Szczupaczinio_85 pisze:A pewnie ze sie odezwe:) Dzis piekny dzien:) Zaczelo sie od spietego sandaczyka pod nogami, niestety byl ciezki temat bo uderzyl przy koncowym zwijaniu plecionki i tylko go zobaczylem jak wypina sie juz, nastepnie wszedl mi okonik, a za chwile koledze i dwa kolejne jakiemus spinningiscie. Za chwile wycholowalismy po szczuplym i wracajac natrafilem na emocjonujaca walke z boleniem:)))
Szczupaczinio_85 pisze:dowiedzialem sie od zawodnikow ze padl wczoraj z lodki karp 18kg ponad metrowy.
admin pisze:Ten boleń to na piaskach w zatoczce za molem harcerskim?
szefowa pisze:Witam wszystkich na forum. Adrian gratulacje, widzę, że coraz bardziej doskonalisz fach wędkarstwa.
admin pisze:Ja już dostałem cynka od Szczupaczinio, że dzisiaj bierze prawie każdy drapieżnik. Ale nie będę nic pisał, jak wróci może sam się pochwali A Ty Tomala jak tam na łodzi?
haczyk pisze:Szczupaczinio...chylę czoła. Mi z rana weszły tylko 2 małe szczupłe może ledwo 40cm bo nawet nie mierzyłem...na marinie w przybrzeżnej roślinności...a w tym roku bolonka jeszcze nie trafiłem.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 116 gości