Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Awatar użytkownika
misiek1975
Sum
Posty: 1622
Rejestracja: ndz 15 maja 2016, 10:20

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: misiek1975 » ndz 14 lis 2021, 21:20

Siwy może to ten sam, bo ja ten przepis na kotlety rybne z dodatkiem świni też słyszałem. Nic dodać, nic ująć. Dla mnie mogą składkę podnieść i drugie tyle, byle wreszcie coś się zmieniło.
Awatar użytkownika
misiek1975
Sum
Posty: 1622
Rejestracja: ndz 15 maja 2016, 10:20

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: misiek1975 » ndz 14 lis 2021, 21:30

Kadi pisze:Żadna to hipokryzja. Polacy naród roszczeniowy... A ryby beretuje 90% wędkarzy. Jeżeli są w wymiarze, poza okresem ochronnym i w widełkach to mają do tego prawo. Oczywiście w limitach... Ale rejestry powinni wypełniać rzetelnie. A PZW jako gospodarz powinno uzupełniać te wody o ubytek jakiego zaznały. Z resztą ja się nie wypowiadam na temat tworu jakim jest PZW. Mam nadzieję tylko, że zmiany jakie są teraz na tapecie będą utrzymywały trend i w końcu padnie ta szajka rządząca. Tu żadne tłumaczenia że jest coraz więcej wedkarzy do mnie nie trafiają, bo jak jest więcej to jest i więcej kasy, za którą powinni uzupełniać ubytki, które powodują ci wędkarze. Niestety ów twór ma swoje dziwne schematy, operaty, irracjonalne zarybienia, itd. Kłusole też robią uszczerbek, ale nawet na tych przekłusowanych jeziorach jest więcej ryb niż na Zalewie... Więc z tą wodą jest coś ewidentnie nie tak

Kadi zgoda, jak chodzi o zarybienia należy nam się to jak psu micha. Kiedyś nawet wpisywałem ryby które złowiłem a nie zabierałem, dopóki nie usłyszałem (od wiarygodnej osoby), że ów operat jest ponad rejestr i co bym nie wpisał to i tak operat będzie zrealizowany a moje wpisy tak na dobrą sprawę nie mają znaczenia. Natomiast odnośnie Zalewu jak chodzi o drapieżnika zgadzam się w 100%. Teoretycznie sieci prawie nie ma (albo nie słychać), rybaków też więc wychodzi na to, że to KORMORANY i WYDRY są winne (ale te z wąsami) albo z nami jest coś nie tak
Awatar użytkownika
Zielony
Sandacz
Posty: 843
Rejestracja: wt 16 lut 2016, 20:54

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Zielony » ndz 14 lis 2021, 22:08

