Strona 20 z 29

Re: Kłusownictwo

: wt 09 sie 2022, 16:12
autor: Paweł
W wyniku wspólnych działań Straży Ochrony Wód PZW Lublin z Państwową Strażą Rybacką w Lublinie wczoraj w godzinach nocnych został ujęty mieszkaniec m. Machów, który brał udział w nielegalnym połowie ryb siecią rybacką typu wonton na rzece Wiśle w okolicach miejscowości Zastów Karczmiski. Mężczyzna został zatrzymany przez Policję, która postawiła mu zarzut połowu ryb narzędziami rybackimi, będąc do tego osobą nieuprawnioną. Dalsze czynności wykazały, że oprócz kłusownictwa miał on na swoim koncie inne przestępstwa i że od około roku posiada status osoby poszukiwanej. Dziękujemy KPP Opole Lubelskie za sprawne i rzeczowe przeprowadzenie czynności.

Re: Kłusownictwo

: wt 09 sie 2022, 16:36
autor: suchy0512
Dobra robota brawo.
Niestety nad Wisłą nie brakuje takich zasrańców jak nie siaty to wędek ponad plan... dwa tygodnie temu w niedzielę 2 oszołomów łowiło na 5 wędek w pulawach przy przepompowni na pytanie czy przypadkiem nie mają za dużo wędek jeden odpowiedział że jedna ponad plan IM wystarczy. Odszedłem może 20m wyciągnąłem telefon (chyba zauwazyli) w pośpiechu pozbierali graty i zwiali.

Re: Kłusownictwo

: wt 09 sie 2022, 17:05
autor: Paweł
suchy0512 pisze:Dobra robota brawo.
Niestety nad Wisłą nie brakuje takich zasrańców jak nie siaty to wędek ponad plan... dwa tygodnie temu w niedzielę 2 oszołomów łowiło na 5 wędek w pulawach przy przepompowni na pytanie czy przypadkiem nie mają za dużo wędek jeden odpowiedział że jedna ponad plan IM wystarczy. Odszedłem może 20m wyciągnąłem telefon (chyba zauwazyli) w pośpiechu pozbierali graty i zwiali.


Wędki ponad stan to można powiedzieć jest norma. Wczoraj przed powyższym zdarzeniem kontrolowaliśmy wędkarza łowiącego na trzy wędki. Jak się okazało w trakcie kontroli, to nie posiadał on także uprawnień do połowu. W piątek natomiast zanotowaliśmy nasz rekord w pracy 11 wykrytych wykroczeń podczas jednego wyjazdu. 2x po 3 wędki, krótkie ryby, zabieranie ryb na łowisku no-kill, połów bez uprawnień. Suma mandatów za jeden dzień będzie oscylowała w granicach 4000-4500 zł. Mimo częstych kontroli i nieuchronności kary wędkarze wpadli w jakiś szał.

Re: Kłusownictwo

: wt 09 sie 2022, 23:22
autor: Zielony
Paweł oczywiście dziękuję za Waszą pracę. Brakuje słów by wyrazić uznanie. Ale jedna rzecz mnie zaciekawiła. Otóż to zabieranie ryb z odcinków no-kill. Czy chodzi o górskie czy Tomaszno?

Re: Kłusownictwo

: śr 10 sie 2022, 09:46
autor: Paweł
Zielony pisze:Paweł oczywiście dziękuję za Waszą pracę. Brakuje słów by wyrazić uznanie. Ale jedna rzecz mnie zaciekawiła. Otóż to zabieranie ryb z odcinków no-kill. Czy chodzi o górskie czy Tomaszno?


Chodzi o staw w Lubartowie. Tu jest permanentny no-kill. Zabrać można co najwyżej czebaczka amurskiego i kolucha, jak się trafi.

