Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Awatar użytkownika
joker
Karaś srebrzysty
Posty: 56
Rejestracja: śr 23 sie 2023, 08:36

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: joker » pt 22 gru 2023, 20:06

Też podzielam pogląd, że leszcza w zalewie jest za dużo - ale jednak widzę ,że nie tylko ja uważam że wprowadzony przepis jest bzdurny.
Może ktoś wie na tym forum jaki przepis prawny naruszę i jaka sankcja karna mi grozi w przypadku gdy złowionego w zalewie leszcza wypuszczę do wody-oczywiście nie zamierzam przyjmować nałożonego mandatu karnego.
-a prościej gdzie jest taki lub podobny zapis :
Kto złowionego w Zalewie Zemborzyckim leszcza wypuści do wody darując mu życie podlega karze
-pozbawienia wolności
-ograniczenia wolności
-grzywny
lub innej
tj. o czyn z art , ?
Kolegium d/s Wykroczeń już dawno nie ma wiec chyba będzie mnie zamykał sąd- oby sędzia był bezstronny
Cenię sobie niezależność :!:
Awatar użytkownika
zpryciarz
Sum
Posty: 1441
Rejestracja: sob 31 mar 2018, 19:31

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: zpryciarz » pt 22 gru 2023, 20:28

Panowie to jak ze wszystkim. Nie dogodzisz wszystkim na raz. Przecież nikt was nie zmusza do wędkowania na ZZ macie masę innej wody. Z tego co pamiętam Wydra się chwali że jeździ nad Wisłę. Tam karpia no limit. Może kogoś zabierać ze sobą. Jakoś nie ma problemu z Koluchami, bo co ? Bo jest smaczniejszy i tyle. Mi się nie podoba że można na żywca łowić i co ? Chodzę sobie tam gdzie tego nie można, albo zwyczajnie sie nikomu nie chce przedzierać .
Marcin
Awatar użytkownika
joker
Karaś srebrzysty
Posty: 56
Rejestracja: śr 23 sie 2023, 08:36

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: joker » pt 22 gru 2023, 20:41

Dyskusja dot, wprowadzania bzdurnych przepisów nie mających żadnego umocowania prawnego jak też ich egzekwowania. Pozwól, że każdy będzie wędkował tam gdzie ma ochotę- a może zalew jest tylko dla wybranych?
Cenię sobie niezależność :!:
Awatar użytkownika
zpryciarz
Sum
Posty: 1441
Rejestracja: sob 31 mar 2018, 19:31

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: zpryciarz » pt 22 gru 2023, 20:46

joker pisze:Dyskusja dot, wprowadzania bzdurnych przepisów nie mających żadnego umocowania prawnego jak też ich egzekwowania. Pozwól, że każdy będzie wędkował tam gdzie ma ochotę- a może zalew jest tylko dla wybranych?

Ależ przecież możesz wędkować tam gdzie chcesz ;) tylko musisz się dostosować do zasad jakie są na danym zbiorniku. Czy myślisz że każdemu się podoba że musi mieć a to podbierak, a to kołyskę, haki bez zadziora a wszyscy praktycznie produkują woblery z zadziorami itp
Nawet to że musisz mieć kartę ze sobą. Mi się pewne rzeczy nie podobają ale trzeba je zaakceptować i tyle. jak się nie chce aktywnie zmieniać tego, albo przynajmniej próbować. Ty ewidentnie chcesz się kopać z koniem.
Marcin
Awatar użytkownika
joker
Karaś srebrzysty
Posty: 56
Rejestracja: śr 23 sie 2023, 08:36

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: joker » pt 22 gru 2023, 20:52

To po co kogoś wysyłasz nad Wisłę?- a tego typu zasady jak zakaz wypuszczania leszcza można sobie wprowadzać na prywatnym stawie
Cenię sobie niezależność :!:
Awatar użytkownika
CDC
Sum
Posty: 2088
Rejestracja: pt 28 sie 2020, 07:42

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: CDC » pt 22 gru 2023, 20:57

Zawsze sobie obiecuję nie brać udziału w takich dyskusjach... cóż może w przyszłym roku mi się uda.

