Strona 39 z 108

Re: Zalew Zemborzycki Ogólnie

: ndz 03 mar 2019, 15:27
autor: misiek1975
Kadi ja też o tym myślałem i od tego roku tak zaczynam robić. Śmiechem żartem po jednym roku takich wpisów może się okazać, że ZZ jest bardziej zasobny w ryby niż jeziora w Szwecji :lol:

Re: Zalew Zemborzycki Ogólnie

: ndz 03 mar 2019, 15:47
autor: Paweł
Kadi pisze:Pany. A jak tak oszukać PZW? Jak byśmy wszyscy wpisywali w kartę że co wypad zabieramy komplet z Zalewu to może lepiej by go zarybiali? Bo za.kazsym razem wpisać komplet to okaże się że zabieramy więcej ryb niż oni wypuszczają ;D może by musieli zwiększyć zarybienia? Dajmy na to wpuscili 1000 szt a wyjechało wg rejestrów 800 to myślą spoko jeszcze zostaje to zostajemy przy tym co było. A jakby im tak papierowo wyjeżdżało więcej to co? Zarybiamy więcej? Bo wydaje mi się że oddawanie rok w rok pustych papierów mija się z celem. Nie zabierają ryb a my przecież wpuszczamy. Im się wydaje że te ryby są...


Kadi w ten sposób nie oszukasz. Rejestry nie działają w ten sposób, jak by mogło nam wędkarzom się wydawać. Po pierwsze nie wydaje mi się, że nie wszystkie rejestry są sprawdzane, a jedynie tylko mała próba. Z tego co jest sprawdzane jest tworzony ogólny obraz rybostanu w zbiorniku. Jeżeli będzie wyławianych dużo sandaczy z zalewu według rejestrów, to może być znak, że tego gatunku jest na tyle dużo, że nie ma konieczności dodatkowych zarybień.

Re: Zalew Zemborzycki Ogólnie

: ndz 03 mar 2019, 16:04
autor: Kadi
Nie wiem jak działają ale jeżeli nie wykazuje się, że zabiera się ryby to oni myślą że to co wpuścili w nikłej ilości nadal są. Myślę że warto spróbować rok czy 2 i zobaczyć czy ilość wpuszczanych ryb wzrośnie. Nie wpisywać Sandaczy ale dajmy na to co wypad Szczupaka i ze 3 Okonie i już się rybostan uszczupla. Koniec końców jeżeli dużo ryby ubyło to należy uzupełnić.
A skoro nie patrzą na rejestry to po co one są? Tylko po to żeby można było wlepić mandat za brak wpisu? Mnie się wydaje że jednak w to zaglądają.

Re: Zalew Zemborzycki Ogólnie

: ndz 03 mar 2019, 16:14
autor: Paweł
Kadi pisze:Nie wiem jak działają ale jeżeli nie wykazuje się, że zabiera się ryby to oni myślą że to co wpuścili w nikłej ilości nadal są. Myślę że warto spróbować rok czy 2 i zobaczyć czy ilość wpuszczanych ryb wzrośnie. Nie wpisywać Sandaczy ale dajmy na to co wypad Szczupaka i ze 3 Okonie i już się rybostan uszczupla. Koniec końców jeżeli dużo ryby ubyło to należy uzupełnić.
A skoro nie patrzą na rejestry to po co one są? Tylko po to żeby można było wlepić mandat za brak wpisu? Mnie się wydaje że jednak w to zaglądają.


Kadi niekoniecznie. Ryba przecież sama się także rozmnaża i jest to wartość niepoliczalna. Czy leszcz jest wpuszczany do zalewu mimo iż tonami wychodzi z niego rok rocznie?

Re: Zalew Zemborzycki Ogólnie

: ndz 03 mar 2019, 16:19
autor: Kadi
Leszcz to odrębna historia. Leszcza nie chcą a drapieżnik jest pożądany.

Re: Zalew Zemborzycki Ogólnie

: ndz 03 mar 2019, 16:22
autor: Bandazyk
Heja, dobrze to by bylo jakby zrobili ze 3 lata no kill jesli chodzi i drapieznika, tylko pilnowac tego, dziadki by odpuscily sandaczowanie bo po co to lapac dla sportu jak nie mozna usmazyc pozniej.

Re: Zalew Zemborzycki Ogólnie

: ndz 03 mar 2019, 16:36
autor: darek
Pomysł fajny,ale gorzej z z upilnowaniem dziadków.

