Zalew Zemborzycki Ogólnie

Awatar użytkownika
Bandazyk
Sandacz
Posty: 587
Rejestracja: czw 21 wrz 2017, 16:31

Re: Zalew Zemborzycki Ogólnie

Postautor: Bandazyk » wt 23 lis 2021, 09:45

My kiedyś z Siwym wyciągnęliśmy koło mola tą plastikową wyspę co miała być na rośliny z tej grubej siatki. Coś tam było, ale bez szału. Tyle że Siwy odzyskał swojego slidera :)
:twisted:
Awatar użytkownika
Gelson2
Karaś srebrzysty
Posty: 87
Rejestracja: wt 23 lip 2019, 10:18

Re: Zalew Zemborzycki Ogólnie

Postautor: Gelson2 » sob 04 gru 2021, 21:04

W czasach gdy nie było magnesów neodymowych, wchodziliśmy z kolegą w ciepłych miesiącach do wody w poszukiwaniu przynęt. Schemat był bardzo prosty, ciągnąć ręką po dnie i namierzenie żyłki, następnie po żyłce do konara a tam zazwyczaj kilkanaście, kilkadziesiąt przynęt, przeciętnie w godzinę zbieraliśmy po dużej reklamówce głównie kopyta relaxa, ale też sporo woblerów i obrotowek. Jak na szkolne lata (ograniczony budżet) było to nasze główne źródło przynęt. Kiedyś na dąbrowie między numerami 7-8 był konkretny zaczep, raz kolega postanowił oczyścić go z przynęt, efektem było 4 pełne reklamówki przynęt i jeszcze sporo zostało niewyjętych.
Awatar użytkownika
blackduck
Szczupak
Posty: 284
Rejestracja: wt 25 kwie 2017, 12:48
Lokalizacja: Lublin

Re: Zalew Zemborzycki Ogólnie

Postautor: blackduck » wt 07 gru 2021, 20:53

Ostatnio (2-3 tygodnie temu) gdy chciałem pojechać na slip nad zalewem, zauważyłem że pod zakazem wjazdu w uliczkę tą za pętlą autobusów zniknęła tabliczka "nie dotyczy członków PZW [...]". Przestraszony że zaraz dostane mandat odjechałem... Ktoś coś wie? Przy tym drugim wjeździe kawałek dalej od osmolickiej też zniknęła ta tabliczka.
:mrgreen: :ugeek:
Awatar użytkownika
Tomala
Sandacz
Posty: 625
Rejestracja: pt 19 cze 2015, 14:17

Re: Zalew Zemborzycki Ogólnie

Postautor: Tomala » wt 07 gru 2021, 21:44

blackduck pisze:... Ktoś coś wie? Przy tym drugim wjeździe kawałek dalej od osmolickiej też zniknęła ta tabliczka.

Przy drugim wjeździe tej tabliczki nigdy nie było, jak mnie pamięć nie myli.
Awatar użytkownika
Romulus
Karaś srebrzysty
Posty: 66
Rejestracja: wt 30 kwie 2019, 09:58

Re: Zalew Zemborzycki Ogólnie

Postautor: Romulus » wt 07 gru 2021, 22:02

blackduck pisze:Przestraszony że zaraz dostane mandat odjechałem...

Strasznie strachliwy Jesteś ;)... bądź twardzielem, jak przystało na prawdziwego wędkarza :lol:
Awatar użytkownika
blackduck
Szczupak
Posty: 284
Rejestracja: wt 25 kwie 2017, 12:48
Lokalizacja: Lublin

Re: Zalew Zemborzycki Ogólnie

Postautor: blackduck » śr 08 gru 2021, 02:54

Romulus pisze:
blackduck pisze:Przestraszony że zaraz dostane mandat odjechałem...

Strasznie strachliwy Jesteś ;)... bądź twardzielem, jak przystało na prawdziwego wędkarza :lol:


Mandaty w tym miejscu swego czasu były legendarne :D

Tomala pisze:
blackduck pisze:... Ktoś coś wie? Przy tym drugim wjeździe kawałek dalej od osmolickiej też zniknęła ta tabliczka.

