Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Awatar użytkownika
misiek1975
Sum
Posty: 1623
Rejestracja: ndz 15 maja 2016, 10:20

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: misiek1975 » sob 05 paź 2019, 17:37

Dzisiaj marniutko. Rano jeszcze przed świtem na kamieniach pistolet 45cm i to tyle. Potem od pola jeden pstryczek i tyle na 4 godziny wędkowania.
Awatar użytkownika
darek
Sandacz
Posty: 701
Rejestracja: sob 20 lut 2016, 17:27

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: darek » sob 05 paź 2019, 17:53

O to lipa
Awatar użytkownika
Rowino
Szczupak
Posty: 279
Rejestracja: czw 23 cze 2016, 22:04

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Rowino » sob 05 paź 2019, 17:58

u mnie też nędza, 3 godziny i bez kontaktu z rybą
www.metrobikes.pl
rowery części akcesoria serwis
Awatar użytkownika
sadam14
Leszcz
Posty: 11
Rejestracja: wt 02 paź 2018, 20:43

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: sadam14 » sob 05 paź 2019, 21:25

Panowie jak woda na zalewie? Mocno tracona? Jaki stan wody?
Awatar użytkownika
Speed
Szczupak
Posty: 388
Rejestracja: wt 09 cze 2015, 14:23
Lokalizacja: Lublin Felin

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Speed » ndz 06 paź 2019, 08:20

Ktoś zwiedza z brzegu? Wybieram się za jakąś godzinę od Dąbrowy.
Awatar użytkownika
Przemek_M
Sandacz
Posty: 753
Rejestracja: wt 05 cze 2018, 20:57

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Przemek_M » ndz 06 paź 2019, 09:01

Byliśmy. Ubierz się ciepło! Szalu nie ma.. Ktoś na łódce holowal zdaje się ładnego suma.
Człowiek jest stworzony do miłości.
I każde życie jest bezcenne.
Awatar użytkownika
siwy
Sum
Posty: 3285
Rejestracja: wt 07 kwie 2015, 19:39
Lokalizacja: Marcin 1976 - Lublin LSM, Mobile:607-356-115

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: siwy » ndz 06 paź 2019, 10:26

Ja dalej łażę od pola gdzieś do 12tej z małymi przynętami (okoń, boleń). Na razie lipa.
30 lat łowię...i nadal g%#no umiem :D
Awatar użytkownika
Speed
Szczupak
Posty: 388
Rejestracja: wt 09 cze 2015, 14:23
Lokalizacja: Lublin Felin

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Speed » ndz 06 paź 2019, 10:52

siwy pisze:Ja dalej łażę od pola gdzieś do 12tej z małymi przynętami (okoń, boleń). Na razie lipa.

Dawaj na drugą stronę ;)
Awatar użytkownika
darek
Sandacz
Posty: 701
Rejestracja: sob 20 lut 2016, 17:27

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: darek » ndz 06 paź 2019, 12:22

3,5 h z łódki,bez kontaktu,zimno :(
Awatar użytkownika
Kadi
Sum
Posty: 2456
Rejestracja: sob 21 mar 2015, 18:33
Lokalizacja: Świdnik

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Kadi » ndz 06 paź 2019, 12:30

Sum wylądował na cyplu, na Dąbrowie. Sznaper zdaje się może coś więcej napisać. Ja widziałem moment zacięcia i hol, później ładnie ich woził po wodzie, mały nie był na bank. Sznapi nagrywał i robił foty, może później się coś pojawi.

A ode mnie... No Bagno to jest dno. 5 godzin na łódce we dwóch i nawet pstryka. Im zimniej tym gorzej te ryby biorą. Nie wypalił nam wypad na Dratów/Krzczeń bo jak podłączyliśmy przyczepkę do mojego pyzia to zamiast świateł stopu była choinka. Trzeba będzie tam zajrzeć jak będzie czas.
#MięsiarzTeam
Awatar użytkownika
Speed
Szczupak
Posty: 388
Rejestracja: wt 09 cze 2015, 14:23
Lokalizacja: Lublin Felin

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Speed » ndz 06 paź 2019, 12:32

U mnie też zero od Dąbrowy. Zobaczymy co słychać od pola :mrgreen: ale zimno faktycznie.
Awatar użytkownika
siwy
Sum
Posty: 3285
Rejestracja: wt 07 kwie 2015, 19:39
Lokalizacja: Marcin 1976 - Lublin LSM, Mobile:607-356-115

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: siwy » ndz 06 paź 2019, 12:46

Nie wiem jak Ecko bo spotkaliśmy się z rana od pola a potem poszedłem dalej, ale ja tylko okonik może 22cm na miniWestinka, a kilku kolegów po kiju co gadałem po drodze chyba na zero. Pierwsze tyknięcie miałem tuż przed 11tą gdy słońce zaczęło się przebijać, potem okonik i jeszcze dwa stuknięcia i tyle...pewnie same małe okoniki.

