
Mały87 pisze:Gratulacje.To zdradz jeszcze jak lowileś,guma?wobler?opad?szybki wolny? Ciekawi mnie to bo ja nie umialem lowić ryb tego dnia wcale a na łodzie obok mnie wyjeżdżały sandacze.
Super zawody, zarówno pod względem organizacyjnym jak i atmosfery. Na szczęście pogoda dopisała i nawet brak ryb nie byłby problemem. Na wstępie warto zaznaczyć, to co chyba wszyscy przeklinają od początku sezonu: gdzie ta woda? Tak niski stan skutecznie utrudnia polowanie na ryby, zwłaszcza te wymiarowe, a moim zdaniem dodatkowo przyczyni się do szybkiego "zakwitu zalewu", bo jak można zaobserwować, to już po mału robi się "zupa" z wody....W czasie zawodów zaowocowało wstępne wyselekcjonowanie przynęt podczas krótkich choć intensywnych pobytów nad Zalewem od 1 czerwca oraz złowione ryby na innych zbiornikach od początku sezonu szczupakowego. Ponadto stan wody dał mi wiele do myślenia.
Największy sukces dla mnie, to liczba kontaktów z sandaczem tego dnia, 3 złowione ryby (2 pomiędzy 40 a 50cm i jedna 57cm), spadek pięknego sandacza pod samą łodzią oraz kilka niezaciętych brań przekonały mnie wreszcie, że moja technika nie jest zła, to poprostu ciężko jest na zalewie o konkretnego sandacza z brzegu i przy czasie jaki moge na nie poświęcić.
Pierwsze miejsce to napewno duży sukces i miła niespodzianka o której nawet nie myślałem rozpoczynając zawody, ale wiem, że często jest to kwestią przypadku, np. gdyby Kamil nie znalazł na echosondzie potencjalnie fajnej miejscówki to prawdopodobnie zostałbym z 1 szczupakiem na koncie, ale tak to już jest z naszą pasją, często liczy się też łut szczęścia;)
Najmilej będę wspominał atmosferę jaka panowała na zawodach, dobrą i sprawną organizacją, i oczywiście atmosferę na łodzi, co pokazuje, że wspólna pasja potrafi łączyć ludzi sobie nieznajomych wcześniej
Na zawody wraz z kolegą przybyliśmy przygotowani. Wytypowaliśmy cztery miejsca oraz ustaliliśmy, że na każde z nich poświęcamy 1,5 godziny. Postanowienie to konsekwentnie zrealizowaliśmy. Z czterech miejsc, trzy okazały się trafne. W sumie złowiłem 8 sandaczy i jednego szczupaka, z czego zapunktowały tylko dwie ryby; sandacz 54 i 53cm.
Przygotowałem dwie wędki. Pierwsza z myślą o szczupaku, druga o sandaczu. Pierwsza to wędka Sr.Croix 2,13, cw. 7-17 gram, uzbrojona w obrotówki rozmiarze 3 oraz woblery. Druga, z przeznaczeniem na sandacza, nieco sztywniejsza o cw. 14-35 gram uzbrojona w przynęty własnej produkcji, składające się z czeburaszki, pianki, kotwicy oraz Snow Runnera. Przynęty te były w kolorach białych oraz seledynowych z błyszczącymi dodatkami.
Co do samej organizacji zawodów, to była ona na wysokim poziomie. Osobiście uważam, że przydałaby się także jesienna edycja. W kwestii nagród dopisało mi tego dnia podwójne szczęście, ponieważ oprócz wygranych upominków udało mi się dodatkowo wylosować wędkę.
Po pierwsze to brawo za organizację. Udało się ściągnąć naprawdę ogromną liczbę wędkarzy i sponsorów. Od czasu kiedy zacząłem bawić się w wędkarstwo, uczestniczyłem już w kilku tego rodzaju imprezach, ale jeszcze nigdy z tak liczną konkurencjąMimo iż znam już trochę Zalew Zemborzycki (gdyż pływam po nim już od kilku lat), to wiedziałem o tym, że aby coś powalczyć w tych zawodach, będzie potrzebne naprawdę sporo szczęścia (a i ZZ potrafi być kapryśny). Więc jestem naprawdę zadowolony, że udało mi się złowić dwa wymiarowe sandacze. Nie były to może okazy ale pozwoliły mi na zajęcie zaszczytnego trzeciego miejsca
![]()
Na początku nic na to nie wskazywało ponieważ od godziny piątej do prawie dziewiątej nie działo się nic, a słoneczko przypiekało coraz mocniej. Właśnie wtedy z kolegą Wojtkiem Zalewskim znaleźliśmy na środku zbiornika ciekawe miejsce z twardym dnem. Po oddaniu kilku rzutów udało mi się złowić pierwszą rybkę po kilkunastu minutach w tym samym miejscu wyciągnąłem drugą, więc byłem naprawdę zadowolony. Kolega Wojtek w tym miejscu też miał na kiju sandacza, ale niestety miał odrobinę mniej szczęścia i podczas holu rybka spadła![]()
Na kilkanaście minut przed końcem zawodów złowiłem jeszcze szczupaczka ale niestety był poniżej wymaganego wymiaru.
Użytkownicy przeglądający to forum: rybol i 5 gości