Forum ZalewZemborzycki.com

Wariacikmałolacik pisze:

Przemek_M pisze:Dzięki Tomek, dobrze wiedzieć, gdzie jest slip. A w tym roku jak będę miał czas to będę jeździł na Tomaszne.
Pozdr

Tylko pzw przejęło jezioro to sie nagle zrobiło o nim głośno kupa ludzi przyjeżdża na tomaszne nieraz obserwuje jak 10łódek pływa po wodzie jak tak dalej będzie to w jeziorze ryb zbraknie

10. Na zbiorniku Tomaszne obowiązują dodatkowo obostrzenia:



- zakaz zabierania ryb z gatunków: szczupak, sandacz oraz okoń.



- zakaz wykorzystania na przynętę żywej oraz martwej rybki, a także ich części.



- zakaz połowu metodą spinningową w okresie od 1.01 do 31.05.

Wariacikmałolacik pisze:Tylko pzw przejęło jezioro to sie nagle zrobiło o nim głośno kupa ludzi przyjeżdża na tomaszne nieraz obserwuje jak 10łódek pływa po wodzie jak tak dalej będzie to w jeziorze ryb zbraknie

Przejęcie przez PZW zbiornika Tomaszne było oczekiwane przez wielu ludzi i okazał się to strzał w dziesiątkę. Popularność tego łowiska wynika z faktu, że można na nim fajnie połowić. Nie ma w tym nic dziwnego, że jest tam sporo wędkarzy, łowisko przecież jest dla ludzi. Bywały momenty, szczególnie w maju 2022, że na wodzie było i 30 łódek, popularność tego łowiska jest jednak sezonowa. Każdy się rzucił na początku, później zapał wędkarzy nieco osłabł. W tygodniu jak tam jeździliśmy było do 3 łódek, w weekendy rzeczywiście coś koło 10. Ryby drapieżne jednak w większości wracają do wody. Zostało także mocno ograniczone kłusownictwo rybackie, z którym nie bardzo sobie radził poprzedni użytkownik, także nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Zbiornik ten był trzy razy wystawiany na przetarg, nie było chętnych, aby go wziąć pod dzierżawę. Jeżeli ktoś chciał sobie zrobić prywatne łowisko, bez presji wędkarskiej mógł podjąć rękawice.

Proszę o podanie informacji ile wynosi opłata roczna na łowisko specjalne w Markuszowie, bo podobno coś się zmieniło. Za info będę wdzięczny. Pozdrawiam.

Chłopaki jaki status ma jez Krasne ?
Bo znaleźć nie mogę

Prywaciarz, podobnie jak obok Łukcze. Chyba że coś się w tym roku zmieniło.

BCH pisze:Prywaciarz, podobnie jak obok Łukcze. Chyba że coś się w tym roku zmieniło.

Nie jest to potwierdzona informacja, ale słyszałem, że Wody Polskie są w trakcie przejęcia tego jeziora.

Ok. Dzięki

Rok 2022 jezioro krasne było w dzierżawie prywatnej zresztą już od wielu lat. Dzierżawca nic nie mówił aby kończył działalność. To takie jezioro widmo bo ryba tam jest ale raczej naturalna. Tam można całkiem legalnie było kupić fish od dzierżawcy.

Nie mogę się dodzwonić do Koła w Markuszowie, czy ktoś wie ile wynosi opłata na łowisko na 2023 , bo słyszałem że więcej niż w 2023.

Oczywiście więcej niż w 2022

Wiem, że to nie woda PZW ale czy ktoś z Was jeździł w zeszłym roku nad jez. Łukcze? Czy coś tam jeszcze pływa oprócz kolucha? Okonie i sandacze to się jeszcze tam trafiają?

Bywam tam czasem na zeglowni pzl i czasem tam siedzi jakiś moczykij zwykle bez sukcesów.

szymon71 pisze:Wiem, że to nie woda PZW ale czy ktoś z Was jeździł w zeszłym roku nad jez. Łukcze? Czy coś tam jeszcze pływa oprócz kolucha? Okonie i sandacze to się jeszcze tam trafiają?

Sandacz się czasem trafi,nawet ładny,okońtroszkę lepiej.Jest sporo suma.

Gdyby kogoś kusiło to odradzam

Może ktoś się orientuje ile kosztuje roczna opłata na łowisko w Markuszowie na 2023 rok. Bo dziennych opłat nie ma.

geloo60 pisze:Może ktoś się orientuje ile kosztuje roczna opłata na łowisko w Markuszowie na 2023 rok. Bo dziennych opłat nie ma.

