Forum ZalewZemborzycki.com

misiek1975 pisze:

Ecko pisze:Zalew w Krasnobrodzie. Ktoś może coś napisać czy jest sens zabierać ze sobą wędkę ? I jak z pozwoleniem, opłatami czy coś tam jeszcze?

Jak chcesz pobawić się z białą rybą to tak (karp, lin, amur z większych i wszędobylska płotka oraz upierdliwy koluch) ale tylko rano lub wieczorem bo normalnie w słoneczny dzień to tak jakbyś na "Słonecznym Wrotkowie" łapał . Tam jest stowarzyszenie i o pozwolenia okresowe zapytaj miejscowych powiedzą Ci co i jak. Wydaje mi się że bardziej warto zwrócić uwagę na mniejsze zbiorniki obok zalewu (kiedyś można było łowić teraz nie wiem ) i łowisko w Hutkach jakieś 3km od Krasnobrodu. Z drapieżnika był na pewno szczupak i okoń.

Z drapieżnika jest okoń, sandacz i szczupak - i tych rybek jest sporo Z białorybu jest jeszcze, oprócz tego co napisał Misiek, jesiotr. Pozwolenie w zeszłym roku kosztowało 30 zł za dzień.

A nad Piasecznem koluchy i drobnica. Czasem coś się spławi czy pogoni i tyle.

W ramach odmiany, prawdopodobnie wybieram się jutro przed południem do Drozdówki na "Łowisko pod sosnami" (http://www.lowiskopodsosnami.pl/) na karpia i jesiotra. Jeśli ktoś ma ochotę się zabrać, to zapraszam, w samochodzie 3-4 miejsca wolne.

Materiał z naszego regionu

youtu.be/2VHdCaSTHJY

O tak, widzialem to wczoraj, prawie jak standardzik zalewowy, ale na echo mial bardziej zroznicowane dno, ryba jednak godna zalewu.

Wracając do postu z Piaseczna - miłośników sumików karłowatych zapraszam tutaj, największe blisko 30cm biorą mi na dalekie gruntówki za pasem roślinności podwodnej na około 4-5m głębokości, za to mój syn ma frajdę z łowienia drobnicy na z pomostu na uklejówkę - ukleja, płotka i wzdręga, ale większość poniżej 15cm...za to po podnęceniu nie czeka na branie dłużej niż 30sekund.

Wczesnym rankiem spławiały się karpie, też za pasem roślinności, gania drobny szczupak i chyba okoń bliżej brzegu, miałem też lina na gruntówkę ale tylko jakieś 22-23cm. Podobno trudno trafić większego bez dobrego nęcenia w zacisznej miejscówce.

Częste kontelowe z PSR a po południu nawet pieszy patrol Policji kontrolował jednego wędkarza...i to mi się podoba

Panowie czy na Firleju od strony cmentarza lub jakieś inne nie dalekie miejsce, warto zajrzeć za okoniem? Jestem na krótkim wypadzie ale przemyciłem ultra lighta i może uda się coś popróbować

Teraz z brzegu raczej małe okonie, ale są nawet na półmetrowych płyciznach. Są dookoła bajora, przy trzcinach, na granicy piaszczystego dna i gęstej roślinności podwodnej, warto też rzucać i płytko/prawie powierzchniowo ściągać nad tą roślinnością - wyskakują z niej w górę i okonie i szczupaki...zawsze warto porzucać

Tomala pisze:Materiał z naszego regionu

youtu.be/2VHdCaSTHJY

Program o niczym,ale fajnie że z naszych stron.

Taki bardzo nowoczesny wędkarz uzbrojony po zęby , ubrany i wyposażony a nadal w czarnej d.....e.

Niezły materiał, jak sam prowadzący mówi przedstawia "realia polskiego wędkarstwa" ale chyba tylko jeżeli chodzi o ryby bo sprzętowo to raczej powyżej średniej

jankozbi pisze:Taki bardzo nowoczesny wędkarz uzbrojony po zęby , ubrany i wyposażony a nadal w czarnej d.....e.

