Strona 10 z 29

Re: Kłusownictwo

: ndz 06 gru 2020, 20:54
autor: Grzegorz140
Oglądając ostatnia interwencję na krzczeniu i patrząc na te naprawdę spore ryby naszły mnie przemyślenia. Czy można zrobić cokolwiek żeby zaostrzyć kary dla kłusowników? Nie chodzi mi o ludzi którzy mają haki zadziorowe na wodach górskich, czy łowią na trzy wędki, tylko głównie o tych, którzy stawiają siaty. Nie wiem jaki kodeks czy ustawa reguluje te kary, ale nawet gdyby potrzebne były zmiany w ustawie to chyba jest wykonalne. Można byłoby przecież pozostawić projekt ustawy w każdym sklepie wędkarskim, zobowiązać okręgi do rozmieszczenia takich list na swoim terenie, nagłośnić sprawę w mediach, zbierać podpisy online. Tylko tym musiałoby się zająć pewnie PZW, a pewnie są na to zbyt zapracowani. Bo obecne kary są dla mnie śmieszne. Goście kłusuja od wielu lat, stawiają siaty w tych samych miejscach i nie wpadają. A na samym tym filmiku z krzczenia gdyby wieśniak wyciągnął te ryby to miałby mięsa za spore pieniądze. Pomijając, że nie zostanie ukarany, siatka ściągniętą, ryby na szczęście wypuszczone, a po nim nie ma śladu. Chociaż coraz częściej czytam, że wszyscy wiedzą kto gdzie stawia siaty, ale na mocy nieznanych koneksji konsekwencji brak.

Re: Kłusownictwo

: pn 07 gru 2020, 07:41
autor: Paweł
Grzegorz140 pisze:Oglądając ostatnia interwencję na krzczeniu i patrząc na te naprawdę spore ryby naszły mnie przemyślenia. Czy można zrobić cokolwiek żeby zaostrzyć kary dla kłusowników? Nie chodzi mi o ludzi którzy mają haki zadziorowe na wodach górskich, czy łowią na trzy wędki, tylko głównie o tych, którzy stawiają siaty. Nie wiem jaki kodeks czy ustawa reguluje te kary, ale nawet gdyby potrzebne były zmiany w ustawie to chyba jest wykonalne. Można byłoby przecież pozostawić projekt ustawy w każdym sklepie wędkarskim, zobowiązać okręgi do rozmieszczenia takich list na swoim terenie, nagłośnić sprawę w mediach, zbierać podpisy online. Tylko tym musiałoby się zająć pewnie PZW, a pewnie są na to zbyt zapracowani. Bo obecne kary są dla mnie śmieszne. Goście kłusuja od wielu lat, stawiają siaty w tych samych miejscach i nie wpadają. A na samym tym filmiku z krzczenia gdyby wieśniak wyciągnął te ryby to miałby mięsa za spore pieniądze. Pomijając, że nie zostanie ukarany, siatka ściągniętą, ryby na szczęście wypuszczone, a po nim nie ma śladu. Chociaż coraz częściej czytam, że wszyscy wiedzą kto gdzie stawia siaty, ale na mocy nieznanych koneksji konsekwencji brak.


Kary za kłusownictwo wcale nie muszą być małe. Wszystko zależy od tego na jakim etapie kłusownik zostanie złapany i z jakimi rybami. Sąd oprócz standardowych grzywien, czy ograniczenia, bądź pozbawienia wolności (takie przypadki również mają miejsce od czasu do czasu) może orzec nawiązkę na rzecz uprawnionego do rybactwa. Ta nawiązka może wynosić od 5-cio do 20-sto krotności wartości ryb. W tym zatem przypadku w niektórych sytuacjach, gdy kłusownik zostanie złapany z siatką i wieloma sandaczami może otrzymać nakaz wpłaty nawiązki w wysokości nawet dziesiątek tysięcy.

