega klika krótkich szczupaków ale dziadki łapał sandacze 70+ na trupa ,teraz wodę spuścili i jest ciężko

Należy się spodziewać, że te siedemdziesiątki łapane przez dziadka na trupka również stały się trupami a co za tym idzie niema ich w zbiorniku. Cóż te niewielkie zbiorniki są dość łatwe do wyłowienia i stają się puste. Cieszą te małe bo dają nadzieję, że za kilka lat łowisko się odbuduje.

Na Kraśniku presja jest straszna, o wiele większa niż na bagnie, a i ryba raczej oprócz drobiazgu do wody nie wraca. Parę lat temu miałem fazę i jeździłem często, ale dobre miejsce trafić graniczyło z cudem i dlatego dałem sobie spokój. Na spina parę drobnych szczupaków i tyle. W następnym roku korci mnie Bychawa, ale czekam po ile będzie pozwolenie.

[Przemek_M]

W Bychawie jak widziałem na podstawie relacji z fb łowią ładne karpie. Czasem trafi się jakoś sum. Też jestem ciekawy stawek na przyszły rok

[Grzegorz140]

A jakie były stawki na ten rok? Jakoś nie mogę znaleźć ani na ich FB, ani na stronie koła.

[misiek1975]

A jakie były stawki na ten rok? Jakoś nie mogę znaleźć ani na ich FB, ani na stronie koła.

Wydaje mi się że 220 albo 250 za sezon extra do nizinnego pozwolenia

[suchy0512]

Ja chyba na przyszły rok opłacę "żwirek" fajnie zarybiają może by się człowiek nałowił.
https://youtu.be/BoXS483dJ0U

[CDC]

Ja chyba na przyszły rok opłacę "żwirek" fajnie zarybiają może by się człowiek nałowił.
https://youtu.be/BoXS483dJ0U

Podobno super woda, zarówno okoniowo jak i szczupakowo. Ryb dużo, i szczupak trafia się już duży, taki grubo ponad 80 centów.
Daleko tylko jak cholerka

[suchy0512]

Ja chyba na przyszły rok opłacę "żwirek" fajnie zarybiają może by się człowiek nałowił.
https://youtu.be/BoXS483dJ0U

Podobno super woda, zarówno okoniowo jak i szczupakowo. Ryb dużo, i szczupak trafia się już duży, taki grubo ponad 80 centów.
Daleko tylko jak cholerka

No jeden minus to odległość 87km w jedną strone.

[CDC]

Ja chyba na przyszły rok opłacę "żwirek" fajnie zarybiają może by się człowiek nałowił.
https://youtu.be/BoXS483dJ0U

Podobno super woda, zarówno okoniowo jak i szczupakowo. Ryb dużo, i szczupak trafia się już duży, taki grubo ponad 80 centów.
Daleko tylko jak cholerka

No jeden minus to odległość 87km w jedną strone.

Właśnie, ale słyszałem że wykupując dniówkę, chyba 40 zł, dostaje się w cenie łódkę na wiosłach. Nie wiem czy to prawda, chociaż wiadomość jest tegoroczna.

[kocio]

Tam tak dbają już jak pamiętam ok 10 lat a u nas lipa

[Michal_]

Witam serdecznie Panowie,
idzie gdzieś wypłynąć na pojezierzu jeszcze? tak do 100km od Chełam (w okolicy pozamarzane), najlepiej nie za głęboko, za szczupakiem na te dwa ostatnie dni roku. Trochę szukałem i niby Białe rozmarzło ale tam głęboko raczej teraz trzeba.

[Wariacikmałolacik]

Witam,
Z racji "ciepłego" weekendu wybrałem się dzisiaj z dziewczyną nad łowisko w Drozdówce na spinning, jednak nie mieliśmy nawet jednego pobicia. Szukamy jakiegoś łowiska komercyjnego z racji tego, że dziewczyna nie ma karty. Łowisko Jedlanka niestety jest zamknięte, gdzie zazwyczaj wybieraliśmy się na wspólne wędkowanie. Słyszeliśmy o jeziorze Skomelno, ale ciężko znaleźć jakiekolwiek informacje odnośnie wykupienia zezwolenia. Proszę o udzielenie informacji o łowiskach komercyjnych w okolicach Sosnowicy.
PS: dziewczyna jest zakochana w łowisku Cicha Woda- złowiła tam swojego szuczpaczka 75 cm

Nie wybieraj sie na skomelno bez pływadła w postaci pontonu bądź łódki da się wypożyczyć na miejscu żeby opłacić zezwolenie najlepiej odnieść się bezpośrednio do gospodarza bądź spotkać go na miejscu gdzie jest taka siedziba w której zazwyczaj są strażnicy

[Wariacikmałolacik]

To tylko pokazuje, że warto utrzymywać lowiska sportowe no kill. Gdyby dopuścić zabieranie drapieżnika to za dwa miesiące po rybach pozostałoby wspomnienie.

Tomaszne zostało wyprute z białorybu przez wędkarzy jak nie było na nim pzw to było 1000razy lepiej na spławik brały liny po 2 kilo a ryba która tam jest nie została wpuszczoną przez jakieś chore instytucje tylko przyszła z kanału i się rozmnożyła Tomaszne jest pełne średniego sandacza suma i szczupaka ale nie wiem na jak długo

[Wariacikmałolacik]

Dzięki Tomek, dobrze wiedzieć, gdzie jest slip. A w tym roku jak będę miał czas to będę jeździł na Tomaszne.
Pozdr

Tylko pzw przejęło jezioro to sie nagle zrobiło o nim głośno kupa ludzi przyjeżdża na tomaszne nieraz obserwuje jak 10łódek pływa po wodzie jak tak dalej będzie to w jeziorze ryb zbraknie