Na zalewie Zemborzyckim łowię od niedawna i też nie jestem specjalistą od tego rodzaju zbiorników. Mam jednak kilka przemyśleń. Co do tego, że wszyscy chcielibyśmy mieć więcej sandaczy to jesteśmy zgodni. Czy wystarczy zwiększyć zarybienia, być może tak. Mam jednak pewną wątpliwość. Otóż zarybienia są od lat stałe. Przez wiele lat wystarczały by zalew był łowiskiem obfitującym w sandacze. Wiele opowieści jak było kilka lat temu powoduje że żałuję, że wówczas nie łowiłem sandaczy. Ale wracając do meritum to należy zadać sobie pytanie co się takiego stało, że sandaczy brakuje? Czy w ostanich latach wędkarze zabierali więcej ryb niż dawniej? Z doświadczeń związanych z wodami pstrągowymi wiem, że nie są to proste sprawy a najczęściej złożone i wielowątkowe. Często obfite zarybienia wcale nie zamieniają się w ogrom dorosłych ryb w wodzie. Bez wątpienia duża ilość sandaczy w zalewie była wynikiem udanego tarła. By takie miało miejsce trzeba stawiać dużo krześlisk i też musi mieć co do tarła przystępować. Oglądałem też ciekawy materiał https://www.youtube.com/watch?v=7_WBho7o_VE&t=75s w którym była teza, że leszcze są największymi ikrożercami a co za tym idzie mogą powodować zaburzenia w efektywności tarła. Nikogo nie muszę przekonywać ile leszczy jest w zalewie. Zmierzam do tego, że tak naprawdę nie znam dobrej odpowiedzi co zrobić by zalew ponownie obfitował w sandacze. Na pewno należy prowadzić zarybienia materiałem, który będzie miał największą przeżywalność. Bez cienia wątpliwości przydałaby się redukcja leszczy. Budowa dużej ilości krześlisk...Ale trzeba tez brać pod uwagę, że warunki w zbiorniku mogą być już tak słabe, że najlepsze zarybienia mogą się okazać niewystarczające. Wiem, że w zalewie żyje trochę ogromnych sandaczy i jest też trochę małych. Brakuje tych po 50-70cm.
Odnośnie rejestrów połowu ryb to obowiązek prowadzenia takowych jest nam narzucony przez ustawodawcę. Dane z tych rejestrów są wykorzystywane przy zmianach w operatach przy czym nie odbywają się one co roku tylko po minionym czasie na jaki ów operat jest sporządzony.
Co do rewolucji w ZO PZW Lublin to czas pokaże jakie przyniesie efekty. Moim zdaniem to tak jak u Tischnera, takie spalenie katedry tylko po to by w jej ogniu usmażyć sobie jajecznicę ale może się mylę.
ps. Na zdjęciu mały sandaczyk, przypadkowo złowiony w Zalewie Zemborzyckim pochodzący z naturalnego tarła.
Obrazek
Ostatnio zmieniony pn 15 lis 2021, 07:03 przez Zielony, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
pitello
Karaś srebrzysty
Posty: 64
Rejestracja: pt 25 lis 2016, 23:17

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: pitello » pn 15 lis 2021, 00:57

Z tym leszczem to chyba Zielony trafiłeś w sedno.W zalewie brak jest miejsc na tarło dla drapieżnika( sandacza) A leszcze wszędzie. Zbiornik przy wpływie Bystrzycy się całkowicie zamulił ,koryta prawie nie ma -20 cm ,roślinności podwodnej brak. Nie widać na echo tzw kopczyków czyli gniazd sandaczowych. Wydaje się więc ,ze sandacza prawie nie ma ,a to leszcz jest głównym drapieżnikiem czyli zjadaczem jajek (ikry). Do tego sum który dla sandaczy pilnujących gniazda też nie jest obojętny.Wniosek taki ,ze chyba wszystko do zaorania ,bo drapieżnik może się nie odrodzić ,nawet gdyby zakaz połowu na kilka lat wprowadzili. Ciekawe co by się stało gdyby np 3/4 populacji leszcza siatami odłowić ? Czytam opinie ,że za pustostan drapieżnika odpowiadają wędkarze ,którzy zabierają złowione ryby albo PZW ,ale być może główna przyczyna to właśnie degradacja zbiornika
Awatar użytkownika
Przemek_M
Sandacz
Posty: 753
Rejestracja: wt 05 cze 2018, 20:57

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Przemek_M » pn 15 lis 2021, 07:31

To co piszecie ma sens. Rok temu w Nieliszu odbywały się zawody feederowe, a po zawodach naprawdę duże ilości leszczy były oddawane. Chłopaki brali kilogramami w reklamówkach.. Byłem rozczarowany, jak to zawody wędkarskie na martwej rybie, co z tak mocno opiewanym no kill-em? Teraz rozumiem, że takie czyszczenie zbiornika jest nie głupią zagrywką.
Człowiek jest stworzony do miłości.
I każde życie jest bezcenne.
Awatar użytkownika
CDC
Sum
Posty: 2085
Rejestracja: pt 28 sie 2020, 07:42

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: CDC » pn 15 lis 2021, 07:42