Re: Kłusownictwo

: sob 10 wrz 2022, 20:50
autor: Gelson2
Nie wiem jak założyć nowy temat, ale sprawa jest konkretna... Wszędzie tam gdzie jest woda i robotnicy budujący coś , pojawia się problem kłusownictwa! Otóż robole uczestniczący w budowie nowego mostu na Bystrzycy (żeglarska) odkryli że na chleb biorą klenie, a na spining sandacz, szczupak, okoń. Oczywiście wszystko w strefie powyżej dawnego mostu gdzie nigdy nie można było łowić. Dodatkowo są chronieni ogrodzeniem budowy. Złapanie ich na gorącym uczynku pewnie będzie ciężkie. Z relacji kolegi (nie wiem czego nie zgłosił sprawy) .. spiningujacy robotnik złowił 4 okonie i sandacza, a kolejny robotnik przychodził po każda rybę i zanosił ją do baraku mieszkalnego. Nie wiem ile czasu proceder trwa, ale już 3 tygodnie temu z tych okolic spływały podejrzane ilości zanety, chleba itp. zanim te je*"e zwierzęta skończą budowę nowego mostu, populacja ryb zmniejszy się o kilkaset lub więcej.

Re: Kłusownictwo

: sob 10 wrz 2022, 21:21
autor: BCH
A to mendy...

Paweł chyba dronem nawigował kiedyś nad zalewem. Może to jest opcja.

Re: Kłusownictwo

: ndz 11 wrz 2022, 06:52
autor: zpryciarz
A może zwyczajnie napisać do biura firmy która zajmuje się przebudowa mostu ? I zgłosić sprawę na policję ?

Re: Kłusownictwo

: ndz 11 wrz 2022, 10:38
autor: Krzysiek
Dobrze byłoby mieć jakieś dowody w postaci zdjęć lub filmiku. Warto by zajęła się tym osoba reprezentująca Okręg. Mogę wystosować odpowiedni mail do wykonawcy, ale reprezentant biura Zarządu na pewno będzie traktowany bardziej poważnie niż szeregowy członek PZW.

Re: Kłusownictwo

: ndz 11 wrz 2022, 10:47
autor: stasioo94
Napisać do Primostu żeby kierownik budowy opierdzielił swoich pracowników, a jeśli sytuacja będzie się powtarzała to zgłosić na policję. Jeśli chcecie mogę podać wam numer i e-mail kierownika.

Re: Kłusownictwo

: ndz 11 wrz 2022, 11:23
autor: BCH
W takiej sytuacji ciekawe ile kropków wyjechało z odcinków no kill przy okazji remontów mostów w Prawiednikach i Osmolicach...

Re: Kłusownictwo

: ndz 11 wrz 2022, 11:25
autor: Paweł
Gelson2 pisze:Nie wiem jak założyć nowy temat, ale sprawa jest konkretna... Wszędzie tam gdzie jest woda i robotnicy budujący coś , pojawia się problem kłusownictwa! Otóż robole uczestniczący w budowie nowego mostu na Bystrzycy (żeglarska) odkryli że na chleb biorą klenie, a na spining sandacz, szczupak, okoń. Oczywiście wszystko w strefie powyżej dawnego mostu gdzie nigdy nie można było łowić. Dodatkowo są chronieni ogrodzeniem budowy. Złapanie ich na gorącym uczynku pewnie będzie ciężkie. Z relacji kolegi (nie wiem czego nie zgłosił sprawy) .. spiningujacy robotnik złowił 4 okonie i sandacza, a kolejny robotnik przychodził po każda rybę i zanosił ją do baraku mieszkalnego. Nie wiem ile czasu proceder trwa, ale już 3 tygodnie temu z tych okolic spływały podejrzane ilości zanety, chleba itp. zanim te je*"e zwierzęta skończą budowę nowego mostu, populacja ryb zmniejszy się o kilkaset lub więcej.


Nie dalej jak w ostatni czwartek ganialiśmy się nocą z dwoma osobnikami łowiącymi pod tamą. Jeden zwiał, ale jednemu się nie udało czmychnąć. Poinformował nas, że dnia, w którym go złapaliśmy złowił 20 okoni, dwa szczupaki, sandacza i jazia - ten "kłusownik" okazał się no-killowcem i wszystko wypuścił. Ponadto stwierdził, że wcześniej byli inni, którzy łowili tam na spławik i zabierali szczupaki. Twierdził, że informacje o tym, że ryby fajnie biorą pod tamą krążą po regionalnych grupach wędkarskich na Facebooku - taką mamy brać wędkarską. Od tego czwartku zaczynamy regularne kontrole w tym miejscu, także jak ktoś się planuje tam wybierać, to powinien mieć oczy dookoła głowy. A to, że teren jest ogrodzony, to w zasadzie w niczym nie przeszkadza, a nawet bym powiedział, że zawęża pole ucieczki. Czy robole łowią w dzień? Czy w nocy? Jeżeli ktoś widzi tego typu sytuacje, niech natychmiast zgłasza.

