Offtop

[CDC]

Dokładnie tak. Narąbać zakazów, nakazów, przyjazdów i rozkazów na wszelki wypadek i pozostawić to samopas. Potem na pokaz od czasu do czasu ukarać kilka przypadkowych osób, powołując się na totalny bulszit. Oto kwintesencja wolskości. Bareja boki zbija o ściany trumny.

Czy istnieje dla Ciebie jakikolwiek kraj w którym da się żyć?

[marsel1987]

Też jestem za zakazem żywca. Bardziej chyba z powodu pozyskiwania go gdzie popadnie i wpuszczania do zbiorników jak popadnie. Ale Panowie spinningiści nie są lepsi. Przypadek z Krzczenia, wpadam nad jezioro przetestować z brzegu nowego casta. Gość wpływa na miejscówkę i zaczyna spinningować, ja idę na rundkę za pół godziny wracam. Gość odhacza szczupaka, składa sprzęt i spływa. Dziękuję. To ogólnie ludziom w głowach powinno się zmienić. Jeśli nie my zadbamy o rybostan to kto? Tyle się pierniczy o ekologii i zagrożeniach związanych z emisją gówien do atmosfery, smogu, śmieciach. Codziennie w tv jakiś spot. A dlaczego nikt nie mówi o zabijaniu rzek? Nieczystościach wpuszczanych bez kontroli, dlaczego nikt nie mówi złym stanie rybostanu w naszych wodach? Dlaczego nikt nie przeora dna zbiorników PZW w celu wyplenienia wszędobylskiego kolucha, który między innymi żywi się ikrą innych ryb? Trzeba trochę szerzej zacząć patrzeć.

[BCH]

CDC, na antypodach jest Nowa Zelandia, ale jeszcze nie próbowałem .

[CDC]

CDC, na antypodach jest Nowa Zelandia, ale jeszcze nie próbowałem .

Tak się dziwnie składa, że to też mój faworyt.

[Zielony]

Panowie!
Nigdy nie widziałem na forum postów tego typu, ale proszę Pawła o nie usuwanie tego wpisu.
https://www.siepomaga.pl/zycie-mai
https://m.facebook.com/groups/233479361897309/
Dziecko znajomej w potrzebie.
Jeśli ktoś chciałby pomóc serdecznie zapraszam. Osobiście przekazałem kołowrotek na licytację. Jeśli któryś z rękodzielników z forum chciałby wesprzeć akcję jednym woblerkiem, kogutem proszę o kontakt, przyjadę odbiorę cokolwiek. Jeśli ktoś ma jakiś zalegający sprzęt i chciałby go przekazać lub wstawić osobiście na licytację na grupie FB, serdecznie zapraszam. Każda złotówka jest na miarę złota.
Pozdrawiam.

Również poproszę telefon. Jakieś jigi chętnie przekażę albo muszki np. jętki majowe. Może ktoś będzie chętny

[Grzegorz140]

Jakąś okupację teraz mamy? Stan wojenny? Nowy wspaniały świat?

A to musi być jakaś okupacja, żeby był RAPR, zakazy i nakazy?
Żyjemy z zakazami na codzien. Jadąc samochodem na ryby przestrzegamy dziesiątek zakazów. I nikt ich nie neguje.
Jedne są bezzasadne, a inne czemuś służą. W mojej opinii zakaz połowu na żywca służy ochronie rybostanu polskich wód. Osobiście jeśli taki zapis w regulaminie by istniał to bym go przestrzegał i starałabym się dopilnować, żeby inni też przestrzegali. Nie dla silnej wewnętrznej potrzeby zgłoszenia kogoś na policję, tylko dla ochrony rybostanu, szczególnie małych zbiorników, dla których grabieżcza polityka wędkarska jest szczególnie wyniszczającą. A taką politykę często uskuteczniają właśnie łowiący na żywca.

[marsel1987]

Co myślicie o połowie okonia na krewetkę? Spławik i bat. Ostatnio jeden ze szwedzkich kanałów wędkarskich mnie zainspirował

[BCH]

Grzegorz, nie zrozumiemy się. W każdym razie, życzę Ci podczas tego jeżdżenia samochodem na ryby miłego pięćdziesiąt na godzinę po mieście .

Co myślicie o połowie okonia na krewetkę? Spławik i bat. Ostatnio jeden ze szwedzkich kanałów wędkarskich mnie zainspirował

Fajnie, bo nietypowo. Ale i tak wybieram obrotówkę .

[Cobrax]

Czy można gdzieś wypożyczyć łódkę za w miarę sensowne pieniądze?