Moim zdaniem musi tu być zastosowany pewien balans poparty rzetelnym określeniem pogłowia wszystkich gatunków i możliwości rozmnażania każdego z nich.
Nie można ot tak usunąć sobie leszczy. Drapieżnik aby był musi mieć pożywienie.
Aldek
Awatar użytkownika
BCH
Sum
Posty: 1060
Rejestracja: pn 06 sty 2020, 19:44

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: BCH » pn 15 lis 2021, 07:49

Leszcze - tak. Złowiłem ich przez lata nie mniej niż sandaczy chyba. Atakują obrotówki w rozmiarach od 0 do 3, wszelkie gumy, zasysają kilkunastocentymetrowe streamery.
Natomiast nie wiem, dlaczego nikt nie zwraca uwagi na bolenie. Bardzo lubię je łowić. Nawet na ZZ. Jednak to, co obserwuję, wygląda tak - zostały wpuszczone tych 5 czy 8 lat temu i od tamtego czasu w miejscach, w których wcześniej łowiłem szczupaki i sandacze, są już tylko bolenie właśnie. Uklei nie ma, płotka drobna w ilości szczątkowej, a jakieś małe ryby te bolenie jeść muszą. Walą więc hurtem wszelki narybek.
Awatar użytkownika
Przemek_M
Sandacz
Posty: 753
Rejestracja: wt 05 cze 2018, 20:57

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Przemek_M » pn 15 lis 2021, 08:05

CDC pisze:Moim zdaniem musi tu być zastosowany pewien balans poparty rzetelnym określeniem pogłowia wszystkich gatunków i możliwości rozmnażania każdego z nich.
Nie można ot tak usunąć sobie leszczy. Drapieżnik aby był musi mieć pożywienie.



Balans, równowaga to słowa klucz
Człowiek jest stworzony do miłości.
I każde życie jest bezcenne.
Awatar użytkownika
Zielony
Sandacz
Posty: 843
Rejestracja: wt 16 lut 2016, 20:54

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Zielony » pn 15 lis 2021, 10:09

Również uważam, że ta równowaga będzie kluczową sprawą. Uważam też, że mimo wszystko w Zalewie wciąż potencjał jest. Skoro są małe sandaczyki z naturalnego tarła to oznacza, że woda wciąż jest dobra. Co do odłowów leszczy to tak naprawdę nie wyobrażam sobie takiej operacji. Raz, że wędkarze odebraliby to zdecydowanie negatywnie. Dwa to jak to zrealizować i co z tymi leszczami robić? Wiem natomiast, że czekanie na cud nic nie da i jeśli chcemy mieć sandacze, bolenie i wspomnianą najważniejszą moim zdaniem równowagę to powinien powstać konkretny program odbudowy Zalewu Zemborzyckiego oparty o wiele więcej czynników niż te, które wymieniliśmy. Pamiętać też trzeba o planowanym remoncie zbiornika chociaż z tego co mi wiadomo to temat zdechł i to raczej na dłuższy czas.
Awatar użytkownika
CDC
Sum
Posty: 2085
Rejestracja: pt 28 sie 2020, 07:42

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: CDC » pn 15 lis 2021, 10:29

Zielony pisze:Dwa to jak to zrealizować i co z tymi leszczami robić? Wiem natomiast, że czekanie na cud nic nie da i jeśli chcemy mieć sandacze, bolenie i wspomnianą najważniejszą moim zdaniem równowagę to powinien powstać konkretny program odbudowy Zalewu Zemborzyckiego oparty o wiele więcej czynników niż te, które wymieniliśmy.

No właśnie.
Skoro tak jak piszą koledzy nie ma płoci czyli podstawowego pokarmu dla drapieżnika to wypadało by się zastanowić nad zarybianiem płocią a nie karpiem itd., itd. Są do tego mądre głowy i trzeba ich posłuchać. Trzeba też zdawać sobie sprawę, że jest to niestety proces na długie lata i przez 2 lub 3 niewiele da się zrobić, zwłaszcza jeśli jest tak jak piszesz i nie będą pogłębiać :(
Aldek
Awatar użytkownika
Przemek_M
Sandacz
Posty: 753
Rejestracja: wt 05 cze 2018, 20:57

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Przemek_M » pn 15 lis 2021, 10:47

Zielony pisze:Pamiętać też trzeba o planowanym remoncie zbiornika chociaż z tego co mi wiadomo to temat zdechł i to raczej na dłuższy czas.

