No mi się udało w poniedziałek wyskoczyć na 3 godzinne wędkowanie, testowałem nowe dla mnie zanęty zawodnicze klubu SARS i mogę przyznać że są to bardzo dobre kompletne zanęty wędkarskie. Miałem możlwiość przetestowania ich pracę i skuteczności dzięki jednemu z członków klubu Sars za co serdecznie dziękuję
. JA osobiście użyłem zanęty Grand Roach + Lin Karaś - wędkowałem na Zalewie Koprzywnica w Świętokrzyskim. W zamyśle trenowałem selekcjonowanie płoci pod względem wielkości jak i chęć wyłowienia Karasia lub lina. Co do samej zanęty, jest to bardzo dobrze wyprażona zanęta, połączenie tych 2 konkretnych zanęt stworzyło bardzo miałką mieszankę z drobną frakcją o ciemnym kolorze i mocno czekoladowym zapachu. Do zanęty dodałem 6 kg gliny Ziemia bełchatowska + Argile w różnych konsystencjach.
Jokersa podałem w połączeniu bełchatówki i argile w proporcji 50:50
Ogólnie zanęta bardzo dobrze klejąca do namoczenia 2 kg mieszanki zanętowej poszło mi jedynie 160 ml wody co mnie zdziwiło, dowilżana na 2 razy.
Wynik po 3 h samego wędkwoania 4,5 h z rozstawianiem klejeniem i składaniem. Trafił się piękny amur około 70 cm jednak poszedł z przyponem przy samych nogach jak i japoniec 35 + również zerwany. Jednego z tych wariatów udało mi się wyjąc ważył 900 g
Jak zwykle nie mam czasu by opisać coś więcej...
Wszystkie ryby trafiły do wody.
Pozdrawiam Kamil.