Przy drugim wjeździe tej tabliczki nigdy nie było, jak mnie pamięć nie myli.


A może... W każdym razie teraz nie ma żadnej. Czyli teretycznie jak najbardziej znowu można mandat od budyniów wyłapać jak na początku historii tego slipu.
:mrgreen: :ugeek:
Awatar użytkownika
Kulawy Karzeł
Leszcz
Posty: 34
Rejestracja: pn 08 lis 2021, 21:25

Re: Zalew Zemborzycki Ogólnie

Postautor: Kulawy Karzeł » śr 08 gru 2021, 07:32

...a bo koledzy nie wiedzą..zmiany .zmiany .zmiany się szykują...mosir ma zamiar sięgnąć znacząco po Wasze pieniążki - a parkowanie -b slipowanie - c itd .Proponuję zmianę łowiska na przyszły sezon...„gorące głowy„ może ochłoną a Wy zaczniecie łapać ryby...i ktoś „mądry„ dostrzeże problem i realizm gierkowskiego wyrobiska...
Awatar użytkownika
Przemek_M
Sandacz
Posty: 752
Rejestracja: wt 05 cze 2018, 20:57

Re: Zalew Zemborzycki Ogólnie

Postautor: Przemek_M » śr 08 gru 2021, 13:34

Kulawy Karzeł pisze:...a bo koledzy nie wiedzą..zmiany .zmiany .zmiany się szykują...mosir ma zamiar sięgnąć znacząco po Wasze pieniążki - a parkowanie -b slipowanie - c itd .Proponuję zmianę łowiska na przyszły sezon...„gorące głowy„ może ochłoną a Wy zaczniecie łapać ryby...i ktoś „mądry„ dostrzeże problem i realizm gierkowskiego wyrobiska...

Nie wiem kim jesteś kolego, ale zgadzam się z propozycją zmiany łowiska. Zachwyt nad bagnem u mnie już dawno minął.. Jeśli mam mało czasu po stokroć wolę rzekę, przez lub za ZZ niw mówiąc o innych bardziej oddalonych łowiskach.
Człowiek jest stworzony do miłości.
I każde życie jest bezcenne.
Awatar użytkownika
siwy
Sum
Posty: 3284
Rejestracja: wt 07 kwie 2015, 19:39
Lokalizacja: Marcin 1976 - Lublin LSM, Mobile:607-356-115

Re: Zalew Zemborzycki Ogólnie

Postautor: siwy » śr 08 gru 2021, 18:40

Wg mnie (i to serio moje zdanie, choć wielu się z nim zaczyna zgadzać) MOSiR chce się nas pozbyć - wędkarz to dla nich zło i tyle. Nie chodzi im o zarobek na nas, bo to całe nic - to pomysł na wyzbycie się nas, bo dłuuugo parkujemy samochody zajmując miejsce za niższe kwoty jeśli płacimy, a większość spacerowiczów parkuje średnio 1-3h...bo tylko spacer, itp.

A dojazd do slipu to kwestia sprawdzenia tego u leśników, bo to chyba ich droga. Paweł powinien więcej wiedzieć.
30 lat łowię...i nadal g%#no umiem :D
Awatar użytkownika
Kulawy Karzeł
Leszcz
Posty: 34
Rejestracja: pn 08 lis 2021, 21:25

Re: Zalew Zemborzycki Ogólnie

Postautor: Kulawy Karzeł » śr 08 gru 2021, 19:25

mylisz się Siwy...wody polskie podniosły MOSiRowi kwotę dzierżawy a oni koszty przerzucają na nas...tak dosłownie usłyszałem...podniosą cenę za cumowanie łodzi...parking przy wierzy ma kosztować niemal tyle samo co cumowanie łodzi w marinie...3 różne kwoty zależne od zajmowanego miejsca...ma być dodatkowy parking za niebieskimi..ponownie...przecież już tam był....powiedziano mi że na mazurach to płacą...a ja że to nie mazury...no tak a mają koncepcję choć jeszcze nie jest zatwierdzona u góry...a i slip przy dąbrowie pzw też ma być płatny..bo za dużo depczemy...takie słowa padły...zezwolenia...określona ilość...rozmawiałem z kimś z naukowskich czy tylko dla znajomych jak to będzie... ale on nic nie wie...mają być wybory i puki co nic nie mogą mi powiedzieć...to w skrócie...
Awatar użytkownika
siwy
Sum
Posty: 3284
Rejestracja: wt 07 kwie 2015, 19:39
Lokalizacja: Marcin 1976 - Lublin LSM, Mobile:607-356-115