Jak to, skończy się jak zwykle? :o
Człowiek jest stworzony do miłości.
I każde życie jest bezcenne.
Awatar użytkownika
pitello
Karaś srebrzysty
Posty: 64
Rejestracja: pt 25 lis 2016, 23:17

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: pitello » pn 15 lis 2021, 12:28

leszcze częściowo odłowić. Te większe sprzedać smakoszom a drobne na mączkę rybną
Awatar użytkownika
suchy0512
Sandacz
Posty: 617
Rejestracja: śr 13 lis 2019, 13:24

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: suchy0512 » pn 15 lis 2021, 13:40

Tak odłowić leszcze to sumy z głodu zjedzą resztę...
Jarek
Awatar użytkownika
siwy
Sum
Posty: 3285
Rejestracja: wt 07 kwie 2015, 19:39
Lokalizacja: Marcin 1976 - Lublin LSM, Mobile:607-356-115

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: siwy » pn 15 lis 2021, 18:38

Reasumując wypowiedzi kolegów - ideałem byłoby zrobić rzetelne i kilkukrotnie powtarzane badania by z jak największą dokładnością stwierdzić procentowy udział gatunków ryb w zalewie...potem zdecydować czy nakazać "zabieranie leszczy z zalewu do zalewy octowej" do domu, jak dużo w operatach ma się znaleźć białorybu typu płoć, a (to już moje prywatne gdybanie) szczególnie ukleja będąca świetnym pożywieniem dla prawie każdego drapieżnika...nawet wielkie szczupaki i sumy mają znajdowane w jelitach po kilkanaście małych uklejek takich poniżej 8cm...tylko co z tym leszczem? Jak to załatwić? I co z samym zbiornikiem? Szkoda że nie chcą spuścić całkowicie i wykopać ze 4m głębiej....chociaż środkiem pogłębić...extra byłoby pogłębić do kilkunastu metrów...ale kasa kasa kasa :-(
30 lat łowię...i nadal g%#no umiem :D
Awatar użytkownika
BCH
Sum
Posty: 1060
Rejestracja: pn 06 sty 2020, 19:44

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: BCH » pn 15 lis 2021, 19:19

Przemek_M pisze:Jak to, skończy się jak zwykle? :o

A kiedy skończyło się inaczej? :)

Ale spokojnie. Przy kolejnych wyborach będą kolejne przewspaniałe wizje. Obojętnie których wyborach.
Awatar użytkownika
masten
Karaś srebrzysty
Posty: 60
Rejestracja: sob 23 wrz 2017, 14:09

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: masten » pn 15 lis 2021, 19:20

Panowie nie martwcie się. Czas szybko płynie i do kolejnych wyborów wcale nie tak długo. Wtedy znów usłyszymy o pięknych planach dotyczących ZZ...;)
Awatar użytkownika
masten
Karaś srebrzysty
Posty: 60
Rejestracja: sob 23 wrz 2017, 14:09

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: masten » pn 15 lis 2021, 19:22

BCH pisze:
Przemek_M pisze:Jak to, skończy się jak zwykle? :o

A kiedy skończyło się inaczej? :)

Ale spokojnie. Przy kolejnych wyborach będą kolejne przewspaniałe wizje. Obojętnie których wyborach.


