Forum ZalewZemborzycki.com

Zaglebocze cale ale strasznie wieje i zero kontaktow ze szczuplymi

U nas z Rybkarzem na Firleju słaboutko. Jeden krótki szczupak i jeden mały okoń. Wiatr urywał głowę. Ja szczupaka złowiłem z dna na główce 25 gram. Dawno tak ciężko nie łowiłem.

Pilkery morskie lżejsze bywają

Byłem dziś 3h od 9:30-12:30 na Firleju....lód jest, ale raczej na granicy wytrzymałości ciężaru wędkarza z tobołami (max8-9cm). Mimo, że wydawał się krystaliczny, to dość elastyczny (falował jak membrana jakaś) i do tego był przysypany śniegiem. Firlej jest głębszy (max7-8m) więc wolniej lód narasta niż na zalewie. Było w tym czasie przynajmniej z 20tu wędkarzy,których wzrokiem ogarnąłem. Kilku odważnych wyszło za trzcinki i z 10m dalej, wielokrotnie podskakując i tupiąc sprawdzając lód (potem jakoś im nie brało...hehe).

Ale w ogóle brania były - same okoniki w wersjach akwariowych poniżej wymiaru. Siedziałem na pomoście Daewoo/FSC/eFeS (tym z lampami) na samym końcu w rogu po lewej stronie, łowiłem w wewnętrznym basenie (w tym rogu), jakieś 3m głębokości, brania były 2-5cm nad dnem czy to przy palach czy między nimi na "otwartym" dnie. Najlepsza okazała się dość duża i ciężka mormyszka wielkości kijanki w czarnym kolorze z "oczami" ze sztuczną ochotką (kiwok ledwo wyrabiał z taką masą, teraz wiem, że warto zabierać wędęczkę z kiwokiem XXL ) - miałem z 10 brań/tyknięć, z czego wyjąłem 3 okoniki...największy miał z 16cm, najmniejszy ze 12cm. Na mniejsze i klasyczne pyłki mormyszki w kolorach klasycznych(miedź, złoto, srebro, alu, różnokolorowe, z bajerami typu cekinki/kryształki/naklejki, itp) nawet tyknięcia nie było...wszystkie brania miałem w momencie przebłysków słońca - w trakcie szarówki bez brań. U innych wędkarzy takie same małe okoniki widziałem i też w trakcie przebłysków słońca. W trakcie tych przebłysków również na inne mormyszki próbowałem, a tylko czarna z oczami okazała się skuteczna.

Teraz żałuję, że na Kunów nie pojechałem...płycej więc lód grubszy i pewniejszy...a tam duuuużo płotki jest więc może i zabawa by była przy trzcinach. No nic - może następnym razem.

Pierwsze wędkowanie w tym roku zaliczone

Takie garbusy łowi kolega Krzysiek na naszym pojezierzu. Dziś wyjechało kilka 40+

Tylko pogratulować

Są na pojezierzu, są Piękne ale dostępne chyba tylko zimą

Dziś Firlej z rana...niecałe 2h wytrzymałem z powodu deszczu - okonie znowu wykazywały zainteresowanie mormyszkami ze sztuczną ochotką jak w sobotę - ale najmniejszymi pyłkami tylko jak do bałałajki na najdelikatniejsze kiwoki i już tak chętnie nie "jadły"...może atraktor ochotkowy wywietrzał?. Siedziałem na pomoście dla bezpieczeństwa - nie wchodzę na lód cieńszy niż 10cm szklistego lub 14-15cm mętnego.

Cały śnieg na lodzie zmoczony i zatopiony przez deszcz - dzisiejszej nocy pewnie przybędzie dzięki temu ze 3-4cm takiej podmarzliny na większości zbiorników, środa-czwartek będzie można znowu poszukać ładniejszych ogonów, gdy już zapomną o skoku ciśnienia związanym z ostatnim chwilowym ociepleniem...chyba będzie można pomyśleć o stałym podnęcaniu kilku dziur

Ktoś jakieś dziury dzisiaj

Zaglebocze 10cm lodu i sześciu wędkujących okonie nie wspolpracuja

Tato dziś odwiedził jakimś cudem 5 zbiorników z jakimiś starorzeczami Tyśmienicy włącznie

Najlepiej o dziwo było na Firleju i to blisko brzegu od lasu (okonie i okoniki, inne gatunki sporadycznie), na głębszej wodzie powyżej 3m brań nie było. Po całej tafli ludzie biegają, są ślady po łyżwach i chyba po bojerze (żagiel na płozach - 3 rysy wzdłuż siebie na lodzie).

