Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Awatar użytkownika
Paweł
Administrator
Posty: 5681
Rejestracja: sob 21 mar 2015, 11:19
Lokalizacja: ZalewZemborzycki.com / Koło LSM Fart / PZW Lublin - tel: 500-517-699
Kontaktowanie:

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Paweł » czw 19 paź 2017, 10:27

Piękny poranek w dniu dzisiejszym. Moja ulubiona jesienna pogoda. Bardzo duża mgła oraz całkowity brak wiatru. Strategia łowienia na dziś była nieco odmienna, niż ostatnimi czasy. Trochę powróciłem, do swoich taktyk sprzed roku - czyli pozostanie stacjonarnym spinningistą. Wybrałem jedno miejsce i cały wachlarz przynęt i gramatur. Opłaciło się poeksperymentować. W trzy godziny łowienia miałem ok 8 brań, w tym trzy spadki i dwie ryby na brzegu. Udało mi się złowił największego okonia w tym roku o długości 32cm oraz małego sandaczyka. Na głębokości ok 2 metrów ryby brały na lekkiej główce 5 gram. Odświeżyłem stare przynęty, które się sprawdziły. Na Jaxona dzisiaj nawet tyknięcia. Ryby biły w różne gumy, z różną pracą. Nawet na jaskółkę miałem dwa spadki.

Dzień był jeszcze dodatkowo wyjątkowo, bo widziałem, jak dziadek złowił krótkiego szczupaka i o dziwo wypuścił :)
Załączniki
01_19_10_2017.jpg
01_19_10_2017.jpg (100.6 KiB) Przejrzano 198 razy
02_19_10_2017.jpg
02_19_10_2017.jpg (140.39 KiB) Przejrzano 198 razy
Awatar użytkownika
Kadi
Sum
Posty: 2455
Rejestracja: sob 21 mar 2015, 18:33
Lokalizacja: Świdnik

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Kadi » czw 19 paź 2017, 11:32

Graty Pawle, ładny garb. Ostatnio po krótkim telegrafie spadł mi też ładny, na pewno ponad 20 :D Ale już zamawiam nowy kij hehe teraz będę kosił Okonie :D W końcu będzie coś co mi ogarnie główki od 0,7gr i obrotówki od rozmiaru 0 :D
#MięsiarzTeam
Awatar użytkownika
Kadi
Sum
Posty: 2455
Rejestracja: sob 21 mar 2015, 18:33
Lokalizacja: Świdnik

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Kadi » czw 19 paź 2017, 11:45

don1976 pisze:A ja zalew odpuszczam, we wtorek z rana ,wczoraj do zmierzchu i nic nawet puknięcia, dziś też byłem z rana ale po pół godziny rzucania dałem sobie spokój,tu nie ma ryb.

Dokładnie, ryb już nie ma są tylko rybki :D
#MięsiarzTeam
Awatar użytkownika
Pibit
Okoń
Posty: 198
Rejestracja: śr 19 kwie 2017, 13:02
Lokalizacja: Świdnik

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Pibit » czw 19 paź 2017, 12:34

Rybki rybki rybki.... Tylko te mniejsze zostały :)
Są też te duże, nazywają się cierpliwość :)
Nie poddawaj się, ja też byłem bliski zmiany hobby...
Awatar użytkownika
Paweł
Administrator
Posty: 5681
Rejestracja: sob 21 mar 2015, 11:19
Lokalizacja: ZalewZemborzycki.com / Koło LSM Fart / PZW Lublin - tel: 500-517-699
Kontaktowanie:

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Paweł » czw 19 paź 2017, 12:37

Panowie, ja wiem, że jesień nie wszystkich nastraja do optymizmu, ale nie popadajmy w paranoję. Ryba jest, tylko zmienia zwyczaje i miejsca względem okresu letniego, a także względem ostatniego roku. Też mi się zdarzają dni bez brania, ale tak jest wszędzie. Przyjdą i takie, gdzie będzie ich mnóstwo :P Gdy ryba nie bierze, trzeba przełamywać swoje stare zwyczaje i szukać nowych miejsc i przynęt.
Awatar użytkownika
Michał_Lublin
Karaś srebrzysty
Posty: 72
Rejestracja: pn 06 lut 2017, 17:18

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Michał_Lublin » czw 19 paź 2017, 19:20

