Forum ZalewZemborzycki.com

siwy pisze:Mam pytanko odnośnie zapisu w regulaminie o stosowaniu światła w celu wabienia ryb - czy używanie sztucznych przynęt fotoluminescencyjnych (naświetlasz latarką lub innym źródłem światła) nie podchodzi pod ten przepis? Coraz więcej jest na rynku gum tego rodzaju - w mętnych czy bardzo głębokich wodach mogą okazać się bardziej skuteczne na drapieżniki będące typowymi wzrokowcami jak szczupak czy okoń. Pytam, bo w tym kraju to już normalka, że wiele rzeczy można posiadać, ale nie używać.

Na świecące, fluorescencyjne przynęty łowię w nocy już od kilku lat, głównie easy shinery od żółtków i podczas kontroli nigdy nie było problemu, najwyżej gdzie to kupiłem lub co to za przynęta. Jednak ja naświetlam raz na kilka, kilkanaście rzutów a tak naprawdę by dobrze świeciła to trzeba by za każdym albo maksymalnie co trzecim rzutem trzymać tę przynętę pod latarką. Także nieraz emituje tylko lekkie światło i może dlatego nie było problemów bo nie wierzę że statystyczny łowca mandatów z ssr przeszedłby obok tego obojętnie i nie zakończył kontroli mandatem.

Szanowna brać, sprzedałem łódkę i został mi silnik Mercury F10 MH 2015r. Stopa S. Silnik odblokowany na 15KM. Dla ludzi z forum cena 8k z linią paliwową.

Witam co możecie polecić na suma z brzegu? Jakiś dobry zestaw w nie dużych pieniądzach (wędka + kołowrotek) Nie chce na początek wydawać dużych pieniędzy bo nie wiem czy mi się spodoba

Yogi79 pisze:Witam co możecie polecić na suma z brzegu? Jakiś dobry zestaw w nie dużych pieniądzach (wędka + kołowrotek) Nie chce na początek wydawać dużych pieniędzy bo nie wiem czy mi się spodoba

Dam Cult-X do 150g + Daiwa BG 3000 lub 3500. Na 20 kilowca w rzece powinno Ci spokojnie starczyć. Kołowrotek i tak możesz sobie zostawić do jakiegokolwiek łowienia, wędka niedroga to i puścisz z niewielką stratą.
SG Sg2 masz nieco drożej w takim samym cw i długości, jednak jest już dużo cięższa (i zapewne o wiele mocniejsza niż DAM) i finalnie łowienie zestawem 600 g w ręce może Cię nieco zniechęcić bo to nie dłubanina na ul

Jak po taniości to po prostu pójść do sklepu i kupić z Jaxona pod sumy wędkę i kręciołek+ pletka. Sporo ludzi tym łowi lub łowiło zanim właśnie przesiedli się na lepszy sprzęt mając już wiedzę i pojęcie co dokładnie potrzebują.
Jak jesteś z Lublina to mogę pokazać Ci już konkretny sprzęt Esox catfish 3m 200-400g + multik WFT offshore, sprzęt który staje do walki z rybami 2m+ w trudnych rzecznych łowiskach.
Jak coś zapraszam na priv.

Yogi79 pisze:Witam co możecie polecić na suma z brzegu? Jakiś dobry zestaw w nie dużych pieniądzach (wędka + kołowrotek) Nie chce na początek wydawać dużych pieniędzy bo nie wiem czy mi się spodoba

Zapomniałem dodać że chodzi mi o łowienie stacjonarne nie spining :⁠-⁠)

Mam ponton bark i zawory zaczynają popuszczać, macie jakieś patenty aby to poddać jakiejś konserwacji.

majula7 pisze:Mam ponton bark i zawory zaczynają popuszczać, macie jakieś patenty aby to poddać jakiejś konserwacji.

Wykręcić, wyczyścić i posmarować oringi smarem do uszczelek.

Kadi pisze:

majula7 pisze:Mam ponton bark i zawory zaczynają popuszczać, macie jakieś patenty aby to poddać jakiejś konserwacji.

Wykręcić, wyczyścić i posmarować oringi smarem do uszczelek.