Ps. Sum podobno 195cm.
30 lat łowię...i nadal g%#no umiem :D
Awatar użytkownika
Speed
Szczupak
Posty: 388
Rejestracja: wt 09 cze 2015, 14:23
Lokalizacja: Lublin Felin

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Speed » ndz 06 paź 2019, 14:34

Nie chciałem być nadgorliwy i od pola również zero :mrgreen: chociaż było dużo cieplej niż od Dąbrowy. Na plus dzisiejszego dnia to chyba tylko brak strat w przynętach :mrgreen:
Awatar użytkownika
sznaperr91
Leszcz
Posty: 39
Rejestracja: pt 04 mar 2016, 09:45

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: sznaperr91 » ndz 06 paź 2019, 15:32

Sum wjechał miał 195 cm waga ok 55-60 kg, 1,5 godz woził nas po zalewie, z moja pomocą i udało się mojemu koledze wytargać go na brzeg, sprzęt nie był typowo sumowy bo wędka gunki street Fishing 3-15 a kołowrotek Shimano vanquish FB 3000 lub 2500, ale się udało ufffff.. poza tym jak Kadi pisze na bananie nic się nie dzieje nikt nic nie łowi
Awatar użytkownika
sznaperr91
Leszcz
Posty: 39
Rejestracja: pt 04 mar 2016, 09:45

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: sznaperr91 » ndz 06 paź 2019, 16:08

Tak się prezentował, graty dla mojego kolegi za wytrwałość
Awatar użytkownika
Bandazyk
Sandacz
Posty: 587
Rejestracja: czw 21 wrz 2017, 16:31

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Bandazyk » ndz 06 paź 2019, 16:14

55 - 60kg? Duzo jakos jesli nie mial 2m. Zbytnio sie nie znam z ta waga bo nigdy nic nie waze, moze ktos bardziej doswiadczony sie wypowie ile takie wąsy moga wazyc?
Ostatnio zmieniony ndz 06 paź 2019, 16:24 przez Bandazyk, łącznie zmieniany 1 raz.
:twisted:
Awatar użytkownika
darek
Sandacz
Posty: 701
Rejestracja: sob 20 lut 2016, 17:27

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: darek » ndz 06 paź 2019, 16:18

No ładna ryba,jazda musiała być zajebista,gratuluję ;)
macie jakies foto rybki?
Awatar użytkownika
sznaperr91
Leszcz
Posty: 39
Rejestracja: pt 04 mar 2016, 09:45

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: sznaperr91 » ndz 06 paź 2019, 16:34

.
Załączniki
0BECA9A0-31DD-4A00-BE72-BB6D3A304EE5.jpeg
195
0BECA9A0-31DD-4A00-BE72-BB6D3A304EE5.jpeg (103.14 KiB) Przejrzano 451 razy
Awatar użytkownika
Mięsiarz
Szczupak
Posty: 359
Rejestracja: czw 21 mar 2019, 17:31

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Mięsiarz » ndz 06 paź 2019, 16:38

Bandazyk Mysle ze 55 kg moze moec to bydle

A Wam Panowie zazdroszcze, pikny pozdro!
Prawdziwy Polak?
Zły
Wulgarny
Szczery
Awatar użytkownika
siwy
Sum
Posty: 3285
Rejestracja: wt 07 kwie 2015, 19:39
Lokalizacja: Marcin 1976 - Lublin LSM, Mobile:607-356-115

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: siwy » ndz 06 paź 2019, 16:47

Im dłuższy sum tym większe różnice w wadze. Łowiono 2,00m sumy o wadze nawet 70kg... niektóre to po prostu spaśluchy.
30 lat łowię...i nadal g%#no umiem :D
Awatar użytkownika
Bandazyk
Sandacz
Posty: 587
Rejestracja: czw 21 wrz 2017, 16:31

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Bandazyk » ndz 06 paź 2019, 17:06

No fakt, do miejsca gdzie go trzyma dlonia to taki spasniety, widzialem hol z 40min, widzialem tez ze byly ataki podbierakiem, raczej duzym :-) tak czy siak, gratulacje
:twisted:
Awatar użytkownika
szemrany
Karaś srebrzysty
Posty: 55
Rejestracja: pn 22 kwie 2019, 11:45

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: szemrany » ndz 06 paź 2019, 18:14

