Strona 4 z 73

Re: Sprzęt wędkarski

: wt 02 kwie 2019, 18:14
autor: cinek1516
Witam. Od pewnego czasu mieszkam w Danii i chciałbym spróbować swoich sił w spinningowaniu nad morzem(z brzegu w woderach). Byłbym zainteresowany sprzętem budżetowym(tani w miarę dobry zestaw z kołowrotkiem) mógłby ktoś mi podpowiedzieć jak się do tego zabrać? Jaka gramatura wędki, jakiej wielkości kołowrotek, żyłka, plecionka? Bardzo dziękuję za każdą podpowiedź :) Pozdrawiam

Re: Sprzęt wędkarski

: wt 02 kwie 2019, 21:40
autor: siwy
cinek1516 pisze:Witam. Od pewnego czasu mieszkam w Danii i chciałbym spróbować swoich sił w spinningowaniu nad morzem. Byłbym zainteresowany sprzętem budżetowym(tani w miarę dobry zestaw z kołowrotkiem) mógłby ktoś mi podpowiedzieć jak się do tego zabrać? Jaka gramatura wędki, jakiej wielkości kołowrotek, żyłka, plecionka? Bardzo dziękuję za każdą podpowiedź :) Pozdrawiam


Siemka.

Jeśli z brzegu (raczej nie z plaży tylko w zatokach głębokości do 30-40m), to wystarczy typowy spin śródlądowy jak na większe szczupaki/sandacze c.w.15-60g. Halibuty i inne większe rybcie raczej z łodzi tylko się trafiają - a z łodzi to już przyda się kijek o większej mocy i c.w. około 100g lub większym by móc pilkerami szaleć i dużymi gumami/systemami. Kołowrotek trzeba dobrać odpowiednio do prawdopodobnych trofeów wędkarskich i ilości potrzebnej żyłki. W Bałtyku w rejonach przybrzeżnych głębokości oscylują w granicach 20m, choć jest miejsce około 118m ale daleko od brzegu. Na Morzu Północnym przy brzegu będzie podobnie, ale nieco dalej to nawet 60m głębokości, a największe w tym morzu to chyba 700m (ale na takich głębokościach to chyba tylko łodzie podwodne i jakieś extremofile, hehe :-D ) Proponuję kręcioł taki, by weszło 150-200m żyłki z brzegu, i 250-300 z łodzi na płytszych wodach do nawet 500m na głębszych i do walki z największymi rybami (z łodzi wiadomo grubsza, bo ciężkie pilkery, większe ryby wysnuwają więcej żyłki i głębiej uciekają, itp). Łowiąc z łodzi na większych głębokościach pomocne okazują się żyłki "tęczowe" - tzn. inny kolor co 10/20/50m - ułatwia orientację ile nam żyłki wyciągnęło lub na jakiej głębokości prowadzimy przynętę, bo echo akurat pokazało ławicę na 43m głębokości....

Z łodzi niektórzy wolą multiplikatory od kołowrotków o stałej szpuli, bo multiki morskie zazwyczaj mają liczniki metrów (ile żyłki jest pod wodą). Ale rzuty klasycznym multikiem to wyższa szkoła jazdy i raczej trzeba mieć przynęty powyżej 40-60g żeby dało radę zarzucać podobnie jak zwykłym kołowrotkiem, ale trzeba poćwiczyć...kiedyś próbowałem Corbosem i dopiero przy pilkerach 80g cokolwiek można było uznać, że "to był rzut", a nie jakieś ciepnięcie...hehe :-D

Ze względu na obciążenia większe niż przy spinie śródlądowym kołowrotek musi być w całości z jakiegoś stopu aluminium, a nie tandetny plastyk. O dziwo kołowrotki sprzedawane jako morskie często mają dość przystępne ceny (dość niezłe już od 150-200zł). Pewnie ze względu na toporność i prostotę mechanizmu, większe elementy łatwiej się produkuje - ma być niezawodny i wytrzymały z dobrym hamulcem. Koledzy, którzy co raz łowią w morzu mówią, że sól wcale tak źle nie wpływa na sam kołowrotek jak to próbują wciskać producenci, za to wpływa na stan plecionek(szybciej się odbarwiają i przecierają) i żyłek(twardnieją, itp).