Re: Zalew Zemborzycki Ogólnie

: ndz 03 mar 2019, 17:16
autor: BARTEZ
darek pisze:Pomysł fajny,ale gorzej z z upilnowaniem dziadków.

Od dziadków gorsi są spinningiści którzy są codziennie i łowią na handel.

Re: Zalew Zemborzycki Ogólnie

: ndz 03 mar 2019, 17:32
autor: Paweł
No kill na drapieżnika na zalewie to raczej rzecz nierealna, a przynajmniej nie przez najbliższe lata, aczkolwiek w zeszłym roku o mało nie przeszedł 3 letni no-kill na okonia.

Re: Zalew Zemborzycki Ogólnie

: ndz 03 mar 2019, 18:48
autor: misiek1975
Paweł rejestry na pewno przeglądają i nie wiem czy nie zliczają bo kiedyś kolega rozmawiał ze strażnikiem z PSR i ten to potwierdził. Jest tak jak mówi Kadi, jak nie wpisujemy nic to zarząd traktuje to tak jakby nic z wody nie ubyło a to co się wytrze to wartość dodana i zarybiać nie trzeba. O no killu na drapieżniki możemy zapomnieć więc nie zaszkodzi akcja z wpisami, a wydaje mi się, że spróbować warto.

Re: Zalew Zemborzycki Ogólnie

: ndz 03 mar 2019, 18:59
autor: Paweł
misiek1975 pisze:Paweł rejestry na pewno przeglądają i nie wiem czy nie zliczają bo kiedyś kolega rozmawiał ze strażnikiem z PSR i ten to potwierdził. Jest tak jak mówi Kadi, jak nie wpisujemy nic to zarząd traktuje to tak jakby nic z wody nie ubyło a to co się wytrze to wartość dodana i zarybiać nie trzeba. O no killu na drapieżniki możemy zapomnieć więc nie zaszkodzi akcja z wpisami, a wydaje mi się, że spróbować warto.


Problem z tym, że PSR nie ma nic wspólnego z PZW. To całkiem oddzielna jednostka podlegająca pod wojewodę. Ja wiem jedno na pewno, że RZGW chciało zabrać PZW Bikcze, ponieważ w rejestrach z tego zbiornika nie było odłowów szczupaka, co RZGW odebrało jako złą gospodarkę rybacką (brak szczupaka). I co teraz PZW musi zrobić? Zarybić, aby były widoczne odłowy szczupaka, aby nie stracić dzierżawy łowiska. W mojej ocenie nie jest liczone ile skąd zostało wybrane, a jaki jest obraz rybostanu poprzez przegląd rejestrów, aby spełniać warunki operatów.

Re: Zalew Zemborzycki Ogólnie

: ndz 03 mar 2019, 21:10
autor: siwy
Hmmm....informacje na temat sposobu, w jaki PZW ustala ilość/gatunki/jakość ryb w danym zbiorniku chyba nie jest ściśle tajna ;-)...można próbować dokopać się do informacji wrzucanych do internetu, ale wiele występuje jedynie w formie papierowej choć są jawne i dostępne w biurze zarządu, czy innej lokalizacji...można też wysłać oficjalne zapytanie w jaki sposób się to odbywa (statystyki z rejestrów, jakieś odłowy badawcze/selekcyjne, czy wpływ na zarybienia mają tylko wyniki tych badań, czy może współpraca z ichtiologami i innymi mądrymi głowami, itp) i jakie są wyniki na koniec 2018roku i plany na 2019r? Plany zarybień na pewno są (musiały być ujęte w budżecie) i dostępne do publicznej wiadomości. Myślę, że odpowiedź na takie pismo wiele by rozjaśniło i wyjaśniło "jak to się robi", tylko pewnie trzeba by je wysłać jako zarząd koła wędkarskiego a nie pojedynczy wędkarz by miało status "ważniejszego" hehe :-D - a może nawet jako społeczność naszego forum?

Ktoś tam coś pewnie słyszał, ktoś coś gdzieś przeczytał...wg mnie takie oficjalne zapytanie byłoby ok. Można by się pokusić o pytanie "co dalej z zalewem" w sensie tych wszystkich zmian/rewitalizacji/przebudowy/itd, o których było tak głośno i jak to się ma do społeczności wędkarskiej - zarząd na pewno wie więcej, przynajmniej w oficjalnej wersji ;-).