Panowie! Nie rozumiecie kompletnie specyfiki zbiornika chociaż Wam się to sygnalizuje, nawet Wam nic nie świta.
Nie rozumiecie, a raczej z własnego wygodnictwa i próby wyłuszczania innym swoich mądrości życiowych nie chcecie przyjąć do wiadomości celu tego przepisu.
Zpryciarz już napisał.
Nie odpowiada! Żegnamy, nikt po Was płakał nie będzie.

Tylko jak srać to pod siebie lub u siebie, nie na wspólnym.
Aldek
Awatar użytkownika
zpryciarz
Sum
Posty: 1441
Rejestracja: sob 31 mar 2018, 19:31

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: zpryciarz » pt 22 gru 2023, 20:59

joker pisze:To po co kogoś wysyłasz nad Wisłę?- a tego typu zasady jak zakaz wypuszczania leszcza można sobie wprowadzać na prywatnym stawie

Jeśli przeszkadza Ci zapis o leszczach i tak go widzisz jak piszesz, to z racji iz na forum dzielimy się radami zaproponowałem Ci Wisłe na której nie masz limitu karpia i zapisu o leszczu :) patrząc ogólnie, to PZW jest takim gościem co ma swój staw, a raczej go dzierżawi. Tylko na większą skalę. I wprowadza własne zasady.
Marcin
Awatar użytkownika
Krzysiek
Szczupak
Posty: 335
Rejestracja: pt 08 cze 2018, 23:08

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Krzysiek » pt 22 gru 2023, 21:11

Czy ktoś mógłby napisać jakie sankcje grożą za niestosowanie się do tego kontrowersyjnego zapisu?
Awatar użytkownika
CDC
Sum
Posty: 2088
Rejestracja: pt 28 sie 2020, 07:42

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: CDC » pt 22 gru 2023, 21:15

joker pisze:Dyskusja dot, wprowadzania bzdurnych przepisów nie mających żadnego umocowania prawnego jak też ich egzekwowania. Pozwól, że każdy będzie wędkował tam gdzie ma ochotę- a może zalew jest tylko dla wybranych?

Jakby nie daj Boże przyszło Ci trafić do onkologa to pamiętaj aby nie brać jakiejkolwiek chemii. To strasznie uciążliwe i całkowicie bez sensu, po prostu bzdura.
Idź od razu do chirurga.
Aldek
Awatar użytkownika
BCH
Sum
Posty: 1060
Rejestracja: pn 06 sty 2020, 19:44

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: BCH » pt 22 gru 2023, 21:27

Zielony - i oczekujesz, że ot tak, po pstryknięciu palcami zaproponuję gotowe rozwiązanie?
Rozwiązanie problemu nierozwiązanego od lat przez gospodarza wody z całym zapleczem kadrowym, finansowym, ichtiologicznym?
No przecież to niepoważne.

Dziadu - może z pół tony da się upchnąć zanim zbrzydnie :D.
Awatar użytkownika
Sprężynowy Dziadek
Okoń
Posty: 169
Rejestracja: pt 08 lis 2019, 11:23

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Sprężynowy Dziadek » pt 22 gru 2023, 21:46

CDC pisze:Zawsze sobie obiecuję nie brać udziału w takich dyskusjach... cóż może w przyszłym roku mi się uda

Szczerze wątpię... :lol:
Wesołe jest życie staruszka :D
Awatar użytkownika
Paweł
Administrator
Posty: 5681
Rejestracja: sob 21 mar 2015, 11:19
Lokalizacja: ZalewZemborzycki.com / Koło LSM Fart / PZW Lublin - tel: 500-517-699
Kontaktowanie:

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Paweł » pt 22 gru 2023, 22:21

joker pisze:Też podzielam pogląd, że leszcza w zalewie jest za dużo - ale jednak widzę ,że nie tylko ja uważam że wprowadzony przepis jest bzdurny.
Może ktoś wie na tym forum jaki przepis prawny naruszę i jaka sankcja karna mi grozi w przypadku gdy złowionego w zalewie leszcza wypuszczę do wody-oczywiście nie zamierzam przyjmować nałożonego mandatu karnego.
-a prościej gdzie jest taki lub podobny zapis :
Kto złowionego w Zalewie Zemborzyckim leszcza wypuści do wody darując mu życie podlega karze
-pozbawienia wolności
-ograniczenia wolności
-grzywny
lub innej
tj. o czyn z art , ?
Kolegium d/s Wykroczeń już dawno nie ma wiec chyba będzie mnie zamykał sąd- oby sędzia był bezstronny