Dokładnie tak jak Kadi prawi - smar dedykowany do uszczelek/gumy/tworzyw gumopodobnych...bo niestety wiele olejów i smarów niszczy takie gumy i tworzywa.

Ok, dzięki jak wykręcę to może podmienię na nowe bo znalazłem jak się to robi

Panowie potrzebuje zakupić dwie rzeczy. Pierwsza to odczepiacz do przynęt. Czy taki zrobiony ze szprychy zdaje egzamin ? Czy reklamowany surfer ?
Chodzi o w miarę możliwy do małych jak i dużych woblerów
Długa rzecz to spodniobuty. Już się kiedyś pytałem ale duża rzesza wędkarzy używa tych z Decathlonu za jakieś 350 ziko. Dobre to ? Mam inne co w rybce kupiłem ale chyba lewa nogawka przecieka na klejeniu z gumiakiem
Można by podkleic ale są na gwarancji to spróbuję zareklamować. Podejrzewam że może to potrwać więc szukam czegoś w zamian

W przypadku łowienia z pontonu lub łodzi sprawdza się odczepiacz ze szprychy lub taki kupiony w rybcehttps://skleprybka.pl/pl/searchque ... zyn%C4%99t . Zalew jest płytki co sprawia, że praktycznie wszystkie zaczepy uratujesz . Jeśli chodzi o spodniobuty to te z decathlonu są dobre i tanie https://www.decathlon.pl/p/spodniobuty- ... R-p-197172 . Mam takie do prac w rzece. Jeśli planujesz wędkować w rzekach prawdziwie górskich i brodzić po kamieniach to polecam kupić śpiochy z oddzielnymi butami do brodzenia z podeszwą uzbrojoną w kolce. Wybór jest ogromny ale ceny już wyższe.
https://www.traper.pl/pl/c/WODERY-I-BUT ... ODZENIA/19

Mam te śpiochy z Decathlona. Na naszym podwórku są świetne. Jedyna wada to, że w upalne dni możesz ugotować jajka na miękko, niemniej wystarczy kucnąć w wodzie i po problemie. Krzaki czy trawy nie stanowią problemu. Moim zdaniem rewelacyjny stosunek jakości do ceny.
Zdecydowanie podpisuję się pod wpisem Zielonego. Na kamienistym dnie przy dużym uciągu raczej bym w nich nie zaryzykował. Miałem już jedną przygodę omal nie zakończoną kąpielą.

Co do odczepiacza. Może lepiej na początek zakupić coś prostszego i tańszego. Ja mam Surfera i można powiedzieć, że praktycznie "poszedł w kąt". Na pstrągowych rzekach przynajmniej mi kompletnie się nie sprawdza. Może jeszcze gdyby puszczać go z prądem przy "swoim brzegu" to może i tak ale taką przynętę w większości uwolnimy bez odczepiacza. W innym wypadku tzn. wszelkie próby odczepienia przynęty spod drugiego brzegu u mnie spełzły na niczym, jest zbyt ciężki i nawet spuszczony pod małym kątem nie chce dojść do przynęty, robi łuk z żyłki której nie jesteśmy w stanie wystarczająco naprężyć pstrągowym sprzętem, nie mówiąc już o sytuacji gdy dochodzi do tego napór nurtu.Według mnie pod tym względem to kompletna strata kasy. Na stojącej wodzie go nie próbowałem także może byłby bardziej skuteczny, tzn. wogóle cokolwiek skuteczny. Może też i nie za bardzo umiem się tym posługiwać choć nie jest to prom kosmiczny.
Na Zalew podobno najlepszy teleskop z kółkiem na końcu. Zielony już kiedyś o tym pisał na forum i pokazywał, to coś podobnego : https://zadzior.pl/pl/p/Wyczepiacz-Tele ... gKeo_D_BwE
Oczywiście to na łódkę lub belly.

Kupiłem kiedyś za grosze odczepiacz grom marki demon, sęk w tym że musi być do takich odczepiaczy miejsce za które może on się zahaczyć (krętlik+agrafka) oraz musi do niego zejść co często nie jest proste. Co do teleskopowego to warto zwrócić uwagę na podbierak SG easy fold street fishing. Da się w nim odkręcić głownie podbieraka i przykręcić ustrojstwa do wyhaczania przynęt. Tak więc dwa w jednym bo nie trzeba taszczyć dodatkowo.

