Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

krycha
Szczupak
Posty: 381
Rejestracja: ndz 22 mar 2015, 12:08

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: krycha » sob 09 maja 2015, 09:36

Wybiera się ktoś jutro nad zalew?
krycha
Szczupak
Posty: 381
Rejestracja: ndz 22 mar 2015, 12:08

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: krycha » ndz 10 maja 2015, 12:20

Byłem dziś i ktoś złowił karpia!
Awatar użytkownika
karlos
Leszcz
Posty: 16
Rejestracja: sob 09 maja 2015, 18:28

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: karlos » ndz 10 maja 2015, 12:50

Ja dzisiaj byłem. Co prawda karpia nie zlowilem ale od 06 do 10 wyciągnąłem 14 leszczykow z gruntu. Miałem branie czegoś większego ale nie zdążyłem zacząć bo akurat zakładałem robaczki na haczyk na drugiej wedce. A skąd wiem że było to coś większego? Bo mam kołowrotki z wolnym biegiem i leszczyk nigdy nie wyciągnąć mi żyłki że szpuli a tu wyszło ładnie ponad metr zanim ryba puściła przynętę.
Awatar użytkownika
Kadi
Sum
Posty: 2455
Rejestracja: sob 21 mar 2015, 18:33
Lokalizacja: Świdnik

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Kadi » ndz 10 maja 2015, 13:07

Karlos kolego. Witamy na forum :)
No maj jest karpik się ruszył na płyciznach.
Co do brania czegoś większego a wolnym biegu, któregoś razu okoń 20 cm zrobił mi taki sam numer, też nastawiłem się że coś dużego bo wysnuł mi trochę żyłki z kołowrotka branie do tego na rosówkę wczesnym wieczorem :)
Ja się nastawiam na przyszłą Sobotę na rybki a nóż się uda i pogoda dopisze.
#MięsiarzTeam
Awatar użytkownika
karlos
Leszcz
Posty: 16
Rejestracja: sob 09 maja 2015, 18:28

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: karlos » ndz 10 maja 2015, 13:17

No nie wykluczam że mogę się mylić, ale na kilka lat połowów tym sprzętem który mam nie miałem takiej niespodzianki. Dwa tygodnie temu na zalewie w tamtym miejscu miałem amura. Nie wiem ile mógł mieć ale tak na oko około 5 kg (niestety wpłyną mi w trzciny i urwał przypon z plecionki 0.06
0) i wtedy też mi brały leszczyki i nawet jak bombka sygnalizacyjna dochodziła do blanku wędziska nic więcej sie nie działo. Przy braniu amura kołowrotek na wolnym biegu zaskwierczał aż miło. Podobnie biorą zresztą karpie, one sie nie cackają branie jest na tyle gwałtowne że przy drobnej nieuwadze wędka może wylądować w wodzie.
krycha
Szczupak
Posty: 381
Rejestracja: ndz 22 mar 2015, 12:08

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: krycha » ndz 10 maja 2015, 13:46

Witaj karlos!
Jeśli można wiedzieć gdzie siedziałeś?
Awatar użytkownika
Paweł
Administrator
Posty: 5680
Rejestracja: sob 21 mar 2015, 11:19
Lokalizacja: ZalewZemborzycki.com / Koło LSM Fart / PZW Lublin - tel: 500-517-699
Kontaktowanie:

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Paweł » ndz 10 maja 2015, 14:35

Witaj Karlos na forum :)

Gratulacje wyniku. Co miałeś na haku?
Awatar użytkownika
karlos
Leszcz
Posty: 16
Rejestracja: sob 09 maja 2015, 18:28

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: karlos » ndz 10 maja 2015, 17:04

Byłem od pola (chyba tak to sie nazywa) Tam gdzie kończy się betonowy brzeg i zaczyna trzcinowisko. Rośnie tam też przy brzegu mirabelka czy jakaś inna śliwka (ktoś wspominał na forum że właśnie tam trafiają się amury). Na haczyku białe robaczki. Jedną wędkę miałem zarzuconą na klasyczną gruntówkę z koszyczkiem a drugą na metod feeder. Co zaobserwowałem? Bedąc dwa razy w tym sezonie nad ZZ na Koszyczek od metody złowiłem lina 37,5 cm i miałem właśnie amura plus dwa mocne brania (myślę że było to coś większego) Natomiast na koszyczek łowiły mi się tylko leszczyki. Może duże ryby z zalewu już wiedzą czego unikać a Metoda jest na tyle nowa że jej nie znają ?
krycha
Szczupak
Posty: 381
Rejestracja: ndz 22 mar 2015, 12:08

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: krycha » ndz 10 maja 2015, 18:05

Ja dziś tam byłem.
Awatar użytkownika
Paweł
Administrator
Posty: 5680
Rejestracja: sob 21 mar 2015, 11:19
Lokalizacja: ZalewZemborzycki.com / Koło LSM Fart / PZW Lublin - tel: 500-517-699
Kontaktowanie:

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Paweł » ndz 10 maja 2015, 19:46

karlos pisze:Byłem od pola (chyba tak to sie nazywa) Tam gdzie kończy się betonowy brzeg i zaczyna trzcinowisko. Rośnie tam też przy brzegu mirabelka czy jakaś inna śliwka (ktoś wspominał na forum że właśnie tam trafiają się amury). Na haczyku białe robaczki. Jedną wędkę miałem zarzuconą na klasyczną gruntówkę z koszyczkiem a drugą na metod feeder. Co zaobserwowałem? Bedąc dwa razy w tym sezonie nad ZZ na Koszyczek od metody złowiłem lina 37,5 cm i miałem właśnie amura plus dwa mocne brania (myślę że było to coś większego) Natomiast na koszyczek łowiły mi się tylko leszczyki. Może duże ryby z zalewu już wiedzą czego unikać a Metoda jest na tyle nowa że jej nie znają ?


Method feeder używam ja od jakiegoś czasu i kilku użytkowników forum, także rybki już poznały smak tej metody tutaj :) U mnie co prawda bez większych efektów, bo nie wiem jak Ty, ale ja jako zanętę dawałem pallet, ale Kadi miał wyniki całkiem całkiem.

Problem z dużymi rybami jest taki, że ich wiele po prostu nie ma. Większość to skarłowaciały leszcz. Jeżeli się jednak będzie się rybę przyzwyczajało z zanętą i zapachem to i większa podejdzie. Zalew bądź co bądź potrafi czasem bardzo fajnie zaskoczyć. Z ryb spokojnego żeru jest karp, jest lin, amur, karaś, jaź, płoć i tołpyga się trafi czasem.
Awatar użytkownika
siwy
Sum
Posty: 3284
Rejestracja: wt 07 kwie 2015, 19:39
Lokalizacja: Marcin 1976 - Lublin LSM, Mobile:607-356-115

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: siwy » ndz 10 maja 2015, 22:16

...siemka...

Karlos - również witam :)


...a ja Wam mówie, ze trzeba wrócić do starych metod...hehe :) - necenie z procy czy rury (no chyba że ma ktoś łódź zanętową zdalnie sterowaną), a zestaw na wąskiej "kamiennej"/malowanej oliwce 10-12gr. z długim przyponem - będą splątania przy rzutach ale cóż...dało radę okazy kiedyś tak łapać a oliwka czy płaski ciężarek dobrze zakamufluje się w dnie.
A tam gdzie ta mirabelka czy jakaś śliwka rosnie pokusiłbym się o nęcenie gotowana marchewką

Żywca teraz bede stawiać z kulą wodną czy spławikiem podwodnym...nawet raczki :) - zobaczymy jaki efekt da. Chcę też spróbować z pęczkiem rosówek w toni...znaczy wiem jak to brzmi - "toń nad ZZ"...ale powiedzmy w pół wody na głebokości 2m puściłbym na żywcowym spławiu taki pęczek...nad Wieprzem tak szczupaki dziadki łapią i to z powodzeniem nie mniejszym niż na żywca :)

Aga chce spróbować na rodzynki poszukać większej białej ryby...
30 lat łowię...i nadal g%#no umiem :D
Awatar użytkownika
Paweł
Administrator
Posty: 5680
Rejestracja: sob 21 mar 2015, 11:19
Lokalizacja: ZalewZemborzycki.com / Koło LSM Fart / PZW Lublin - tel: 500-517-699
Kontaktowanie:

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Paweł » pn 11 maja 2015, 08:54

Haczyk teraz producenci sprzętu wędkarskiego wymyślają jak najbardziej punktowe produkty. W przypadku zestawów wędkarskich jest to Method Feeder, do nęcenia łódeczki. Wiadomo, że to jest drogi sprzęt i nie każdego na to stać, ale jak się pogrzebie można znaleźć na prawdę fajne akcesoria zanętowe. Mam tutaj na myśli rakiety- świetna sprawa. Koszt rakiety SPOMB to ok 70 zł - https://www.youtube.com/watch?v=sSV8vZt-wQo Istnieją jeszcze tańsze zamienniki z firmy Jaxon, koszt ok 30-40 zł - http://www.jaxon.pl/Katalog/256_182_akc ... 52abc.aspx Te rakiety otwierają się w momencie styczności z wodą. Miałem SPOMBA do nęcenia podrobami na suma, na prawdę zdawało egzamin. Pech jednak chciał, że za którymś razem żyłka mi pękła przy wyrzucie. Ale to już mój błąd, rzucałem na żyłce 0,23, bez przyponu strzałowego.
krycha
Szczupak
Posty: 381
Rejestracja: ndz 22 mar 2015, 12:08

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: krycha » pn 11 maja 2015, 12:28

Ja do nęcenia grubszą zanętą używam rakiety samoróbki i nic się praktycznie nie wysypuje.
Awatar użytkownika
Paweł
Administrator
Posty: 5680
Rejestracja: sob 21 mar 2015, 11:19
Lokalizacja: ZalewZemborzycki.com / Koło LSM Fart / PZW Lublin - tel: 500-517-699
Kontaktowanie:

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Paweł » wt 12 maja 2015, 18:33

Po krótkiej przerwie dzisiaj udało mi się wyskoczyć trochę powędkować. Posiedziałem sobie prawie cztery godzinki od 9.30 do 13.15. Była praktycznie wakacyjna pogoda, cały się spaliłem od słońca. Złowiłem ładną płoć, co prawda nie mierzyłem jej, ale miała grubo ponad 20 cm. Do tego dwa leszczyki o zalewowej długości :) Łowiłem na spławik oraz Method Feeder. Nadszedł ten czas, że u mnie Method idzie w odstawkę. Nie miałem ani jednego brania. U mnie to po prostu na zalewie się nie sprawdza. Wiem, że jest to piekielnie skuteczna metoda na innych łowiskach, na ZZ ja jednak nie odnoszę sukcesów.

Dzisiaj pomimo, że wiele nie wyholowałem emocji nie brakowało. Zerwałem dodatkowo trzy ryby, jedną ponad przeciętną przy samym brzegu. Tylko mi błysnęła i nie zdążyłem zobaczyć co to było, jedną przy samym zacięciu i ostatnia porwała mi cały zestaw. Przy zacięciu poczułem bardzo mocne szarpnięcie i żyłka główna strzeliła. Łowię na grubości 0,20, także dla średniego amura to żadna trudność.

Tak poza tym to obok mnie pełzały sobie żmije. Nie jestem pewien, ale to chyba nie był zaskroniec. Jednolite zielone coś bez charakterystycznych dla zaskrońca plamek przy głowie, także warto uważać, jak coś w trawie piszczy. Na początku widziałem tylko ogon jak wije się w krzaki. Pomyślałem, że to jaszczurka, ale po kilku minutach prześliznął się obok mnie w pełnej okazałości.