Art. 27a.1 2b uorś - mandat od 200 do 500 zł. Możesz również stracić zezwolenie bez prawa do odszkodowania
Awatar użytkownika
suchy0512
Sandacz
Posty: 617
Rejestracja: śr 13 lis 2019, 13:24

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: suchy0512 » pt 22 gru 2023, 23:03

To może coś tak na zmianę tematu... Opłaciliscie już składkę na 2024 rok? :mrgreen:
Jarek
Awatar użytkownika
Zielony
Sandacz
Posty: 845
Rejestracja: wt 16 lut 2016, 20:54

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Zielony » pt 22 gru 2023, 23:44

BCH pisze:Zielony - i oczekujesz, że ot tak, po pstryknięciu palcami zaproponuję gotowe rozwiązanie?
Rozwiązanie problemu nierozwiązanego od lat przez gospodarza wody z całym zapleczem kadrowym, finansowym, ichtiologicznym?
No przecież to niepoważne.

Dziadu - może z pół tony da się upchnąć zanim zbrzydnie :D.


Oczywiście wiem, że nie jest to takie proste. Sam nie jestem ichtiologiem ale wiem, że to my ludzie zachwialiśmy równowagę w przyrodzie i nie dotyczy to tylko zalewu czy ryb w ogóle. Wiem też, że mamy wpływ na to jak gospodarować na dzierżawionych łowiskach. Najprościej jak się da to w takiej wodzie jeżeli będzie wystarczająco dużo drapieżników to nie będzie problemu z nadmiarem leszczy. Weszły ograniczenia w zabieraniu ryb drapieżnych. Zmieniany jest operat, który będzie zawierał zwiększenie dawek zarybieniowych sandaczami. Dobrze by było gdyby wędkarze ograniczali się w zabieraniu drapieżników a zabierali te leszcze. Tak rzecz jasna nie jest i pewnie szybko nie będzie. Zatem trzeba się pogodzić z bylejakością i tym, że w zalewie leszcze nie będą się mieścić a teksty typu w bagnie niema sandaczy wrócą do codzienności. W tym roku kontrolowaliśmy wędkarza, który przez pięć miesięcy sezonu zabrał 50 sandaczy! a nie był jedyny, który lubi wypełnić rejestr. Już to pisałem i mogę powtórzyć. Sandacz czy szczupak nie ma prawa żyć w zalewie nawet przy obfitych zarybieniach bo wszystko i tak będzie zjedzone.
Tak na marginesie a w temacie równowagi w przyrodzie. Kto wie gdzie to jest ?
Obrazek
Wydra
Karaś srebrzysty
Posty: 97
Rejestracja: ndz 17 lip 2022, 14:05

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Wydra » pt 22 gru 2023, 23:47

zpryciarz pisze:Panowie to jak ze wszystkim. Nie dogodzisz wszystkim na raz. Przecież nikt was nie zmusza do wędkowania na ZZ macie masę innej wody. Z tego co pamiętam Wydra się chwali że jeździ nad Wisłę. Tam karpia no limit. Może kogoś zabierać ze sobą. Jakoś nie ma problemu z Koluchami, bo co ? Bo jest smaczniejszy i tyle. Mi się nie podoba że można na żywca łowić i co ? Chodzę sobie tam gdzie tego nie można, albo zwyczajnie sie nikomu nie chce przedzierać .