Re: Zalew Zemborzycki Ogólnie

Postautor: siwy » śr 08 gru 2021, 22:23

Cóż...kto cwańszy i mniej mandżuru będzie miał do targania to będzie parkował tak, żeby gratis było lub tanio.

A wiesz coś na temat dojazdu do slipu na Dąbrowie?
30 lat łowię...i nadal g%#no umiem :D
Awatar użytkownika
Kulawy Karzeł
Leszcz
Posty: 34
Rejestracja: pn 08 lis 2021, 21:25

Re: Zalew Zemborzycki Ogólnie

Postautor: Kulawy Karzeł » czw 09 gru 2021, 06:57

pzw... Zarząd okręgu..tak jak wspomniałem - samego prezesa nie złapałem , kobita jak zawsze nic nie wie a jedynie jakiś szeregowy pracownik po tym co mu powiedziałem co usłyszałem od wyższego szczebla mosirowskiej drabiny - powiedział że nic nie wie...są przed wyborami...i chyba był trochę zdziwiony stwierdzeniem jakie padło że „za bardzo depczemy„ im po tym parkingu...proszę korzystać puki co i tyle...mosir to dziura bez dna..kopalnia pomysłów za które zapłacą inni... że to lazurowe wybrzeże i ludzie po remoncie będą jak na filmie z 95 roku walczyli o miejsce na plaży...
Awatar użytkownika
Zielony
Sandacz
Posty: 829
Rejestracja: wt 16 lut 2016, 20:54

Re: Zalew Zemborzycki Ogólnie

Postautor: Zielony » pt 01 kwie 2022, 09:12

Wczoraj po pracy coś mnie tknęło i kazało jechać na pstrągi do Zakrzówka. Tym razem zabrałem spinning bo czułem podskórnie, że złowię ogromną rybę. Dosłownie w trzecim rzucie ma takie charakterystyczne zatrzymanie, zacinam i czuję na wędce ogromną silną rybę. Walczy dziwnie tak jakby ogonem uderzała w żyłkę. Hol był nadzwyczaj długi a ryba trzymała się dna. W końcu mam ją blisko i widzę, że to nie pstrąg ani nie szczupak tylko ten owiany miejscową legendą sum. Złowiłem ich już kilka więc wiedziałem jak podebrać za szczękę. Wyciągam stwora na brzeg i chociaż wiem, że wyjada w zbiorniku pstrągi i powinienem go zabić to szybko pojawia się myśl, że jak ja to wytłumaczę Wojteczce. Przecież ta ryba ma okres ochronny. Rozdarty wewnętrznie ostatecznie wypuszczam suma. Ryba ma prawie 130cm i dalej unicestwia pstrążki w Zakrzówku. Jak ktoś go złowi latem to życzę smacznego.
Obrazek
Awatar użytkownika
Przemek_M
Sandacz
Posty: 752
Rejestracja: wt 05 cze 2018, 20:57

Re: Zalew Zemborzycki Ogólnie

Postautor: Przemek_M » pt 01 kwie 2022, 09:21

Prima aprilis
Człowiek jest stworzony do miłości.
I każde życie jest bezcenne.
Awatar użytkownika
Zielony
Sandacz
Posty: 829
Rejestracja: wt 16 lut 2016, 20:54

Re: Zalew Zemborzycki Ogólnie

Postautor: Zielony » pt 01 kwie 2022, 09:26

Przemek_M pisze:Prima aprilis

A mogłem napisać coś o bocianach :D :D :D
Awatar użytkownika
te0
Okoń
Posty: 184
Rejestracja: pn 20 sie 2018, 15:11

