Strona 89 z 150

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

: wt 29 gru 2020, 00:58
autor: szymon71
Krzysiek pisze:Ile by ryby nie wpuścić i tak zeżrą. Kilka lat temu, będąc na wyprawie w południowej Szwecji organizator wypowiedział wiekopomne zdanie : Teraz i tu coraz mniej ryby... Za blisko od Polski. ;)

Dookoła Żółkiewki niestety same wsie więc i świadomość wędkujących dużo gorsza niż w takim Lublinie. U nas coraz więcej puszczających ryby, szczególnie wśród młodszych kolegów a tam mam wrażenie czas zatrzymał się na latach 80-tych ubiegłego wieku, gdzie w sklepach było pusto i wtedy każde mięcho dobre. Miejscowi to nawet na hasło "no kill" wytrzeszczają oczy i nie bardzo wiedzą o co chodzi.

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

: wt 29 gru 2020, 16:16
autor: Paweł
Jeżeli chodzi o Żółkiewkę w przyszłym roku będzie na tym zbiorniku mniejsza presja, ponieważ odpadło porozumienie z Zamościem, a zamojscy wędkarze w znacznej mierze okupowali ten zbiornik.

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

: wt 29 gru 2020, 16:40
autor: BCH
Znowu nie ma porozumiena z Zamościem?
Dwa lata temu też tak było...
Szkoda. Nie będę miał motywacji teściów odwiedzać :D.

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

: wt 29 gru 2020, 17:21
autor: Paweł
BCH pisze:Znowu nie ma porozumiena z Zamościem?
Dwa lata temu też tak było...
Szkoda. Nie będę miał motywacji teściów odwiedzać :D.


Zamość zerwał ze wszystkimi porozumienia, a do tego znacznie podniósł wysokość składek. A co do teściów, to rzeczywiście w większości przypadków im mniej się ich widzi tym z korzyścią dla obydwu stron :-)

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

: wt 29 gru 2020, 17:30
autor: CDC
Krzysiek pisze:Ile by ryby nie wpuścić i tak zeżrą. Kilka lat temu, będąc na wyprawie w południowej Szwecji organizator wypowiedział wiekopomne zdanie : Teraz i tu coraz mniej ryby... Za blisko od Polski. ;)

Na szczupakach w Szwecji to nie byłem, ale słyszałem z raczej wiarygodnych źródeł, że jeździli z Polski tacy fachowcy co to tylko własnym autem i obowiązkowo z przyczepką bo wracało w niej tyle mięsa aby wyjazd przynajmniej wyszedł na "0".

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

: wt 29 gru 2020, 17:58
autor: BCH
Paweł pisze:Zamość zerwał ze wszystkimi porozumienia, a do tego znacznie podniósł wysokość składek.

Cóż, najwidoczniej ambicje w stylu Roztocze centrum elitarnego wędkarstwa :D. Nie wróżę raczej spektakularnych sukcesów, no ale zobaczymy co im tam z tego wyjdzie.

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

: śr 30 gru 2020, 20:08
autor: Rowino
BCH pisze:
Paweł pisze:Zamość zerwał ze wszystkimi porozumienia, a do tego znacznie podniósł wysokość składek.

Cóż, najwidoczniej ambicje w stylu Roztocze centrum elitarnego wędkarstwa :D. Nie wróżę raczej spektakularnych sukcesów, no ale zobaczymy co im tam z tego wyjdzie.

Z racji tego, że mam teściów w Tomaszowie Lubelskim sporo wędkuję na wodach okręgu Zamość. Mam więc obraz jak ma się rybostan wód zamojskich względem naszych lubelskich. Z przykrością to pisze ale nasze wody to pustynie bez życia. I z przyjemnością zapłacę dużo większą składkę aby tylko mieć możliwość wędkowania (ryb nie zabieram więc nie mam presji na mięso) w wodach O. Zamość. Przyczyny takiego stanu rzeczy według mnie to: bardzo duża presja + wędkarze zabierający bez opamiętania wszystko co uwiesi się na haczyku, inny stosunek wędkarz/hektar wody, większa dbałość o własne wody miejscowych wędkarzy (zbiorniki gdzie wędkuję są pod opieką małych kół, wszyscy się znają, wspólnie wykonują prace typu koszenie brzegów i po prostu czują większą odpowiedzialność i presję społeczną żeby nie łamać przepisów narażając się tym samym na ostracyzm - u nas jest większa anonimowość i zasada "karta musi się zwrócić" dla niektórych to istota wędkowania).

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

: śr 30 gru 2020, 22:46
autor: BCH
Zbiorniki zamojskie to poza Nieliszem kałuże. Większość do obejścia spacerowym krokiem w 10 minut, do godziny maksymalnie te największe (Krynice, Majdan Sopocki). Ryba tam jest, jak akurat zarybią. I też tłuką na potęgę. Że bardziej zadbane, to się w pełni zgadzam.

A w tym roku najwięcej ryb drapieżnych jednego dnia złowiłem zdaje się na zalewie w Zwierzyńcu ;).

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

: śr 30 gru 2020, 23:26
autor: Rowino
Faktycznie moje "tajne wody" w okolicach Tomaszowa Lubelskiego nie są to jakieś wielkie akweny ale nadrabiają rybostanem. Pewnie wędkarze coś tam zabierają ale pomimo tego ryba jest a wody są zadbane. Na jerku w dziale "Wieści znad wody" w temacie "Nielisz" jest ciekawa dyskusja nt. wód O. Zamość.

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

: pt 01 sty 2021, 23:17
autor: roman9844
Dzisiaj większość pisze o otwarciu nowego sezonu a ja zrobię na odwrót i krótko podsumuje sezon 2020.
A więc tak w skrócie zaczęło się od karasi, niestety tylko srebrnych, sporo było takich ponad 40 cm, największy 43 cm, potem był czas lina wśród których zdarzały się takie ponad 50 cm, największy 52 cm, w między czasie wpadło kilka leszczy takich do 1,5 kg i wzdręg z których kilka miało 33-35 cm.
A odnośnie spinningu to nad wodą byłem 27 razy nie licząc zimowych wypadów za okoniem. Udało się złowić 13 okoni z czego wszystkie wymiarowe i 121 szczupaków z czego 21wymiarowych w tym dwa 80+.
W sumie dało to 34 wymiary na 134 ryby.
Sezon zatem uważam za udany aby ten już obecny nie był gorszy.
Jako że na górskie nie jeżdżę to w najbliższej przyszłości będą okonie no może jakiś jaź albo kleń a potem się zobaczy. ;)

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

: pt 01 sty 2021, 23:29
autor: CDC
roman9844 pisze:Dzisiaj większość pisze o otwarciu nowego sezonu a ja zrobię na odwrót i krótko podsumuje sezon 2020.
A więc tak w skrócie zaczęło się od karasi, niestety tylko srebrnych, sporo było takich ponad 40 cm, największy 43 cm, potem był czas lina wśród których zdarzały się takie ponad 50 cm, największy 52 cm, w między czasie wpadło kilka leszczy takich do 1,5 kg i wzdręg z których kilka miało 33-35 cm.
A odnośnie spinningu to nad wodą byłem 27 razy nie licząc zimowych wypadów za okoniem. Udało się złowić 13 okoni z czego wszystkie wymiarowe i 121 szczupaków z czego 21wymiarowych w tym dwa 80+.
W sumie dało to 34 wymiary na 134 ryby.
Sezon zatem uważam za udany aby ten już obecny nie był gorszy.
Jako że na górskie nie jeżdżę to w najbliższej przyszłości będą okonie no może jakiś jaź albo kleń a potem się zobaczy. ;)

To jednak ściemniałeś co do szczupaków mówiąc, że łowisz mniej niż 4 szt. na wyjazd :?: :lol:. Pozazdrościć. Mógłbyś jednak znaleźć w sobie choć odrobinę skromności z tymi życzeniami :lol:. Pozdrawiam.

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

: pt 01 sty 2021, 23:34
autor: roman9844
Bywało tak że ledwo jednego udało się wydłubać ale za to raz nawet 10 wpadło i średnia jakaś tam nawet nawet wyszła.