Na łódź można kupić sobie spin sumowy z wklejką z włókna szklanego w szczytówce (bardzo czułe a mocne) - będzie lżejszy od typowych "szklanek" morskich a wytrzymalszy od lekkich grafitów morskich a c.w. też zwykle mają od 80g....a nad zwykłymi jeziorami też Ci się przyda ;-)

Łowiąc z łodzi i szukając dużych ryb wcale nie będzie przesadą posiadać pas biodrowy(pas walki) - do tego dobrze by piętka spina była przystosowana do takiego pasa (każdy spin sumowy jest przystosowany do takich pasów jak każda wędka morska, poza oczywiście długimi kijami gruntówki plażowej)- długi hol dużej ryby przy kolebiącej się krypie daje we znaki wszystkim mięśniom.

Nie jestem w stanie podać konkretnych modeli kijów i kręciołów, bo każdy kogo znam z wędkowania morskiego ma inny sprzęt dopasowany pod własne preferencje i rybcie jakie zazwyczaj łowi, ale może te informacje ułatwią Ci wybór sprzętu.

Ps. - gdy już coś złowisz w którymś morzu, to wrzuć na forum fotki i opis ;-)

Re: Sprzęt wędkarski

: wt 02 kwie 2019, 21:57
autor: Bandazyk
Siwy powinien wykladac ryboistyke :-) a mi to nie dotadzil jaka plecionke poleca :-)

Re: Sprzęt wędkarski

: wt 02 kwie 2019, 22:29
autor: Przemek_M
Bandazyk pisze:Siwy powinien wykladac ryboistyke :-) a mi to nie dotadzil jaka plecionke poleca :-)


Hahaha :D
Plecionka to zbyt banalna sprawa :)
A poważnie to bez siwego to by byłoby słabo.. Szacuneczek dla kolegi i jego zaangażowania!

Re: Sprzęt wędkarski

: wt 02 kwie 2019, 23:42
autor: siwy
Bandazyk pisze:Siwy powinien wykladac ryboistyke :-) a mi to nie dotadzil jaka plecionke poleca :-)


Bandazyk pisze:Siwy powinien wykladac ryboistyke :-) a mi to nie dotadzil jaka plecionke poleca :-)


Hehe :-)

Bo z pletkami to sam mam trochę problem...tyle tego w sklepach że na chłopski rozum kombinuję - wytrzymałość liniowa, przekrój, miękkość (kolor chyba najmniej istotny) - pod jakie ryby ma być po prostu i czy za dużo przynęt w wodzie nie zostawię i czy po kilkunastu potarciach paznokciem nie mechaci się. Wiadomo, że na głębszej wodzie (powyżej 2,5-3m) grubsza pletka będzie utrudniać prawidłowa kontrolę nad lekkimi przynętami, żyłki stawiają mniejszy opór i lepiej tną wodę. Na zalewie nie mam z tym problemu bo raczej do 2m głębokość, ale na przykład na Firleju jest już to zauważalne bo jest głębiej i albo trzeba pletki poniżej 0,18mm albo przynęt 10g i większych... tam jednak nie trafiam takich mocnych zaczepów jak na ZZ i mniejsze przekroje zapewne wystarczają - ja jednak nie mam możliwości by mieć oddzielny kij na każdą wodę, więc jakoś kombinuję, uśredniam, trochę się udaje, czasem niekoniecznie, hehe :-D

Na sumówce (spin) mam Berkley'a koloru czerwonego chyba ze 40kg wytrzymałości po przeliczeniu lbs'ów ( i rzucam dość pokaźnymi przynętami, więc nawet jej grubość nie przeszkadza), w tym roku będzie 4ty sezon dla niej a nie widać zużycia mimo topornego wędziska i wieeeelu zaczepów (może trochę zbladła, pojaśniała, ale dalej ładna, nie jest zmechacona, itp).