No to się zgraliśmy...:)
Awatar użytkownika
siwy
Sum
Posty: 3285
Rejestracja: wt 07 kwie 2015, 19:39
Lokalizacja: Marcin 1976 - Lublin LSM, Mobile:607-356-115

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: siwy » pn 15 lis 2021, 19:23

...mi syn powiedział, że ryby na ZZ są, tylko tak często je kujemy hakami że już nie są takie głupie i nie nabierają się na sztuczne przynęty :-)
30 lat łowię...i nadal g%#no umiem :D
Awatar użytkownika
darek
Sandacz
Posty: 701
Rejestracja: sob 20 lut 2016, 17:27

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: darek » pn 15 lis 2021, 19:32

I ma rację,ryby już mają skatalogowane chyba wsystkie przynęty stuczne :D
Awatar użytkownika
Przemek_M
Sandacz
Posty: 753
Rejestracja: wt 05 cze 2018, 20:57

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Przemek_M » pn 15 lis 2021, 20:20

Ja wierzę w każdą obietnicę :lol:

Chociaż tak prawdę mówiąc to ekipa na trawie w ubieglym roku zrobiła cień nadziei na zmiany..
Człowiek jest stworzony do miłości.
I każde życie jest bezcenne.
Awatar użytkownika
misiek1975
Sum
Posty: 1622
Rejestracja: ndz 15 maja 2016, 10:20

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: misiek1975 » pn 15 lis 2021, 20:30

Przemek_M pisze:Ja wierzę w każdą obietnicę :lol:

Chociaż tak prawdę mówiąc to ekipa na trawie w ubieglym roku zrobiła cień nadziei na zmiany..

Na jakiej trawie? Myślisz że byli na haju dając te obietnice? :mrgreen: Możesz mieć rację :lol:
Awatar użytkownika
Przemek_M
Sandacz
Posty: 753
Rejestracja: wt 05 cze 2018, 20:57

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Przemek_M » pn 15 lis 2021, 22:14

Trawa czy tratwa, to te działania są jedną chusteczką podszyte.
Człowiek jest stworzony do miłości.
I każde życie jest bezcenne.
Awatar użytkownika
szymon71
Szczupak
Posty: 262
Rejestracja: pn 18 maja 2020, 16:07

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: szymon71 » wt 16 lis 2021, 07:41

Z tym co koledzy napisali powyżej, że ryby w zalewie są to się nawet zgodzę tylko ponad 90% z nich to są leszcze. O ile pamiętam to kilka lat temu UP w Lublinie prowadził nawet takie badania pogłowia ryb w ZZ (zresztą nie pierwsze), które to potwierdziły. Co robić z tymi leszczami? Odławiać systematycznie sieciami i wpuszczać do Bystrzycy poniżej zalewu i Wieprza bo jak zaobserwowałem to w tych rzekach leszcza jakby w ostatnich latach jest mniej, ubyło go także w Wiśle. Do tego po każdych zawodach wędkarskich leszcze jako jedyny gatunek nie wracają do wody aż do odwołania. Leszcze nie są ulubionym pokarmem drapieżców i zjadane są w ostateczności i to tylko właściwie przez sumy. Co do zarybień w ostatnich latach na ZZ to z tego co wiem były to głównie zarybienia szczupakiem, wcześniej boleniem a z białorybu karpiem i linem. Kiedy ostatnio były zarybienia sandaczem czy okoniem? Trochę nietrafione te zarybienia bo np bolenia w ZZ nie powinno być wcale. To nie jest jego naturalne środowisko a stanowi tylko konkurencję pokarmową dla sandaczy i okoni. Jak ktoś lubi je łowić to nad Wisłę. Z sumem podobnie. Okoń i sandacz. To właśnie te 2 gatunki widziałbym w roli głównej na bagnie. I bez boleni oraz sumów doskonale dawałyby sobie radę. Trzeba oczywiście budować dla nich sztuczne tarliska i je trochę wspomagać i to jest oczywiste. Szczupak też nie czuje się najlepiej w zaporówkach i choć nie rezygnowałbym z niego całkowicie to jednak głównymi drapieżcami powinny być mętnookie i pasiaste. A jeśli chodzi o drobnicę to z pewnością dorybiłbym zalew płocią, jaziem i ukleją. No i okoniem który pamiętajmy też w mniejszym rozmiarze jest zjadany przez obu wspomnianych drapieżców. Do tego więcej lina i karasia, trochę karpia i tyle. Żadnych tołpyg, amurów, sumów, boleni. Zapomnijmy o tych gatunkach na bagnie. To nie dla nich miejsce.
Awatar użytkownika
Zielony
Sandacz
Posty: 843
Rejestracja: wt 16 lut 2016, 20:54