Owszem łowię na Wiśle i najczęściej z kolegami, tam masz rację ryby "no limit". Jednak nie zawsze jest chęć czy też jak co roku jesienią mogę na ZZ też ryb nastukać na żywca to po co mam jechać gdzieś dalej. Moja składka zezwala mi na połów na ZZ jak i twoja. Pojadę nza ZZ rzucę z myślą że jakimś cudem złowię karpia czy lina a i tak będą brały same leszcze których nie zabieram z żadnej wody, to zatem po co mam je gdziekolwiek nieść ze sobą z nad wody, ja nie dbałem o rybostan zalewu tylko dzierżawca stąd pomysł z wynoszeniem pod siedzibę .Co do kolucha owszem jest smaczny ale w zalewie to rzadkość choć znajomi chwalili się wpuścili kiedyś trochę malutkich.
Awatar użytkownika
Zielony
Sandacz
Posty: 845
Rejestracja: wt 16 lut 2016, 20:54

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Zielony » pt 22 gru 2023, 23:57

Wydra pisze:
zpryciarz pisze:Panowie to jak ze wszystkim. Nie dogodzisz wszystkim na raz. Przecież nikt was nie zmusza do wędkowania na ZZ macie masę innej wody. Z tego co pamiętam Wydra się chwali że jeździ nad Wisłę. Tam karpia no limit. Może kogoś zabierać ze sobą. Jakoś nie ma problemu z Koluchami, bo co ? Bo jest smaczniejszy i tyle. Mi się nie podoba że można na żywca łowić i co ? Chodzę sobie tam gdzie tego nie można, albo zwyczajnie sie nikomu nie chce przedzierać .

Owszem łowię na Wiśle i najczęściej z kolegami, tam masz rację ryby "no limit". Jednak nie zawsze jest chęć czy też jak co roku jesienią mogę na ZZ też ryb nastukać na żywca to po co mam jechać gdzieś dalej. Moja składka zezwala mi na połów na ZZ jak i twoja. Pojadę nza ZZ rzucę z myślą że jakimś cudem złowię karpia czy lina a i tak będą brały same leszcze których nie zabieram z żadnej wody, to zatem po co mam je gdziekolwiek nieść ze sobą z nad wody, ja nie dbałem o rybostan zalewu tylko dzierżawca stąd pomysł z wynoszeniem pod siedzibę .Co do kolucha owszem jest smaczny ale w zalewie to rzadkość choć znajomi chwalili się wpuścili kiedyś trochę malutkich.

Ale Ty jesteś dzierżawcą bo należysz do jakiegoś koła i Polskiego Związku Wędkarskiego.
Gdybyś kupował zezwolenie na wędkowanie dla niezrzeszonych to byś nie był.
Awatar użytkownika
suchy0512
Sandacz
Posty: 617
Rejestracja: śr 13 lis 2019, 13:24

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: suchy0512 » sob 23 gru 2023, 00:39

Zielony pisze:
BCH pisze:Zielony - i oczekujesz, że ot tak, po pstryknięciu palcami zaproponuję gotowe rozwiązanie?
Rozwiązanie problemu nierozwiązanego od lat przez gospodarza wody z całym zapleczem kadrowym, finansowym, ichtiologicznym?
No przecież to niepoważne.

Dziadu - może z pół tony da się upchnąć zanim zbrzydnie :D.


Oczywiście wiem, że nie jest to takie proste. Sam nie jestem ichtiologiem ale wiem, że to my ludzie zachwialiśmy równowagę w przyrodzie i nie dotyczy to tylko zalewu czy ryb w ogóle. Wiem też, że mamy wpływ na to jak gospodarować na dzierżawionych łowiskach. Najprościej jak się da to w takiej wodzie jeżeli będzie wystarczająco dużo drapieżników to nie będzie problemu z nadmiarem leszczy. Weszły ograniczenia w zabieraniu ryb drapieżnych. Zmieniany jest operat, który będzie zawierał zwiększenie dawek zarybieniowych sandaczami. Dobrze by było gdyby wędkarze ograniczali się w zabieraniu drapieżników a zabierali te leszcze. Tak rzecz jasna nie jest i pewnie szybko nie będzie. Zatem trzeba się pogodzić z bylejakością i tym, że w zalewie leszcze nie będą się mieścić a teksty typu w bagnie niema sandaczy wrócą do codzienności. W tym roku kontrolowaliśmy wędkarza, który przez pięć miesięcy sezonu zabrał 50 sandaczy! a nie był jedyny, który lubi wypełnić rejestr. Już to pisałem i mogę powtórzyć. Sandacz czy szczupak nie ma prawa żyć w zalewie nawet przy obfitych zarybieniach bo wszystko i tak będzie zjedzone.
Tak na marginesie a w temacie równowagi w przyrodzie. Kto wie gdzie to jest ?
Obrazek

