siwy pisze:MadCat czy Kolibri to konkretna kasa
CDC pisze:siwy pisze:MadCat czy Kolibri to konkretna kasa
Ja sobie upatrzyłem takie:
https://sklepsumowy.pl/plywadelko-belly ... -4617.html
i raczej decyzji nie zmienię bo jest porządnie wyposażone (lepiej niż te co wymieniasz i lepiej niż Savage) włącznie z mocowaniem silnika i dodatkowo sobie można fajowskie rzeczy do tego dokupić.
Fakt, kasa duża, ale jak szaleć to szaleć najwyżej będę zbierał dużo dłużej i żałował jak Wy już będziecie pomykać po wodzie , myślałem też i o najmniejszym elektryku do tego ale może najpierw kupię belly , to i tak już tak na bogato.
Bandazyk pisze:CDC pisze:siwy pisze:MadCat czy Kolibri to konkretna kasa
Ja sobie upatrzyłem takie:
https://sklepsumowy.pl/plywadelko-belly ... -4617.html
i raczej decyzji nie zmienię bo jest porządnie wyposażone (lepiej niż te co wymieniasz i lepiej niż Savage) włącznie z mocowaniem silnika i dodatkowo sobie można fajowskie rzeczy do tego dokupić.
Fakt, kasa duża, ale jak szaleć to szaleć najwyżej będę zbierał dużo dłużej i żałował jak Wy już będziecie pomykać po wodzie , myślałem też i o najmniejszym elektryku do tego ale może najpierw kupię belly , to i tak już tak na bogato.
Wyporność 160kg, mało, musiałbym dokupić butlę z tlenem i maskę żartuje, fajny sprzęt.
Przemek_M pisze:Panowie, macie dużo racji. Można się będzie umówić nad bagnem i potestowac jeśli ktoś bedzie miał woderki to siada i lowi. Kontakt z woda tak dobry jak podczas brodzenia. Ja mam model z decathlonu, który jest na zamki W środku są balony, które można naprawić lub wymienic (cena nowego ok 50zl) ten model zbiera naprawdę dużo dobrych opinii, to o czymś świadczy. Siedzi się tak, że tyłek jest nad woda! O holu 2m suma nie myślę, modlę się żeby mi taki wziął, później się będę martwił
Grzegorz140 pisze:Przemek_M pisze:Panowie, macie dużo racji. Można się będzie umówić nad bagnem i potestowac jeśli ktoś bedzie miał woderki to siada i lowi. Kontakt z woda tak dobry jak podczas brodzenia. Ja mam model z decathlonu, który jest na zamki W środku są balony, które można naprawić lub wymienic (cena nowego ok 50zl) ten model zbiera naprawdę dużo dobrych opinii, to o czymś świadczy. Siedzi się tak, że tyłek jest nad woda! O holu 2m suma nie myślę, modlę się żeby mi taki wziął, później się będę martwił
Chciałem sobie kupić takie właśnie. Kusi mnie cena, bo o ile lubię pływać pontonem, to rozkładanie gumy 360cm i noszenie go w pojedynkę jest dosyć niewygodne.
Da się do takiego plywadelka zamontować silnik i postawić akumulator, który też waży około 30kg?
Kadi pisze:Przemku... Toż to wiatr 5m/s i koniec wędkowania
Miałem belly, szybko się pozbyłem. Mi się nie spodobało
Ponton choćby 2,80 bezpieczniejszy
suchy0512 pisze:Poleci ktoś sprawdzoną żyłeczke na zimowe paprochowanie?
majula7 pisze:Ja używam żyłek jaxona mocna i tanie w porównaniu do tych sporo droższych. Ktoś coś ostatnio mówił o żyłkach z domieszką silikonu czy jakoś tak. To na mróz mogłaby być ciekawa opcja.
suchy0512 pisze:Poleci ktoś sprawdzoną żyłeczke na zimowe paprochowanie?
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 69 gości