Re: Kłusownictwo

: ndz 11 wrz 2022, 11:31
autor: Paweł
Krzysiek pisze:Dobrze byłoby mieć jakieś dowody w postaci zdjęć lub filmiku. Warto by zajęła się tym osoba reprezentująca Okręg. Mogę wystosować odpowiedni mail do wykonawcy, ale reprezentant biura Zarządu na pewno będzie traktowany bardziej poważnie niż szeregowy członek PZW.


To nie ma znaczenia kto zgłasza. Jeżeli widzisz wykroczenie, robisz zdjęcie, aby w miarę było widać twarz i możesz składać zawiadomienie o możliwości popełnienia wykroczenia na Policję jako wędkarz. W razie czego służę radą pod jakie artykuły ustaw się podeprzeć. Jest wykroczenie, to ma być kara, bez względu czy jest się kierownikiem, cieciem czy robolem. Złapanie takiego pracownika Primostu może także nieść ze sobą większe konsekwencję. Tego typu tematy lubi podłapać lublin112, a to już jest bardzo duża strata wizerunkowa firmy.

Re: Kłusownictwo

: ndz 11 wrz 2022, 11:34
autor: Paweł
BCH pisze:A to mendy...

Paweł chyba dronem nawigował kiedyś nad zalewem. Może to jest opcja.


Dron to akcji doraźnych raczej się nie nadaje - Za bardzo go słychać. Każdy, gdy słyszy terkotanie śmigieł staje się od razu czujny. Są jednak inne, bardziej dyskretne metody.

Re: Kłusownictwo

: pn 12 wrz 2022, 12:22
autor: Bandazyk
Paweł pisze:
BCH pisze:A to mendy...

Paweł chyba dronem nawigował kiedyś nad zalewem. Może to jest opcja.


Dron to akcji doraźnych raczej się nie nadaje - Za bardzo go słychać. Każdy, gdy słyszy terkotanie śmigieł staje się od razu czujny. Są jednak inne, bardziej dyskretne metody.


= miny :mrgreen:

Re: Kłusownictwo

: śr 14 wrz 2022, 20:40
autor: majula7
PSR cyknął ciuli na tamie na budowie.

Re: Kłusownictwo

: czw 15 wrz 2022, 06:00
autor: bodzio66665
majula7 pisze:PSR cyknął ciuli na tamie na budowie.

Świetnie informację. Teraz jeszcze pozostaje dowalić najwyższą możliwą kare dla tych cwaniaków i zgłosić sprawę do Lublin 112 niech zrobią reklamę firmie że zamiast robić most to pracownicy kłusowali :D

Re: Kłusownictwo

: czw 15 wrz 2022, 07:07
autor: Paweł
Czy to pewne informacje, że to pracownicy budowy?

Re: Kłusownictwo

: czw 15 wrz 2022, 11:07
autor: Gelson2

Re: Kłusownictwo

: sob 24 wrz 2022, 20:33
autor: misiek1975
Dzisiaj pierwszy raz w życiu na ZZ wyjąłem z wody takie gówno.
Obrazek
Uwolniłem okonia i raka a 2 minuty później wylądował pocięty w śmietniku. Nieco się uśmiałem, bo ten co stawiał ten więcierz nie bardzo miał o tym pojęcie - świadczyć o tym mogą kolby kukurydzy z pola obok jako przynęta :mrgreen: Nie wiem co ludzi do tego pcha - bieda, głód, inflacja? Rozdają kasę na prawo i lewo to tak źle chyba nie jest - i na flaszkę i na zakąskę powinno starczyć. Mało brodzących od strony pola, więc idzie lepiej zamaskować. A myślałem, że bagna to nie dotyczy.