[Piterekgti]

Mam pytanie do Pawła.
Jak się zapatrujesz na łowienie clonkiem sumów w dryfie? Mam na myśli prawdziwy dryf z dryf kotwą bez podrywania przynęty , po prostu dryfuje z opuszczonym clonkiem i kwoczę.

[marsel1987]

Profil na fb Okręgu Lublin widzę, że służy tylko do chwalenia się, bo na zadane pytanie nie raczą odpowiedzieć. Serio trzeba się wybierać do nich osobiście, albo jeździć na zebrania? Mija doba, wiadomość odczytali i mają to w dupie...

[BCH]

Dawaj to pytanie, a nie marudzisz. Może ktoś wie.

Ja kilka razy mejlowałem, kilka razy dzwoniłem. Z oporem, ale byłem uparty i zawsze uzyskałem odpowiedzi. Zdarzyło się, że podwójne i sprzeczne, no ale i pytania miałem przedziwne .

[marsel1987]

Normalne pytanie odnośnie zarybień Tyśmienicy. Po zanieczyszczeniu nikt się dalej nią nie interesuje aby w jakiś sposób odbudować populację ryb.

[miro-re]

https://www.sport.pl/inne/7,64998,27207 ... lowac.html

[marsel1987]

Okręg odpisał dość wyczerpująco, mam nadzieję że lista ryb do wpuszczenia którą dostałem zostanie zrealizowana w bonusowych ilościach

[szymon71]

A doszli chociaż kto tak zatruł tą Tyśmienicę czy jak zwykle nikomu się nie chce tego drążyć tematu?

[marsel1987]

O to nie pytałem w sumie. Rozmawiając z wędkarzami kilka teorii słyszałem. Niestety wzdłuż Tyśmienicy jest kilka zakładów i pewnie po fakcie ciężko określić który to zrobił spust nieczystości.
Na fb niedawno widziałem, że podobna maź i jakieś oleje spływały Bystrzycą, podobno zgłoszone służbom, wie ktoś coś więcej o tym?

[CDC]

O to nie pytałem w sumie. Rozmawiając z wędkarzami kilka teorii słyszałem. Niestety wzdłuż Tyśmienicy jest kilka zakładów i pewnie po fakcie ciężko określić który to zrobił spust nieczystości.
Na fb niedawno widziałem, że podobna maź i jakieś oleje spływały Bystrzycą, podobno zgłoszone służbom, wie ktoś coś więcej o tym?

Różnie z tym bywa. Z tego co pamiętam np. bardzo głośne zatrucie Bugu gdzie wymiotło potężną ilość pięknych ryb polegało na zabraniu przez wezbraną rzekę sianokosów z łąk i mimo płynącej wody system tego nie wytrzymał.

[Paweł]

Mam pytanie do Pawła.
Jak się zapatrujesz na łowienie clonkiem sumów w dryfie? Mam na myśli prawdziwy dryf z dryf kotwą bez podrywania przynęty , po prostu dryfuje z opuszczonym clonkiem i kwoczę.

O ile z dryfem nie ma żadnego problemu, o tyle mam ogólny problem z zaszufladkowaniem tej metody, pod te, które są dozwolone w naszym Okręgu PZW. Mamy cztery dozwolone metody połowu (wklejam poniżej). Mi osobiście łowienie clonkiem pod żadną nie pasuje, chociaż można próbować niezbyt precyzyjnie dopasować do metody spinningowej, ale wówczas nie można zakładać na kotwicę żadnej naturalnej przynęty typu szczeżuja, czy rosówka. Następnie musisz trzymać cały czas wędkę w ręku i średnica wykorzystanej kotwicy nie może przekraczać 30 mm. Także jednoznacznie nie jestem w stanie Ci odpowiedzieć.

III. DOZWOLONE METODY POŁOWU

1. Metoda gruntowo-spławikowa

1.1. Łowienie ryb metodą gruntowo-spławikową dozwolone jest równocześnie na dwie wędki, każda z linką zakończoną jednym haczykiem z przynętą.
1.2. Wędkarz łowiący ryby tą metodą, zobowiązany jest do zachowania następujących minimalnych odstępów od innych wędkujących:

a) łowiąc z brzegu - 10 m,
b) między łodziami lub brodząc - 25 m,
c) między łodzią, a wędkującymi z brzegu - 50 m.

2. Metoda spinningowa

2.1. Łowienie ryb metodą spinningową dozwolone jest na jedną wędkę, trzymaną w ręku, z linką zakończoną jedną sztuczną przynętą, uzbrojoną w nie więcej niż dwa haczyki. Haczyk może mieć nie więcej niż cztery ostrza rozstawione w taki sposób, aby nie wykraczały poza obwód koła o średnicy 30 mm;
2.2. Wędkarz łowiący ryby tą metodą, zobowiązany jest do zachowania następujących minimalnych odstępów od innych wędkujących:

a) łowiąc z brzegu lub brodząc - 25 m,
b) łowiąc z łodzi - 50 m.