A może ktoś wie coś na temat rewitalizacji slipu na "Lce"? Kiedy ruszają prace, czy nie potrzeba rąk do prac społecznych ? (karczowanie, sprzątanie, itp)

Re: Zalew Zemborzycki Ogólnie

: ndz 03 mar 2019, 22:39
autor: Puszatek
BARTEZ pisze:
darek pisze:Pomysł fajny,ale gorzej z z upilnowaniem dziadków.

Od dziadków gorsi są spinningiści którzy są codziennie i łowią na handel.


na handel? :shock:

Re: Zalew Zemborzycki Ogólnie

: pn 04 mar 2019, 12:10
autor: miro-re
Słyszałem gdzieś o tym. Jak kiedyś wędkowałem od strony kościoła w zemborzycach (jak jeszcze można było z wału) O tutejszych łowcach sandaczy dosłownie na handel

Re: Zalew Zemborzycki Ogólnie

: pn 04 mar 2019, 16:20
autor: Paweł
Lubelskie PZW wprowadza transparentne zarybienie. Oto pierwszy komunikat:

W związku z wcześniejszymi zapowiedziami Dyrektora Biura ZO PZW w Lublinie informujemy, że w czwartek tj. w dniu 7.03.2019 odbędzie się zarybienie wylęgiem miętusa rzek: Tyśmienica nr 1, Wieprz nr 4 i nr 5 oraz Wisła nr 1. Chętnych do wzięcia udziału i pomocy w zarybieniu prosimy o kontakt z Ichtiologiem pod numerem telefonu: 606940221.


Zródło: https://www.facebook.com/40401885017007 ... 583009133/

Re: Zalew Zemborzycki Ogólnie

: wt 05 mar 2019, 17:21
autor: gregory
Kadi ma rację.
Rozmawiałem z przedstawicielem władz zarządu okręgu i okręgu głównego (nie będę pisał nazwisk). Dowiedziałem się ,że operaty zarybieniowe są ustalane m.in. na podstawie zdawanych co roku rejestrów.Oznacza to,że im więcej wpiszemy w rejestr (nie koniecznie zabierając) tym okręg będzie więcej zarybiał.Dlatego łowiska no kill nie do końca się sprawdzą,bo na jakiej podstawie mieliby wiedzieć ile zarybiać.Dziwne to trochę ale takie mają procedury i dlatego dobrze jest pod koniec roku nawpisywać w rejestr ile się da.

Re: Zalew Zemborzycki Ogólnie

: wt 05 mar 2019, 20:49
autor: siwy
Takie wpisywanie "na wariata" też nie jest dobre, bo zafałszuje ilość zabieranych ryb, a łatwo zakłócić równowagę gatunkową - nadmiar sandacza czy szczupaka spowodować może zanik drobnicy wyjadanej przez te drapieżniki, a w extremalnych sytuacjach może dojść nawet do karłowacenia drapieżników. Poza tym to zwykłe kłamstwo i nie ważne, że niby w dobrej wierze, by drapieżnika więcej było, skoro skutek może okazać się opłakany.

Wiem jak kolegów irytuje stan naszych wód - MNIE TEŻ! Ale nie tędy droga...

Ja bardzo bym chciał mieć w pobliżu łowisko z potężnymi sumami, ale nie wpiszę, że w tamtym roku za każdym razem gdy byłem nad zalewem to zabierałem suma do domu ;-)

Myślę, że na łowiskach typu NoKill po prostu robi się "odłówy statystyczne" czy jak to się nazywa i na podstawie tego co znajdą w sieciach w procentowy sposób ustalają czego za mało a czego za dużo.

Ciężko tu o jakąś super metodę - każda ma wady i tylko w przybliżony sposób określa ilość danej ryby w bajorze.

Re: Zalew Zemborzycki Ogólnie

: wt 05 mar 2019, 21:47
autor: siwy
Poza tym dla dobrego stanu ilościowego ryb i ich zdrowia trzeba zagwarantować dobrą jakość wody i pożywienie...tym czasem nawet wody brakuje :-D

Myślę, że gdy skończą przebudowę zalewu, wtedy wezmą się za odbudowę w nim życia. Teraz tak na prawdę nikt nie wie czy zarybienia jakie są w planie w ogóle mają rację bytu, gdy nagle okaże się, że rusza budowa i spuszczamy zalew/przenosimy ryby, itp. W trakcie rewitalizacji potrzeba czujnego oka ichtiologów i innych mądrych głów, by w przyszłości nie okazało się, że jakieś rozwiązanie źle wpływa na ryby (bo woda strasznie mętna, za mało natleniona, itd).