Ja dziś byłem z feederami przez jakieś 2,5 godZinki .
Jeden linek 25-30 cm i okoń ze 20 cm.
Zero bran leszcza aż mi dziwnie się siedziało. Koło mnie wędkarz na zero nawet brania. Schodził jakiś wędkarz i mówił że siedział od 5 i nie miał nawet brania.
A w poniedziałek testowałem różne woblerki i wpadł jeden kruciak 35-40 cm ogólnie coraz więcej ludzi mówi że zaczyna się robić pustynia .
Jest tyle osób ze spiningami teraz że to bajka :) ryb wypuszczonych pokaleczonych będzie cała masa . A po zawodach to już wole powinien być okres rekonwalescencji drapieżników :D
Awatar użytkownika
Kadi
Sum
Posty: 2455
Rejestracja: sob 21 mar 2015, 18:33
Lokalizacja: Świdnik

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Kadi » czw 19 paź 2017, 19:40

Paweł pisze:Panowie, ja wiem, że jesień nie wszystkich nastraja do optymizmu, ale nie popadajmy w paranoję. Ryba jest, tylko zmienia zwyczaje i miejsca względem okresu letniego, a także względem ostatniego roku. Też mi się zdarzają dni bez brania, ale tak jest wszędzie. Przyjdą i takie, gdzie będzie ich mnóstwo :P Gdy ryba nie bierze, trzeba przełamywać swoje stare zwyczaje i szukać nowych miejsc i przynęt.

Pawle nie oszukujmy się. Ile razy w tym roku miałeś kontakt z dużą rybą? Jeszcze 2 czy 3 sezony temu wyciagales ładne Sandacze a jeszcze ładniejsze niejednokrotnie się spinaly. Nawet w zeszłym roku było szczupaka 70+ dużo. W tym sezonie z tego co widzę to wyjeżdżają jakieś niedobitki Sandacza. W lecie wyjechalo dużo suma a teraz na jesieni wyjedzie resztka Okonia. Za duża presją za dużo informacji i ludzi w wielu przypadkach młodych amatorów mięsa. Czas chyba zacząć szukać nowej wody na przyszły sezon. Wielu znajomych mam którzy potwierdzają tylko moje zdanie. Łowią z lódek i z brzegu. Niektórzy nawet twierdzą że lepsze wyniki maja na Krzczeniu niż ZZ.
#MięsiarzTeam
Awatar użytkownika
siwy
Sum
Posty: 3284
Rejestracja: wt 07 kwie 2015, 19:39
Lokalizacja: Marcin 1976 - Lublin LSM, Mobile:607-356-115

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: siwy » czw 19 paź 2017, 19:50

Tak od jakiegoś czasu obserwuję z czym nad ZZ chodzimy kusić drapieżniki...i widzę, że mimo hipernowinek przynętowych nawet 50zł+ wielu z nas wraca nawet do 30letnich blach...ja dziś testowałem starą, blisko 40letnią sztuczną dżdżownicę "na okonia"...chyba prehistorycznego bo ciężko tak wielką rosówę znaleźć...

Ale będzie się działo w niedzielę! :D

Będzie przegląd przynęt z okresu 50lat pewnie, by skusić WYMIAROWCA ;-)

Okoni mało więc mistrzowie tylko spróbują nimi punktów nakręcić, reszta z nas będzie biczować wodę bardziej pod kontem szczupłego i sandacza niż okonia czy bolenia...na suma to chyba tylko ja będę taki wariat i poświęcę pierwszą godzinę ciemności świtowych zamiast na spóźnionego sandacza...będzie hicior jeśli ktoś zapunktuje jesiotrem na pyłka przy dnie czy tołpygą 40to-kilową na twisterka z powierzchni :-)

Ps. Gdzie ostatnio widziano stadko tołpyg pod powierzchnią (4-5szt)? Nie na płyciznach przed wyspą? Niby roślinożerne a podobnie do karpi czy leszczy dużych capną od czasu do czasu jakiś narybek.
30 lat łowię...i nadal g%#no umiem :D
Awatar użytkownika
siwy
Sum
Posty: 3284
Rejestracja: wt 07 kwie 2015, 19:39
Lokalizacja: Marcin 1976 - Lublin LSM, Mobile:607-356-115

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: siwy » czw 19 paź 2017, 20:07

