Forum ZalewZemborzycki.com

Tak na piachu ?... fala zwłoki wyrzuciła czy jak? Człowiek raczej nie zostawiłby takiej ryby na brzegu by zgniła...w Szwecji widziałem takie szczupaki na brzegu i jeszcze kijem przedziubane...że niby szkodnik.

To już leciwy osobnik, może podczas tarła pikawa nie wytrzymała
Co roku jakieś padłe pojedyncze sztuki są spotykane

A ja mam takie pytanie. Czy na Krzczeniu albo Dratowie można wypożyczyć łódkę ? Nigdy nie interesowałem się tym tematem. Stanice jakieś tam są a łodzie na wynajem?

Na Dratowie 20zł za wypożyczenie, a na Krzczeniu chyba koło Lublin Miasto miało swoje łodzie jak nie całkiem zarząd okręgu...

Na Krzczeniu też jest taka możliwość,jednak w zeszłym roku jak dobrze pamiętam była to kwota 20zł od głowy! Nie wiem jak w tym sezonie
Cooo ? Ciągnie misia do lasu?

Tomasz ja cały Maj tam łowiłem Ryby były i wiem że w porównaniu do zalewu to jest o niebo lepiej A nigdy nie pożyczałem łódki zawsze mamy ze sobą jakieś pływadło

Z tymi płatnymi parkingami to na chwilę obecną mam takie info:
- czerwony krzyżyk > potwierdzony parkomat
- zielona fajka > nie ma parkomatu
- niebieski znak zapytania > nie jestem pewien bo na ten parking nie zajeżdżam - dejcie info jak wiecie

nie wiem czy jakieś inne parkingi jeszcze są, więc jeśli coś to z góry sorki za wprowadzenie w błąd

Tam gdzie czerwone X nie mogą zrobić szlabanów, bo zagrodzą dostęp do motelu w lesie i ludziom do posesji. Śmiechem żartem, ale ciekawe czy za kilka lat nie ogrodzą Zalewu i nie zrobią bramek jak na giełdzie.

Szlabanów żadnych nie widziałem Jedynie parkometry

Tam na niebieskim znaku zapytania, czyli parkingu przy Słonecznym Wrotkowie, już dawno były szlabany i parkomaty. Nie działały jedynie poza sezonem.

Witam proszę o pomoc. Czy na zdjęciu właściwie jest zaznaczona linia brzegowa (zapory boczne ) w których można łowić nad zalewem?

Wydaje mi się, że jest błąd po prawej stronie przy tamie (góra obrazku po prawej) - chyba można tam łowić, pierwsze widzę, że zakaz tam jest w okolicach wyciągu nart wodnych i lewej strony mola...ale może mam stare info. Z wody ( łódź, ponton, brodzenie) można łowić od mostu na Cienistej aż do bojek tuż przed tamą...może jest jakiś zakaz ze względu na duży ruch pieszy przy basenach, ale koledzy pewnie zaraz pomogą.

Wydaje mi się, że od strony ulicy Krężnickiej powinno być więcej czerwonej linii w kierunku Lublina. Gdzieś do okolicy najbardziej wysuniętego punktu wgłąb wody "vis a vis" mola harcerskiego.

Czy od ujścia rzeki Krężniczanki do Bystrzycy do ulicy Cienistej można łowić na całej długości? Są tam prywatne działki i problem z dojściem, ale chyba na upartego można iść wzdłuż rzeki?

Można

Tak. Ten odcinek już jest odcinkiem nizinnym. Powyżej tego punktu są wody górskie. Wzdłuż rzeki gdy nie ma wysokiego stanu wody obydwiema stronami da się radę. Bywają odcinki bardziej zarośnięte, podmokłe czy strome...ale da radę.

Skoro wątek ogólny to chyba miejsce właściwe aby tu pisać takie rzeczy.
Mianowicie.... Witam Wszystkich! :) Jestem nowym użytkownikiem forum, świeżo upieczonym wędkarzem (trzy wypady), jakiś spławik, jakiś grunt .
Przejrzałem z grubsza forum, ciekawie piszecie:) Pytam zawsze dużo więc nudzić się ze mną nie będziecie:)

Witamy.
Uwaga dla osob plywajacych na silnikach: od pola miedzy tymi przystankami tak plynac rownolegle do sciezki rowerowej w odleglosci ok. 150metrow, moze wiecej jakis taki duzy korniak jest tuz pod sama powierzchnia wody, my zobaczylismy tego korniaka mijajac go o 50cm, uwaga na sruby

Bandazyk pisze:Witamy.
Uwaga dla osob plywajacych na silnikach: od pola miedzy tymi przystankami tak plynac rownolegle do sciezki rowerowej w odleglosci ok. 150metrow, moze wiecej jakis taki duzy korniak jest tuz pod sama powierzchnia wody, my zobaczylismy tego korniaka mijajac go o 50cm, uwaga na sruby

Miejmy nadzieje ze nie dojdzie do takiego stanu wody, ze zostana tylko wioselka

Panowie jest źle... wczoraj z żoną postanowiliśmy zrobić sobie spacer wokół zalewu od strony rękawa. O ile lewa strona nie jest najgorsza tak prawa (okolice wyspy) mnie załamała.... Glon, śmieć, płycizna. Czy oni coś z tym zrobią? Bo szukając miejsca z płaskim dojściem do wody, nie na betonie zostaje tylko kawałek lewej strony od rękawa...

Nie wiem czy piszę w dobrym wątku - jeśli nie to wybaczcie. Miejsce na lewo od rękawu: https://goo.gl/maps/LBAVfuQkmaDoYdZz9
Podchodzi tu jakaś sensowna rybka? Od razu zaznaczam dwie wędki moja na gruncie, żony na spławiczku.
Ostrzegam będę zadawał dużo czasem dziwnych pytań Na razie 3 wypady za mną więc jestem totalnie zielony. Teorii - masa, praktyki - cóż

Witaj Wiśnia. Również z dziewczyną czasem wędkuję - ma własne papiery. Proponuję rejony bardziej w stronę tamy i może od pola gdzieś - na przeciw lasu. Ewentualnie od lasu ale już dalej za wyspą w kierunku tamy...też chyba będą płaskie miejsca, a woda już trochę głębsza.

Dzięki Siwy:) Tylko gdzie tam szukać jakiegoś parkingu?

Wiśnia pisze:Dzięki Siwy:) Tylko gdzie tam szukać jakiegoś parkingu?

Ostatnie miejsce gdzie można zostawić auto, jeszcze bez opłaty, to ulica Nad Zalewem, numer 15.
Dalej to już pieszo w lewą stronę, lub w prawą na cypel zwany "L-ką".