Teraz możemy jedynie uważnie patrzeć na dłonie pionowi decyzyjnemu i reagować, gdy coś źle się może dziać w wyniku nie do końca przemyślanych działań ;-)

Jak na razie nigdzie ani słychu ani widu o przebudowie/czyszczeniu zalewu i o innych pracach z tym związanych, a o których było głośno przed wyborami, więc podejrzewam, że zarybienia będą szły wg planu.

Re: Zalew Zemborzycki Ogólnie

: wt 05 mar 2019, 22:44
autor: Kadi
Mi akurat chodzi o to że teraz wszyscy są super mega no kill i jak zobaczą że zabijasz rybę to Ciebie zabiją :D Jakiś procent z tych wypuszczonych ryb ginie a ogromny procent zabranych nie jest wpisywany w rejestr. A o odłowach kontrolnych w zalewie nigdy nie słyszałem ani nie widziałem. Dane mają z dupy bo z rejestrów do niczego się nie nadają a na podstawie połowów na zawodach mogą stwierdzić, że jest masa leszcza i tyle. Jeżeli na zawodach gdzie startuje ponad setka osób pada 20 ryb do tego jakieś Okonie to może świadczyć tylko o baaardzo marnym rybostanie.

Re: Zalew Zemborzycki Ogólnie

: śr 06 mar 2019, 23:05
autor: siwy
Rozumiem Cię Kadi i też czuję się bezsilny na ten stan rzeczy w zalewie. Jak dla mnie jest po prostu za mało kasy na badania rybostanu, a ludzie w rejestry i tak wpiszą co zechcą lub nie wpiszą zdenerwowani na kolejną biurokrację. Przez to trąbienie o zmianach/przebudowach zalewu mam wrażenie, że władze po prostu nie widzą sensu ratowania rybostanu w konkretniejszy sposób niż zwykłe planowane w budżecie zarybianie - a zarybiać muszą żeby nie było, że nic w tej kwestii nie robią. Jestem przekonany, że doskonale zdają sobie sprawę z rybostanu zalewu bo nie tylko na forum o tym się mówi, ale nie chcą lokować większej kasy w czymś, co nagle może zostać całkiem spuszczone, zaorane, przekopane...i może po 2-3latach z powrotem zalane wodą...a znajdą się tacy, co im wypomną "wyrzucanie kasy w zalewowe błoto" i tego się obawiają...tak to widzę.

Nie bronię ich, po prostu wiem że z pustego i Salomon nie naleje, też czuję jakby działania były za słabe, spóźnione, że zarybianie linem (zbyt mała ilość )ma spowodować jedynie przyrost suma(25-35cm to super żywiec na konkretnego wąsacza) i zapełnić lodówki "dziadkom", bo miesiąc po zarybieniu już nikt nie łowi linów - nie zdążył się rozpłynąć po zalewie bo został zjedzony...a nasze lubelskie PZW na decyzje miasta i Wód Polskich ma takie, jak mrówka na stado słoni...takie odnoszę wrażenie i tyle...a pamiętajmy, że PZW to opieka nad wieloma wodami w naszym okręgu - nasz zalew jest tylko jedną z nich, a wielu mieszkańcom Lublina bywającym nad zalewem po prostu przeszkadzamy...

Re: Zalew Zemborzycki Ogólnie

: pt 08 mar 2019, 06:35
autor: Bandazyk
Pomijajac wedkarstwo, wczoraj wieczorem widzialem w Lublinie w okolicy abramowic niedaleko tych stawow Traszke.

Re: Zalew Zemborzycki Ogólnie

: pn 11 mar 2019, 10:28
autor: Dok
Dzień dobry!
Gdzie mogę kupić w Lublinie dużą ochotkę do haczyku?
Dziękuję.

Re: Zalew Zemborzycki Ogólnie

: pn 11 mar 2019, 12:03
autor: Puszatek
Tutaj masz po drodze nad Zalew ;-)

https://www.facebook.com/sklepszczupaczek/

Re: Zalew Zemborzycki Ogólnie

: pn 11 mar 2019, 12:07
autor: Dok
Puszatek pisze:Tutaj masz po drodze nad Zalew ;-)

https://www.facebook.com/sklepszczupaczek/

Dziękuję!

Re: Zalew Zemborzycki Ogólnie

: czw 14 mar 2019, 12:47
autor: Kadi