Dzięki Panowie za info. Dużo przydatnych wiadomości. W wartkim nurcie nie zamierzam brodzić bardziej mi chodzi po chodzenie po chaszczach i czasami wejść trochę do wody. Co do pdczepiacza to myślałem głównie o naszych rzeczkach. Kupiłem parę wobkow po kilkadziesiąt złotych i myślałem że w jakiś sposób będę mógł je chronić

https://www.olx.pl/d/oferta/odczepiacz-uwalniacz-wyczepiacz-spinning-przynet-CID767-ID2TksT.html

Na rzekę i zbiorniki, lepszego nie miałem, poproś sprzedającego o zestaw z linką i drabinką. Najważniejsze żebyś nie brał lżejszego niż 180 g.

Hubert pisze:https://www.olx.pl/d/oferta/odczepiacz-uwalniacz-wyczepiacz-spinning-przynet-CID767-ID2TksT.html

Na rzekę i zbiorniki, lepszego nie miałem, poproś sprzedającego o zestaw z linką i drabinką. Najważniejsze żebyś nie brał lżejszego niż 180 g.

Oo super. Nie za drogie to a może się przydać . Dzięki

Witam ma ktoś może wędkę MADCAT Green Heavy Duty 3,00m 200-400g i może mi powiedzieć czy tak ma być jak na zdjęciu że górny skład wędki nie wchodzi do końca i jest przerwa na łączeniu

Yogi79 pisze:

IMG_20240416_171540_1_copy_234x416.jpg

Witam ma ktoś może wędkę MADCAT Green Heavy Duty 3,00m 200-400g i może mi powiedzieć czy tak ma być jak na zdjęciu że górny skład wędki nie wchodzi do końca i jest przerwa na łączeniu

Jest to łączenie spigot i tak ma być. W wielki wersjach jest to zastosowane

Jest to łączenie spigot i tak ma być. W wielki wersjach jest to zastosowane[/quote]

Dzięki bardzo mi pomogłeś bo myślałem że coś nie tak

zpryciarz pisze:

Yogi79 pisze:

IMG_20240416_171540_1_copy_234x416.jpg

Witam ma ktoś może wędkę MADCAT Green Heavy Duty 3,00m 200-400g i może mi powiedzieć czy tak ma być jak na zdjęciu że górny skład wędki nie wchodzi do końca i jest przerwa na łączeniu

Jest to łączenie spigot i tak ma być. W wielki wersjach jest to zastosowane

Dzięki bardzo mi pomogłeś bo myślałem że coś nie tak

Tak tylko dodam chłopaki dla formalności. Nie jest to spigot tylko zwykły put over czyli po naszemu nasadówka.
Wędka jest zrobiona dla zmyłki wzroku, tzn. pomalowana do omotki na zielono, a za omotką czysty grafit. Wizualnie oczywiście tak wygląda spigot jednak w tym wypadku przed i za omotką blank w dolniku jest takiej samej średnicy więc ta omotką nic nie wzmacnia, rozdziela tylko wizualnie kolory. W spigocie wzmacnia blank w który jest wklejony element łączący dwie części wędki o niemal identycznej średnicy w miejscu łączenia, tutaj jak widać szczytówki w miejscu łączenia jest znacznie większej średnicy niż dolnik za lub przed omotką. Aby było widać tak ekstremalnie to spigot wygląda tak:
https://forumwedkarskie.pl/topic/3678-n ... ia-spigot/

Co nie zmienia oczywiście faktu, że połączenie jest jak najbardziej normalne i nie ma się czym zmartwić

Brat ma dwa takie kije i połączenie wyglada tak samo

Tak, to zamaskowany put over. Ale to bez znaczenia w kontekście zadanego pytania - tak ma być. Teoretycznie to zapas, żeby ten węgiel miał Ci się z czego scierać przez kilka lat używania kija.
Praktycznie - zostaw, jak jest. Użytkowo będzie w porządku, a docinanie, szlifowanie, inne pomysły tylko zniszczą patyk.