W zeszłym roku był ciekawy przypadek na Wieprzu. Zostało złapanych dwóch kłusowników z podrywką, którzy posiadali przy sobie jednego sandacza. Obydwaj otrzymali po 1000 zł grzywny, jeden z nich dodatkowo pół roku ograniczenia wolności w postaci prac społecznych oraz została przyznana nawiązka za jednego sandacza w wysokości ponad 1700 zł do zapłaty PZW. Bardzo często jeżeli do kłusownictwa jest wykorzystywana łódź ulega w sprawie przepadkowi, co też jest znaczącym koszem dla kłusownika.

Problem w tym wszystkim jest trudność w złapaniu takiego delikwenta na gorącym uczynku, w szczególności na naszych jeziorach. To, że ktoś tam wie, kto to jest i na jakim jeziorze stawia nie jest tak na prawdę żadną informacją. Aby akcja miała sens trzeba przynajmniej dwóch osób, którzy widzą z bliska, jak ktoś podejmuje sieć, bądź łapie go w momencie spływania z siecią i rybami w łodzi, co by było najlepszym rozwiązaniem. Jeśli dodać do tego torfowiska na Krzczeniu, gdzie często sieci się pojawiają i osłonę nocy, to wcale to zadanie nie jest takie proste.

Re: Kłusownictwo

: pn 07 gru 2020, 16:30
autor: majula7
Nad jeziorami to raczej tubylcy pilnuja wędkarzy i służby niż odwrotnie. Sa miejsca gdzie zawsze o każdej porze można nabyć swieza rybkę i nie mówię tu o gospodarstwach rybackich.

Re: Kłusownictwo

: wt 08 gru 2020, 07:00
autor: Paweł
don1976 pisze:
majula7 pisze:Nad jeziorami to raczej tubylcy pilnuja wędkarzy i służby niż odwrotnie. Sa miejsca gdzie zawsze o każdej porze można nabyć swieza rybkę i nie mówię tu o gospodarstwach rybackich.

Kryzys, pandemia ....Ludzie chcą dorobić ;)


Przecież mamy taki wspaniały rząd, na który głosowałeś, to o jakim kryzysie mówimy? Mam wrażenie, po tym co piszesz, że dla Ciebie (czyli wyborcy PiS-u) rzeczą powszechnie akceptowalną jest okradanie innych. Niestety na tym forum panuje zupełnie odmienne podejście. Kłusownictwo było i będzie piętnowane.

Re: Kłusownictwo

: wt 08 gru 2020, 07:17
autor: CDC
Paweł pisze:
don1976 pisze:
majula7 pisze:Nad jeziorami to raczej tubylcy pilnuja wędkarzy i służby niż odwrotnie. Sa miejsca gdzie zawsze o każdej porze można nabyć swieza rybkę i nie mówię tu o gospodarstwach rybackich.

Kryzys, pandemia ....Ludzie chcą dorobić ;)


Przecież mamy taki wspaniały rząd, na który głosowałeś, to o jakim kryzysie mówimy? Mam wrażenie, po tym co piszesz, że dla Ciebie (czyli wyborcy PiS-u) rzeczą powszechnie akceptowalną jest okradanie innych. Niestety na tym forum panuje zupełnie odmienne podejście. Kłusownictwo było i będzie piętnowane.

Może lepiej nie wypływajmy na takie wody. Każdy ma prawo głosować na kogo mu się tylko podoba, a już kaliber, klasę i poziom tolerancji osoby określa fakt czy potrafi to akceptować, i działa to we wszystkie strony.

Re: Kłusownictwo

: wt 08 gru 2020, 08:28
autor: BCH
Co racja, to racja - głosuj na kogo chcesz i ponoś tego konsekwencje lub czerp z tego korzyści, innym nic do tego.

Z drugiej strony jednak to, co dzieje się w tym kraju, urąga podstawom jakiejkolwiek przyzwoitości. Dlatego rozumiem wzburzenie płynące ze słów Pawła.

Re: Kłusownictwo

: wt 08 gru 2020, 08:29
autor: kjarkas
Paweł pisze:W zeszłym roku był ciekawy przypadek na Wieprzu. Zostało złapanych dwóch kłusowników z podrywką, którzy posiadali przy sobie jednego sandacza. Obydwaj otrzymali po 1000 zł grzywny, jeden z nich dodatkowo pół roku ograniczenia wolności w postaci prac społecznych oraz została przyznana nawiązka za jednego sandacza w wysokości ponad 1700 zł do zapłaty PZW.