Kosarzewka?
Jarek
Awatar użytkownika
miro-re
Szczupak
Posty: 235
Rejestracja: sob 03 lis 2018, 17:58
Lokalizacja: Lublin

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: miro-re » sob 23 gru 2023, 08:19

Rano jeden spiningista koło "zalewu towarzyskiego". Jak na sobotę to chyba słabo.
Awatar użytkownika
Zielony
Sandacz
Posty: 845
Rejestracja: wt 16 lut 2016, 20:54

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Zielony » sob 23 gru 2023, 08:40

Suchy0512. Tak na zdjęciu jest Kosarzewka w Bychawie, lata powojenne. Obecnie to nieco poniżej zalewu. Młyn już nie istnieje natomiast nadal jest zapora. Zasadnicza różnica to ilość wody bo obecnie to przez Kosarzewkę w tamtym miejscu można przeskoczyć a bywają lata kiedy w ogóle przestaje płynąć. Podobnie jest z Krężniczanką. Pamiętam ile miała wody trzydzieści lat temu a jak jest teraz. Nasze rzeczki wysychają a coraz mniejsza iloś.ć wody ma też wpływ na zalew Zemborzycki bo wymiana wody w tymże jest coraz mniejsza. Kosarzewka, Gałęzówka, Krężniczanka, Nędznica i Bystrzyca także są zmeliorowane od samych źródeł. Górne biegi tych cieków wyschły całkowicie lub woda pojawia się tam okresowo. Jeśli proces wysychania nie zostanie odwrócony to można się spodziewać, ze za kilkadziesiąt lat te rzeczki wyschną całkowicie. Niezbędna jest renaturyzacja na dużą skalę a tymczasem widzimy kolejne prace utrzymaniowe, czyli zamienianie kolejnych odcinków rzek w rów. Co gorsze to mam wrażenie, że nikogo to nie obchodzi.
Obrazek
Awatar użytkownika
BCH
Sum
Posty: 1060
Rejestracja: pn 06 sty 2020, 19:44

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: BCH » sob 23 gru 2023, 11:48

miro-re pisze:Rano jeden spiningista koło "zalewu towarzyskiego". Jak na sobotę to chyba słabo.

To byłem ja :mrgreen:.

Jeden szczupak po pięćdziesiątce w zalewie na pewno jeszcze jest.
IMG_20231223_082314_355_copy_777x583.jpg
IMG_20231223_082314_355_copy_777x583.jpg (280.57 KiB) Przejrzano 3367 razy
Awatar użytkownika
miro-re
Szczupak
Posty: 235
Rejestracja: sob 03 lis 2018, 17:58
Lokalizacja: Lublin

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: miro-re » sob 23 gru 2023, 11:58

BCH pisze:
miro-re pisze:Rano jeden spiningista koło "zalewu towarzyskiego". Jak na sobotę to chyba słabo.

To byłem ja :mrgreen:.

Jeden szczupak po pięćdziesiątce w zalewie na pewno jeszcze jest.
IMG_20231223_082314_355_copy_777x583.jpg

A spotkałeś jeszcze kogoś? Czy zero konkurencji? :lol:
Awatar użytkownika
BCH
Sum
Posty: 1060
Rejestracja: pn 06 sty 2020, 19:44

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: BCH » sob 23 gru 2023, 12:47

Jeden człowiek z gruntówką i trupkiem przy wieży. Reszta zalewu moja :D.
Awatar użytkownika
CDC
Sum
Posty: 2088
Rejestracja: pt 28 sie 2020, 07:42

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: CDC » sob 23 gru 2023, 13:51

Sprężynowy Dziadek pisze:
CDC pisze:Zawsze sobie obiecuję nie brać udziału w takich dyskusjach... cóż może w przyszłym roku mi się uda