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

: śr 13 sty 2021, 20:38
autor: siwy
Wygrzebał ktoś podlodówki? Jeśli mrozek utrzyma się do weekendu, a w mediach twierdzą że tak, to w niedzielę wybieram się do Firleja z pomostów dziurki w lodzie zrobić i okoni pod nimi poszukać...z pomostów, bo nie sądzę, aby lód był bezpieczny...chociaż dopiero środa a niby ma przymrozić nocami ;-)

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

: śr 13 sty 2021, 21:24
autor: misiek1975
Zalew faluje ale mróz zapowiadają do -20 w niedzielę więc parę centów będzie. Jeśli już to może na coś płytszego będzie można wejść, ale raczej z dużą dozą niepewności 8-)

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

: śr 13 sty 2021, 22:26
autor: majula7
Kto nie chodził po lodzie to póki co niech nie probuje. Trzeba tak z 5 dni żeby w miarę swobodnie chodzić i to też zależy od zbiornika, a wiem co mówię bo zdarza mi się nawet jeździć po jeziorach samochodem i to obecnie nie małym.
Ps. Robię to dobre 25 lat.

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

: ndz 17 sty 2021, 12:53
autor: siwy
Właśnie na Firleju byłem. 3 okoniki z mola efes...że 300 morsów się przewinęło. Z 8 wędkarzy, ale chyba każdy tylko małe okoniki. Lodu twardego jakieś 4-5cm + 2-3cm śniegu podmrożonego...lepiej nie łazić jeszcze. Prawie ta sama grubość na 3,5 jak i przy trzcinach...więc tak se :-)

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

: ndz 17 sty 2021, 15:10
autor: siwy
Jeden morsujący chciał od brzegu/plaży dojść do przerębla z innymi morsującymi - lód się załamał może 2m od przerębla morsowego, jest tam około 1,3m głębokości... gupek miał szczęście, że nie porozcinał skóry o krawędzie lodu i nie połamał nóg...jakoś biodrem przywalił i ześlizgnął się do wody...na oko ważył 90-100kg...mega szybko się to rozegrało - nie miał szans na reakcję. Ciekawe czy ktoś to nagrał i upubliczni w necie.

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

: ndz 17 sty 2021, 15:32
autor: majula7
Siwy nie smiej sie, bo ja dzis rowniez przymusowe morsowane i prawie do jajek wpadłem. Odradzam póki co lód, zamarzal gdy padal śnieg i jest delikatny kruchy z tzw. czarnym lodem nie ma nic wspólnego.

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

: ndz 17 sty 2021, 16:31
autor: siwy
Ja się nie śmieję, tylko przestrzegam że mimo fajnego mrozu lód jest jeszcze słaby...lepiej nie wyłączać wyobraźni.

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

: ndz 17 sty 2021, 16:41
autor: majula7
Ja zwykle na lód wchodzę po tygodniu solidnych mrozów kiedyś chuodzilem w granicach rozsądku po 2-3cm ale był to lód zamarzniety bez śniegu. Patrząc na pogodę to niekoniecnie za tydzień da się wejść. Ja zwykle lowie na 6-7m więc trzeba jednak myśleć. Narazie przestrzegam i odradzam.

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

: ndz 17 sty 2021, 20:36
autor: siwy
Po 2-3cm?! Ja nie włażę na mniej 8cm szklistego lodu (tzw.czarnego), a z całym mandżurem ważę może 90kg.

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

: ndz 17 sty 2021, 20:44
autor: majula7
Jak znajdę foto to pokaże, 2-3cm i stoję, a moje wymiary grubo więcej niż Twoje tak na dzień dobry 115kg

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

: ndz 17 sty 2021, 22:07
autor: siwy
No to hicior :-D

Chętnie zobaczę.

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

: wt 19 sty 2021, 17:44
autor: CDC
To masz Siwy jeszcze to siedzonko z płozami czy poszło do ludzi i żałujesz? :D.

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

: wt 19 sty 2021, 19:06
autor: majula7
2021-01-19 19.01.51-1.jpg
2021-01-19 19.01.51-1.jpg (194.19 KiB) Przejrzano 774 razy

2021-01-19 19.04.48.jpg
2021-01-19 19.04.48.jpg (183.53 KiB) Przejrzano 774 razy

Foto dla Siwego z prób spiningu z krawędzi tafli