Na okoniówce albo żyłka 0,16mm albo pletka 0,13mm z PowerPro i wystarcza na sezon (co 3-4 wyprawę odcinam kilka metrów początkowych z powodu mocnego zużycia - mechaci się, ale cena raczej z tych "dostępniejszych"...przyłowy to sandacz chyba 63cm i 2 bolenie coś koło 60 i 70cm były w tamtym roku a pletka jakoś dała radę zrywom choć hamulec jęczał a okoniówka stękała :-D ).

Na spinie sandaczowo/szczupakowym mam albo pletkę 0,18 (nie pamiętam nazwy, ale z dużej szpuli kazałem sobie nawinąć, bo wyjątkowo idealnie okrągła w przekroju mi się wydała i też 3ci sezon pewnie posłuży do spina) lub żyłkę UV teraz będę testował 0,185mm Robinsona UV Flash. Świeci/odbija światło w nocy gdy poświecę światłem UV z latarki czołowej - na nocki/wieczory na sandacze będzie - preferuję mocniejsze kije, więc gorzej czuję branie na nich i muszę lepiej obserwować linkę by zauważyć delikatne tyknięcia sandaczy czy okoni...może taka żyłka w ciemnościach pomoże...jeszcze w fazie testów, ale muszę powiedzieć, że o dziwo daję radę 3-4g przynętami rzucać i nie ma "sprężyny"(żyłka prosta jest mimo grubości), a pierwsze testy w dzień robione przy temp może 4*C więc chłodno, a nie była jakaś specjalnie sztywna, nie sprężynowała, ładnie schodziła ze szpuli...pod tym kątem raczej ok, zobaczymy jak będę ją widział w ciemności przy świetle UV z czołówki (w świetle słonecznym poza wodą była niebieskawa - w cieniu jak fluorocarbon czy po prostu transparentna żyłka).

Tyle tego na rynku że sam się nieraz zastanawiam co dla mnie będzie ok (grubość, jakość, płaska czy okrągła w przekroju, typowa pletka czy nanofil, ilość splotów, itd.... no i wiadomo - cena). Stosuję dość grube przekroje w porównaniu z kolegami, które pozwalają nie przejmować się większością zaczepów (prawie wszystkie odstrzeliwuję lub załatwiam siłowo), chyba nauczyłem się już takimi po prostu łowić. (straciłem kilka okazów ryb bo albo kij za słaby miałem i prawie 360* zamknął albo linka lipna mimo że hamulec ładnie oddawał z kręcioła i wraz pękła...stąd chyba teraz stosuję mocniejsze, grubsze, potężniejsze :-D

Re: Sprzęt wędkarski

: śr 03 kwie 2019, 06:21
autor: cinek1516
Mądrego warto posłuchać :) dziękuję za wyczerpującą odpowiedź :) będę próbował swoich sił tylko i wyłącznie z brzegu więc myślę że taki spin do 60g wystarczy? Kołowrotek 4000? 5000? Zaczynam po świętach, jeżeli uda mi się coś złapać na pewno wstawię na forum :)

Re: Sprzęt wędkarski

: czw 04 kwie 2019, 06:19
autor: cinek1516
Dzięki Panowie za podpowiedzi :) po świętach zrobię zakup sprzętu i będę próbował swoich sił :) myślę że zdecyduje się na kołowrotek ok 4000 i wędkę 2.7m - 3m do około 60g. Pozdrawiam :)

Re: Sprzęt wędkarski

: czw 04 kwie 2019, 07:52
autor: Paweł
Kołowrotek do takie łowienia bym Ci polecał Shimano Sedona C5000. Mocna i jak na ten rozmiar nieduża maszyna.

Re: Sprzęt wędkarski

: czw 04 kwie 2019, 16:10
autor: Krzysiek
Kolega na morze w maju zabiera kręcioł 4000 Fin Nor bodajże. Do tego kupił CD Taiaha. Kij petarda i do tego mocny jak pierun. Jakieś 2.7m i 20-60 g wyrzutu. No ale to wydatek rzędu 800 zl.