Re: Zalew Zemborzycki Ogólnie

Postautor: te0 » pt 01 kwie 2022, 09:27

Dobre :D
Awatar użytkownika
Przemek_M
Sandacz
Posty: 752
Rejestracja: wt 05 cze 2018, 20:57

Re: Zalew Zemborzycki Ogólnie

Postautor: Przemek_M » pt 01 kwie 2022, 09:39

Zielony pisze:
Przemek_M pisze:Prima aprilis

A mogłem napisać coś o bocianach :D :D :D

W bociany bym uwierzył :lol:
Człowiek jest stworzony do miłości.
I każde życie jest bezcenne.
Awatar użytkownika
CDC
Sum
Posty: 2048
Rejestracja: pt 28 sie 2020, 07:42

Re: Zalew Zemborzycki Ogólnie

Postautor: CDC » pt 01 kwie 2022, 14:16

Zielony pisze:Wczoraj po pracy coś mnie tknęło i kazało jechać na pstrągi do Zakrzówka. Tym razem zabrałem spinning bo czułem podskórnie, że złowię ogromną rybę. Dosłownie w trzecim rzucie ma takie charakterystyczne zatrzymanie, zacinam i czuję na wędce ogromną silną rybę. Walczy dziwnie tak jakby ogonem uderzała w żyłkę. Hol był nadzwyczaj długi a ryba trzymała się dna. W końcu mam ją blisko i widzę, że to nie pstrąg ani nie szczupak tylko ten owiany miejscową legendą sum. Złowiłem ich już kilka więc wiedziałem jak podebrać za szczękę. Wyciągam stwora na brzeg i chociaż wiem, że wyjada w zbiorniku pstrągi i powinienem go zabić to szybko pojawia się myśl, że jak ja to wytłumaczę Wojteczce. Przecież ta ryba ma okres ochronny. Rozdarty wewnętrznie ostatecznie wypuszczam suma. Ryba ma prawie 130cm i dalej unicestwia pstrążki w Zakrzówku. Jak ktoś go złowi latem to życzę smacznego.
Obrazek

Ja w środę byłem z kolegą na Kosarzewce, u mnie zero ale koleżka jedno branko miał:
brown-trout-world-record-sean-colenso-1-840.jpg
brown-trout-world-record-sean-colenso-1-840.jpg (109.75 KiB) Przejrzano 583 razy

Przetransportowaliśmy go w zamówionej cysternie do kumpla akwarium w garażu. Mamy sprawdzać na jakie przynęty będzie reagował najlepiej.
Aldek
Awatar użytkownika
BCH
Sum
Posty: 1047
Rejestracja: pn 06 sty 2020, 19:44

Re: Zalew Zemborzycki Ogólnie

Postautor: BCH » pt 01 kwie 2022, 14:25

Hahaha.

No dobra, a tak w ogóle to patrzę za okno. Da radę na zz z lodu w weekend? Przejeżdżał ktoś, sprawdzał?
Awatar użytkownika
CDC
Sum
Posty: 2048
Rejestracja: pt 28 sie 2020, 07:42

Re: Zalew Zemborzycki Ogólnie

Postautor: CDC » pt 01 kwie 2022, 14:38

BCH pisze:No dobra, a tak w ogóle to patrzę za okno. Da radę na zz z lodu w weekend? Przejeżdżał ktoś, sprawdzał?

Siwy pewnie po pracy wpadnie połowić to da znać.
Aldek
Awatar użytkownika
Zielony
Sandacz
Posty: 829
Rejestracja: wt 16 lut 2016, 20:54

Re: Zalew Zemborzycki Ogólnie

Postautor: Zielony » pt 01 kwie 2022, 16:49

CDC pisze:
Zielony pisze:Wczoraj po pracy coś mnie tknęło i kazało jechać na pstrągi do Zakrzówka. Tym razem zabrałem spinning bo czułem podskórnie, że złowię ogromną rybę. Dosłownie w trzecim rzucie ma takie charakterystyczne zatrzymanie, zacinam i czuję na wędce ogromną silną rybę. Walczy dziwnie tak jakby ogonem uderzała w żyłkę. Hol był nadzwyczaj długi a ryba trzymała się dna. W końcu mam ją blisko i widzę, że to nie pstrąg ani nie szczupak tylko ten owiany miejscową legendą sum. Złowiłem ich już kilka więc wiedziałem jak podebrać za szczękę. Wyciągam stwora na brzeg i chociaż wiem, że wyjada w zbiorniku pstrągi i powinienem go zabić to szybko pojawia się myśl, że jak ja to wytłumaczę Wojteczce. Przecież ta ryba ma okres ochronny. Rozdarty wewnętrznie ostatecznie wypuszczam suma. Ryba ma prawie 130cm i dalej unicestwia pstrążki w Zakrzówku. Jak ktoś go złowi latem to życzę smacznego.
Obrazek