Poprawka! W regulaminie zawodów pisze że ryby drapieżne są punktowane - czyli tołpyga nawet 50kg nie będzie wliczona do punktacji :-p
30 lat łowię...i nadal g%#no umiem :D
Awatar użytkownika
siwy
Sum
Posty: 3284
Rejestracja: wt 07 kwie 2015, 19:39
Lokalizacja: Marcin 1976 - Lublin LSM, Mobile:607-356-115

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: siwy » czw 19 paź 2017, 21:08

...bo na cwaniaka trzeba innego cwaniaka - ktoś znajdzie sposób na potworki, które jeszcze pływają ;)
30 lat łowię...i nadal g%#no umiem :D
Awatar użytkownika
siwy
Sum
Posty: 3284
Rejestracja: wt 07 kwie 2015, 19:39
Lokalizacja: Marcin 1976 - Lublin LSM, Mobile:607-356-115

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: siwy » czw 19 paź 2017, 21:10

Poza tym ci, którzy łowią okazy nie chwalą się tym zbytnio - szczególnie na łowisku ogólnie dostępnym...
30 lat łowię...i nadal g%#no umiem :D
Awatar użytkownika
Paweł
Administrator
Posty: 5681
Rejestracja: sob 21 mar 2015, 11:19
Lokalizacja: ZalewZemborzycki.com / Koło LSM Fart / PZW Lublin - tel: 500-517-699
Kontaktowanie:

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Paweł » czw 19 paź 2017, 21:15

Mały87 pisze:A tak na poważnie to zawsze jest taki okres że ryby niema,niema aż tu nagle buum i są.Odpowiadałem Pawłowi kiedyś historie o pewnym torfowisku gdzie było pełno karasi linow i szczupaka.Woda niczyja,każdy łowił na 5wedek,10 siatek i agregatow.Wydawalo się ze ryb już niema.Nic nie bralo,nic sie nie łapalo aż torfianka wyschla i pokazała co miała jeszcze.Setki kg pięknych ryb.


Aby zakończyć tą dyskusję, czy ryba jest, czy jej nie ma, to zaraz po zawodach (w trakcie liczenia punktów), spuszczamy zalew. Zobaczymy kto miał rację :mrgreen:
Awatar użytkownika
Kadi
Sum
Posty: 2455
Rejestracja: sob 21 mar 2015, 18:33
Lokalizacja: Świdnik

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Kadi » czw 19 paź 2017, 21:26

Jestem za :D proponuję zakończenie remontu tamy dynamitem :D tylko co z morsami którzy zaraz zaczynają sezon? :(
#MięsiarzTeam
Awatar użytkownika
marian89
Szczupak
Posty: 258
Rejestracja: śr 13 sty 2016, 18:08

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: marian89 » czw 19 paź 2017, 23:15

A już myślałem, że na ZZ to ja nie umiem łowić.. jednak opinie i wyniki większości podpowiadają, że po prostu ciężko z rybą na Zalewie, ale spoko 22 się ruszy :)
Awatar użytkownika
Szczupaczinio_85
Szczupak
Posty: 220
Rejestracja: sob 28 mar 2015, 10:16
Lokalizacja: Lublin Wrotków

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Szczupaczinio_85 » pt 20 paź 2017, 00:30

Ja odpuściłem do zawodów, zaraz zbieram się na Czarne Sosnowockie, odpalamy że Sledziem motorek i pływam do zmierzchu, plan to poranne sandały, potem odpoczynek przy zywcu, znowu batowanie, a jak i to nie pójdzie to ultra lekkie zestawy i za oksami :) Ja ostatnio miałem wręcz pecha bo wszystkie miejscówki z ostatnich zdjęć forumowiczów byłem i obrzucalem tego samego dnia tylko pora nie ta:) Cieszę się że Wam się udało przynajmniej! Dozobaczyska w niedzielę!
Gdzie patyki tam wyniki ;)
Awatar użytkownika
Paweł
Administrator
Posty: 5681
Rejestracja: sob 21 mar 2015, 11:19
Lokalizacja: ZalewZemborzycki.com / Koło LSM Fart / PZW Lublin - tel: 500-517-699
Kontaktowanie:

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Paweł » pt 20 paź 2017, 07:30

Kadi pisze:Pawle nie oszukujmy się. Ile razy w tym roku miałeś kontakt z dużą rybą?

Wydaje mi się, że kilka razy miałem, były to jednak spadki po 2 sekundach i dlatego ciężko racjonalnie ocenić.

Kadi pisze:Jeszcze 2 czy 3 sezony temu wyciagales ładne Sandacze a jeszcze ładniejsze niejednokrotnie się spinaly.