A mnie ciekawi ile z tych grzywien i nawiązek realnie spływa, bo w większości tacy kłusownicy wykazują zapewne zerowy majątek (renta matki, ciągnik na żonę, kombajn na syna, BMW na synową), niedochodowe gospodarstwo rolne i ogólną biedę aż piszczy i komornik pokiwa głową i pewnie pójdzie napisać postanowienie o bezskutecznej egzekucji, ale może zbyt czarno widzę ...

Re: Kłusownictwo

: wt 08 gru 2020, 08:40
autor: siwy
Wiecie co najbardziej podoba mi się w tym forum? Że tu właśnie prawie nie ma polityki...owszem - bywały spory odnośnie zabierania ryb, ale to już raczej temat zamknięty - jeden wypuszcza prawie wszystko a inny tak lubi smak ryby że sobie zabiera w zgodzie z prawem...i tyle!

Piętnujmy tylko złe zachowania, które w rażący sposób kaleczą naturę i powodują powstawanie złej sławy dla wędkarzy...poglądy polityczne, jak nas okłamują kolejne rządy, czasem coś poprawią a inne rzeczy spierdzielą...już taka nasza Polaków natura, że ciągle coś nie tak...bo nie potrafimy być społeczeństwem, bo bardziej nas własny tyłek obchodzi TERAZ, a nie przyszłość...co tu gadać więcej - niech forum pozostanie wędkarskie, a nad innymi sprawami pracujmy poza nim ;-)

Re: Kłusownictwo

: wt 08 gru 2020, 18:33
autor: majula7
Zaraz, zaraz pozostawiajac polityke z tylu to czy rzadzi pis czy po czy inna k....nie ma to znaczenia. Wody i rybostan w dalszym ciągu ulegają degradacji i tu nasz podstawowy problem. Mnie się bardziej wydaje ze potrzeba więcej mądrych osób - fachowcow - ktorzy nie patrzac sie na barwy polityczne doprowadzą do polepszenia stanu obecnego. I wtedy na takiego gościa odda się głos. Amen

Re: Kłusownictwo

: wt 08 gru 2020, 19:17
autor: CDC
majula7 pisze:Zaraz, zaraz pozostawiajac polityke z tylu to czy rzadzi pis czy po czy inna k....nie ma to znaczenia. Wody i rybostan w dalszym ciągu ulegają degradacji i tu nasz podstawowy problem. Mnie się bardziej wydaje ze potrzeba więcej mądrych osób - fachowcow - ktorzy nie patrzac sie na barwy polityczne doprowadzą do polepszenia stanu obecnego. I wtedy na takiego gościa odda się głos. Amen

Amen. I szlus na ten temat.

Re: Kłusownictwo

: wt 08 gru 2020, 23:11
autor: siwy
Z tego co się orientuję, to PZW bardzo długo był apolityczny, ale tak jak przedmówcy napisali - potrzeba więcej mądrych głów i idących za nimi czynów i zmian papierowych, żeby twardostołki nie dali już rady zarzucać ich beretami i ciągle negować porządne pomysły...innymi słowy jestem następny, który również odda na takiego głos i wspomoże czynem społecznym ;-)

Re: Kłusownictwo

: śr 09 gru 2020, 08:00
autor: Rowino

Re: Kłusownictwo

: śr 09 gru 2020, 11:01
autor: blackduck
A z czym tu sie utożsamiać, tylko kradno, nie zarybiajo, mydlo nam oka jakąś pandemio i politykom a ja sie pytam gdzie obiecany szczupak i pomosty????!? :mrgreen:

Taki tam żarcik na podstawie filmu "Fanatyk" :mrgreen:

Re: Kłusownictwo

: śr 09 gru 2020, 12:24
autor: Kadi
Już dawno pisałem że to całe PZW nadaje się tylko do zaorania, to mnie zwyzywali od malkontentów haha. Jak wielkim zaskoczeniem jest dla mnie, że 90% ludzi nagle podziela moje zdanie. A co za tym idzie te 90% ludzi nie umie łowić ryb. Według opinii prezesów i działaczy, którzy twierdzą, że ryb jest masa tylko Ci wszyscy beznadziejni wędkarze nie umieją łowić...