Ja w środę byłem z kolegą na Kosarzewce, u mnie zero ale koleżka jedno branko miał:
brown-trout-world-record-sean-colenso-1-840.jpg

Przetransportowaliśmy go w zamówionej cysternie do kumpla akwarium w garażu. Mamy sprawdzać na jakie przynęty będzie reagował najlepiej.


Te z Kosarzewki w tym roku podejrzanie grube są. Prawdopodobnie magazynują w sobie drożejący gaz ;)
Awatar użytkownika
igor
Okoń
Posty: 116
Rejestracja: pt 29 cze 2018, 21:06

Re: Zalew Zemborzycki Ogólnie

Postautor: igor » pt 01 kwie 2022, 20:06

Zielony jesteś jeśli chodzi o Kosarzewkę, dwie trocie dzisiaj wyjąłem. To żart ale bladziuchę znam.
Awatar użytkownika
siwy
Sum
Posty: 3284
Rejestracja: wt 07 kwie 2015, 19:39
Lokalizacja: Marcin 1976 - Lublin LSM, Mobile:607-356-115

Re: Zalew Zemborzycki Ogólnie

Postautor: siwy » pn 04 kwie 2022, 18:34

CDC pisze:
BCH pisze:No dobra, a tak w ogóle to patrzę za okno. Da radę na zz z lodu w weekend? Przejeżdżał ktoś, sprawdzał?

Siwy pewnie po pracy wpadnie połowić to da znać.


Niestety nie byłem choć ciągnęło jak szlak...obowiązki miałem, w weekend nawet na forum nie zajrzałem...ale lodu to chyba nie było nigdzie?

Ale obczajacie, jak za tydzień/dwa woda ożyje?
30 lat łowię...i nadal g%#no umiem :D
Awatar użytkownika
BCH
Sum
Posty: 1047
Rejestracja: pn 06 sty 2020, 19:44

Re: Zalew Zemborzycki Ogólnie

Postautor: BCH » pn 04 kwie 2022, 20:48

siwy pisze:ale lodu to chyba nie było nigdzie?

Jak to pierwszego kwietnia ;).

siwy pisze:Ale obczajacie, jak za tydzień/dwa woda ożyje?

Chyba każdy z nas na to czeka :D. Mimo ochłodzenia, śniegu, powoli, powoli się zaczyna. Widziałem w weekend pojedyncze klenie i pstrągi atakujące przy powierzchni.
Awatar użytkownika
zpryciarz
Sum
Posty: 1410
Rejestracja: sob 31 mar 2018, 19:31

Re: Zalew Zemborzycki Ogólnie

Postautor: zpryciarz » wt 05 kwie 2022, 05:47

BCH pisze:
siwy pisze:ale lodu to chyba nie było nigdzie?

Jak to pierwszego kwietnia ;).

siwy pisze:Ale obczajacie, jak za tydzień/dwa woda ożyje?

Chyba każdy z nas na to czeka :D. Mimo ochłodzenia, śniegu, powoli, powoli się zaczyna. Widziałem w weekend pojedyncze klenie i pstrągi atakujące przy powierzchni.

Po takiej ilości śniegu i zapowiadanym deszczu niektóre miejscówki mogą przypominać kawę z mlekiem. Ale wytrawny gracz i w takiej wodzie coś wydłubuje :)
Nie powiem, połazilby człowiek już nad Wisłą za kleniem i opylił kiełbe z ogniska.
Marcin

Wróć do „Zalew Zemborzycki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 70 gości

Sklep wędkarski Lublin