Wcale nie jest powiedziane, że w tym roku się nie pojawią. Wszystko przede mną. Jesień w pełni :)

Kadi pisze:Nawet w zeszłym roku było szczupaka 70+ dużo.

W tym również trochę. Pracując w sklepie wędkarskim mam trochę szersze spojrzenie, niż przez pryzmat własnych wypraw i forum. Pamiętasz swój sezon 2 lata temu? Czy to oznacza, że nie było wtedy ryby?

Kadi pisze:Czas chyba zacząć szukać nowej wody na przyszły sezon. Wielu znajomych mam którzy potwierdzają tylko moje zdanie. Łowią z lódek i z brzegu. Niektórzy nawet twierdzą że lepsze wyniki maja na Krzczeniu niż ZZ.


Myślisz, że na Krzczeniu mięsiarstwa nie ma? Że Ryszard wszystkiego dopilnuje?

Podsumowując. Zalew mamy jaki mamy. Jest blisko i są w nim duże ryby. Zamiast narzekać, że jest taki i taki, zróbmy coś, co poprawi jego kondycję. Sposobów jest przynajmniej parę. Każdy z nas jako członek PZW ma wpływ na to, co się dzieje nad naszymi wodami. Wystarczą tylko chęci. Ile osób z forum złożyło w swoich kołach wniosek na walnym o górny wymiar dla drapieżnika? Członkowie naszego forum są w każdym lubelskim kole, a wnioski wpłynęły tylko z dwóch; FART i HACZYK. Fart to ja, Haczyk to Sajo i Fenix, a gdzie pozostali narzekający? Złożenie takiego wniosku to jest minimum zaangażowania. Raz w roku wejście na zebranie. Jak ktoś nie wie, w jaki sposób to się odbywa, to zawsze może mnie podpytać.

W kwestii spraw wędkarskich, to kilka osób z forum poczyniło spory postęp w poznawaniu zalewu. W gronie tych osób jestem również i ja, ponieważ uważam, że ten rok jest dla mnie najbardziej rybny, pomimo, że nieco mniej jestem nad wodą, ale na podsumowanie przyjdzie jeszcze czas. Szczupaka prawie w ogóle nie łowię w tym sezonie, to jest fakt, ale nie płaczę jakoś specjalnie. Ja czuje się wyprofilowanym łowcą sandaczy i pod tą rybę cały czas kształtuję swoją metodę łowienia. Szczupak gdy się pojawi, jest tylko przyłowem.

Jeszcze raz powtarzam. Nie narzekać, tylko ostrzyć haki i nad wodę. Jestem przekonany, że już w niedzielę pojawią się fajne rybki :)
Awatar użytkownika
Kadi
Sum
Posty: 2455
Rejestracja: sob 21 mar 2015, 18:33
Lokalizacja: Świdnik

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Kadi » pt 20 paź 2017, 09:32

Mój sezon 2 lata temu był taki przez ich zabawy z poziomem wody. Trafiałem w dramatyczne spadki lub na dzień przed podniesieniem lub opuszczeniem. Ryba głupieje i nie bierze. Wtedy byłem nad wodą średnio raz na 2 tygodnie i była lipa.
Paweł ja nie mówię że nie ma ryb bo są ale są to już tylko rybki i pojedyńcze osobniki którym jeszcze udało się przetrwać. Do tego bezyrbia przyczynia się też Mosir, który utrzymuje dramatyczny stan wody co sprzyja rozwojowi sinic i innych bakterii. Przecież wielu z nas widziało na początku lata masę martwych okazów. Karpie, Sandacze, Bolenie a nawet Sumy. Nie mówiąc już o setkach kilogramów tego Leszczowego chwasta. Planowany remont zapory czołowej, dlatego stan wody zimowy przez cały rok. Tylko nikt nie wie kiedy ten remont ma być i czy w ogóle będzie. A podobno Zalew jest realnym zagrożeniem dla miasta i nie mogą podnieść poziomu wody...
#MięsiarzTeam
Awatar użytkownika
Rowino
Szczupak
Posty: 279
Rejestracja: czw 23 cze 2016, 22:04

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Rowino » pt 20 paź 2017, 22:43

Kadi pisze:Jak okaże się skuteczna to może coś podpowiem :D Póki co nic nie wiem bo nie próbowałem, ściśle tajne :D