3. Metoda muchowa

3.1. Łowienie ryb metoda muchową dozwolone jest na jedną wędkę, trzymaną w ręku, wyposażoną w kołowrotek o szpuli ruchomej i sznur muchowy, zakończony nie więcej niż dwoma haczykami, każdy z przynętą muchową – przy czym każdy haczyk nie może posiadać więcej niż dwa ostrza, rozstawione w taki sposób, aby nie wykraczały poza obwód koła o średnicy 30 mm.
Inne linki niż sznur muchowy w tej metodzie mogą być stosowane wyłącznie do wiązania przyponów, których długość nie może przekraczać dwukrotnej długości używanego wędziska oraz jako podkład pod sznur muchowy. Na wędce muchowej nie wolno stosować dodatkowego, zewnętrznego obciążenia linki i przyponu oraz zakazuje się stosowania kuli wodnej i innych zastępujących ją przedmiotów.
3.2. Przy wędkowaniu tą metodą wędkarz zobowiązany jest zachować minimalne odległości od innych wędkujących;

a) z brzegu lub brodząc – 25 m,
b) z łodzi – 50 m.

4. Metoda podlodowa

4.1. Łowienie ryb spod lodu na przynętę sztuczną - inną niż mormyszka - dozwolone jest na jedną wędkę, a w przypadku połowu na przynętę naturalną lub mormyszkę na dwie wędki. Za mormyszkę uważa się przynętę, w postaci jednolitego korpusu – dowolnego kształtu i koloru, o długości nie większej niż 15 mm, z wtopionym lub wlutowanym haczykiem o pojedynczym ostrzu.
4.2. Otwory w lodzie należy wykonywać o średnicy nie większej niż 20 cm, a między nimi zachować odległość nie mniejszą niż 1 m.
4.3. Zabrania się połowu ryb w porze nocnej, tj. od zmierzchu do świtu.
4.4. Złowione ryby, przeznaczone do zabrania należy uśmiercić bezpośrednio po złowieniu. Zabite ryby należy przechowywać w pojemnikach.
4.5. Przy wędkowaniu tą metodą wędkujący zobowiązany jest zachować minimalną odległość 10 m od innych wędkujących.
4.6. Zabrania się stosować martwej i żywej ryby, jako przynęty.

[Kadi]

Wczoraj jadąc z pracy słuchałem Eski heh i nawet w radiu mówili o złowionym Sumie z Bagna W weekend nie będzie gdzie siąść czy pływać bo bojki na suma już bedą stały po 700 metrów od brzegu

[siwy]

Akurat byłem dziś od 4:30 do jakiejś 11tej od starego slipu do rzeki i spowrotem...razem ze mną chyba 6 pływadeł widziałem. Tylko okonika jakieś 26cm zaliczyłem przy trzcinach (oczywiście z nadziejami na szalejące bolenie). Nie mam sonaru więc na czuja pływam. Nie miałem brań szczupakowych, sandaczowych czy sumowych - tylko ten okoń i dwa pyki jeszcze przy trzcinach na mikrogumki narybkopodobne...więc "tak se". Również podejrzewam, że większy drapieżnik może siedzieć pod molami, w zawadach, szczupak pewnie w trzcinach grzbiet wygrzewa albo jeszcze głębiej w rzekę wpłynął...

[Mietek]

Nie wiecie może przypadkiem, czy kroją się jakieś zawody spinningowe gdzieś w okolicy? Mogą być indywidualne, mogą być teamowe. Niestety nie umiem w wyszukiwanie zawodów w internetach

[CDC]

szczupak pewnie w trzcinach grzbiet wygrzewa

Tak też podejrzewam i ja bo identyczne doświadczenie mam z innego zbiornika. Ale trzeba by to sprawdzić odpowiednim rodzajem przynęty.

[siwy]

No na ZZ dość gęste są, ale czasem dziury jakieś się znajdą i z wody z pływała ale cichuteńko na wiosełkach można spróbować czy w spodniobutach. Jakimś popperkiem czy innym cudeńkiem żabim i kaczuchopodobnym można spróbować.

[siwy]

Nie wiecie może przypadkiem, czy kroją się jakieś zawody spinningowe gdzieś w okolicy? Mogą być indywidualne, mogą być teamowe. Niestety nie umiem w wyszukiwanie zawodów w internetach

Moje koło organizuje - jeśli nie jesteś w Farcie to się szybko przenoś i wio