W niedzielę odbędą zawody podlodowe koła LSM-Fart http://www.pzw.org.pl/lsmfart/wiadomosc ... anizacyjny Wybieramy się większą ekipą z forum. Ktoś chętny jeszcze dołączyć?

Qrcze tym razem chyba nie dam rady - do kiedy ostateczny termin zgłoszeń? Bo pamiętam, że jedzonko ostatnio było w restauracji i rezerwację trzeba było robić...

siwy pisze:Qrcze tym razem chyba nie dam rady - do kiedy ostateczny termin zgłoszeń? Bo pamiętam, że jedzonko ostatnio było w restauracji i rezerwację trzeba było robić...

A nie wiem szczerze mówiąc. Najlepiej Siwy zadzwoń do organizatora to wszelkie wątpliwości rozwieje.

Piławy Azoty i Czysta woda też mają zawody w Niedzielę Tak piszą na sąsiednim forum. Żeby się bez konfliktów obyło

Spokojnie się zmieścimy. W zeszłym roku było nas na tafli ze 150 osób i daliśmy radę bez zgrzytów.

Ktoś się orientuje jak wygląda temat zbiornika w Żółkiewce? Są jakieś dodatkowe opłaty na 2019 r?

...mróz może nie za duży, ale trzeszczy aż miło, więc Firlej i 1500 osób wytrzyma i przejazd czołgów również - obyście nie musieli wiercić 40cm lodu...bo na sportowo za okoniem wywiercić ze 20-30 dziur jeśli sektory będą większe niż w tamtym roku czy po prostu ustawić się na krawędzi wędkującej grupy (gdy nie ma ciśnienia na regulaminy, wtedy po prostu grupa łowi sobie w bezpiecznych odległościach bez wyznaczania sektorów i tyle) i też nawiercić wiele dziur by trafić w stado okoni czy płoci...hehe

Na Firlej warto wziąć echo bo jest głębiej i trochę więcej stożek echa ogarnie niż na zalewie (teraz chyba do 8m głębokości będzie) - jeśli regulamin dopuszcza takie urządzenia na zawodach podlodowych to extra, a jeśli nie można w trakcie wędkowania używać, to warto chociaż zobaczyć przed wędkowaniem jak dno wygląda i gdzie ryby są zgrupowane - wiadomo gdzie wiercić

Trzeba tylko pamiętać o zapasie baterii/akumulatorów, bo mróz szybko osłabia ich możliwości - trzeba pamiętać, że niektórych aku lepiej nie wystawiać na działanie mrozu, bo się niszczą po prostu - warto sprawdzić czy można i do jak niskich temperatur nic mu nie będzie.

Ale Wam zazdroszczę, akurat ryba ruszyła się na całym akwenie i bierze wszędzie i nawet płoć i leszcz (mogą być niezłe wyniki) - w weekend brały tylko na płytszej przybrzeżnej wodzie do 2m, a wczoraj po południu tata ciągnął nawet leszczyki około 25cm z prawie 6m......ciekawe, czy zapamiętał miejsce/dziurę swoją...czy znowu tam trafi

.....jak wszyscy zaczną wiercić to tafla będzie wyglądała jak sitko do maszynki

Ja bym się jednak pokusił o zabranie echa...chociaż jakieś małe w stylu Deeper czy podobna z wyświetlaniem na smartfonie

Dzisiaj pierwszy dzień na lodzie na Firleju. Byliśmy w 3 osoby. Ja złowiłem 4 płotki i jednego okonia, Tomala 4 płotki, a Tomek_m również 4 płotki i bonusowego szczupaka na mormyszkę.

Gratulacje, to jakies 2 dniowe zawody? Ladna pogoda na lodowe szalenstwo.

Bandazyk pisze:Gratulacje, to jakies 2 dniowe zawody? Ladna pogoda na lodowe szalenstwo.

Zawody mamy jutro na Firleju. Dzisiaj zrobiliśmy sobie mały trening.

Nie wypłacicie się za świder ...

Rybkarz pisze:Nie wypłacicie się za świder ...

Ty weź lepiej kup nowe noże, bo już ledwo kręci.