Mięsiarz pisze:Sami wiecie... tylko zeby zaraz ludzie ich nie wytłukli i stopniowo będą wpadac większe i większe
Czekaj czekaj, niech tylko leśne i sprężynowe dziadki się o tych sumach dowiedzą
Mięsiarz pisze:Sami wiecie... tylko zeby zaraz ludzie ich nie wytłukli i stopniowo będą wpadac większe i większe
Rowino pisze:Wracając do zarybień sumem to nie można zrobić zakazu łowienia ryb np. w promieniu 100 metrów od miejsca zarybienia przez np 2 tygodnie?
Mięsiarz pisze:GunGun No ale... skoro mamy predyspozycje do utrzymywania sandała (jako ZZ) to po co na siłe szczupaki chcesz miec? Skoro sam wiesz ze sandacz wypiera szczupaka ze względow srodowiskowych to nie spodziewaj sie wielkiej jego populacji. Ba
Moim zdaniem idzmy dalej w to co jest czyli więcej sandaczy podrostkow niz szczupaka, ktorego sporo mozna połapac gdzie indziej. A gdzie mozna połapać fajne zanderki? Hmmm
Ofc szczupak potrzebny w kazdej wodzie co nie podlega dyskusji
Rowino pisze:Wracając do zarybień sumem to nie można zrobić zakazu łowienia ryb np. w promieniu 100 metrów od miejsca zarybienia przez np 2 tygodnie?
Kadi pisze:Ja twierdzę że nie tylko Sandacze. To jest szkodnik, kalkulator energetyczny. Nie zje małego Leszcza czy płoci. Tylko opie***li Karpia 2kg czy więcej. Gdzie tylko wpuszczają suma tam się po czasie dzieje katastrofa, zwłaszcza w zbiornikach zamkniętych. A są i przypadki w rzekach, obejrzyj: https://www.youtube.com/watch?v=J1l4cu-dSYI
Dlaczego nikt nie łowi sumów na Leszcze? Bo zwyczajnie nie jedzą tego gówna, wolą zjeść rybę o większym gabarycie i nie jedzą tego mało. Gdzieś kiedyś oglądałem film z jakimś ichtiologiem, który mówił, że Sumisko 2m zjada rocznie 280kg ryby... Także przelicz ile żrą ryby w ilości dajmy na to 80 czy 100 sztuk w takim Zalewie...
Kadi pisze:Dla mnie niech taki sum zje rocznie 100 kg ryb.
Paweł pisze:Kadi pisze:Dla mnie niech taki sum zje rocznie 100 kg ryb.
Sum na 1 kilogram przyrostu zjada do 12kg. Idąc tym przelicznikiem 2 metrowy sum, który średnio waży 45 kg zjada 585kg wszelkiego pokarmu, który składa się z raków, szczeżui oraz wszelkiej maści ryb. Żywotność suma to 60 lat, niektóre źródła podają nawet 80. Nie wiem zatem skąd takie informację, że taki sum może zjeść rocznie 280kg. Obliczenie przyrostu, które podałem są informacją uzyskaną od zawodowego ichtiologa, a niektóre źródła w internecie podają nawet mniejszy przelicznik przyrostu na 1kg 5kg zjedzonego pokarmu.
Paweł pisze:Panowie jak to jest w końcu z tym sumem? Każdy mówi, że jest go bardzo dużo (na rybach nawet słyszałem jak jeden mówi do drugiego, że suma jest więcej niż sandacza), a prawie nikt go nie łowi - sporadyczne przypadki. Czy jak ktoś złowi jednego suma dwa metry raz na jakiś czas, to już znaczy, że jest ich tam miliony? Skąd się wzięła taka fama, że sum to szkodnik (bo miał w brzuchu jednego sandacza 60 cm, a szczupak, który zjada tysiące narybku sandacza, to już nie szkodnik?), skoro jest to rodzimy gatunek oraz nikt nie bierze pod uwagę, że drapieżny gatunek szczytowy również musi być w ekosystemie.
Dlaczego najgłośniej krzyczą, że sum to szkodnik, bo wyjada same sandacze te osoby, które same zabierają te ryby (sandacze). Nie widzicie tutaj hipokryzji, która osiągnęła w naszym środowisku ogromną skalę?
Bandazyk pisze:Paweł pisze:Panowie jak to jest w końcu z tym sumem? Każdy mówi, że jest go bardzo dużo (na rybach nawet słyszałem jak jeden mówi do drugiego, że suma jest więcej niż sandacza), a prawie nikt go nie łowi - sporadyczne przypadki. Czy jak ktoś złowi jednego suma dwa metry raz na jakiś czas, to już znaczy, że jest ich tam miliony? Skąd się wzięła taka fama, że sum to szkodnik (bo miał w brzuchu jednego sandacza 60 cm, a szczupak, który zjada tysiące narybku sandacza, to już nie szkodnik?), skoro jest to rodzimy gatunek oraz nikt nie bierze pod uwagę, że drapieżny gatunek szczytowy również musi być w ekosystemie.
Dlaczego najgłośniej krzyczą, że sum to szkodnik, bo wyjada same sandacze te osoby, które same zabierają te ryby (sandacze). Nie widzicie tutaj hipokryzji, która osiągnęła w naszym środowisku ogromną skalę?
Ja juz pisalem odnosnie lowienia suma, mam w tym roku 60wpisow znad zalewu,(z brzegu, z lodzi, w woderach, plytko, gleboko) srednio 4 godziny lowienia, mialem 3 brania suma, 2 duze zerwane, jeden 1.3m. Wydaje mi sie ze nie ma go az tak duzo. I wszyscy zawsze krzycza ze tepic suma, a ja tam szybciej wolalbym pozbyc sie karpia ktory nie jest nasza rodzima ryba.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości