Dodam jeszcze, że samodzielnie kopiąc dżdżownice również można trafić dendrobenę - lubi idealne warunki bytowania jak kompostowniki, stare gnijące kupki liści, zamulone rowki gdzie woda nanosi duże ilości materiału gnilnego...więc nie jest takie oczywiste że zawsze ukopiemy te "lepsze" robale. Oczywiście w takich miejscach powinny być wszelkie robale oraz w niższych partiach kompostowników i w ziemii pod nimi duuuuże rosówki...te ostatnie wolę w nocy zbierać na trawniku przed blokiem - gdy jest wilgotna ziemia to chętnie wychodzą i czasami w 10min można nawet ze 30szt upolować zanim uciekną od światła latarki i wibracji mimo powolnego skradania się
Najłatwiej rozróżnić dendrobenę od innych dżdżownic na podstawie wyglądu, gdy ta się rozciągnie i wtedy wyraźniej od zwykłych robali widać na nich pręgi (jasnobrązowe, czasem aż pomarańczowo-żółte).
Mało kto przygląda się robalom i wiele osób poza wielkością nie zauważa różnic.