Większe na Bagnie łowię

Kadi pisze:

jankozbi pisze:Taki bardzo nowoczesny wędkarz uzbrojony po zęby , ubrany i wyposażony a nadal w czarnej d.....e.

Większe na Bagnie łowię

To samo pomyślałem a tak na dobrą sprawę to faktycznie program o niczym i na pewno nie dla tych chcą się faktycznie czegoś nauczyć albo dowiedzieć - same ogólniki. Szkoda takie coś nagrywać bo lepsze filmy nagrywają chłopaki nosząc kamerki na czole typu Smółek (masę treści i efekty a nie lans na fajnej łajbie), którego serdecznie pozdrawiam

Wyjeżdżam dziś na 4 dni z żonenencją na Roztocze, 15 km od Zwierzyńca na południe (Górecko Kościelne). Chcemy poświęcić 1-2 dni na rybki, może jakieś pomysły? Zabieram 2 pickery i wszystko co potrzebne oraz kilka różnych spinningów, jako że nie wiem w sumie co i gdzie będziemy łowić. Może jeszcze bacik.

Zwiedź łowisko w krasnobrodzie

Kurcze pieczone, szok...
Pojechałem za poradą na zalew w Krasnobrodzie, zarzuciłem gruncik i zostawiłem żonkę (kurczaka) z wędkami (umie łowić). Zostawiłem ponieważ cofnąłem sie 100 metrów do samochodu po piórko do tabletu graficznego, jest artystą grafikiem i chciała narysować krajobraz. Wracam po max 3 minutach a tu kurczak cały mokry wyłazi z wody, podpórka lezy, żyłka 0,25 tak trachnięta jakby ją tir pociągnął, kołowrotek cały aż trzeszczy i okazuje się, że zaraz po moim zarzuceniu wędki i po tym gdy tylko sie oddaliłem, coś wzięło tak, że wywaliło z ziemi podpórkę a wędka poszła do wody, kurak ją uratował i nawet ryba siedziała, ale szarpała tak wściekle, że wyrywała wędkę z ręki i po 4-5 takich szarpnięciach trach...
A mnie przy tym nie było

blackduck pisze:Kurcze pieczone, szok...
Pojechałem za poradą na zalew w Krasnobrodzie, zarzuciłem gruncik i zostawiłem żonkę (kurczaka) z wędkami (umie łowić). Zostawiłem ponieważ cofnąłem sie 100 metrów do samochodu po piórko do tabletu graficznego, jest artystą grafikiem i chciała narysować krajobraz. Wracam po max 3 minutach a tu kurczak cały mokry wyłazi z wody, podpórka lezy, żyłka 0,25 tak trachnięta jakby ją tir pociągnął, kołowrotek cały aż trzeszczy i okazuje się, że zaraz po moim zarzuceniu wędki i po tym gdy tylko sie oddaliłem, coś wzięło tak, że wywaliło z ziemi podpórkę a wędka poszła do wody, kurak ją uratował i nawet ryba siedziała, ale szarpała tak wściekle, że wyrywała wędkę z ręki i po 4-5 takich szarpnięciach trach...
Anie przy tym nie było

Hahaha ale mi poprawiłeś humor tym opowiadaniem sKoda że mimo wszystko rybka nie została wyciągnięta.

Szacun dla żony za poświęcenie i wielką wolę walki z potworem

U mnie wczoraj padła życiówka. Okoń 41 cm z naszego pojezierza.

Graty. Atak na Białkę!!

Białka? Jeśli tak to tylko od strony dawnego pola harcerskiego. Powinno być za plecami fotografa...ale te drzewa jakieś gęste...i domek powinno być widać...Kadi wkręcasz?

Kadi pisze:Graty. Atak na Białkę!!

Zły strzał

Tak myślałem...Białkę znam jak własną kieszeń.

Hehe miałeś wczoraj być nad Bialką to szczelałem ;D

Nad Białką też jest dużo okonia i najlepiej za litoralem ich szukać max do 4-5m, całe ławice widać na echu - wyżej drobnica zazwyczaj ukleje a poniżej nich okonie, ale takich dużych nie widziałem dawno.