Re: Sprzęt wędkarski

: pt 05 kwie 2019, 17:44
autor: Bandazyk
Znalazłem u ojca w garażu coś takiego jak widać, będzie nowa kotwica. Tylko trzeba ściąć troszkę od spodu. Powinno być w dziale hand-made :-D

Re: Sprzęt wędkarski

: pt 05 kwie 2019, 18:38
autor: siwy
Takie kulki to na zamku obok armaty widziałem...ale bez przyspawanego ucha :-D

Mogę podpowiedzieć patent na lżejsze kotwice, ale za to tanie - mianowicie wsadzałem ucho druciane (grubość drutu 6mm) w butelkę gładką/okrągłą po napoju 2-2,5l ze ściętym gwintem/szyjką, by otwór z 5-6cm był i zalewałem betonem. Piękne może nie były takie kotwice, ale gładki plastyk mniej szkód wyrządzał burtom pontonu niż jakiś złom nieszlifowany czy cegła , a wydłużony kształt jak wbił się w lekko muliste dno to też dobrze trzymał. Dodatkowo na linkach miałem znaczniki co metr i dzięki temu wiedziałem mniej/więcej na jakiej głębokości stałem. Końce linek 12metrowych przywiązane do żółtych pływaków z pianki/karimaty (3 warstwy skleiłem i wyciąłem coś na kształt kości, by było na co linki nawijać od razu i w ludzki sposób przechować bez plątaniny), w razie gdy linka ucieknie cała do wody, to pływak będzie na powierzchni...

Było tanio, skutecznie, dość wygodne w użytkowaniu i łatwo przechować, przenosiłem trzymając za druciane uszy - 3 palce wchodziły w otwór i mi starczało, można wygiąć w drucie normalny uchwyt na cała dłoń i będzie jeszcze wygodniej ;-)

Re: Sprzęt wędkarski

: sob 06 kwie 2019, 22:17
autor: Rowino
najtańsza kotwica - wsypać do bańce 5l po płynie do spryskiwaczy/wodzie do żelazka piachu i zalać wodą

Re: Sprzęt wędkarski

: ndz 07 kwie 2019, 17:22
autor: Bandazyk
Pyt: ktos moze poleci jakas latarke czolowa do nocnego spiningu, warunek wodoszczelna. Mysze cos nowego poszukac bo Pawel smial sie z mojego niebieskiego petzla.

Re: Sprzęt wędkarski

: ndz 07 kwie 2019, 21:29
autor: siwy
Też mam Petzla (model chyba z przed 10 lat jak nie starszy) i mogę narzekać jedynie na to, że baterie są w latarce i ciężar dusi czoło(przydałby się zasobnik z tyłu głowy) i jeszcze przydałby się zbliżeniowy włącznik (machnięcie ręką przed latarką).

Mam też drugą Robinsona malutką czołówkę niedawno kupioną do spina nocnego z żyłkami UV - latarka poza zwykłym światłem ma tryb UV - żyłka dedykowana UV świeci jak znaki specjalne na banknotach. Jest wodoszczelna. Na razie tylko w domu ją próbowałem, ale chyba będzie ok - mocy/baterii chyba starczy na jedno wędkowanie, ale w razie co wezmę zapasową baterię. Dam znać jak odczucia, gdy już przetestuję nad wodą.

Re: Sprzęt wędkarski

: ndz 14 kwie 2019, 13:49
autor: camel
Proszę o informacje, gdzie w Lublinie wymienię środkową przelotkę w rozsądnej kwocie.

Re: Sprzęt wędkarski

: czw 18 kwie 2019, 21:01
autor: siwy
A ja potrzebuję porady odnośnie kijków Fenwick, bo dość ciekawy ostatnio pomacałem.

Cel główny to garbusy 30+ na przynęty 5-16g, ale żeby dała radę zalewowym bolkom i sandaczom, żebym widział i czuł opad na małych przynętach okoniowych...Myślałem o modelu Fenwick - HMX66ML-MFS-2 - 1,98m c.w.3-18g . Podobno bardzo szybka, a jednocześnie można zamknąć 360*...że ma też moc w blanku w razie przyłowów szczupaków, sandaczy, itd. Podobno 5lat gwarancji, a inne modele nawet dożywotnią gwarancję mają.