Re: Kłusownictwo

: śr 09 gru 2020, 16:26
autor: majula7
Jaka masa jest to się przekonamy jak spuszcza zz. Np. w Poznaniu spuscili wodę ale odlowili 19 ton ryb. Ciekawe ile będzie oprócz lachona?

Re: Kłusownictwo

: śr 09 gru 2020, 16:40
autor: CDC
Rowino pisze:https://wiadomosciwedkarskie.com.pl/artykul/90-procent-czlonkow/1111215.amp

No ciekawe, ciekawe. Obowiązki głównie zlecimy na koła a my będziemy wspomagać. To do tej pory rozumiem że wszystko robiła wierchuszka a koła nic, ot ciekawostka.
Ciekawe jak to kadrowo na szczycie się uszczupli i kto z tamtąd pójdzie do pomocy w kołach?
No i jak mata pomysły na uzdrowienie PZW to wykazujta się i róbta a my się poprzyglądamy. Dobre.
Daj Boże nam mądrych ludzi do popierania, bo to rymsnie jak nic. Pożyjom uwidzim.

Re: Kłusownictwo

: sob 12 gru 2020, 12:34
autor: Paweł
Siateczka z zalewu dzisiaj.

Re: Kłusownictwo

: sob 12 gru 2020, 12:44
autor: Bandazyk
Ja prdl tylko wędkarzy mniej i już się zaczyna. Pawle pytanie: dużo wyciągacie siatek z Zalewu, mniej więcej... Czy nie możesz lub nie chcesz udostępniać takich informacji.

Re: Kłusownictwo

: sob 12 gru 2020, 12:49
autor: Paweł
Bandazyk pisze:Ja prdl tylko wędkarzy mniej i już się zaczyna. Pawle pytanie: dużo wyciągacie siatek z Zalewu, mniej więcej... Czy nie możesz lub nie chcesz udostępniać takich informacji.


Raczej mało, w stosunku do innych miejsc. Teraz okres jest trochę nasilony wszędzie, bo wiadomo święta i jest spory popyt na rybę. Ale jak to zwykł mawiać jeden z naszych forumowych kolegów - jest popyt, to jest i strażnik, który może czaić się za rogiem :-)

Re: Kłusownictwo

: sob 12 gru 2020, 14:18
autor: misiek1975
Ale na pustą tą siatka wygląda. Albo świeżo postawiona albo w kiepskim miejscu albo ryby brak ;) Choć patrząc po lodzie na lince to z przed odwilży

Re: Kłusownictwo

: sob 12 gru 2020, 14:37
autor: CDC
misiek1975 pisze:Ale na pustą tą siatka wygląda. Albo świeżo postawiona albo w kiepskim miejscu albo ryby brak ;) Choć patrząc po lodzie na lince to z przed odwilży

Raczej to drugie, jednak jakiś tam respekt i obawa przed capnięciem na gorącym uczynku jest.

Re: Kłusownictwo

: sob 12 gru 2020, 15:49
autor: majula7
To właśnie prawda o zalewie, tam....k....nie ma ryb. Wprowadzić zakaz zabierania czegokolwiek przez trzy lata.

Re: Kłusownictwo

: sob 12 gru 2020, 16:20
autor: CDC
majula7 pisze:To właśnie prawda o zalewie, tam....k....nie ma ryb. Wprowadzić zakaz zabierania czegokolwiek przez trzy lata.

A co by miało być, w zimie na wodzie po pas, chyba że jakiś zabłąkany spacerowicz. Cała ryba "w dołkach", o tej porze nad Zalewem przy brzegu to można najwyżej przeziębienie złapać.

Re: Kłusownictwo

: sob 12 gru 2020, 18:19
autor: majula7
Na krzeniu w takiej samej wodzie tydzień temu szczupłe sandacze itd. Poprostu bezrybie. Sonar nie kłamie.

Re: Kłusownictwo

: sob 12 gru 2020, 18:37
autor: BCH
Dobrze widzę, że to plaża od Grzybowej? Tak na bezczela w takim miejscu, w którym cały czas ktoś łazi?