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Zielony » wt 16 lis 2021, 07:59

szymon71 pisze:Z tym co koledzy napisali powyżej, że ryby w zalewie są to się nawet zgodzę tylko ponad 90% z nich to są leszcze. O ile pamiętam to kilka lat temu UP w Lublinie prowadził nawet takie badania pogłowia ryb w ZZ (zresztą nie pierwsze), które to potwierdziły. Co robić z tymi leszczami? Odławiać systematycznie sieciami i wpuszczać do Bystrzycy poniżej zalewu i Wieprza bo jak zaobserwowałem to w tych rzekach leszcza jakby w ostatnich latach jest mniej, ubyło go także w Wiśle. Do tego po każdych zawodach wędkarskich leszcze jako jedyny gatunek nie wracają do wody aż do odwołania. Leszcze nie są ulubionym pokarmem drapieżców i zjadane są w ostateczności i to tylko właściwie przez sumy. Co do zarybień w ostatnich latach na ZZ to z tego co wiem były to głównie zarybienia szczupakiem, wcześniej boleniem a z białorybu karpiem i linem. Kiedy ostatnio były zarybienia sandaczem czy okoniem? Trochę nietrafione te zarybienia bo np bolenia w ZZ nie powinno być wcale. To nie jest jego naturalne środowisko a stanowi tylko konkurencję pokarmową dla sandaczy i okoni. Jak ktoś lubi je łowić to nad Wisłę. Z sumem podobnie. Okoń i sandacz. To właśnie te 2 gatunki widziałbym w roli głównej na bagnie. I bez boleni oraz sumów doskonale dawałyby sobie radę. Trzeba oczywiście budować dla nich sztuczne tarliska i je trochę wspomagać i to jest oczywiste. Szczupak też nie czuje się najlepiej w zaporówkach i choć nie rezygnowałbym z niego całkowicie to jednak głównymi drapieżcami powinny być mętnookie i pasiaste. A jeśli chodzi o drobnicę to z pewnością dorybiłbym zalew płocią, jaziem i ukleją. No i okoniem który pamiętajmy też w mniejszym rozmiarze jest zjadany przez obu wspomnianych drapieżców. Do tego więcej lina i karasia, trochę karpia i tyle. Żadnych tołpyg, amurów, sumów, boleni. Zapomnijmy o tych gatunkach na bagnie. To nie dla nich miejsce.


Jestem dokładnie tego samego zdania, no może zastanowiłbym się nad tymi sumami ale tu potrzebna jest opinia specjalisty. Przy czym plus rozsądny wymiar widełkowy dla sandacza i też limit miesięczny a nawet roczny. Myślę, że tak skonstruowane wnioski powinny trafiać do okręgu a szczególnie na walne zebranie. Na podstawie zatwierdzonych przez zjazd delegatów wniosków będzie konstruowany program działania na następną kadencję. Ja już w okręgu raczej nie będę ale chciałbym by zalew choćby częściowo powrócił do dawnej świetności.
Awatar użytkownika
Mada
Okoń
Posty: 116
Rejestracja: śr 29 wrz 2021, 09:57

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Mada » wt 16 lis 2021, 08:47

Byłem wczoraj wieczorem pobiczować wodę od strony Dąbrowy. Próbowałem gum i wahadeł, ale bez kontaktu z rybą, choć koło 21 coś przez chwilę żerowało.
Mam pytanie, czy jest szansa połowić te leszcze, których ponoć jest sporo, z brzegu na spławik, czy raczej na grunt trzeba na większych odległościach?

Wróć do „Zalew Zemborzycki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 53 gości

Sklep wędkarski Lublin