Łowiłem na pinkę i czerwonego, zanęta to Lorpio Magnetic Bream + Ciasto Dragon Leszcz Wanilia + Melasa + pinka. Dodatkowo wrzuciłem na samym wstępie 5 kul pęczaku z płatkami owsianymi. Miejsce połowu - https://goo.gl/maps/pyYVJ W tym miejscu pomimo, że woda znacznie została spuszczona głębokość jest w granicach 150 cm, także bardzo przyzwoicie.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wpis na blogu - http://zalewzemborzycki.com/ploc-20-12-05-2015/
Awatar użytkownika
Kadi
Sum
Posty: 2455
Rejestracja: sob 21 mar 2015, 18:33
Lokalizacja: Świdnik

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Kadi » wt 12 maja 2015, 18:56

No ładnie, ja pozmieniałem żyłki na cieńsze teraz 0,28 i 0,22 do tego przypony 0,16. Metody nie odstawiam ale powalczę na spławik niestety chyba w niedzielę bo w Sobotę pracuję. Myślę że 3 gr przelotowy wystarczy na rzuty rzędu 10-15m. na żyłce 0,22. Ale będę raczej uderzał od lasu za harcerskie, płytko ale może coś tam żre. A i zamówiłem sobie podpórkę taką jak masz 92cm szerokości.
#MięsiarzTeam
Awatar użytkownika
Paweł
Administrator
Posty: 5680
Rejestracja: sob 21 mar 2015, 11:19
Lokalizacja: ZalewZemborzycki.com / Koło LSM Fart / PZW Lublin - tel: 500-517-699
Kontaktowanie:

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Paweł » wt 12 maja 2015, 19:22

Kadi pisze:No ładnie, ja pozmieniałem żyłki na cieńsze teraz 0,28 i 0,22 do tego przypony 0,16. Metody nie odstawiam ale powalczę na spławik niestety chyba w niedzielę bo w Sobotę pracuję. Myślę że 3 gr przelotowy wystarczy na rzuty rzędu 10-15m. na żyłce 0,22. Ale będę raczej uderzał od lasu za harcerskie, płytko ale może coś tam żre. A i zamówiłem sobie podpórkę taką jak masz 92cm szerokości.


Przypon ja miałem 0,12 ownera i on nie strzelił. Wydaje mi się, że mam wadliwą żyłkę główną. Na drugim kiju mam taką samą, a tam takich niespodzianek nigdy nie było. Ja mam kilka podpórek. Chodzi Ci o trójnóg? :) To zajebista rzecz.
Awatar użytkownika
Kadi
Sum
Posty: 2455
Rejestracja: sob 21 mar 2015, 18:33
Lokalizacja: Świdnik

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Kadi » wt 12 maja 2015, 19:27

Dokładnie trójnóg 92cm można w górę rozłożyć a nie w szerz:D
#MięsiarzTeam
Awatar użytkownika
Paweł
Administrator
Posty: 5680
Rejestracja: sob 21 mar 2015, 11:19
Lokalizacja: ZalewZemborzycki.com / Koło LSM Fart / PZW Lublin - tel: 500-517-699
Kontaktowanie:

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Paweł » wt 12 maja 2015, 20:15

Kadi pisze:Dokładnie trójnóg 92cm można w górę rozłożyć a nie w szerz:D


Mój chyba ma tyle samo, jednak dla mnie wysokość na akurat najmniejsze znaczenie. Ja go kupiłem z uwagi na wielkość transportową, która jest dosłownie minimalna i wszędzie można go rozłożyć, bez żadnych kombinacji. Minus jest u mnie tylko taki, że jest bardzo lekki, jednak można w razie potrzeby dociążyć, następnie brak możliwości podpięcia elektronicznego sygnalizatora brań, ale bez tego można żyć.
krycha
Szczupak
Posty: 381
Rejestracja: ndz 22 mar 2015, 12:08

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: krycha » wt 12 maja 2015, 20:38

A na tym trójnogu można zamiast tego drutu dać buzz bar?
Awatar użytkownika
Paweł
Administrator
Posty: 5680
Rejestracja: sob 21 mar 2015, 11:19
Lokalizacja: ZalewZemborzycki.com / Koło LSM Fart / PZW Lublin - tel: 500-517-699
Kontaktowanie:

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Paweł » wt 12 maja 2015, 20:42

krycha pisze:A na tym trójnogu można zamiast tego drutu dać buzz bar?


W tym moim to nie ma takiej możliwości. Ten trójnóg jest tak minimalistyczny jak to chyba tylko możliwe. Czego tu się spodziewać za ok 30 zł :)
Awatar użytkownika
karlos
Leszcz
Posty: 16
Rejestracja: sob 09 maja 2015, 18:28

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: karlos » wt 12 maja 2015, 23:12

Adminie sprobuj moze zamiast pelltu uzyc do metod feeder zwyklej sypkiej zanety wzbogaconej jakims drobnym gotowanym ziarnem. Ja mam bardzo dobre efekty na metode. Dodam jeszcze ze przynete chowam w zanecie tak ze jej nie widac po wyjeciu koszyka z fomy. Wydaje mi sie ze pozostawiajc ja nie zakryta na wierzcbu po zarzucenu moze ona nie byc w tym samym miejscu w ktorym znajduje sie piedwotnie przed wpadnieciem koszyczka do wody. Lowiac na biale robaki radzilbym je usmiercic przed zalozeniem na haczyk. Nie rozwierca zanety i nie powinna sie rozsypac podczas lotu. Co prawda na branie trzeba poczekac troszke dluzej bo zaneta musi zaczac pracowac i odzlonic nasza przynete ale czasem warto.
Awatar użytkownika
Paweł
Administrator
Posty: 5680
Rejestracja: sob 21 mar 2015, 11:19
Lokalizacja: ZalewZemborzycki.com / Koło LSM Fart / PZW Lublin - tel: 500-517-699
Kontaktowanie:

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Paweł » śr 13 maja 2015, 06:35

Ja metodę wykorzystywałem w wielu odsłonach. Była też normalna zanęta. Nie powiem, że nie miałem żadnego brania, bo było kilka holi, jednak w zestawieniu ze spławiczkiem nie ma najmniejszych szans. Dzisiaj pogoda taka sobie, ale zaraz wyruszam na zalew. Tym razem będzie jednolicie - dwa spławiki.
Awatar użytkownika
Paweł
Administrator
Posty: 5680
Rejestracja: sob 21 mar 2015, 11:19
Lokalizacja: ZalewZemborzycki.com / Koło LSM Fart / PZW Lublin - tel: 500-517-699
Kontaktowanie:

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Paweł » śr 13 maja 2015, 17:24

Dzisiaj udało mi się posiedzieć nad zalewem trochę dłużej. Łowiłem od 8.30-15.30 czyli ok 7 godzin. Udało się złowić 7 leszczy i jedną płoć. Dodatkowo najprawdopodobniej zębaty pokusił się na czerwonego robaka, bo jeno zacięcie zakończyło się zakolczykowaniem. Brań miałem sporo, dzisiaj znów miałem coś większego przez chwilę, co prawda nie porwało zestawu, ale mocno szarpnęło i się zerwało z haka. Siedziałem w tym samym miejscu co wczoraj, z tą różnicą, że łowiłem na dwóch kijach na spławik i na haku zamiast pinki miałem dużego białego kolorowego. Zanęta to mieszanka B. Bruda Duży Leszcz 1500 gram + Ciasto Dragon Leszcz Wanilia + Melasa + 2 opakowania pinki. Do tego 5 kul pęczaku z płatkami owsianymi. Pierwszy raz pokusiłem się na zanętę Brudy i jestem pozytywnie zaskoczony. Zestawienie ceny z jakością jest na prawdę dobre. Co prawda nie udało się złowić "Dużego Leszcza" (największy 30 cm) jak jest napisane na opakowaniu, ale i tak się sporo działo.

Kolega siedzący obok mnie złowił dziś bękarcika.

Obrazek

A oto moje fotki

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dzisiaj pojawił się także amator spinningu rzucający długim teleskopem :)
krycha
Szczupak
Posty: 381
Rejestracja: ndz 22 mar 2015, 12:08

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: krycha » śr 13 maja 2015, 17:37

Spinningiści już 1 maja rzucali i z tego co widziałem nieźle połowili.
Awatar użytkownika
Paweł
Administrator
Posty: 5680
Rejestracja: sob 21 mar 2015, 11:19
Lokalizacja: ZalewZemborzycki.com / Koło LSM Fart / PZW Lublin - tel: 500-517-699
Kontaktowanie:

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Paweł » śr 13 maja 2015, 17:40

krycha pisze:Spinningiści już 1 maja rzucali i z tego co widziałem nieźle połowili.


Szczupaka czy sandacza?

Wróć do „Zalew Zemborzycki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 72 gości

Sklep wędkarski Lublin