Dzień dobry Szanownym Kolegom!
To mój pierwszy post w Waszym gronie, więc pragnę się przywitać. Mam na imię Bartek. Wędkuję od drugiej klasy szkoły podstawowej, czyli ciut ponad trzydzieści lat. Zawodowo i z pasji zajmuję się nietypowymi zwierzętami, a także ochroną naszego środowiska.
Zapewne wielu z Was, wędkując w rękawie Zalewu Zemborzyckiego (a także w wielu innych miejscach na Lubelszczyźnie), dostrzegło na wodzie dziwne zielono-szare konstrukcje i zastanawiało się cóż to za ustrojstwo. Pragnę uspokoić - to nie służy do kłusowania. Są to żywołowne pułapki przeznaczone do chwytania inwazyjnych gatunków żółwi.
Od początku ubiegłego roku, razem z Uniwersytetem Przyrodniczym i Państwowym Instytutem Weterynaryjnym - Państwowym Instytutem Badawczym, realizujemy projekt naukowy "Inwazyjne gatunki żółwi jako źródło i wektor mikroflory patogennej dla zwierząt i ludzi". W dużym skrócie odławiamy inwazyjne gatunki żółwi, badamy przenoszone przez nie patogeny, a także możliwość i zasięg migrowania oraz zdolność do rozrodu w naszych warunkach.
Dlaczego problem inwazyjnych gatunków powinien być ważny dla wędkarzy? Tylko w latach 1994-1997 do polskich sklepów zoologicznych sprowadzono 448 tysięcy sztuk żółwi ozdobnych, w tym głównie czerwonolicych (
Trachemys scripta elegans). Małe żółwie szybko rosną i stają się kłopotliwe, w efekcie czego zdarza się, że są wyrzucane do najbliższego jeziora lub rzeki. Tu zjadają spore ilości ikry ryb i skrzeku płazów zaburzając delikatną równowagę ekosystemu, wypierają z naturalnych siedlisk żółwia błotnego a także przenoszą bakterie, pasożyty, wirusy i grzyby potencjalnie niebezpieczne dla człowieka i rodzimych gatunków zwierząt (w tym ryb - np. groźny dla karpi wirus KHV, który wykryliśmy u żółwia schwytanego w Wiśle).
Jeden dorosły żółw potrafi zjeść dziesięć kilogramów ikry ryb w ciągu roku, a w zalewie są ich setki.
Dlatego zwracam się z prośbą do Szanownych Kolegów o nieniszczenie naszych pułapek oraz zgłaszanie wszelkich zaobserwowanych stanowisk inwazyjnych gatunków żółwi. W razie złowienia takiego żółwia (są takie przypadki) bardzo proszę o kontakt (tel. 608 175 063) - przyjedziemy, zabierzemy.
W chwili obecnej (kwiecień 2016) pułapki zainstalowane są w Zalewie Zemborzyckim ("rękaw") i w Puławach (tzw. "Łacha" w parku).
Więcej o projekcie i odłowach przeczytać można tu:
https://www.facebook.com/media/set/?set=a.1197682266915907.1073741843.232405753443568&type=3
- IGŻ_ulotka-informacyjna.jpg (127.17 KiB) Przejrzano 2800 razy
- mmIS_IMG_20160407_134502.jpg (243.1 KiB) Przejrzano 2800 razy
- AS_DSC_0205.jpg (235.1 KiB) Przejrzano 2800 razy