Re: Kłusownictwo

: ndz 25 wrz 2022, 07:47
autor: Kadi
Dotyczy, dotyczy. Jest tam co raz mniej wędkarzy. Na tygodniu jak się spotka jedną czy dwie łódki to jest wszystko. Śmiałków brodzących nie ma wielu a na tygodniu wcale. Cały tydzień po godzinie 17 było kompletnie pusto. Kolega spotkał jedną łódkę i to za sumem z Verta :D

Re: Kłusownictwo

: ndz 25 wrz 2022, 10:02
autor: Paweł
Misiek trochę niepotrzebnie to wyjmowałeś. Na przyszłość jak znajdziesz jakiekolwiek narzędzie kłusownicze, to najlepiej go w ogóle nie ruszaj i daj nam znać. Wyjęcie jednego więcierza, to strata dla kłusownika 40 zł. Gdy my go złapiemy na gorącym uczynku, to zdecydowanie bardziej odczuje po kieszeni, jak i również zapłaci tzw. "wstydowe". Wypuszczenie ryb i zabranie sprzętu nie spowoduje, że delikwent zaprzestanie dalszego kłusownictwa. Będzie to robił nadal czyniąc szkodę, której nie da się oszacować w perspektywie długoterminowej. Natomiast gdy zostanie złapany w większości przypadków zaprzestanie procederu, jak również część jego znajomych, którzy parają się tym samym, dadzą sobie spokój z obawy przed ujęciem. Tak więc reasumując, choć może to zabrzmieć nieco dziwnie, to nie opłaca się wyciągać z wody sprzętu, ani wypuszczać ryb - lepiej, jak zrobi to kłusownik będący pod obserwacją strażników.

Re: Kłusownictwo

: ndz 25 wrz 2022, 12:58
autor: misiek1975
Paweł pisze:Misiek trochę niepotrzebnie to wyjmowałeś. Na przyszłość jak znajdziesz jakiekolwiek narzędzie kłusownicze, to najlepiej go w ogóle nie ruszaj i daj nam znać. Wyjęcie jednego więcierza, to strata dla kłusownika 40 zł. Gdy my go złapiemy na gorącym uczynku, to zdecydowanie bardziej odczuje po kieszeni, jak i również zapłaci tzw. "wstydowe". Wypuszczenie ryb i zabranie sprzętu nie spowoduje, że delikwent zaprzestanie dalszego kłusownictwa. Będzie to robił nadal czyniąc szkodę, której nie da się oszacować w perspektywie długoterminowej. Natomiast gdy zostanie złapany w większości przypadków zaprzestanie procederu, jak również część jego znajomych, którzy parają się tym samym, dadzą sobie spokój z obawy przed ujęciem. Tak więc reasumując, choć może to zabrzmieć nieco dziwnie, to nie opłaca się wyciągać z wody sprzętu, ani wypuszczać ryb - lepiej, jak zrobi to kłusownik będący pod obserwacją strażników.

Ok może i racja. Następnym razem wyślę Ci pinezkę i idę dalej. Choć mam nadzieję, że nie będę musiał

Re: Kłusownictwo

: ndz 25 wrz 2022, 15:28
autor: Paweł
misiek1975 pisze:Ok może i racja. Następnym razem wyślę Ci pinezkę i idę dalej. Choć mam nadzieję, że nie będę musiał


Na PW możesz teraz również przesłać pinezkę, gdzie go znalazłeś. Być może nie tylko jeden stał.

Re: Kłusownictwo

: sob 08 paź 2022, 17:35
autor: Paweł
Dziś młody, bo 29-letni wędkarz killing na Tomasznie szczupaka o długości 35 cm. Łowił na pomoście, gdzie po złowieniu ryby schował ją głęboko w trawie. Nie miał chłop jednak szczęścia, bo łowiliśmy nieopodal, widząc całe zdarzenie.

Tyle się mówi złego o dziadkach, ale młodsze pokolenie wcale nie jest takie kolorowe. Powyższa sytuacja było zrobiona z pełną premedytacją i ze świadomością obowiązujących przepisów.