CDC pisze:Gdzie, z którego brzegu Wy łowicie na Bystrzycy przed Zalewem? Zajechałem tam wczoraj po drodze zerknąć od mostu na Cienistej i w górę brak dostępu do wody. Trzeba gdzieś wyżej?
Jest dostęp, tylko trzeba się przedrzeć. A jak Ci się nie chce, to od drugiej strony. Na wysokości początku ul. Marzanny powinno być wydeptane - bardzo urokliwy odcinek.
Tyle że po co tam chcesz teraz łowić? Codziennie od Prawiednik do ZZ spływa pierdyliard kajakarzy. Co czwarty, to pajac który wali wiosłami na oślep, jak cepem. I na części górskiej, i na nizinnej ryba jest spłoszona. Tam jest fajnie wiosną, jak jest spokój.
-----
Majula, ja też się na nie zasadzam. W tym roku za wcześnie pojechałem (początek maja), jeszcze ich nie było. Przynajmniej w Zatoce Puckiej.