Ma ktoś doświadczenia z tym kijkiem lub poleci mi innego krótkiego spina (nie casting) jak pod amerykańskie bassy w cenie do 500-550PLN?

Re: Sprzęt wędkarski

: pt 19 kwie 2019, 12:27
autor: Krzysiek
Za te pieniądze masz już kij na blanku MHX a z drugiej ręki. Poszukaj oznaczenia 842-2.

Re: Sprzęt wędkarski

: wt 23 kwie 2019, 12:52
autor: tyka3
camel pisze:Proszę o informacje, gdzie w Lublinie wymienię środkową przelotkę w rozsądnej kwocie.



Pracownia Z. Kawalca

Re: Sprzęt wędkarski

: pt 10 maja 2019, 19:13
autor: Ecko
Mam pytanko na temat wędek :
Fenwick HMG66M-FS-2
St.Croix Triumph TRS66MLF2
Który lepszy na nasze potwory.
Jakieś opinie. Będę bardzowdzieczny :D

Re: Sprzęt wędkarski

: ndz 12 maja 2019, 23:15
autor: Przemek_M
Panowie, mam pytanie odnośnie uzbrajania błystek obrotowych. W kilku blaszkach chce wymienić zużyte kotwiczki na haki, najlepiej bezzadziorowe. Możecie polecić konkretne modele?
Z góry Dziękuję! :)

Re: Sprzęt wędkarski

: pn 13 maja 2019, 09:35
autor: Tomala
Przemek_M pisze:Panowie, mam pytanie odnośnie uzbrajania błystek obrotowych. W kilku blaszkach chce wymienić zużyte kotwiczki na haki, najlepiej bezzadziorowe. Możecie polecić konkretne modele?
Z góry Dziękuję! :)

Owner

Re: Sprzęt wędkarski

: pn 13 maja 2019, 11:33
autor: Kadi
Ecko pisze:Mam pytanko na temat wędek :
Fenwick HMG66M-FS-2
St.Croix Triumph TRS66MLF2
Który lepszy na nasze potwory.
Jakieś opinie. Będę bardzowdzieczny :D

Tomasz na Jerkbait pl poszukaj info na temat tych kijkow. U nas to raczej mały procent łowi na takie rarytasy.

Re: Sprzęt wędkarski

: pn 13 maja 2019, 14:12
autor: siwy
Nie wiem jak St.Croix, ale Fenwick do 18g ogarnie cały zalew. Zawodniczo używane do szybkiego wręcz siłowego połowu bassów do 50cm bez użycia podbieraka. Zajefajne w nich jest to, że ogarniają zarówno pyłki po 2g jak i gumiaka do 25g. Mimo dużej mocy i zwykle dość szybkich parametrów to szczytówka ogarnia okoniki po 14cm jak i potężne uderzenia boleni 80+. Sam szukałem niedawno takiego kijka dość uniwersalnego i z fabrycznych te chyba będą ok. Z drugiej strony przy cenie 500-600zł można pokusić się o zamówienie w pracowni konkretnie pod swoje wytyczne...ja na przykład najbardziej lubię puste blanki węglowoszklane z pełną szklaną szczytówką - kij ma moc i jest szybki, dobrze przenosi wibracje a jednocześnie szczytówka jest bardzo czuła. Minus to waga kijków zwykle większa od porównywalnego samego grafitu nawet o 120g.

Re: Sprzęt wędkarski

: pn 13 maja 2019, 14:14
autor: siwy
Fenwicków kilka mają w Rybce przy Olimpie...z resztą ściągną Ci co zechcesz :-)

Re: Sprzęt wędkarski

: pn 13 maja 2019, 14:34
autor: Kadi
Marcin za 500 czy 600 zł to w pracowni nic nie zrobisz :D chciałem kiedyś zrobić MHX pod okonki to rozmowę można zaczynać od 800 w budżetowych gratach :)