Kadi uchyl rąbka tajemnicy co to za hiper skuteczna metoda na okonia, dzisiaj znowu połapałem okoników wielkości palca wskazującego, na otarcie łez trafił się też zębaty bonus wielkości "dowzięcia"
www.metrobikes.pl
rowery części akcesoria serwis
Awatar użytkownika
siwy
Sum
Posty: 3284
Rejestracja: wt 07 kwie 2015, 19:39
Lokalizacja: Marcin 1976 - Lublin LSM, Mobile:607-356-115

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: siwy » pt 20 paź 2017, 22:58

Jutro rano ktoś coś na ZZ?
Planuję od 6tej do 8mej na megaciężko za sumkiem od pola - podpowiecie jakieś miejscówki gdzie suma widać było ostatnio?
30 lat łowię...i nadal g%#no umiem :D
Awatar użytkownika
Szczupaczinio_85
Szczupak
Posty: 220
Rejestracja: sob 28 mar 2015, 10:16
Lokalizacja: Lublin Wrotków

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Szczupaczinio_85 » pt 20 paź 2017, 23:07

My dziś już po treningu że Sledziem przed zawodami, natrzaskane 24 sztuki
Zalewowego wymiaru ale byly i te do wziecia, zdjęć niestety brak bo więcej bym przy aparacie siedział niż łowli, mam nadzieję że limit nie został wykorzystany do końca tygodnia:p Ogólnie szczupły zaczął już ładnie współpracować i czekam już na obniżenie temperatury wody i wtedy się zacznie :) Siwy ostatnio widziane są między innymi od wieży do mola i jego okolice, sam miałem okazję przyczaić jednego ale tylko mi zasysal drobnice i potem banki nosem puszczal:)
Gdzie patyki tam wyniki ;)
Awatar użytkownika
Kadi
Sum
Posty: 2455
Rejestracja: sob 21 mar 2015, 18:33
Lokalizacja: Świdnik

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Kadi » sob 21 paź 2017, 07:12

Rowino pisze:
Kadi pisze:Jak okaże się skuteczna to może coś podpowiem :D Póki co nic nie wiem bo nie próbowałem, ściśle tajne :D

Kadi uchyl rąbka tajemnicy co to za hiper skuteczna metoda na okonia, dzisiaj znowu połapałem okoników wielkości palca wskazującego, na otarcie łez trafił się też zębaty bonus wielkości "dowzięcia"

Skrzynkę sprawdź :D
#MięsiarzTeam
Awatar użytkownika
cinek1516
Karaś srebrzysty
Posty: 78
Rejestracja: ndz 02 paź 2016, 21:32

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: cinek1516 » sob 21 paź 2017, 18:41

Witam. Mam pytanie, próbował ktoś ostatnio w woderach chodzić ? Wytrzymam jutro parę godzin ? Hehe
Awatar użytkownika
darek
Sandacz
Posty: 701
Rejestracja: sob 20 lut 2016, 17:27

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: darek » sob 21 paź 2017, 19:24

Spokojnie,dasz rade ;)
Awatar użytkownika
Paweł
Administrator
Posty: 5681
Rejestracja: sob 21 mar 2015, 11:19
Lokalizacja: ZalewZemborzycki.com / Koło LSM Fart / PZW Lublin - tel: 500-517-699
Kontaktowanie:

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Paweł » ndz 22 paź 2017, 15:54

Ja co prawda nie brałem udziału w zawodach, ale udało się wziąć wędkę na ponton i trochę porzucać. Złowiłem dwa sandacze. Miałem również na kiju dużą rybę, która po dwóch sekundach porwała mi zestaw. Uderzenie potężne i nówka plecionka 0,16mm strzeliła. Stawiam, że to było sumisko.
Załączniki
pawel_22_10_2017.jpg
pawel_22_10_2017.jpg (84.45 KiB) Przejrzano 393 razy
pawel1_22_10_2017.jpg
pawel1_22_10_2017.jpg (94.67 KiB) Przejrzano 393 razy
Awatar użytkownika
Pibit
Okoń
Posty: 198
Rejestracja: śr 19 kwie 2017, 13:02
Lokalizacja: Świdnik

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Pibit » ndz 22 paź 2017, 16:18

A jednak Paweł się skusił na chwilę przyjemności :)
Fajne sztuki
Gratuluję

Wróć do „Zalew Zemborzycki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 81 gości

Sklep wędkarski Lublin