Szczerze wątpię... :lol:

Ja chyba też, ale postanowienie mam ;) Tobie natomiast zazdroszczę luźnego podejścia.
Aldek
Wydra
Karaś srebrzysty
Posty: 97
Rejestracja: ndz 17 lip 2022, 14:05

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Wydra » sob 23 gru 2023, 15:18

Zielony pisze:
Wydra pisze:
zpryciarz pisze:Panowie to jak ze wszystkim. Nie dogodzisz wszystkim na raz. Przecież nikt was nie zmusza do wędkowania na ZZ macie masę innej wody. Z tego co pamiętam Wydra się chwali że jeździ nad Wisłę. Tam karpia no limit. Może kogoś zabierać ze sobą. Jakoś nie ma problemu z Koluchami, bo co ? Bo jest smaczniejszy i tyle. Mi się nie podoba że można na żywca łowić i co ? Chodzę sobie tam gdzie tego nie można, albo zwyczajnie sie nikomu nie chce przedzierać .

Owszem łowię na Wiśle i najczęściej z kolegami, tam masz rację ryby "no limit". Jednak nie zawsze jest chęć czy też jak co roku jesienią mogę na ZZ też ryb nastukać na żywca to po co mam jechać gdzieś dalej. Moja składka zezwala mi na połów na ZZ jak i twoja. Pojadę nza ZZ rzucę z myślą że jakimś cudem złowię karpia czy lina a i tak będą brały same leszcze których nie zabieram z żadnej wody, to zatem po co mam je gdziekolwiek nieść ze sobą z nad wody, ja nie dbałem o rybostan zalewu tylko dzierżawca stąd pomysł z wynoszeniem pod siedzibę .Co do kolucha owszem jest smaczny ale w zalewie to rzadkość choć znajomi chwalili się wpuścili kiedyś trochę malutkich.

Ale Ty jesteś dzierżawcą bo należysz do jakiegoś koła i Polskiego Związku Wędkarskiego.
Gdybyś kupował zezwolenie na wędkowanie dla niezrzeszonych to byś nie był.

Ale w siedzibie okręgu są przedstawiciele że tok powiem bez wulgaryzmów których ktoś tam wybrał albo wybierają się sami i według mnie forsując jakiś przepis powinni przemyśleć czy nie będzie on uciążliwy albo miał jakiś konsekwencji dla wędkarza, dlatego apeluję o zawożenie leszcza pod siedzibę okręgu w celu utylizacji.
Podczas wędkowania złowionego leszcza muszę i tak według przepisu wrzucić do siatki (bo wypuścić zabronili), po skończeniu wędkowanie nie chce leszczy i co mam :roll: wywalić z siatki prosto do kosza nad ZZ, ciekawe co na to MOSiR nie mówiąc już o spacerujących w pobliżu pseudo-obrońcach zwierząt czy pseudo ekologach :? , mandat murowany albo kolegium. Wygląda na to że muszę niechciane leszcze zabrać, więc po co mam je wieźć do domu skoro siedziba przedstawicieli mojego dzierżawcy jest w pobliżu, dlatego moja propozycja o zostawianie tam tym niechcianych leszczy niech je sobie utylizują. Panowie w okręgu, przedstawiciele dzierżawcy, moi przedstawiciele i okręgu który dbał :lol: o rybostan zbiornika przez tyle lat dzierżawy jakby zapewnili jakiś punkt lub miejsce utylizacji nad ZZ było by po mojemu w porządku i wobec wszystkich uczciwie i przepis miałby sens, chętnie bym go respektował.
Awatar użytkownika
Zielony
Sandacz
Posty: 845
Rejestracja: wt 16 lut 2016, 20:54

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Zielony » sob 23 gru 2023, 15:47

Jest też druga prawda. Otóż w tym roku wędkarze z zalewu bez utyskiwania zabrali 1500 a może nawet i więcej sandaczy. Gdyby te ryby zostały w wodzie, najlepiej przez kilka kolejnych lat to nie byłoby problemu z leszczami. Prościej to się chyba nie da.

Wróć do „Zalew Zemborzycki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: masten i 332 gości

Sklep wędkarski Lublin