+48696414227 zadzwoń zapytaj

Co do Majdanu Zahorodyńskiego to mam już konkretne informacje dotyczące połowu na tym zbiorniku w roku 2023. Aktualnym gospodarzem łowiska jest Gminny Ośrodek Kultury i Rekreacji w Siedliszczu. Zostaje potwierdzone, że roczna licencja kosztuje 500 zł. Wędkowanie odbywa się od czwartku do niedzieli. Pełne informacje znajdują się na stronie: http://www.gok.siedliszcze.pl/wszystkie ... nformacje/

Byłem chwilkę dziś na Firleju - oczywiście cały faluje, woda jak na ten zbiornik bardzo klarowna, dużo drobnego narybku przy trzcinach od lasu...jazie i okonie będą rosły

Paweł pisze:Co do Majdanu Zahorodyńskiego to mam już konkretne informacje dotyczące połowu na tym zbiorniku w roku 2023. Aktualnym gospodarzem łowiska jest Gminny Ośrodek Kultury i Rekreacji w Siedliszczu. Zostaje potwierdzone, że roczna licencja kosztuje 500 zł. Wędkowanie odbywa się od czwartku do niedzieli. Pełne informacje znajdują się na stronie: http://www.gok.siedliszcze.pl/wszystkie ... nformacje/

To widzę, że już na grubo zaczyna iść. 500 to już przesada. W ciekawe ręce idą wody Regulamin pisany wybitnie pod przyjezdnych i pozysk kasy. Choć z drugiej strony presja będzie mała, więc za parę lat pogłowie ryb może być całkiem niezłe.

W obecnej chwili to mocna przesada, aż tak dużo to tam ryb nie ma. Jestem w stanie płacić takie pieniądze ale w wodzie oczekiwałbym troci basów itd.

misiek1975 pisze:Regulamin pisany wybitnie pod przyjezdnych i pozysk kasy. Choć z drugiej strony presja będzie mała, więc za parę lat pogłowie ryb może być całkiem niezłe.

Regulamin pisany na kolanie, jest bardzo ogólnikowy, co pozwala na szerokie zastosowanie. Ponadto uważam, że nieco zawyża zakres uprawnień.

Na żądanie kontrolujących wędkarz ma obowiązek okazać dokument tożsamości ze zdjęciem oraz
pozwolenie na połów ryb.

przy czym jeżeli:

Wędkarz łowiący ryby ma obowiązek poddać się kontroli prowadzonej przez: Policję, Straż Rybacką, Kontrolerów wyznaczonych przez Dyrektora Gminnego Ośrodka Kultury i Rekreacji w Siedliszczu.

To o ile Policja i tylko PSR (nie cała straż rybacka) ma uprawnienia do żądania okazania dokumentu tożsamości, tak już kontrolerzy wyznaczeni przez DGOKiR raczej takich uprawnień mieć nie będą.

Co ciekawe sprzedaż zezwoleń trwa w okresie 21 lutego 2023r. do 31 marca 2023r. - czyli lekko ponad miesiąc.

Witam orientuje się ktoś jak tam z tymi stawami służącymi do gromadzenia wody do pożarnictwa w elizówce gdzie się na bękarciki jeździło czy tam można jeszcze wędkować i czy bękart jeszcze tam nocuje?

Paweł pisze:

misiek1975 pisze:Regulamin pisany wybitnie pod przyjezdnych i pozysk kasy. Choć z drugiej strony presja będzie mała, więc za parę lat pogłowie ryb może być całkiem niezłe.

Regulamin pisany na kolanie, jest bardzo ogólnikowy, co pozwala na szerokie zastosowanie. Ponadto uważam, że nieco zawyża zakres uprawnień.

Na żądanie kontrolujących wędkarz ma obowiązek okazać dokument tożsamości ze zdjęciem oraz
pozwolenie na połów ryb.

przy czym jeżeli:

Wędkarz łowiący ryby ma obowiązek poddać się kontroli prowadzonej przez: Policję, Straż Rybacką, Kontrolerów wyznaczonych przez Dyrektora Gminnego Ośrodka Kultury i Rekreacji w Siedliszczu.

To o ile Policja i tylko PSR (nie cała straż rybacka) ma uprawnienia do żądania okazania dokumentu tożsamości, tak już kontrolerzy wyznaczeni przez DGOKiR raczej takich uprawnień mieć nie będą.

Co ciekawe sprzedaż zezwoleń trwa w okresie 21 lutego 2023r. do 31 marca 2023r. - czyli lekko ponad miesiąc.

A najlepszy jest chyba zapis o tym, o zakazie połowu w nocy ze środków pływających (nawet łódki do wywożenia zestawów), no chyba że posiada się stosowne zezwolenie Czyli "łubu dubu, łubu dubu, niech żyje nam Prezes naszego klubu" Bareizm że hej

123 pisze:Witam orientuje się ktoś jak tam z tymi stawami służącymi do gromadzenia wody do pożarnictwa w elizówce gdzie się na bękarciki jeździło czy tam można jeszcze wędkować i czy bękart jeszcze tam nocuje?

Z tych stawików został tylko jeden. Też tam kiedyś zajrzałem z bacikiem, brały karaski, czebaczki amurskie i słonecznice.

gregory pisze:

123 pisze:Witam orientuje się ktoś jak tam z tymi stawami służącymi do gromadzenia wody do pożarnictwa w elizówce gdzie się na bękarciki jeździło czy tam można jeszcze wędkować i czy bękart jeszcze tam nocuje?

Z tych stawików został tylko jeden. Też tam kiedyś zajrzałem z bacikiem, brały karaski, czebaczki amurskie i słonecznice.

Jeśli chcecie bękarcika to możecie spróbować na zbiorniku oczyszczalni w Snopkowie. Kiedyś było 10 zł za dzień, teraz nie wiem. Trzeba podjechać, wejść i zapytać, chyba że w necie jest telefon.
Ja byłem za szczupakiem i nie złowiłem nic, ale klient na spławiczek ciągnął bękarta za bękartem, takie średniaczki.