Co się dzieje z tym Zalewem?
Długo nie łowiłem. W tym roku opłaciłem pozwolenie po jakichś 10-15 latach.
Pamiętam, że te 10-15-20 lat temu jak się szło powędkować to zawsze coś się złowiło. Czy to na grunt, czy na spławik, czy nawet na spinning.
20 lat temu były to głównie okonie, liny i jazgarze, czasami trafił się karp lub sandacz. Potem się trochę pozmieniało i 10-15 lat temu nie ważne na co łowiłem zawsze brał leszcz. Nigdy nie wracałem z zerem na koncie. Zawsze minimum kilka ryb z jednej zasiadki.
W tym roku jest jakaś tragedia!
W tym sezonie SZESNAŚCIE razy wędkowałem na Zalewie.
Ile ryb złowiłem?
Dwa leszcze i jeden okoń. Oczywiście wszystkie wróciły do wody. Wszystko na spławik. Na spinning raz tylko coś uderzyło (mały sandacz lub większy okoń), ale wypięło się przy brzegu. Na grunt nawet brania nie miałem przez cały sezon.
Szesnaście wypadów nad Zalew i tylko trzy razy coś złowiłem.
Myślałem, że robię coś źle. W końcu dawno nie łowiłem, mogłem dużo zapomnieć.
Jednak gdy jadę nad Wieprz, Kleszczów, czy nawet nad Piaseczno. Ryby biorą jak głupie.
Co jest nie tak z tym Zalewem?
Awatar użytkownika
kooozi
Szczupak
Posty: 272
Rejestracja: śr 29 mar 2017, 19:52

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: kooozi » ndz 06 paź 2019, 18:27

Wczoraj kolejny test pierzaków ;) 2 się skusiły
Załączniki
15251017_received_2355881254466473.jpeg
15251017_received_2355881254466473.jpeg (52.29 KiB) Przejrzano 404 razy
15251016_received_248237812763321.jpeg
15251016_received_248237812763321.jpeg (55.04 KiB) Przejrzano 404 razy
Obrazek
Awatar użytkownika
Paweł
Administrator
Posty: 5681
Rejestracja: sob 21 mar 2015, 11:19
Lokalizacja: ZalewZemborzycki.com / Koło LSM Fart / PZW Lublin - tel: 500-517-699
Kontaktowanie:

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Paweł » ndz 06 paź 2019, 18:40

szemrany pisze:Co się dzieje z tym Zalewem?
Długo nie łowiłem. W tym roku opłaciłem pozwolenie po jakichś 10-15 latach.
Pamiętam, że te 10-15-20 lat temu jak się szło powędkować to zawsze coś się złowiło. Czy to na grunt, czy na spławik, czy nawet na spinning.
20 lat temu były to głównie okonie, liny i jazgarze, czasami trafił się karp lub sandacz. Potem się trochę pozmieniało i 10-15 lat temu nie ważne na co łowiłem zawsze brał leszcz. Nigdy nie wracałem z zerem na koncie. Zawsze minimum kilka ryb z jednej zasiadki.
W tym roku jest jakaś tragedia!
W tym sezonie SZESNAŚCIE razy wędkowałem na Zalewie.
Ile ryb złowiłem?
Dwa leszcze i jeden okoń. Oczywiście wszystkie wróciły do wody. Wszystko na spławik. Na spinning raz tylko coś uderzyło (mały sandacz lub większy okoń), ale wypięło się przy brzegu. Na grunt nawet brania nie miałem przez cały sezon.
Szesnaście wypadów nad Zalew i tylko trzy razy coś złowiłem.
Myślałem, że robię coś źle. W końcu dawno nie łowiłem, mogłem dużo zapomnieć.
Jednak gdy jadę nad Wieprz, Kleszczów, czy nawet nad Piaseczno. Ryby biorą jak głupie.
Co jest nie tak z tym Zalewem?


Zalew jest specyficznym miejscem i nie zawsze daje po równo. Jeden łowi po 20 kg leszczy za jednym wypadem, a inny nic. Jeżeli chodzi o białoryb, to stosuj cienkie przypony, na hak ochotka lub pinka, jako mieszanka zanętowa tak w podstawowym zakresie wymieszaj pół na pół zanętę z gliną rozpraszającą lub ziemią bełchatowską i powinno coś pomóc. O tej porze roku nie sugerowałbym zbyt dużo robactwa do zanęty.
Awatar użytkownika
szemrany
Karaś srebrzysty
Posty: 55
Rejestracja: pn 22 kwie 2019, 11:45

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: szemrany » ndz 06 paź 2019, 18:47

Paweł pisze:Zalew jest specyficznym miejscem i nie zawsze daje po równo. Jeden łowi po 20 kg leszczy za jednym wypadem, a inny nic. Jeżeli chodzi o białoryb, to stosuj cienkie przypony, na hak ochotka lub pinka, jako mieszanka zanętowa tak w podstawowym zakresie wymieszaj pół na pół zanętę z gliną rozpraszającą lub ziemią bełchatowską i powinno coś pomóc. O tej porze roku nie sugerowałbym zbyt dużo robactwa do zanęty.

Kiedyś znałem znakomite miejscówki na Zalewie. Niestety wszystkie zostały zniszczone przez budowę drogi rowerowej, która szpeci Zalew. Dodatkowo zakaz wędkowania na wale, tam też były świetne miejscówki.

Wróć do „Zalew Zemborzycki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Kadi i 353 gości

Sklep wędkarski Lublin