Podział był na brzegu, czy co tam?Bandazyk pisze:Co to za zenki z lecznej suma meczyli? Nie stac ich na matiasy?
Podział był na brzegu, czy co tam?Bandazyk pisze:Co to za zenki z lecznej suma meczyli? Nie stac ich na matiasy?
siwy pisze:Nie wolno na łowisku i w pobliżu oprawiać złowionych ryb...a skąd wiadomo, że z Łęcznej?
don1976 pisze:siwy pisze:Nie wolno na łowisku i w pobliżu oprawiać złowionych ryb...?
Wolno czy nie wolno, bo jestem nie w temacie ,czy jak zfiletuję sobie rybkę w łódce to popełnię przestepstwo?
Bandazyk pisze:Chodzi mi o to ze SSR dostala cynka ze ktos ciagnie zan odzia suma na sznurku/lince. I pyt: czy to te glupki co Kadi z ekipa im pomagali podebrac?
GunGun pisze:Cześć, wstyd teraz nad zalew jechać, blachy mam łęczyńskie, będzie że jakiś głupi Zenek z Lyncnej przyjechol, chyba nic nie muszę dodawać.
Bandazyk pisze:Wielki mi lowca sumow, lodka oklejona logami silurus, zeby sraczki dostal po tak duzej rybie, moim zdaniem taki sum jest stary i malo smaczny, kolejne jak go chcial zabrac i pokazac na lawce pod blokiem lub na haku w garazu do lokajlnej gazety to powinien go zabic, nie czekac az sumisko sie udusi, dodatkowo powinien byc wniosek o znecanie sie nad zwierzetami, niech on tam sobie siedzi w LLE, wielkie gratulacje dla swiadka zgloszenia i SSR.
misiek1975 pisze:don1976 pisze:siwy pisze:Nie wolno na łowisku i w pobliżu oprawiać złowionych ryb...?
Wolno czy nie wolno, bo jestem nie w temacie ,czy jak zfiletuję sobie rybkę w łódce to popełnię przestepstwo?
Z tego co ja się orientuję to tak, bo po rozczłonkowaniu ryby nie można stwierdzić czy była wymiarowa czy nie. W przypadku suma powyżej 1,5m raczej nie ma tego problemu . Jakby można było filetować na brzegu to wszystkie sandacze w przedziale 40-50 szłyby jako wymiar a syf byłby wszędzie (łuski, łby i flaki)
Mięsiarz pisze:Panowie a co gdyby z zalewu zrobic prawdziwy no kill? Na forum prawie kazdy jest za wypuszczaniem pewnie w większosci okolicznych kół tak samo myślą więc idea wydaje sie słuszna
123 pisze:Nie ma takiego przepisu że po zakończeniu łowienia nie wolno mi ryby oprawić, oczywiście mam zachować środowisko w czystości.
Jonasz pisze:LLE czy L..same nie świadczą o ludziach i nie ma tutaj znaczenia pochodzenie. Nie róbmy z tego forum drugiego lublin112
Paweł pisze:Jonasz pisze:LLE czy L..same nie świadczą o ludziach i nie ma tutaj znaczenia pochodzenie. Nie róbmy z tego forum drugiego lublin112
Nie ważne czy z Łęcznej, Puław czy Lublina. Każdy indywidualnie bez względu na miejsce zamieszkania jest odpowiedzialny za swoje zachowanie. Nikogo nie szufladkujemy. Pan z Łęcznej, który wczoraj dokonał wykroczeń również jest na zalewie mile widziany, mam tylko nadzieję, że w przyszłości postara się łowić ryby zgodnie z zasadami zawartymi w PZW Lublin.
Mięsiarz pisze:Natomiast kazdy sportowy wędkarz będzie krzywo patrzył kiedy taka ryba jest zabierana
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 166 gości